Moje simowe rodzinki
Moje simowe rodzinki
Kasia Wieniec wprowadziła się do Dziwnowa zakochała się w bardzo przystojnym simie i założyła z nim rodzinę.
Byli bardzo szczęśliwi.
Kasia zajmowała się dziećmi
A jej mąż czasami wychodził na miasto wieczorem
Mijały lata dzieci dorastały
W między czasie pojawiały się kolejne a Starsze rodzeństwo pomagało opiekować się młodszym rodzeństwem
Mąż Kasi rozwijał charyzmę na podium
Ale sam też otrzymał nagrodę z kariery Gastronomicznej
Gdy córka państwa Wieniec poszła na studia otworzyła małą restaurację na Lazurowej Promenadzie
Po ukończeniu Studiów wzięła ślub i wybrała się w podróż poślubną wraz z mężem
Smakowała okolicznych potraw
Poznawała nowych ciekawych simów
CDN
Ostatnio zmieniony 29 sie 2015, 15:30 przez simunia, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rodzina Wieniec
W takim tempie to całe Dziwnowo Ci umrze bez postępu historii nawet
Myślałem, że ta Kasia poszła na studia, ale potem doczytałem i okazało się, że jej córka (która dorastała długimi latami).
Te dzieci w siedzeniach wyglądają jakby na rozstrzelanie czekały
Myślałem, że ta Kasia poszła na studia, ale potem doczytałem i okazało się, że jej córka (która dorastała długimi latami).
Te dzieci w siedzeniach wyglądają jakby na rozstrzelanie czekały
-
- Zbanowani
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 lut 2014, 12:53
Re: Rodzina Wieniec
Brak przecinków, kropek, jakichkolwiek znaków przystankowych... Sam nie jestem w tym fenomenem, a wręcz nie mi to wypominać, ale to aż razi w oczy.
Poza tym, grafika [*]
[sarkazm]No, a i tak najlepsze są te emocje w tekście i na zdjęciach[/sarkazm]
Generalnie to simowie są na minuus.
Typowa rodzina w nowym mieście, nic nadzwyczajnego, ale czekam na więcej
Poza tym, grafika [*]
[sarkazm]No, a i tak najlepsze są te emocje w tekście i na zdjęciach[/sarkazm]
Generalnie to simowie są na minuus.
Typowa rodzina w nowym mieście, nic nadzwyczajnego, ale czekam na więcej
Re: Rodzina Wieniec
Grafikę mam na najwyższych możliwych nie wiem, czemu zdjęcia takie wychodzą, bo też jest ustawione na najwyższe. Sama tego nie rozumiem no, ale gram w pełną kolekcje, z orgin i może tam jest coś skopane
Re: Rodzina Wieniec
Wieniec, oryginalne nazwisko
Zdradź nam imię córki Kasi!
Wybrała się do mojej ulubionej dzielnicy wakacyjnej w TS2. Czekam na kolejne posty.
Zdradź nam imię córki Kasi!
Wybrała się do mojej ulubionej dzielnicy wakacyjnej w TS2. Czekam na kolejne posty.
Re: Rodzina Wieniec
AleksJak sobie przypomnę to wam zdradzę problem w tym, że ta rodzina jest liczną rodziną i spamiętać jest ciężko.
Rax Wiem, ale sprawdzałam i mam ustawione duży rozmiar zdjęć i wysoka jakość więc nie wiem co jest nie tak. Tak, jak pisałam gram w UC.
Rax Wiem, ale sprawdzałam i mam ustawione duży rozmiar zdjęć i wysoka jakość więc nie wiem co jest nie tak. Tak, jak pisałam gram w UC.
-
- Zbanowani
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 lut 2014, 12:53
Re: Rodzina Wieniec
Simunia, nie rób zdjęcia za pomocą "C", pobierz sobie taki program - fraps się nazywa c: nim rób zdjęcia Obiecuję Ci, że efekt będzie zadowalający
Re: Rodzina Wieniec
Nie ma to jak rozwinięta gra fabularna bohaterów prima sort XDD
Nie no, będę zaglądał...
Nie no, będę zaglądał...
Re: Rodzina Wieniec
Mi się podoba.
Może rzeczywiście trochę za bardzo dynamicznie to wszystko się dzieje.
Dopiero jedne dzieci się urodziły, już następne, już studia.
Ale trzymam kciuki za następne relacji.
Masz stałego czytelnika
Może rzeczywiście trochę za bardzo dynamicznie to wszystko się dzieje.
Dopiero jedne dzieci się urodziły, już następne, już studia.
Ale trzymam kciuki za następne relacji.
Masz stałego czytelnika
Re: Rodzina Wieniec
Nie napisałaś gdzie wyjechała ;_; Ale rozumiem że to Trzy Jeziora, no nie? XD Będę zaglądał ;w;
@Merci, to nie fotostory tylko relacja z gry, nie szukaj tu niczego nadzwyczajnego.
@Merci, to nie fotostory tylko relacja z gry, nie szukaj tu niczego nadzwyczajnego.
"EA took over Osu then"
~BestAMVsOfAllTime
Re: Rodzina Wieniec
Historie rodziny specjalnie umieściłam w spojlerze więc jak ktoś nie chce sobie psuć zabawy to niech nie czyta.
[spoiler]Teraz czas na wyjaśnienia Kasia i Gerard, bo tak ma na imię jej mąż mają 10 dzieci w tym obecnie 4 jest z nimi w domu, bo kolejna 2 bliźniaków udała się na studia. Mają 4 córki i 6 synów. Żeby tego dokonać musiałam odmłodzić Kasię za pomocą eliksiru, więc Gerard jest starszy i coraz bardziej zbliża się jego kres. Pierwsza para Bliźniaków już skończyła studia i oboje mają już swoje własne rodziny, z czego Patrycja ma już 2 dzieci Bliźniaczki a jej brat też zapowiada się, że za niedługo również będzie miał 2 dzieci. Na studiach obecnie są Felicja i Filip oraz 2 bliźniaków, których imion niestety nie pamiętam jeden z nimi mieszka a drugi w akademiku, bo nie było dla niego miejsca. No i to chyba tyle, jeśli chodzi o historię rodziny.[/spoiler]
Gerard i Kasia się zestarzeli. Gerard wcześniej od żony, bo nie pił eliksiru odmładzającego w sumie uznałam, że nie musi. Natomiast Kasia tak, ponieważ musiała urodzić tą 10 dzieci.
Kolejna para bliźniaków poszła na studia i Kasia ma nadzieję, że Adam i jego brat (imienia nie pamiętam) zdadzą studia tak, jak ich rodzeństwo. Patrycja i jej brat. Felicja, Filip, Adam ( mieszka w akademiku) i jego drugi brat bliźniak, który mieszka z nimi dobrze się uczą a ich rodzice są szczęśliwi, że tak dobrze ich dzieci sobie radzą.
Z nimi zostały w domu jeszcze 4 latorośle
Brat Patrycji jej bliźniak poszedł w ślady siostry i od razu po skończeniu studiów wziął ślub z narzeczoną ale był to cichy, skromny i szybki ślub po czym młodzi wyjechali do wioski Takemizu na miesiąc miodowy.
Sabina żona brata Patrycji podczas wycieczki do lasów bambusowych znalazła mapę i po powrocie udała się do do miejsca do którego mapa ją zaprowadziła.
Jej mąż kiedy ona spała wyczerpana w hotelu ( oznaki ciąży zaczęły dawać o sb znać) postanowił nauczyć się teleportacji. Kiedy już się jej nauczył pomedytował sobie troszkę.
Kiedy wrócił przebrał się w dres i zaczął uczyć się Fizjologii.
A teraz wróćmy do Kasi i Gerarda.
Gerard po zjedzeniu Sernika udał się do szklarni by trochę pomyśleć. ( w końcu nie wiele czasu mu już zostało).
Wieczorem postanowił, że kupi Kota dla Kasi i dzieci przynajmniej tyle może dla nich zrobić nim odejdzie na tamten świat.
Udał się więc do "Zwierzaków Piotrka".
Kupił kota któremu nadał imię Maciek ( Po moim zmarłym kocie)
Oczywiście wszyscy chcieli go tyrtolić
W końcu jednak udało się Gerardowi dostać do swojego pupila.
Wrócił do domu i zaczął krzyczeć:
-Kasia kupiłem kota!!!
"Czego on się tak drze dzieciaki pobudzi. Na stare lata chyba mu zaczyna odbijać."
Myślała robiąc bukiety kwiatów do przedsiębiorstwa którego nigdy nie otworzyli.
Gerard dał kotu jeść i udał się do sypialni by się położyć spać, bo rano do pracy trzeba iść.
Kasia po przywitaniu się z nowym członkiem rodziny postanowiła pouczyć go trochę komendy podaj łapę.
CDN
[spoiler]Teraz czas na wyjaśnienia Kasia i Gerard, bo tak ma na imię jej mąż mają 10 dzieci w tym obecnie 4 jest z nimi w domu, bo kolejna 2 bliźniaków udała się na studia. Mają 4 córki i 6 synów. Żeby tego dokonać musiałam odmłodzić Kasię za pomocą eliksiru, więc Gerard jest starszy i coraz bardziej zbliża się jego kres. Pierwsza para Bliźniaków już skończyła studia i oboje mają już swoje własne rodziny, z czego Patrycja ma już 2 dzieci Bliźniaczki a jej brat też zapowiada się, że za niedługo również będzie miał 2 dzieci. Na studiach obecnie są Felicja i Filip oraz 2 bliźniaków, których imion niestety nie pamiętam jeden z nimi mieszka a drugi w akademiku, bo nie było dla niego miejsca. No i to chyba tyle, jeśli chodzi o historię rodziny.[/spoiler]
Gerard i Kasia się zestarzeli. Gerard wcześniej od żony, bo nie pił eliksiru odmładzającego w sumie uznałam, że nie musi. Natomiast Kasia tak, ponieważ musiała urodzić tą 10 dzieci.
Kolejna para bliźniaków poszła na studia i Kasia ma nadzieję, że Adam i jego brat (imienia nie pamiętam) zdadzą studia tak, jak ich rodzeństwo. Patrycja i jej brat. Felicja, Filip, Adam ( mieszka w akademiku) i jego drugi brat bliźniak, który mieszka z nimi dobrze się uczą a ich rodzice są szczęśliwi, że tak dobrze ich dzieci sobie radzą.
Z nimi zostały w domu jeszcze 4 latorośle
Brat Patrycji jej bliźniak poszedł w ślady siostry i od razu po skończeniu studiów wziął ślub z narzeczoną ale był to cichy, skromny i szybki ślub po czym młodzi wyjechali do wioski Takemizu na miesiąc miodowy.
Sabina żona brata Patrycji podczas wycieczki do lasów bambusowych znalazła mapę i po powrocie udała się do do miejsca do którego mapa ją zaprowadziła.
Jej mąż kiedy ona spała wyczerpana w hotelu ( oznaki ciąży zaczęły dawać o sb znać) postanowił nauczyć się teleportacji. Kiedy już się jej nauczył pomedytował sobie troszkę.
Kiedy wrócił przebrał się w dres i zaczął uczyć się Fizjologii.
A teraz wróćmy do Kasi i Gerarda.
Gerard po zjedzeniu Sernika udał się do szklarni by trochę pomyśleć. ( w końcu nie wiele czasu mu już zostało).
Wieczorem postanowił, że kupi Kota dla Kasi i dzieci przynajmniej tyle może dla nich zrobić nim odejdzie na tamten świat.
Udał się więc do "Zwierzaków Piotrka".
Kupił kota któremu nadał imię Maciek ( Po moim zmarłym kocie)
Oczywiście wszyscy chcieli go tyrtolić
W końcu jednak udało się Gerardowi dostać do swojego pupila.
Wrócił do domu i zaczął krzyczeć:
-Kasia kupiłem kota!!!
"Czego on się tak drze dzieciaki pobudzi. Na stare lata chyba mu zaczyna odbijać."
Myślała robiąc bukiety kwiatów do przedsiębiorstwa którego nigdy nie otworzyli.
Gerard dał kotu jeść i udał się do sypialni by się położyć spać, bo rano do pracy trzeba iść.
Kasia po przywitaniu się z nowym członkiem rodziny postanowiła pouczyć go trochę komendy podaj łapę.
CDN
Ostatnio zmieniony 12 lut 2015, 11:04 przez simunia, łącznie zmieniany 2 razy.
- Niebezpieczny
- Posty: 492
- Rejestracja: 05 gru 2014, 23:03
Re: Rodzina Wieniec
O wiele lepiej niż na początku z opisami, jestem za!
Mają trochę pusto w domu :/
Będę zaglądać
Mają trochę pusto w domu :/
Będę zaglądać
Re: Rodzina Wieniec
Też tak uważam.Niebezpieczny pisze:O wiele lepiej niż na początku z opisami, jestem za!
Mają trochę pusto w domu :/
Będę zaglądać
Mają pusto w domu, bo pomieszczenia są duże i w sumie to tak za bardzo kasy nie mają tak dużo. Obecnie wyremontowałam im łazienkę i kupiłam rzeczy dla kota. I może za jakiś czas jednak otworzy Kasia to przedsiębiorstwo, ale to się zobaczy. To tylko takie moje małe plany a może coś innego wymyślę.
Cieszę się, że będziesz zaglądać.
Re: Rodzina Wieniec
Zgadzam sie z powyższym - teraz lepiej sie zdjęcia ogląda oraz czyta
Oszczędzaj simoleony to im ładnie dom udekorujesz <3
Mam nadzieję, że więcej pokażesz zdjęć młodych podopiecznych - uwielbiam dzieciaczki!
Oszczędzaj simoleony to im ładnie dom udekorujesz <3
Mam nadzieję, że więcej pokażesz zdjęć młodych podopiecznych - uwielbiam dzieciaczki!
Re: Rodzina Wieniec
^ Pedofilka
Nonono, dużo się dzieje. Fajnie, że Gerard kupił żonie i reszcie rodziny kota.
Macica jej wytrzymała (Kasi), że urodziła aż 10 dzieci? :o
Nonono, dużo się dzieje. Fajnie, że Gerard kupił żonie i reszcie rodziny kota.
Macica jej wytrzymała (Kasi), że urodziła aż 10 dzieci? :o
Re: Rodzina Wieniec
Co ma dres do książki o fizjologii? ;-;
O tak, lepiej z opisami <3
O tak, lepiej z opisami <3
"EA took over Osu then"
~BestAMVsOfAllTime
Re: Rodzina Wieniec
No dziękuję. Kolejna część będzie zawierała najprawdopodobniej losy dzieci które są na studiach także tam to się będzie działo bo mam już zrobione zdjęcia.
- alpaka terapeutyczna
- Archiwista
- Posty: 439
- Rejestracja: 14 gru 2013, 23:34
Re: Rodzina Wieniec
Bardzo sympatyczna rodzinka simuniu, czuc ten dwójkowy klimat jak się na te zdjęcia patrzy. będe tu zaglądał <3
fade into you/i think it's strange you never knew
Re: Rodzina Wieniec
10 dzieci .-.
Dużo tej latorośli, jak to określiłaś
Dlaczego Kasia robi bukiety dla przedsiębiorstwa, które nie istnieje? o.O
Słodki kotek.
Świetna rodzinka, czekam na więcej relacji!
Dużo tej latorośli, jak to określiłaś
Dlaczego Kasia robi bukiety dla przedsiębiorstwa, które nie istnieje? o.O
Słodki kotek.
Świetna rodzinka, czekam na więcej relacji!
Re: Rodzina Wieniec
Simunia, ja czekam na relację.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości