Alejandro
Dom Marcjanny z Riverview był beznadziejny, w środku wieś, na zewnątrz błoto i te surowe mury. Postanowiłem zamienić go w starodawną kamieniczkę, lekko podniszczoną. W środku styl lekko wiktoriański, trochę babciny, ale w świezych kolorach. Na zewnątrz malowane, podrapane drewno.
Wymagane: Kariera, Wymarzone Podróże, Po Zmroku
Salon:
Kuchnio - jadalnia:
Toaleta:
Sypialnia:
Oranżeria:
Łazienka:
Pokój:
Rzuty:
Alejandro [TS3]
- Wafl Koons
- Renciści
- Wybitny Architekt
- Posty: 117
- Rejestracja: 28 paź 2013, 23:37
Alejandro [TS3]
- Załączniki
-
- Alejandro.rar
- (3.47 MiB) Pobrany 434 razy
Ostatnio zmieniony 02 gru 2015, 23:38 przez Wafl Koons, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Alejandro
Domek w Twoim starym stylu, podoba mi się. Z zewnątrz ma trochę tego klimatu. który zawsze ładowałeś w chałupy.
Bryła zyskała wizualnie dzięki zmianie dachu i ogólnie jest lżejsza i pomimo zmiany jej stylu niczego wartościowego nie straciła. Może przyczepiłbym się barierki, w miejscu gdzie zielone drewno łączy się z metalem. W dwójce by nie przyszło, a tutaj i tak się wszystko świeci łącznie z tym drewniakiem, to i nie rzuca się w oczy... XD
Ogród zyskał, na plus zaaranżowanie kącika ogrodnika i wywalenie garażu. Po nim, niestety, pozostała pusta przestrzeń z kamieniem na podłożu, gdzie można zorganizować cokolwiek pomysłowego, byle nie kamienną pustkę.
Wnętrza - to już niestety nie ta bajka, co kiedyś. Trąci z tego maxisem, a nie Waflem. Ofc, każdy mebel musi się świecić, w szczególności drewniany, który za nic odbijać światła nie powinien.
Idąc od wejścia - salon i jego beznadziejna, jakaś barokowo przesadna stylizacja w postaci marmuru pod telewizorem... błagam. A zamiast lampy wisi obok lampion na świeczki. Jakbyś nie miał do dyspozycji NIC innego, to rozumiem. Niby robisz kamieniczkę, a w salonie widzę zamek.
Idę dalej - jadalnia - nic specjalnego. Firanki, to jakiś piksel na niskiej grafice?! Poprawnie zaaranżowane, ale kremy zbyt dominują i znowu wyszło źle. Aneks kuchenny, to miła odmiana, bardzo ustawnie. I znowuż przechodzimy do beznadziei - ten zielony kibel, o którym zapomnę. Piętro - sypialnia - przesadnie zamkowo kolejny raz, ale tutaj to ładnie wygląda dzięki przełamaniu dominacji beżów przez fiolety. Dobrze współgra. Oranżeria też niczego sobie, ale roślinki można jednak było ustawić realistycznej, a nie tak od niechcenia. Druga łazienka to znowu nieporozumienie, ale drugi raz nie zapomnę i po prostu powiem, że wygląda, jakbyś nic z nią robił od kiedy ekipa maxisa ją zostawiła. Pokój dziecięcy ładny i zadbany, ale można mieć na niego jakiś pomysł, a nie po prostu walnąć na niebieski motyw i niech się dzieciak cieszy.
W mojej klasyfikacji mógłbym dać 14/20, ale nie dam. Może, gdyby fotki były obrobione. Tymczasem musnęło je za mocno narzędzie wyostrzania i to chyba tyle.
Tak więc daję 12/20. Sory. Te wnętrza..
Bryła zyskała wizualnie dzięki zmianie dachu i ogólnie jest lżejsza i pomimo zmiany jej stylu niczego wartościowego nie straciła. Może przyczepiłbym się barierki, w miejscu gdzie zielone drewno łączy się z metalem. W dwójce by nie przyszło, a tutaj i tak się wszystko świeci łącznie z tym drewniakiem, to i nie rzuca się w oczy... XD
Ogród zyskał, na plus zaaranżowanie kącika ogrodnika i wywalenie garażu. Po nim, niestety, pozostała pusta przestrzeń z kamieniem na podłożu, gdzie można zorganizować cokolwiek pomysłowego, byle nie kamienną pustkę.
Wnętrza - to już niestety nie ta bajka, co kiedyś. Trąci z tego maxisem, a nie Waflem. Ofc, każdy mebel musi się świecić, w szczególności drewniany, który za nic odbijać światła nie powinien.
Idąc od wejścia - salon i jego beznadziejna, jakaś barokowo przesadna stylizacja w postaci marmuru pod telewizorem... błagam. A zamiast lampy wisi obok lampion na świeczki. Jakbyś nie miał do dyspozycji NIC innego, to rozumiem. Niby robisz kamieniczkę, a w salonie widzę zamek.
Idę dalej - jadalnia - nic specjalnego. Firanki, to jakiś piksel na niskiej grafice?! Poprawnie zaaranżowane, ale kremy zbyt dominują i znowu wyszło źle. Aneks kuchenny, to miła odmiana, bardzo ustawnie. I znowuż przechodzimy do beznadziei - ten zielony kibel, o którym zapomnę. Piętro - sypialnia - przesadnie zamkowo kolejny raz, ale tutaj to ładnie wygląda dzięki przełamaniu dominacji beżów przez fiolety. Dobrze współgra. Oranżeria też niczego sobie, ale roślinki można jednak było ustawić realistycznej, a nie tak od niechcenia. Druga łazienka to znowu nieporozumienie, ale drugi raz nie zapomnę i po prostu powiem, że wygląda, jakbyś nic z nią robił od kiedy ekipa maxisa ją zostawiła. Pokój dziecięcy ładny i zadbany, ale można mieć na niego jakiś pomysł, a nie po prostu walnąć na niebieski motyw i niech się dzieciak cieszy.
W mojej klasyfikacji mógłbym dać 14/20, ale nie dam. Może, gdyby fotki były obrobione. Tymczasem musnęło je za mocno narzędzie wyostrzania i to chyba tyle.
Tak więc daję 12/20. Sory. Te wnętrza..
- Kapitan Indra
- Główni Administratorzy
- Scenarzysta
- Konserwator
- Posty: 3280
- Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17
Re: Alejandro
Hah, oceniałam ten dom jeszcze na starym forum i cały czas mam go w swojej grze. Lubię go, ten zakrzaczony ogród, ten fajny salon Nawet któryś mój Sim jakoś krótko tam mieszkał.
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022
- DieKalutol
- Posty: 23
- Rejestracja: 17 sie 2016, 18:33
Re: Alejandro [TS3]
Przepiękny domek! <3 Zatrudniam Cię do robienia mi domków do serialu!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość