Psy i koty - Pogaduszki

[Jackob]

Zaczynam zauważać, że ilość nowych obiektów do domów naszych simów może nie zachwycić. Tłumaczyć to sobie można, że to dodatek skupiający się na psach i kotach, ale i tak słabo. Za to muszę powiedzieć, że nowe miasto na zdjęciach wygląda świetnie!

Nie rozumiem, czemu nie zrobili nic z obrożami u zwierząt. Będą się tak wtapiać?


^już wiadomo jaki będzie kolejny dodatek

[Shattered]

Zawsze się tak wtapiały.. Co mogą innego robić
Widzę nowe drzwi, dużo dekoracji, nowe krzesła i stół. Ciuchy też wyglądają super, wreszcie jakieś normalne po tym szmatach z Miejskiego życia, których nigdy nie użyłam.
No szkoda, że nie będzie tego sklepu, znaczy takich wystaw ze zwierzakami jakie były w dwójce.
Adopcja przez telefon, to wiadomo że zawsze tam okropne są zwierzaki.. A opcji kupowania na pewno nie dodadzą

[Jackob]

Zakładałem, że przy czwartej generacji już coś z tym zrobią. Co do ubrań to się zgadzam, takie do codziennego użytku, nie są w wiejskim lub kowbojskim stylu jak w TS3.
Brak kontroli nad zwierzakami na plus. Jak ktoś wyżej napisał; w normalnym życiu też nie mamy kontroli nad zwierzakami.

[Levkoni]

Ja myślę, że te lisy to po prostu będą przerobione psy. Będą miały te same główne animacje, a jako dzikie może jakieś dodatkowe aktywności (np. wywracanie śmietnika jak szopy w poprzednich odsłonach).

Ehhh, ja cały czas żałuję tych pokazów. To czego nie dadzą psom i kotom już teraz, nie pojawi się już nigdy bo nie wydają akcesoriów dedykowanych dodatkom

[Guuki]

A jednak ta pierwsza grafika ze zwierzakami, którą SimGuru określili jako fałszywą i zrobioną przez fanów, jest prawdziwa:



źródło: DOTsim: A JEDNAK PRAWDA. STARY RENDER ZWIERZAKÓW <

[Jhud]

Psów i kotów się nie kupuje w sklepach zoologicznych (tak, w Ameryce czasami są wystawy ze szczeniakami i kociętami w większych sklepach, ale ich się tam nie kupuje, najwyżej rezerwuje, tak to one są ze schronisk zwykle).
Mam nadzieję że jak wyjdą akcesoria z małymi zwierzakami to będzie opcja zaniesienia ich do weterynarza i że będą miały odpowiednie rozmiary klatek i terrariów... w 3 w miarę dobrze to zrobili, ale takie zwierzęta też potrzebują opieki weterynaryjnej, niestety pewnie będą znowu traktowane jak przedmioty.
Fajnie z tymi lisami, tylko mam nadzieję że ludzie sobie nie pomyślą że tak sobie można lisa adoptować... Już i tak na necie lisy domowe się zrobiły modne i potem ludzie są wielce zdziwieni że to się wcale nie zachowuje jak pies (bardziej są kocie z charakteru) i później trzeba uśpić...
A jeśli chodzi o zrobienie nowego zwierzaka i dodania go do rodziny, może tak jak w 2 można zrobić samą rodzinę zwierząt i dodać ich do istniejącej rodziny.

[Levkoni]

Jhud, nie sądzę, aby była możliwość zaniesienia małych zwierzaków do weterynarza, jeśli kiedyś się pokażą. Oni nigdy nie łączą ze sobą dodatków :/

[Argonek]

Levkoni a Cztery Pory Roku i Nie z tego świata? :p
Ja mam mieszane uczucia względem zwierzaków, wydaje mi się, że jest dość mało rozgrywki.
Najbardziej nie podoba mi się to, że zwierzęta zabierają miejsce simom. Brak koni również mnie smuci.
No nic zobaczymy jak wyjdzie w praniu.

[Levkoni]

Haha, Argonek, ale to był tylko kamień pogodowy, który był małym dodatkiem do tego wszystkiego ;p

[Niebezpieczny]

Brak miejsca w rodzinie przez zwierzaki będzie się łatwo dało obejść modem

[Guuki]

Zdarzało im się łączyć dodatki jeszcze za czasów Dwójki. Mając "Własny biznes" i "Zwierzaki" dało się prowadzić sklep zoologiczny, taki z prawdziwego zdarzenia. Posiadacze "Nocnego życia" i "Czterech pór roku" mogli spodziewać się, że Zadecka wyskoczy im ze studni życzeń. Czarownicy z "Osiedlowego życia" opanowywali specjalne, bonusowe zaklęcia, gdy gracz miał niektóre z pozostałych dodatków. I też przecież zwierzaki były w pełni zintegrowane z efektami pogodowymi w TS2 i w TS3 - tarzały się w śniegu, piły z kałuż, i tak dalej.
Ale w przypadku TS4, patrząc jak producenci traktują tę generację, też wątpię, by ewentualny pakiet rozgrywki ze zwierzaczkami współdziałał z kliniką weterynaryjną. Bo albo nie będzie na to czasu, albo pieniędzy, albo silnik gry na to nie pozwoli, albo wolano skupić się na czymś innym, hah.

[Levkoni]

Ale przynajmniej teraz wprost mówią, że nie zrobili czegoś bo nie zmieściło się w budżecie lub czasie. A wcześniej to się wymigiwali xD

W ogóle chodzą słuchy, że przed zwierzakami pojawi się aktualizacja, która doda w końcu ośmiokątne dachy. Jedna z Guru napisała, że aktualizacja doda coś fajnego, a widocznych zdjęciach z miasta widać właśnie takie daszki na budynkach.

A co do chodzenia do weterynarza z ewentualnymi zwierzakami z pakietu - jest to moim zdaniem niemożliwe dlatego, że musiałby istnieć wtedy system chorób dla takich zwierzaków małych. I co, jeśli ktoś nie ma dodatku Psy i koty to nie wyleczy zwierzaka bo nie ma weterynarza? Bo wątpię, żeby chciało im się bawić w takie opcje, że wtedy po prostu leczysz sam w domu czy coś. Pory roku to co innego bo jeśli ich się nie miało to po prostu zwierzak nie musiał podejmować z nimi interakcji.

Co to za dziwne skracanie wyrazów? Pisze się aktualizacja a nie aktu /Indra

[Shattered]

Akurat te ośmiokątne dachy tak potrzebne że nawet bym nie pomyślała że mogą coś takiego dodać. Wolałabym fundamenty wewnętrzne jak w dwójce albo w końcu jakieś inne schody. Np w kształcie litery L

[Levkoni]

Ja liczę, że to będzie aktualizacja, która ogólnie doda nowe opcje budowy bo jeden dach, który jest i tak rzadziej używany niż inne to mało. Właśnie takie schody w kształcie L byłyby mega przydatne. Od czasów TS1 te schody to zawsze jakiś problem dla EA, trzeba ciągle na nie długo czekać, a jak już dodają inne schody niż proste to raptem ze dwa-trzy wzory na całą generację...

W ogóle na twitterze potwierdzili, że lis i szop będą tak na prawdę psem i kotem, ale z jakimiś extra "bajerami". Mam nadzieję, że te bajery to między innymi dodatkowe zachowania i odgłosy. Bo miauczący szop będzie... dziwny.

[Jhud]

Skunks w 2 też był kotem i się zachowywał inaczej, więc zobaczymy co z nimi będzie.

[Mint]

- nie pojawią się kariery dla zwierząt (uff, jakie to było durne w dwójce i trójce);

Karier dla zwierzaków nie było w Trójce, jedynie w Dwójce.

[Levkoni]

Szczerze to jakoś mało zajmowałem się zwierzakami w TS3 to i nie pamiętam

Swoją drogą po raz pierwszy w serii pojawi się w grze męska para homoseksualna W TS3 była żeńska. Będą rodziną pre-made w nowym mieście Brindleton Bay (też uważacie, że ta nazwa trochę łamie język?).

[Simwood]

W Roaring Heights była męska para - ten i ten pan
Ta nazwa. Dopiero za czwartym razem udało mi się wymówić

[Levkoni]

Tak, ale oni mają tylko romantyczną relację, a ci w dodatku będą małżeństwem ponoć już

[Lenna]

Moment mnie nie ma a tu już.
Akurat brak kontroli nad zwierzętami mi się mega podoba W trójce to było idiotyczne, wolę, żeby zwierzaki same się sobą zajęły, latały sobie po domu, a to pies kanapę pogryzie, a to kot narozrabia, i trzeba utrzymać kontrolę nad swoim zwierzakiem, wyszkolić żeby nie puścił domu z dymem, jak w prawdziwym życiu. Sterując nimi można zablokować im opcje i to wszystko traci sens. Zresztą to gra o Simach, a nie o zwierzakach.
Martwi mnie limit Simów i zwierząt - co za beznadzieja, ja zawsze mam domy przepełnione po 8 Simów że się jeszcze o nich martwię, jak to pomieścić żeby nie wyprowadzać, a zwierzaki były takim miłym dodatkiem domu. A teraz, żeby z Simów rezygnować na rzecz kota czy psa, to jakaś tragedia Żeby założyć jakąś hodowlę to w ogóle będzie trzeba pojedynczym Simem grać...
Podoba mi się paleta kolorów, zawsze uwielbiałam tworzyć mieszanki genetyczne sierści, cieszę się jednak, że ta opcja jest tylko dla zwierzaków i nie powróci Stwórz styl, który swoją drogą mnie tylko irytował i wcale za nim nie tęsknię.
Kariera weterynarza, to jest coś Zapowiada się bardzo dobrze, scena śmierci (usypiania?) psa strasznie mi się podoba. Oby tylko tego nie sknocili.
Miasto to w ogóle oh ah po prostu
Co mnie najbardziej nurtuje, to czy będzie jakaś postać nadnaturalna - zgaduję jednak, że pewnie nie, a szkoda :/
Lisy i szopy fajnie, ale jeśli będzie się dało je robić w CASie, to czy to znaczy, że można mieć takiego pupila w domu? Jakoś sobie tego nie wyobrażam