...Neonka na dachu!
Mniejsza z tym. Przejdźmy do rzeczy, znaczy do relacji. Może zacznę od tego, że gram w random legacy challenge, a moja aktualna simka (o której będzie relacja) to drugie pokolenie. Jeśli jesteście ciekawi zasad to zapraszam: http://modthesims.info/t/534066
Moje wylosowane zasady:
[spoiler]PIERWSZA GENERACJA (Maciek)
http://randomlegacy.com/?roll=%7B%22m%2 ... A%5B%5D%7D
Marital Status: Couple
Children: 2 Children
Primary Career: Freelance Author
Secondary Career: Freelance Photographer (GTW)
Generational Goal: Collector
Miscellaneous Fun: Joker
DRUGA GENERACJA (Małgorzata)
http://randomlegacy.com/?roll=%7B%22m%2 ... A%5B%5D%7D
Marital Status: Couple
Children: 2 Children
Primary Career: Professional Gamer
Secondary Career: Cybercriminal
Generational Goal: Perfect Children
Miscellaneous Fun: Half-Siblings[/spoiler]
Pierwsza relacja jest dość krótka, ale mam nadzieję, że Was to nie zrazi.
Sytuacja rodziny pokrótce:
Maciek, Patrycja, Małgorzata oraz Kinga. Oto rodzina Żubr(ów). Mieszkają oni, jako jedni z nielicznych, w Newcrest. Maciek jest scenarzystą, a jego scenariusze trafiają często na listy bestsellerów (wut?). Przed wieloma laty wprowadził się do Willow Creek, gdzie poznał swoją przyszłą żonę - Patrycję. Wtedy była ona bibliotekarką, jednak po ślubie zaczęła realizować się w swoim hobby czyli fotografii. I tak żyli sobie sielankowym życiem, otoczeni przyjaciółmi i zajęci swoimi pasjami. I wtedy urodziła się nasza główna bohaterka, czyli Małgorzata. Gdy Gunia (tak wszyscy na nią wołali) była już dzieckiem, urodziła się jej młodsza siostra - Kinga.
Przechodzimy do dnia dzisiejszego:
Gunia oświadczyła rodzicom, że nie zamierza podejmować żadnej konwencjonalnej kariery. Ma zamiar zostać zawodowym graczem My Sims. Maciek z wrażenia przełknął szpinak bez przeżuwania. Patrycja zerknęła na męża z niepokojem - zarówno o jego żołądek, jak i o zdrowie psychiczne córki.
Dla relaksu postanowiła popływać w nowym basenie. Była to jedyna forma aktywności fizycznej, której nie uważała za torturę.
Tymczasem Maciek przeżywał kryzys. Nie twórczy, lecz kolekcjonerski. Do pełnej kolekcji (ziemskich) kryształów brakowało mu już tylko dwóch okazów i poszukiwania doprowadzały go do frustracji, której ofiarą padła Patrycja.
Po wyładowaniu negatywnych emocji na żonie szybciutko udał się za dom, gdyż dostrzegł tam kamyki. A w kamyku może być kryształ, TEN kryształ...
Patrycja zaprosiła swoją przyjaciółkę Summer i ku jej wielkiemu zaskoczeniu, była ona w ciąży! A zołza nie pochwaliła się wcześniej.
Gunia zaciekle dąży do perfekcji w My Sims. Na zdjęciu widać ją skupioną w trakcie turnieju.
"Ty bałwanie! Noobie! A żeby krowokwiat zjadł twoją babkę!"
Niestety turniej nie poszedł dobrze, a Gunia wylewała wodospad łez pod kołdrą.
Kinga, która postanowiła zostać zawodową skrzypaczką. Na razie odstrasza wszystko co żywe do zbliżania się do Newcrest.
Siostry miały ze sobą bardzo dobry kontakt. Mimo różnicy wieku były najlepszymi przyjaciółkami i rozmawiały o wszystkim.
Jednak mimo, bliskości siostry i wsparcia rodziców, Gunia czuła się strasznie samotna. Była nieśmiałą dziewczyną i wszelkie kontakty towarzyskie były dla niej trudne. A w głębi serca była wielką romantyczką i pragnęła drugiej bliskiej osoby.
Tym bardziej ucieszyła się gdy pewnego dnia w barze przysiadł się do niej Samuel, jej szkolna miłość.
Długo rozmawiali i wszystko wydawało się zmierzać w dobrym kierunku. Wyglądało na to, że Samuel dorósł i nie był już zbuntowanym i złośliwym nastolatkiem.
W pewnym momencie Gunia odważyła się na delikatny flirt, który szybko został odzwajemniony.
"To jest to!" pomyślała uradowana dziewczyna.
Jednak Samuel nie wydawał się zbyt domyślny i nie zaoferował drinków, więc Gunia wzięła to na siebie. Gdy zamawiała napoje zerknęła w stronę swojej nowej sympatii... i zobaczyła Samuela flirtującego bez wahania z inną kobietą.
"20 simdolarów" barman przywołał Gunię na ziemię. Gdy ta zapłaciła zapłaciła jej "wybranek" zniknął bez pożegnania. Zasmucona wzięła drinki i zamyśliła się nad swoim nieszczęśliwym zauroczeniem.
To było parę lat wcześniej, ale jednak pamiętała jak Samuel wyśmiał jej wyznanie miłości.
Jej zasmucenie zauważyła siedząca obok simka, Diana, i podjęła rozmowę.
Parę chwil później dołączyła do nich koleżanka Diany - Kasandra. Gunia, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, opowiedziała dwóm nowo poznanym simkom swoją historię zauroczenia Samuelem i trudności w znalezieniu drugiej połówki. Obie panie zgodnie przyznały, że powinna spróbować poszukać kogoś na internecie, skoro w rzeczywistości trudno jej przełamać nieśmiałość.
Jeszcze jeden drink i dziewczyna zapomniała całkiem o smutkach i z nowymi koleżankami poszła w tango.
Lepszy Żubr w garści, niż....
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Sympatyczni Simowie
Na jakich ustawieniach grafiki grasz? Bo jest cudownie! <3
Podnieś ściany
Na jakich ustawieniach grafiki grasz? Bo jest cudownie! <3
Gunia oświadczyła rodzicom, że nie zamierza podejmować żadnej konwencjonalnej kariery. Ma zamiar zostać zawodowym graczem My Sims. Maciek z wrażenia przełknął szpinak bez przeżuwania. Patrycja zerknęła na męża z niepokojem - zarówno o jego żołądek, jak i o zdrowie psychiczne córki.
Kinga, która postanowiła zostać zawodową skrzypaczką. Na razie odstrasza wszystko co żywe do zbliżania się do Newcrest.
Podnieś ściany
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Fajnie się zapowiada
Lubię relacje z legacy challenges, może kiedyś wypróbuje ten sposób grania
Podobają mi się teksty
Te groźby podczas gry xD
Samuel to dupek
Ciekawe czy Gunia znajdzie tą drugą połówkę
Lubię relacje z legacy challenges, może kiedyś wypróbuje ten sposób grania
Podobają mi się teksty
Te groźby podczas gry xD
Samuel to dupek
Ciekawe czy Gunia znajdzie tą drugą połówkę
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Przed napisaniem komentarza postanowiłam zapoznać się z zasadami, żeby wiedzieć, co komentuję. Ciekawe zasady, nie takie nudne jak w klasycznym czelendżu (chociaż dalej nie dla mnie - zapewne szybko bym złamała którąś z tych tysiąca reguł i tyle by było z czelendżowania ) i jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądać rodzina po dziesięciu pokoleniach (już sobie wyobrażam to cudowne drzewo genealogiczne... <3 Uwielbiam drzewa genealogiczne).
Maciek lubi zbierać kamienie.
Z kim Summer jest w ciąży?
Samuel to straszna świnia. <_< Robić dziewczynie nadzieję, a potem ją zostawić bez pożegnania! Drań. Gunia zasługuje na kogoś lepszego. Szukanie miłości w Internecie to bardzo dobry pomysł! Bohaterki innych forumowych relacji potwierdzają.
Maciek lubi zbierać kamienie.
Z kim Summer jest w ciąży?
Samuel to straszna świnia. <_< Robić dziewczynie nadzieję, a potem ją zostawić bez pożegnania! Drań. Gunia zasługuje na kogoś lepszego. Szukanie miłości w Internecie to bardzo dobry pomysł! Bohaterki innych forumowych relacji potwierdzają.
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
O, fajnie, że wystartowałaś z relacją!
Gunia bardzo mi się spodobała, wydaje się fajną Simką
Ale głupi ten Samuel <_<
Czekam na ciąg dalszy
Gunia bardzo mi się spodobała, wydaje się fajną Simką
Ale głupi ten Samuel <_<
Czekam na ciąg dalszy
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Bardzo sympatyczna rodzinka
Maciek i Patrycja nie sprawiają wrażenia przeciętnych simów, nic więc dziwnego, że ich córki nie są zainteresowane przeciętnymi karierami zawodowymi.
Liczę, że Gunia znajdzie sobie kogoś lepszego niż Samuel! Może Internet rzeczywiście w tym pomoże
Maciek i Patrycja nie sprawiają wrażenia przeciętnych simów, nic więc dziwnego, że ich córki nie są zainteresowane przeciętnymi karierami zawodowymi.
Liczę, że Gunia znajdzie sobie kogoś lepszego niż Samuel! Może Internet rzeczywiście w tym pomoże
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
dziękuję za wszystkie komentarze
Column15, gram na najwyższych ale zdjęcia są trochę wyostrzone, bo o ile w grze takie lekkie rozmycie mi nie przeszkadza, to zdjęcia lubię mieć wyraźne. A o ścianach już teraz pamiętam, tamte zdjęcia były robione jeszcze zanim postanowiłam pisać relację.
Galcia, nie mam pojęcia z kim Summer jest w ciąży. Ściągnęłam MC Command Center i to załatwia takie sprawy, brakowało mi trochę tego z trójki.
- 2 -
Następnego dnia, Gunia od razu skorzystała z rad nowych koleżanek i zarejestrowała się na portalu randkowym. Niestety nie czuła się zbyt dobrze, czyżby mały kac?
Tymczasem Kingę odwiedziła jej najlepsza przyjaciółka - Oliwia.
A Gunia mimo niezbyt dobrego fizycznego samopoczucia postanowiła się spotkać ze swoją przyjaciółką.
Selfik na pamiątkę. Jak widać na zdjęciu, spotkanie dobrze Guni zrobiło i pozbyła sie wszelkich symptonów choroby.
Dziewczyny wbiły do baru i przegadały kilka dobrych godzin.
Gunia chyba zapomniała czym skończyło się wczorajsze imprezowanie, bo bez wahania sięgała po alkohol.
Kilka następnych dni minęło sielankowo. Gunia spędzała większość czasu przy komputerze, a jej ojciec pracował nad nową powieścią. Kinga natomiast dalej ćwiczyła grę na skrzypcach.
Pewnego dnia Gunia postanowiła się wybrać do parku i spotkała tam Samuela, który od razu zaczął się do niej przymilać.
Dziewczyna była oburzona i wygarnęła mu jego zachowanie...
- To nie tak! - tłumaczył się Samuel - Ta dziewczyna to była moja dobra przyjaciółka, nie flirtowaliśmy ze sobą! A musiałem nagle wyjść gdyż mój ojciec wylądował w szpitalu.
O dziwo Guni wystarczyło takie tłumaczenie. Och, naiwna z niej dziewczyna. I bardzo podatna na zakusy flirciarskiego Samuela.
Para postanowiła przenieść się do baru...
...co oczywiście skończyło się opróżnianiem przez Gunię zapasów alkoholu.
Gunia po alkoholu jest najbardziej zabawową dziewczyną w mieście. Przetańczyli pół wieczoru.
A na drugie pół, Samuel zaproponował wypad do spa. Co za dziwne miejsce na randkę.
Aha! Celem Samuela od razu stało się jacuzzi w prywatnym pokoju. Już wszyscy wiemy co on i Gunia tam wyprawiali.
O, bar!
Tymczasem Kinga dorosła i bardzo się zasmuciła, że cała rodzina zapomniała o jej urodzinach. Na szczęście kochana mama zawsze w pogotowiu.
Rodzina zebrała się na małą naradę, w celu wynagrodzenia dziewczynie zaponianych urodzin. Kinga jednak zaskoczyła wszystkich, stwierdzając, że chciałaby się wyprowadzić. Mimo protestów rodzice w końcu ulegli i postanowili, że ich córka nie będzie wynajmować bylejakiego mieszkania, tylko kupi jej się porządny dom. (No cóż, Maciek ma sporo pieniędzy z książek, więc...)
Gunia natomiast cały dzień próbowała dodzwonić się do Samuela.
Za każdym razem kiedy nie odbierał, sięgała po wódkę z sokiem.
W końcu zdenerwowana postanowiła odwiedzić go w domu. Samuel był skrępowany tą wizytą.
-Dlaczego się nie odzywałeś?
-A dlaczego miałbym?
-Przecież... wczoraj...
-Wczoraj to była przygoda na jedną noc, chyba nie myślałaś, że coś do ciebie czuję.
-Ty draniu! Jesteś najgorszym simem jakiego spotkałam! A żeby cię ufo zgwałciło ty... ty!
Gunia pognała zapłakana i wściekła do domu, jednak tam czekały na nią jeszcze gorsze wydarzenia...
Nadszedł czas Maćka.
Mimo błagań jego żony Kosiarz był nieugięty.
Cała rodzina pogrążyła się w żałobie.
Column15, gram na najwyższych ale zdjęcia są trochę wyostrzone, bo o ile w grze takie lekkie rozmycie mi nie przeszkadza, to zdjęcia lubię mieć wyraźne. A o ścianach już teraz pamiętam, tamte zdjęcia były robione jeszcze zanim postanowiłam pisać relację.
Galcia, nie mam pojęcia z kim Summer jest w ciąży. Ściągnęłam MC Command Center i to załatwia takie sprawy, brakowało mi trochę tego z trójki.
- 2 -
Następnego dnia, Gunia od razu skorzystała z rad nowych koleżanek i zarejestrowała się na portalu randkowym. Niestety nie czuła się zbyt dobrze, czyżby mały kac?
Tymczasem Kingę odwiedziła jej najlepsza przyjaciółka - Oliwia.
A Gunia mimo niezbyt dobrego fizycznego samopoczucia postanowiła się spotkać ze swoją przyjaciółką.
Selfik na pamiątkę. Jak widać na zdjęciu, spotkanie dobrze Guni zrobiło i pozbyła sie wszelkich symptonów choroby.
Dziewczyny wbiły do baru i przegadały kilka dobrych godzin.
Gunia chyba zapomniała czym skończyło się wczorajsze imprezowanie, bo bez wahania sięgała po alkohol.
Kilka następnych dni minęło sielankowo. Gunia spędzała większość czasu przy komputerze, a jej ojciec pracował nad nową powieścią. Kinga natomiast dalej ćwiczyła grę na skrzypcach.
Pewnego dnia Gunia postanowiła się wybrać do parku i spotkała tam Samuela, który od razu zaczął się do niej przymilać.
Dziewczyna była oburzona i wygarnęła mu jego zachowanie...
- To nie tak! - tłumaczył się Samuel - Ta dziewczyna to była moja dobra przyjaciółka, nie flirtowaliśmy ze sobą! A musiałem nagle wyjść gdyż mój ojciec wylądował w szpitalu.
O dziwo Guni wystarczyło takie tłumaczenie. Och, naiwna z niej dziewczyna. I bardzo podatna na zakusy flirciarskiego Samuela.
Para postanowiła przenieść się do baru...
...co oczywiście skończyło się opróżnianiem przez Gunię zapasów alkoholu.
Gunia po alkoholu jest najbardziej zabawową dziewczyną w mieście. Przetańczyli pół wieczoru.
A na drugie pół, Samuel zaproponował wypad do spa. Co za dziwne miejsce na randkę.
Aha! Celem Samuela od razu stało się jacuzzi w prywatnym pokoju. Już wszyscy wiemy co on i Gunia tam wyprawiali.
O, bar!
Tymczasem Kinga dorosła i bardzo się zasmuciła, że cała rodzina zapomniała o jej urodzinach. Na szczęście kochana mama zawsze w pogotowiu.
Rodzina zebrała się na małą naradę, w celu wynagrodzenia dziewczynie zaponianych urodzin. Kinga jednak zaskoczyła wszystkich, stwierdzając, że chciałaby się wyprowadzić. Mimo protestów rodzice w końcu ulegli i postanowili, że ich córka nie będzie wynajmować bylejakiego mieszkania, tylko kupi jej się porządny dom. (No cóż, Maciek ma sporo pieniędzy z książek, więc...)
Gunia natomiast cały dzień próbowała dodzwonić się do Samuela.
Za każdym razem kiedy nie odbierał, sięgała po wódkę z sokiem.
W końcu zdenerwowana postanowiła odwiedzić go w domu. Samuel był skrępowany tą wizytą.
-Dlaczego się nie odzywałeś?
-A dlaczego miałbym?
-Przecież... wczoraj...
-Wczoraj to była przygoda na jedną noc, chyba nie myślałaś, że coś do ciebie czuję.
-Ty draniu! Jesteś najgorszym simem jakiego spotkałam! A żeby cię ufo zgwałciło ty... ty!
Gunia pognała zapłakana i wściekła do domu, jednak tam czekały na nią jeszcze gorsze wydarzenia...
Nadszedł czas Maćka.
Mimo błagań jego żony Kosiarz był nieugięty.
Cała rodzina pogrążyła się w żałobie.
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Te choroby w czwórce strasznie dziwnie wyglądają...
No nie wierzę, że Gunia dała się nabrać temu Samuelowi <_< A to drań!
O nie, Maciek
No nie wierzę, że Gunia dała się nabrać temu Samuelowi <_< A to drań!
O nie, Maciek
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Gunia ma chyba "mały" problem z alkoholem. A przy okazji z łatwowiernością... jak mogła się nabrać na te głodne kawałki Samuela?
Biedna Kinga, nie jest dziedziczką, więc nikogo nie obchodzi jej los.
Czy Maciek zginął przez bara-bara?
Biedna Kinga, nie jest dziedziczką, więc nikogo nie obchodzi jej los.
Czy Maciek zginął przez bara-bara?
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Gunia ma chyba "mały" problem z alkoholem. [2]
Trochę się dziwię, że tak łatwo dała się nabrać Samuelowi, ale może dzięki temu następnym razem będzie mądrzejsza. Gorzej jeśli zaszła w ciążę, choć z drugiej strony wtedy musiałaby przestać pić
Szkoda Maćka
Trochę się dziwię, że tak łatwo dała się nabrać Samuelowi, ale może dzięki temu następnym razem będzie mądrzejsza. Gorzej jeśli zaszła w ciążę, choć z drugiej strony wtedy musiałaby przestać pić
Szkoda Maćka
Re: Lepszy Żubr w garści, niż....
Gunia wygląda jak lesbijka szczerze mówiąc, to ta Simka nie przypadła mi do gustu, ale za to z chęcią dowiedziałabym się nieco więcej o Kindze. Ogólnie spoko relacje, choć opisy pod zdjęciami są niekomfortowe. Przynajmniej w moim odczuciu czekam na więcej
I can't help it, I don't know how,
I guess I'll always be hanging round with the wrong crowd
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości