Ja to słowo odbieram, i odbierać będę, jako wulgarne. Nie zgadzam się na zniesienie cenzury, myślcie co chcecie. Jakby nie było, słowo ma wciąż negatywny wydźwięk, a ta akceptacja, o której wspominasz, nie jest jeszcze aż tak powszechna (może wśród gimbazy). Na forum jest mnóstwo niepełnoletnich użytkowników, w tym dużo dzieci. Nie chciałbym, żeby to słowo rzucało im się tu w oczy. Zresztą po co go używać? Nie lepiej używać zamienników typu "zajefajnie", czy coś?

Wyczuwam zagubienie w Twojej wypowiedzi... piszesz, że słowo używane jest wśród gimbazy (napisałem o szkołach ponadgimnazjalnych), a że na forum jest pełno dzieci. Piszesz, że jest akceptowane wśród gimbazy, a to oni nie są dziećmi? czy do używania słowa, które jest używane z wydźwiękiem neutralnym, trzeba być pełnoletnim? czy cokolwiek z tych rzeczy ma sens? wydaje mi się, że sonda użytkowników powinna zadecydować nad taką błahostką.

bo pisząc "JA" administrator podkreśla swoją jakąś wyższość, a wydaje mi się, że takie decyzje powinny być uzgadniane razem z użytkownikami, bo bądź co bądź, to oni tworzą forum.

Mi nawet do głowy by nie przyszło, że to słowo nie jest wulgaryzmem Nie spotkałam się jeszcze z tym, aby je używać jak normalnego słowa, a już na pewno nie w "poważnych" (!) rozmowach.
Wystarczy zajrzeć do słowników, gdzie słowo jest oznaczone jako jak najbardziej wulgarne. No i dodatkowo:
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option= ... Itemid=145

Pisząc "dzieci" miałem na myśli 8-10 latków. Wśród gimnazjalistów to słowo może i jest używane z wydźwiękiem neutralnym, ba, nawet gorsze są używane w ten sposób - ale to nie znaczy, że tutaj też tak ma być. Tym bardziej, że samych gimnazjalistów tutaj nie ma.
Zacząłeś dyskusję, ja wyraziłem swoje zdanie. Nie ma tu mowy o wywyższaniu się.
Sonda? Jestem na nie. Czekam na reakcje reszty redakcji.

Kasim czekam na Twoją reakcję

Ja zgadzam się z Lenną - to słowo jest wulgarne, ponieważ bądź co bądź pochodzi od czasownika który jest wulgarny. I chociaż może się to wydawać nieco "łagodniejsze" słowo od wielu innych wulgaryzmów, raczej nie jest kojarzone z kulturalnym słownictwem.

Cenzura na to słowo nie była już zdejmowana ostatnio? :o Sam w tym słowie nie widzę nic wulgarnego, kojarzy mi się tylko z tekscikiem z gimnazjum o babci i pasztecie. Nawet powiedziałbym, że tego słowa mogą używać nawet w telewizji. (TVN, Polsat, TVP raczej nie )

Nigdy nie odbierałem słowa [CENZURA] jako coś wulgarnego, więc popieram zdjęcie cenzury na to słowo.

Internetowy słownik języka polskiego PWN jest aktualizowany na bieżąco i wisi, jak wół- słowo to jest wulgaryzmem.
Poza tym, przepraszam Cię bardzo Rafale, masz tyle słów na określenie zachwytu nad czymś..
Sytuacja ta dla mnie jest co najmniej śmieszna, bo wezwanie redakcji do ściągnięcia cenzury z tego słowa jest dla mnie oznaką bardzo ubogiego słownictwa. Jeśli naprawdę nie umiesz określić inaczej czegoś niebywale porywającego, to chyba czas zajrzeć do słownika, a nie prosić o zmianę zasad języka polskiego...

Nie wiem dlaczego te slowo ma cenzure. Moze do najpiekniejszych nie nalezy, ale te dzieci czesto slyszaly gorsze slowa, niektore nawet ich uzywaja. Wiec jak raz na 8362820208432 slow zobacza slowo zaje... to imo nic im sie nie stanie. A jak zdejmie sie z tego cenzure ludzie nie beda uzywali tego jako przecinkow. (Y)

Słowo zostało wykreślone z wulgaryzmów jakiś czas temu (przynajmniej ja znam taką wersję), nawet kilka dni temu słyszałem jak mówią na ten temat w radiu. Słowo nie jest obraźliwe, wręcz przeciwnie, ma pozytywny wydźwięk, używa się go zamiast takich słów jak "super", "mega" itp. Rozumiem, sam nie jestem by przesadzać z jego używaniem, rzucać tym słowem na prawo i lewo, ale cenzurowanie go jest trochę bezsensu, nawet na starym forum nie było na niego cenzury. Druga sprawa, że mam wrażenie, że jest lekko przesadzone spojrzenie na to co jest wulgaryzmem, a co nie... Niedawno ktoś się mnie czepiał za słowo "pieprzyć", a też nie jest to wulgaryzmem z tego mi wiadomo... Nawet mój historyk w liceum często mówił "Zaczyna pan pieprzyć od rzeczy" gdy ktoś gadał brednie podczas odpowiedzi. Ale wracając, zgadzam się, że są lepsze słowa niż to i powinno się bardziej z nich korzystać, ale z drugiej strony cenzura powinna bardziej obejmować prawdziwe wulgaryzmy, a nie słowa, które są może nieco wulgarne, ale nie aż tak jak jakieś słowa na k czy ch, XD

Dodam, że trochę bezsensu zasłaniać się dziećmi na forum, bo nie ukrywajmy, dzieci (m.in przez dostęp do internet) są bardziej często zdemoralizowane niż dorośli i jak walną wiązanką wulgaryzmów, to automatycznie idzie się zdziwić, że znają w tym wieku taki język. (A przy okazji dowiadujesz się od nich i słowach, o których istnienia nie wiedziałeś!)

To może od razu zdejmijmy cenzurę na słowa na k i ch, bo przecież dzieci słyszały gorsze rzeczy No przepraszam, ale skoro słowo jest oznaczone w słownikach jako wulgarne to moim zdaniem jest wulgarne i koniec. I nie zauważyłam, jakoby cokolwiek się w tym zmieniło - we wszystkich słownikach nadal jest oznaczone tak samo.
To, że wśród młodych ludzi rozpowszechniło się jako coś normalnego, nie znaczy że można go używać w bardziej oficjalnych rozmowach, np. z nauczycielem. To wydaje mi się po prostu niesmaczne i to bardzo. Wyobrażacie to sobie? Idzie ktoś do sklepu i wywiązuje się rozmowa:
- Dzień dobry, poproszę tę polędwicę.
- Proszę bardzo. Świeża, dzisiaj przywieziona.
- Ach, naprawdę zaje.biście (za przeproszeniem) pachnie!
To jest przykład rozmowy potocznej. I czy naprawdę można to słowo uznać za zwykłe, tak jak inne wyrazy potoczne? Moim zdaniem to brzmi wulgarnie i nieprzyjemnie.

Tak, można je uznać za zwykłe, i to bardzo zwykłe.

ludzie, czas otworzyć oczy, a pisanie prowokacji takich jak Ty, lenna, typu ''To może od razu zdejmijmy cenzurę na słowa na k i ch, bo przecież dzieci słyszały gorsze rzeczy'' jest co najmniej żałosne.

Dlaczego?

Wolę napisać sobie [CENZURA] zamiast stawiać znaki przestankowe.
Otwórz oczy, tyle ludzi używa tego słowa.
Większość ludzi z za granicy pierwszy kontakt z językiem polskim ma dzięki słowie [CENZURA].

Pozdrawiam serdecznie.

Ale jak ma być jakakolwiek dyskusja, to proszę bez kłótni i wzajemnego czepiania siebie + używania przekleństw, inaczej kończymy rozmowę na ten temat, bo się robi zwyczajna drama i off-top.

Również jestem przeciwny zdjęcia cenzury

http://demotywatory.pl/2803962/Jezyk-po ... est-piekny

już możecie mi dać tego bana ' -'

Moim zdaniem cenzura na te słowo powinna zostać.
Skoro ktoś chce określić przymiotnikiem jakąś sytuację, to mamy przecież tyle różnych określeń, np. super, fajnie itp. Czy dodawanie podanego kilka postów wyżej słowa zmieni zdanie na lepsze? Czy to jakiś wyznacznik bycia fajnym? Nie pojmuję tego.

A moim zdaniem to nie jest wulgarne slowo, a nawet jesli troche jest to w takim stopniu co "dupa", czyli jak wiadomo w bardzo małym. Generalnie denerwuje mnie to zaslanianie sie dziecmi, bo mysle ze dzieciaki slysza to slowo non toper a jesli Będą zainteresowane wulgaryzmami to wystarczy wlaczyc gugla - przykro mi ale centrum simow nie odgrywa moim zdaniem w tym przypadku żadnej roli

Ja popieram Guukiego. Poza tym dawno temu była rozmowa na temat cenzury - akurat też uważam to słowo za wulgarne. Poza tym specjalnie tak jest ustawione, żeby słowa zawierające akurat trzy litery j... były cenzurowane wszystkie, bo są wulgarne. Można powiedzieć "zajefajnie" zamiast od razu rzucać mięsem. Nie trzeba mówić, że kogoś czy coś zaj.. tylko kulturalniej.
Zaraz, zaraz, jaka sonda? Sonda na temat używania tutaj wulgarnego słownictwa? Kiedyś już była o tym rozmowa i na tym forum używanie wulgarnego słownictwa nie jest dopuszczone i raczej dopuszczone nie będzie. Tego akurat z użytkownikami uzgadniać nie będziemy. Tak, mamy rok 2016, ale to nie znaczy, że trzeba przeklinać. To, że codzienna mowa coraz bardziej zmienia się w pełną obelg, wyzwisk i braku kultury nie znaczy, że tutaj na to pozwolimy. Rejestrując się tu, każdy użytkownik akceptuje regulamin. W regulaminie jest wymagana kultura i brak używania mocniejszego słownictwa. Jeśli się to komuś nie podoba, trudno.
Poza tym wybaczcie, ale akurat używanie właśnie takiego słownictwa wcale nie jest super, wręcz odwrotnie.
I proszę, Rafał, nie łap nas za słowa, a ostatnie, co można powiedzieć o Guukim, to że odczuwa wyższość wobec kogokolwiek.