Uniwersytet - wrażenia

Awatar użytkownika
Levkoni
Posty: 2046
Rejestracja: 16 gru 2013, 14:11

Uniwersytet - wrażenia

Postautor: Levkoni » 17 lis 2019, 18:39

No dobra, jesteśmy już kilka dni po premierze najnowszego dodatku. Jak Wasze wrażenia?

Moja krótka recenzja: ogólnie nigdy studia mnie w simsach nie bawiły więc nie czekałem na ten dodatek. Mimo to kupiłem go w dniu premiery, czego dawno już nie robiłem w przypadku TS4. I muszę przyznać - naprawdę daje radę. Obiektów specjalnych czy dedykowanych animacji nie ma w nim jakoś bardzo dużo, jak to w czwórce. Ale gameplay - w końcu ma jakiś poziom trudności i posiada głębię!

Nareszcie to co robimy naszym simem ma wpływ na jego życie. Każda lekcja (tutaj zwana kursem) ma pewne wymagania, które wpływają na ocenę. Nauka umiejętności, branie udział w dodatkowych seminariach czy płatnych kursach wszystko to wpływa na jej wysokość. Gra nie mówi nam wprost, co trzeba robić, żeby podnieść ocenę na konkretnych wykładach, możemy się jedynie sugerować opisami i zadaniem na koniec semestru (pisanie prac semestralnych [te można napisać różnej jakości, a potem edytować aby były lepsze] czy zrobienie prezentacji). Sim uczy się różnych umiejętności również po prostu ucząc się na wykłady czy odrabiając prace domowe, więc cały rozwój naszej postaci przebiega bardzo naturalnie.

Przy dużej liczbie zajęć bardzo ciężko jest o dobre oceny. Nie ma tu standardowego podziału na semestry - zamiast tego sim musi zaliczyć 12 kursów, aby skończyć studia i to od nas zależy, w jakim czasie sobie to rozłożymy. Maksymalnie można wziąć 4 kursy na raz, więc studia można skończyć już w 3 semestry (jeden semestr trwa 7 dni), ale uwierzcie, będzie to nie lada wyzwanie. A trzeba pamiętać, że poza wykładami czekają na sima również zajęcia pozalekcyjne. Różne kluby studenckie (te zastąpiły sztuczny podział na nerdów, sportowców i buntowników z trójki) organizują często wydarzenia, na których można wziąć udział w różnych aktywnościach (niezbyt wymagających umówmy się, ale dość różnorodnych). Np. klub dyskusyjny organizuje publiczne debaty, a klub miłośników robotyki pozwala testować różne boty. Na takim wydarzeniu możemy poznać członków tych organizacji i poprosić o dołączenie (co niestety sprowadza się do jednej interakcji). Udział można brać we wszystkich wydarzeniach, ale dołączyć możemy tylko do organizacji przypisanych do konkretnej uczelni. Członkostwo wiąże się z codziennymi zadaniami, których wykonywanie daje nam możliwość awansu w szeregach klubu i nagrody. Jeśli chodzi o drużyny sportowe i esportowe to działają one jak zajęcia pozalekcyjne dla dzieci i nastolatków, czyli mają wymagania, szczeble, ale nie dają nam pensji.

Trzeba też pamiętać, że studia kosztują. Nie tylko każdy semestr, ale również miejsce w akademiku. Niestety łatwość zdobycia stypendiów sprawia, że te koszty prawie zawsze są pokrywane przez granty, więc mam bardzo mieszane uczucia do tego systemu. Już na starcie można dostać jedno stypendium - dla mieszkańców konkretnych miast. Drugie można zdobyć, jeśli jest się biednym, czyli w zasadzie każdy nowo stworzony sim się do tego zakwalifikuje. Poza tym są stypendia zależne od naszych umiejętności i parę innych. Ja już pobrałem moda na większe opłaty, bo nawet nie miałem jeszcze potrzeby wzięcia kredytu studenckiego (mod dostępny tutaj, w dwóch wariantach: https://diffevair-mods.tumblr.com/?fbcl ... O_Ir2rqXSE).

Fajnie zorganizowano kierunki. Każdy uniwerek oferuje wszystkie rodzaje kierunków, ale niektóre z nich są dostępne tylko w wersji prestiżowej na konkretnej uczelni. Instytut Foxbury to typowo techniczna uczelnia, więc kierunki matematyczno-fizyczne można studiować tam wyłącznie w wersji prestiżowej, a humanistyczne w wersji zwykłej. Natomiast Uniwersytet Briechester to szkoła typowo humanistyczna, więc tutaj jest na odwrót. Kierunki prestiżowe dają nam dodatkowe bonusy w karierze po skończeniu uczelni i nie można zapisać się na nie od tak sobie. Trzeba złożyć aplikację na studia, po której rozpatrzeniu sim otrzymuje dostęp do prestiżowego kierunku, w związku z którym spełnia wymagania. Na decyzję o pozytywnym rozpatrzeniu wpływają oceny w liceum oraz umiejętności sima. Każdy z tych aspektów zwiększa szansę na zakwalifikowanie się na kierunek prestiżowy. Jeżeli nasza aplikacja zostanie odrzucona, będziemy musieli wybrać kierunek nieprestiżowy, lub popracować nad ocenami i umiejętnościami naszego sima i aplikować ponownie.

Oprócz tego dodatek oferuje sporo aktywności pomniejszych. Jazda na rowerze została zrobiona po prostu przecudownie, ze wszystkimi animacjami (sim inaczej jedzie nawet pod górkę czy z górki!). Co za szkoda, że nie dostaliśmy rowerów dla dzieci, jest to karygodne pominięcie (po raz tysięczny) tej grupy wiekowej. Możemy oczywiście grać w ping-ponga, sok-ponga, zrobić imprezę z beczką soku, czy wziąć udział w wydarzeniach organizowanych w studenckich świetlicach (gdzie mieści się również stołówka) takich jak wieczorek poetycki i inne. Po dołączeniu do pewnego klubu studenckiego, możemy też bezcześcić posąg przeciwnej uczelni czy dokuczać jej uczniom. W grze obecne jest również tajemnicze bractwo, wraz ze swoimi zachowaniami i praktykami, ale nie zgłębiłem tego tematu za dobrze, więc sami odkryjcie tę część dodatku.

Kilka słów jeszcze o nowym mieście. Podzielone jest na trzy dzielnice - Instytut Foxbury, Uniwersytet Briechester oraz Centrum. W tym ostatnim może mieszkać każdy, natomiast w otoczeniach studenckich tylko uczniowie. Wszystkie trzy otoczenia mają zupełnie inny charakter i klimat. I o ile dzielnice studenckie są po prostu przepiękne, to Centrum mnie mocno zawiodło. Moim zdaniem jest po prostu bardzo chaotyczne, upchano tam mnóstwo brzydkich kamienic o pustych ścianach bez detali, które wyglądają jak na szybko zrobione wypełniacze tych ładniejszych, ceglanych pierzei w stylu angielskim. W mojej rozgrywce powstaną tam prawdopodobnie same parcele publiczne, bo nie będę chciał mieszkać tam i gapić się na te okropne, niepasujące do reszty domy i kamienice.

No i na koniec to co mi się najbardziej nie podoba. Organizacja akademików pozostaje wiele do życzenia i mam nadzieję, że twórcy je jakoś załatają. Po pierwsze: simowie za nic mają prywatność. Włażą do pokojów jak im się podoba, odrabiają lekcję przy nieswoich biurkach etc. Jedyne wyjście to blokady drzwi. Druga sprawa - w akademikach nie ma stołówek (te znajdują się domyślnie na osobnej parceli, ale można je zbudować w akademiku, o ile zrobimy to przed wprowadzą sima), więc uczniowie masowo przynoszą swoje żarcie do akademiku. Dochodzi do sytuacji, że prawie wszystkie powierzchnie w budynku zawalone są brudnymi talerzami i żarciem, więc panuje okropny syf. A sprzątaczka przychodzi chyba raz w semestrze tylko xD Kolejna sprawa - akademik odwiedzany jest masowo przez rodziny i znajomych uczniów co prowadzi do absurdalnych sytuacji, kiedy codziennie jest tam dwa razy więcej simów niż powinno! Jest wtedy masakryczny tłok, a i sami studenci potrafią masowo zacząć grać np. na skrzypcach, bo studiują jakieś kierunki artystyczne... Wyobrażam sobie, że na słabszych pecetach w takich momentach gra może po prostu się bugować lub mulić.

Osobiście uważam, że jest to najlepszy dodatek o studiach w serii The Sims. Brakuje mi tu parę rzeczy, takich jak np. projekt grupowy czy plecaki z trójki, ale zdecydowanie same studia mają głębszy wymiar, niż w TS2 czy TS3.
We built this city, we built this city on rock an' roll!

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Uniwersytet - wrażenia

Postautor: Kapitan Indra » 20 lis 2019, 20:41

Grałam dopiero jakieś trzy godziny i powiem tak: jak na razie mnie się nowy dodatek podoba :) Miasteczko jest przepiękne, chociaż większość to, jak wszędzie w TS4 makieta, ale widoczki cieszą oko.
Cieszy mnie, że jest dość dużo kierunków studiów, które można wybrać, i ten podział na zwykłe i prestiżowe, inne dla każdej z dwóch uczelni. Stypendiów też jest sporo, ale, niestety, zgodzę się z Levkonim - zbyt łatwo można je uzyskać.
Następna fajna rzecz - Sim na czas studiów nie musi rezygnować z pracy, jeśli jakąś wcześniej miał. Mam doskonałą zabawę, kiedy pokrywają się mojemu studentowi godziny pracy i zajęć na uczelni, i ja kombinuję, czy ma brać wolne z pracy (trochę tego uzbierał, plus jeszcze ma niewykorzystany "tacierzyński", bo mu się przed wyjazdem urodziło dziecko), czy olać zajęcia ;)
Znowu zgadzam się z Levkonim, że te akademiki, czy też domy studenckie, jak tu się zwą, jeden pies, są trochę źle zorganizowane i Simowie łażą, gdzie chcą. Można było dać w dodatku takie drzwi, jakie mieli studenci w TS2, te z portretami, i nikt się by wtedy do pokoju nie wpychał. I zorganizować więcej przestrzeni wspólnej w tych domach, wtedy by problemu nie było. A tak, trzeba blokady ustawiać na drzwi i komputery.
I trochę lipa, że nie można zbudować swojego akademika ani po wprowadzeniu się meblować rzeczami z trybu kupowania, tylko drobiazgami z wyposażenia Sima.
No i trochę się rozczuliłam, kiedy po parceli zaczęły latać imprezoboty, przypominające trochę kolorowy, fruwający śmietnik ze światełkami, laserem i głośnikiem (ogólnie można się natknąć w miasteczku na idącego sobie spokojnie Servo i wejść z nim w interakcje) - jeden z nich odtwarzał radiową stację retro i akurat leciała muzyczka z TS2 :aww:
Świetne są psikusy studenckie - mój Sim w ramach działań Klubu Animatorów, do którego wstąpił, zdążył już wymazać sprayem posąg konkurencyjnej uczelni ^^
I naprawdę tych Simów na każdej parceli jest sporo, unikamy sytuacji z TS3, kiedy na wykładach czy prezentacjach poza naszym Simem były może ze dwie osoby (tak, wiem, że tu wykłady to królicze nory), w takich klubach studenckich czasami panuje wręcz tłok.
Zajrzałam do CAS. Bardzo fajne stroje, takie młodzieżowe. Super, że powrócił piercing, chociaż szkoda, że tu ograniczono go tylko do brwi i nosa, w TS2 były jeszcze dostępne kolczyki w wargach przecież ;) Tatuaże też są, ale trochę ich mało i nie do wszystkich części ciała są. No i zaintrygowały mnie w dodatkach te bandaże na obie ręce, od łokcia aż do dłoni - czyżby przymiarka do tych zagadkowych robotycznych rąk? Pewnie w domyśle te bandaże służą do owinięcia kończyny, nim się taką robotyczną założy... :P Fryzury z dredami rządzą!
Super meble, choć nie ma ich jakoś przesadnie dużo.
Mamy dwie nowe cechy parceli, Miejsce do nauki oraz Miejsce relaksu studentów, co zauważyłam, jak tylko wczytała się mapa nowej okolicy i sobie sprawdzałam parcele.
Oczywiście jest nowa aspiracja, Ambitny student.
Super, że wróciło pozowanie do malowania. :yes:
Trochę nie za bardzo fajnie, że nie ma nowych obiektów do kolekcjonowania ani nowych kolekcji, zdążyłam już sprawdzić. Można było przecież jakieś nowe rośliny, kryształy czy minerały i pierwiastki dodać. Aż się prosiło, przecież studenci z Foxbury to kujony, mogliby takie rzeczy odkrywać.
Brakuje grupowego projektu, ja tę maszynę w TS3 wręcz kocham za jej rozmaite reakcje na wysiłki studentów :)
Mamy nowe umiejętności, w tym robotykę, i rozwala mnie ona, w tym sensie, że moja Simka ma wysoką umiejętność majsterkowania, nawet chyba ostatni poziom, i myślałam, że załapie błyskawicznie konstruowanie robotów, a ta tymczasem, mimo iż ma już tej robotyki poziom trzeci, to non stop podczas budowania bota zostaje porażona prądem i ma odpowiedni nastrójnik przez trzy godziny oraz łazi oszołomiona, z zezem :D Umrzeć od porażenia nie umrze, została potraktowana przez swojego syna-czarodzieja eliksirem czy też zaklęciem nieśmiertelności ^^ Jeszcze nie udało jej się robota zbudować, ciągle ślęczy nad jednym.
Do konstrukcji botów potrzebujemy części robotycznych, funkcjonują one na tej samej zasadzie co części do ulepszeń sprzętów domowych.
Rowerów jeszcze nie próbowałam, zapomniałam zupełnie o tej nowości, musżę kupić je mojej parce studentów w najbliższym kiosku z rzeczami.
A co do tych kiosków: wiedzieliście, że mamy nowe książki w nich dostępne? Są to podręczniki akademickie, do danego kierunku jeden.
Nowa stacja radiowa jest super :)
Ogólnie dodatek na plus. Wiadomo, ma swoje wady, braki i niedociągnięcia, ale wszystkie jakieś mają.
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Levkoni
Posty: 2046
Rejestracja: 16 gru 2013, 14:11

Uniwersytet - wrażenia

Postautor: Levkoni » 21 lis 2019, 13:37

Indra, ależ oczywiście, że można budować własne akademiki :) Możesz nawet edytować te obecne, tylko jeżeli nie mieszka w nim żaden grywalny sim.
We built this city, we built this city on rock an' roll!

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Uniwersytet - wrażenia

Postautor: Kapitan Indra » 30 lis 2019, 2:16

Levkoni pisze:
21 lis 2019, 13:37
Indra, ależ oczywiście, że można budować własne akademiki :) Możesz nawet edytować te obecne, tylko jeżeli nie mieszka w nim żaden grywalny sim.
O, to super, może odtworzę ulubiony akademik z TS2 ^^

Zauważyłam też, że po terenie uniwersyteckim błąka się duch elegancko ubranego staruszka, w meloniku i kamizelce, czyżby to był jakiś dawny profesor? ;)
Naprawdę fajne są psikusy, polecam też sok ponga w drużynie lub próbę intonacji okrzyku swojej uczelni na terenie konkurencyjnej - bęcki murowane :D Nie można też zrobić sobie zdjęcia z maskotką konkurencyjnej uczelni - no, chyba, że to jakiś błąd, że się interakcja sama anuluje.
Bardzo mnie się też spodobały organizacje studenckie i wydarzenia z nimi związane - jak na razie moja Simka należy do Koła Animatorów Foxbury - i związane z nimi stopnie hierarchii. Aby przejść wyżej, należy wykonywać przydzielone zadania, funkcjonuje to podobnie do wymagań do awansu w pracy czy zadań do kolejnego etapu aspiracji. A zadania są zabawne, przynajmniej w tym kółku, bo trzeba na ten przykład ozdobić proporcami swojej uczelni halę sportową uczelni konkurencyjnej.
Ach, i Sim - student może zarabiać udzielając korepetycji, ale jest to tylko interakcja na króliczej norze budynku uczelni.
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Uniwersytet - wrażenia

Postautor: Stara-Raszpla » 10 gru 2019, 3:31

Kapitan Indra pisze:
30 lis 2019, 2:16
Bardzo mnie się też spodobały organizacje studenckie i wydarzenia z nimi związane - jak na razie moja Simka należy do Koła Animatorów Foxbury - i związane z nimi stopnie hierarchii. Aby przejść wyżej, należy wykonywać przydzielone zadania, funkcjonuje to podobnie do wymagań do awansu w pracy czy zadań do kolejnego etapu aspiracji. A zadania są zabawne, przynajmniej w tym kółku, bo trzeba na ten przykład ozdobić proporcami swojej uczelni halę sportową uczelni konkurencyjnej.
Ach, i Sim - student może zarabiać udzielając korepetycji, ale jest to tylko interakcja na króliczej norze budynku uczelni.
U mnie organizacje sa chyba zbugowane. Moj sim nalezal do tych od nauki. I np nigdy nie zaliczala mu sie "ucz sie 2 godziny".... takze przez cale studia nawet nie udawalo mu sie nowicjusza zdobyc, bo polowa celow po prostu sie nie realizowala.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość