Relacja III - Ufać Czy Nie Ufać?
Do Kathy podszedł pewien mężczyzna.
- Interesujesz się ogrodnictwem? To moja pasja! Jestem Dylan.
- No taak, a ja Kathy.
- Może przyjdziesz dziś na impreze do mnie i mojego kolegi?
- Impreza? Brzmi świetnie!
Poranny jogging by Skylar i jakaś pani XD
- O cześć! Jestem Dylan, jesteś bardzo wysportowana widzę!
- No nie wiem, jestem Skylar, jesteś nowy w sąsiedztwie?
- Taak, dziś organizuje małe przyjęcie z tej okazji, może wpadniesz?
- To znaczy impreza tak? Hmm no okej wpadne.
- Kathy rachunki przyszły i nas nie stać!
- Nie zapracowałaś?
- Ale ty też ze mną mieszkasz i mogłaś dołożyć coś od siebie!
- Ja jestem od imprezowania, a nie! Co ty do mnie w ogóle masz?
- Jak nas wyrzucą z mieszkania to nie moja wina!
- Kto nas wyrzuci? Właściciel który uciekł?
Żeby tylko Kathy wiedziała co niedługo się wydarzy...
Wieczorem Skylar szykuję się na impreze.
Kathy w sumie też
Ups!
- A na co ty się tak ustroiłaś?
- Na imprezę Dylana.
- Ty na tą impreze? Przecież ty się nie umiesz bawić!
- Jeszcze się zdziwisz....
-------------------------------------------------------------------------------------
Dawajcie niżej jakieś rady dotyczące relacji. Miło by było zobaczyć też niżej jakieś komentarze niżej. To motywuje