The Sims 4 - Pogaduszki
Pogaduszki o najnowszej odsłonie Simowego symulatora
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Odpowiedzą pewnie tak. CAW się nie pojawi, ale nie przejmujcie się w naszej galerii po premierze pojawią się w sprzedaży nowe otoczenia, które mieliśmy dać w podstawie ale woleliśmy zarobić niż zadowolić fanów.
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
no to EA strzela sobie w stope usuwajac rzeczy ktore najlepiej im wyszly.
a) maldzie dzieci.... no to widze cofamy sie do 1. Ja rozumiem ze nauka chodzenia i mowienia bywala upierdliwa. Ale jednak byl do dla mnie wazny element rozgrywki.
b) brak wpelni otwartego swiata - tutaj to juz EA pojechalo po calej lini. W TS3 byl to ich najwiekszy atut. Otoczenie w pelni zyjace, rozwijajace ... jestem ciekawa czy chociaz zachowaja "rozwoj" simow z sasiedztwa.. bo jesli nie to pewnie tez nie zagram w te gre.. mimo ze juz ja kupilam...
c) brak Stworz Styl - ja osobiscie nie ubolewam.. ale wielu kreatorow jest ich gotow zjesc zywcem... to byla rowniez rewolucja w TS3
i jeszcze pare innych rzeczy..
No coz., mialam nadzieje, ze nowa odslona bedzie niosla za soba polaczenie grywalnosci 2 i innowacyjnosci 3.. a tu widze klops... miejmy nadzieje ze chociaz grywalnosc bedzie ok.
Do grafiki sie nie przyczepie bo zacyzna mi sie podobac. Dla mnie decydujacym powodem grania lub niegrania w nowa generacje, bedzie ROZWOJ SWIATA... jezeli to zabiora.. i 3 pokolenia beda mogly flirtowac z jednym sasiadem to sie bardzo na EA pogniewam.
a) maldzie dzieci.... no to widze cofamy sie do 1. Ja rozumiem ze nauka chodzenia i mowienia bywala upierdliwa. Ale jednak byl do dla mnie wazny element rozgrywki.
b) brak wpelni otwartego swiata - tutaj to juz EA pojechalo po calej lini. W TS3 byl to ich najwiekszy atut. Otoczenie w pelni zyjace, rozwijajace ... jestem ciekawa czy chociaz zachowaja "rozwoj" simow z sasiedztwa.. bo jesli nie to pewnie tez nie zagram w te gre.. mimo ze juz ja kupilam...
c) brak Stworz Styl - ja osobiscie nie ubolewam.. ale wielu kreatorow jest ich gotow zjesc zywcem... to byla rowniez rewolucja w TS3
i jeszcze pare innych rzeczy..
No coz., mialam nadzieje, ze nowa odslona bedzie niosla za soba polaczenie grywalnosci 2 i innowacyjnosci 3.. a tu widze klops... miejmy nadzieje ze chociaz grywalnosc bedzie ok.
Do grafiki sie nie przyczepie bo zacyzna mi sie podobac. Dla mnie decydujacym powodem grania lub niegrania w nowa generacje, bedzie ROZWOJ SWIATA... jezeli to zabiora.. i 3 pokolenia beda mogly flirtowac z jednym sasiadem to sie bardzo na EA pogniewam.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=jXtI9Db_xyY[/youtube]
Hmm 4 lata od tego filmu widać jak im sie cele zmieniły :]
Hmm 4 lata od tego filmu widać jak im sie cele zmieniły :]
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Stara Raszpla, już zapowiedzieli, że postęp historii będzie dotyczył tylko starzenia się, umierania i wprowadzania nowych simów Czyli nie będą musiały 3 pokolenia flirtować z jedną rodziną, natomiast sąsiadom mają nie rodzić się dzieci, nie będą brali ślubów itdStara-Raszpla pisze:Do grafiki sie nie przyczepie bo zacyzna mi sie podobac. Dla mnie decydujacym powodem grania lub niegrania w nowa generacje, bedzie ROZWOJ SWIATA... jezeli to zabiora.. i 3 pokolenia beda mogly flirtowac z jednym sasiadem to sie bardzo na EA pogniewam.
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Nie rozumiem, najpierw któryś guru mówił o tym, jak spotkał w grze wściekłą pannę młodą porzuconą przed ołtarzem, a teraz niby simy z okolicy nie mogą sami brać ślubów. Wtf o_0
- teoyaomqui
- Posty: 80
- Rejestracja: 20 cze 2014, 10:12
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
zapowiada się najgorsza gra z całej serii, ale ostateczną ocenę wydam po zagraniu
zastanawia mnie jedno - jak bardzo, bez modów, był u Was rozbudowany postęp historii, bo u mnie nie działo się nigdy w mieście nic..
zastanawia mnie jedno - jak bardzo, bez modów, był u Was rozbudowany postęp historii, bo u mnie nie działo się nigdy w mieście nic..
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
http://simsvip.com/2014/07/04/the-sims- ... ment-cuts/
Graham się tłumaczy xD
będą te karty szansy z TS2, co sim je dostawał w czasie pracy, tak!
Graham się tłumaczy xD
będą te karty szansy z TS2, co sim je dostawał w czasie pracy, tak!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
U mnie to samo a jak już coś się działo, to nic dobrego (przeprowadzki, wyprowadzki, bo w mieście było za dużo simów albo partenogeneza). Bałam się przełączać pomiędzy rodzinami i praktycznie grałam tylko jedną na danym zapisie. Oczywiście mowa o grze bez modów.teoyaomqui pisze:zapowiada się najgorsza gra z całej serii, ale ostateczną ocenę wydam po zagraniu
zastanawia mnie jedno - jak bardzo, bez modów, był u Was rozbudowany postęp historii, bo u mnie nie działo się nigdy w mieście nic..
A niech się tłumaczą, to przynajmniej świadczy o tym, że zauważają reakcje. Czy coś z tego wynika, to już inna sprawa.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Haha, przezabawny, i jakże prawdziwy, filmik przedstawiający całą tę sytuację z TS4
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-eeE9mE-H_A[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-eeE9mE-H_A[/youtube]
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
HAHA boskie, szkoda, że takie krókie XD
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Fakt, bez modów postęp kulał, ale to nie znaczy, że należy wybaczyć czwórce jego prawie brak. Chodzi o to, żeby dany produkt rozwijać i ulepszać, a nie likwidować coś, co było dobre ale miało błędy. U mnie w TS3 po aktualizacjach simowie brali śluby dość często, ale dzieci rodziły się rzadko. Często nagle jakaś rodzina wyprowadzała się kompletnie z miasta i i znikała wtedy całkiem z gry. Simowie miastowi prawie całe życie pozostawali bezrobotni . Myślę, że stworzenie prostego postępu historii, tak żeby simowie rozwijali tylko podstawowe aspekty czyli pobierali się, mieli dzieci i pracę nie jest bardzo trudne... Twallan stworzył dużo bardziej rozbudowany mod i to w dość szybkim czasie od premiery TS3.teoyaomqui pisze:zapowiada się najgorsza gra z całej serii, ale ostateczną ocenę wydam po zagraniu
zastanawia mnie jedno - jak bardzo, bez modów, był u Was rozbudowany postęp historii, bo u mnie nie działo się nigdy w mieście nic..
Ale dlaczego tymi kartami tak się jaracie? ;p Przecież to nic nadzwyczajnego, w TS3 też były, tylko bardziej rozbudowane i funkcjonowały bardziej jako zadania. To rozwiązanie dużo ciekawsze. Z tego co mówił jakiś czas temu graham, na szczęście te wyzwania nadal pozostaną.Cyann pisze:będą te karty szansy z TS2, co sim je dostawał w czasie pracy, tak!
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Dlaczego oni tak kręcą i mącą ciągle?
Do premiery dwa miesiące, a gameplaya jak nie było tak nie ma ;__;
Do premiery dwa miesiące, a gameplaya jak nie było tak nie ma ;__;
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Bo co oni mają pokazać, jak oprócz rozbudowania CAS nie ma prawie żadnych nowości xd
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Absolem, bo w dwójce z wyborem sima, jak źle wybrał, to od razu spadał szczebel niżej, albo odbniżała mu się umiejętność, albo tracił prace! W trójce to jest zrobione tak żeby było miło i przyjemnie, nic "złego" się stać nie może.. a życie nie zawsze jest miłe i przyjemne.
Porcja ciekawostek, pochodzą z DOTSim.
_______________________________________________
Fortepiany, bary, tablety (i inna elektronika) widoczne w zwiastunach znajdują się w podstawie gry.
Ekrany ładowania czekają nas przed wejściem na parcelę i między dzielnicami. Za to możemy swobodnie wędrować po części publicznej, która znajduje się w dzielnicy, która jest w danym momencie aktywna.
Kiedy wybierzemy typ parceli publicznej, gra wskaże nam jakie obiekty są na niej wymagane.
Największa parcela ma rozmiar 50×50. Być może w przyszłości będzie możliwość ustawiania większych.
Galeria jest trochę jak Giełda Wymiany (znana z TS3), ale jest lepsza i jest wbudowana w grę (nie musimy wychodzić z gry żeby coś pobrać, zainstalować lub wysłać).
Możemy zobaczyć inne parcele w trybcie edycji (lub trybie budowania) bez ekranów ładowania. W trybie życia nie mamy możliwości podejrzenia innej parceli bez wysyłania tam Sima.
Willow Creek jest inspirowane Nowym Orleanem.
W TS4 można upiec tort czekoladowy, który uwielbia SimGuruSarah.
Tatuaże można dodać tylko w CAS. W trybie życia nie ma możliwości wysłania Sima do studia tatuażu.
W The Sims 4 poznamy nowy system powiadomień.
Nie można ustawić emocji naszego Sima. Wpływają na nie zdarzenia w grze i emocje płynnie się zmieniają.
W grze zobaczymy więcej rodzin znanych nam z poprzednich generacji The Sims.
Nie ma serwisu randkowego, ale można wysyłać miłosne e-maile do innych Simów.
Pożar może się przedostać przez ścianę.
Miksologia jest umiejętnością i ścieżką kariery kulinarnej.
Pasek postępu w karierze został nieco zmieniony.
Sport wpływa na sylwetkę naszego Sima.
Jeśli dobry Sim i zły Sim przebywają w swoim towarzystwie, to ten dobry będzie smutny z powodu obecności kogoś złego. Z kolei zły będzie szczęścliwy, że tamten jest smutny. Podobnie jest z innymi cechami charakteru.
Instrumenty mają duży wpływ na emocje. Gdy perfekcjonista uczy się gry na skrzypcach, początkowo jest w tym beznadziejny. Ponieważ chciałby być od razu najlepszy, ogarnia go wstyd i chce się ukryć. To zdarzenie wpływa też na Simów w jego otoczeniu – po tym, co zobaczyli, a raczej usłyszeli, czują się spięci.
Nastrójniki wpływają na emocje odczuwane przez Sima.
W grze nie ma chorób.
W CAS można wybrać różne oczy. Każde mają inną długość rzęs. Nie ma oddzielnej opcji umożliwiającej dostosowanie długości rzęs naszego Sima.
Custom Content jest możliwy.
Gra ma ograniczenie klatek na sekundę ustawione na poziomie 200.
Gra domyślnie obsługuje V-Sync.
W grze jest wiele nowych przepisów. W ogródkach również znajdziemy wiele nowości.
Gdy Sim jest w pracy, mogą się pojawiać "Chance Cards" (takie, jak w Monopoly, ale związane z karierą Sima).
Wzrost jest wyjątkowo trudny do zrobienia. Animacje kosztowałyby tak dużo, że studio nie mogłoby pozwolić sobie na zrobienie tylu rzeczy.
Można zamawiać różne rzeczy pocztą.
Interfejs w trybie życia będzie wyglądał podobnie do tego w trybie zakupów czy budowania.
Dom nie musi stać na fundamentach.
W grze będą takie parcele publiczne jak muzeum, biblioteka, bar i inne.
Nie ma kręconych schodów.
SimGuru grają w TS4 w ramach testowania. Wynikły z tego tytułu pewne zmiany w grze, m.in. ile można zarobić na namalowanych obrazach, jak trudne są aspiracje, jak często Simowi chce się do toalety, jak trudno jest o awans.
W grze nadal jest opcja "bara-bara" i "postaraj się o dziecko", ale istnieje niewielka szansa, że Simka zajdzie w ciążę podczas "bara-bara".
Gra nie jest jeszcze ukończona.
_______________________________________________
Porcja ciekawostek, pochodzą z DOTSim.
_______________________________________________
Fortepiany, bary, tablety (i inna elektronika) widoczne w zwiastunach znajdują się w podstawie gry.
Ekrany ładowania czekają nas przed wejściem na parcelę i między dzielnicami. Za to możemy swobodnie wędrować po części publicznej, która znajduje się w dzielnicy, która jest w danym momencie aktywna.
Kiedy wybierzemy typ parceli publicznej, gra wskaże nam jakie obiekty są na niej wymagane.
Największa parcela ma rozmiar 50×50. Być może w przyszłości będzie możliwość ustawiania większych.
Galeria jest trochę jak Giełda Wymiany (znana z TS3), ale jest lepsza i jest wbudowana w grę (nie musimy wychodzić z gry żeby coś pobrać, zainstalować lub wysłać).
Możemy zobaczyć inne parcele w trybcie edycji (lub trybie budowania) bez ekranów ładowania. W trybie życia nie mamy możliwości podejrzenia innej parceli bez wysyłania tam Sima.
Willow Creek jest inspirowane Nowym Orleanem.
W TS4 można upiec tort czekoladowy, który uwielbia SimGuruSarah.
Tatuaże można dodać tylko w CAS. W trybie życia nie ma możliwości wysłania Sima do studia tatuażu.
W The Sims 4 poznamy nowy system powiadomień.
Nie można ustawić emocji naszego Sima. Wpływają na nie zdarzenia w grze i emocje płynnie się zmieniają.
W grze zobaczymy więcej rodzin znanych nam z poprzednich generacji The Sims.
Nie ma serwisu randkowego, ale można wysyłać miłosne e-maile do innych Simów.
Pożar może się przedostać przez ścianę.
Miksologia jest umiejętnością i ścieżką kariery kulinarnej.
Pasek postępu w karierze został nieco zmieniony.
Sport wpływa na sylwetkę naszego Sima.
Jeśli dobry Sim i zły Sim przebywają w swoim towarzystwie, to ten dobry będzie smutny z powodu obecności kogoś złego. Z kolei zły będzie szczęścliwy, że tamten jest smutny. Podobnie jest z innymi cechami charakteru.
Instrumenty mają duży wpływ na emocje. Gdy perfekcjonista uczy się gry na skrzypcach, początkowo jest w tym beznadziejny. Ponieważ chciałby być od razu najlepszy, ogarnia go wstyd i chce się ukryć. To zdarzenie wpływa też na Simów w jego otoczeniu – po tym, co zobaczyli, a raczej usłyszeli, czują się spięci.
Nastrójniki wpływają na emocje odczuwane przez Sima.
W grze nie ma chorób.
W CAS można wybrać różne oczy. Każde mają inną długość rzęs. Nie ma oddzielnej opcji umożliwiającej dostosowanie długości rzęs naszego Sima.
Custom Content jest możliwy.
Gra ma ograniczenie klatek na sekundę ustawione na poziomie 200.
Gra domyślnie obsługuje V-Sync.
W grze jest wiele nowych przepisów. W ogródkach również znajdziemy wiele nowości.
Gdy Sim jest w pracy, mogą się pojawiać "Chance Cards" (takie, jak w Monopoly, ale związane z karierą Sima).
Wzrost jest wyjątkowo trudny do zrobienia. Animacje kosztowałyby tak dużo, że studio nie mogłoby pozwolić sobie na zrobienie tylu rzeczy.
Można zamawiać różne rzeczy pocztą.
Interfejs w trybie życia będzie wyglądał podobnie do tego w trybie zakupów czy budowania.
Dom nie musi stać na fundamentach.
W grze będą takie parcele publiczne jak muzeum, biblioteka, bar i inne.
Nie ma kręconych schodów.
SimGuru grają w TS4 w ramach testowania. Wynikły z tego tytułu pewne zmiany w grze, m.in. ile można zarobić na namalowanych obrazach, jak trudne są aspiracje, jak często Simowi chce się do toalety, jak trudno jest o awans.
W grze nadal jest opcja "bara-bara" i "postaraj się o dziecko", ale istnieje niewielka szansa, że Simka zajdzie w ciążę podczas "bara-bara".
Gra nie jest jeszcze ukończona.
_______________________________________________
- Kasim Hazim
- Renciści
- Posty: 2133
- Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Jakoś mnie te informacje jakoś bardziej zniechęciły. Brak chorób, kręconych schodów i wgl. Nie, raczej zostanę przy 3. Dziękuję. xD
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Nie no błagam, co to za wyjaśnienie? Chciałym sprawdzić jaki zysk miało TS3 albo TS2 ale oczywiście nie ma informacji. Znalazłem za to zysk głupiej strzelanki Crossfire: 957 milionów dolarów (nie przychód, tylko zysk - po podatkach oraz marży) Ogólnie panuje reguła, wg której to ze 100 dolarów ceny gry 40 trafia do producenta, czyli EA. W samej Polsce sprzedano 200tys. kopii trójki, co daje nam 800tys zł, czyli jakieś 2,5 miliona dolarów zysku z Polaków. Pomnóżcie to sobie jeszcze kilkadziesiat razy i wyjdzie całość zysku ze świata. ;D I ich nie stać Na zrobienie animacji. Szkoda.Animacje kosztowałyby tak dużo, że studio nie mogłoby pozwolić sobie na zrobienie tylu rzeczy.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Prawda, bardzo tępe wyjaśnienie. Brakuje jeszcze tylko "za to pojawi się wiele różnych rodzajów szafek nocnych!"Smisiu pisze:Nie no błagam, co to za wyjaśnienie? Chciałym sprawdzić jaki zysk miało TS3 albo TS2 ale oczywiście nie ma informacji. Znalazłem za to zysk głupiej strzelanki Crossfire: 957 milionów dolarów (nie przychód, tylko zysk - po podatkach oraz marży) Ogólnie panuje reguła, wg której to ze 100 dolarów ceny gry 40 trafia do producenta, czyli EA. W samej Polsce sprzedano 200tys. kopii trójki, co daje nam 800tys zł, czyli jakieś 2,5 miliona dolarów zysku z Polaków. Pomnóżcie to sobie jeszcze kilkadziesiat razy i wyjdzie całość zysku ze świata. ;D I ich nie stać Na zrobienie animacji. Szkoda.Animacje kosztowałyby tak dużo, że studio nie mogłoby pozwolić sobie na zrobienie tylu rzeczy.
- Kasim Hazim
- Renciści
- Posty: 2133
- Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Różne rodzaje tańców? Fajnie, ten pomysł akurat mi się podoba.
- teoyaomqui
- Posty: 80
- Rejestracja: 20 cze 2014, 10:12
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
tłumaczenie, że nie mają na coś czasu, coś jest zbyt pracochłonne jest śmieszne - przecież to ich praca i nie robią łaski, że wydają grę - płacimy za produkt i chcemy, żeby był jak najlepszy
kwestii "nie stać nas" nie będę komentowała
kwestii "nie stać nas" nie będę komentowała
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Galcia i 17 gości