Aleja Simowa 3
: 25 paź 2015, 22:20
No i miałam przerwę spowodowaną problemami technicznymi. Cóż zrobić...
Niektórzy pewnie czekali na ten dom.
Tak jest, ten z dwoma balkonami, u mnie w wersji z Sims Deluxe Edition (w podstawowej wersji miał bodaj elewację z cegieł). Zamieszkała tu rodzina Kumpel, w dwójce znana jako Przyjemniaczek - w oryginale Pleasant.
W podstawie dom jest nieumeblowany, więc od tego zacznę.
Tak tak, znowu na fundamentach, i na dodatek w jedynce taras miał inną podłogę - ale to jest akurat celowe, kafelki takie jak w łazience? Przecież parę dni mrozu i byłoby po tarasie. No i brzoza zamiast wierzby - niestety wierzba w dwójce jest strasznie wielka i wrzynałaby się bezczelnie w ściany i podłogi...
Teraz czas na urządzony dom, ale od razu mówię - nie wygląda w tej chwili zbyt imponująco. Urządziłam go na tyle, na ile starczyło pieniędzy rodzinie, i tak dobrze, że ich stać było.
Oto kuchnia.
Nie jest łatwo z tymi oknami, prawie nie ma gdzie szafek powiesić.
Skromna jadalnia.
Kuchnia, jadalnia, przedpokój z klatką schodową w jednym pomieszczeniu...
A właśnie, drzwi zainstalowałam na ukośnej ścianie, dzięki czemu można było urządzić kącik komputerowy pod schodami
Praktyczna rzecz.
Następne pomieszczenie zostało podzielone ścianką działową na salon i sypialnię.
Łazienka.
Teraz idziem na górę.
Na postawienie tu ścianki działowej trzeba będzie poczekać. To część Joasi. Nie przypomina dziewczęcego pokoju, nieprawdaż?
A tam śpi Daniel.
Mają ładny widok z balkonów.
Podwórze też źle nie wygląda.
Tak, no cóż, jak mówiłam jest raczej skromnie w tej chwili.
A oto i mieszkańcy.
No, to tyle na razie. Nieumeblowany dom miałam w sumie już z póltora miesiąca temu, ale nie chciałam go pokazywać pustego. I tak się wahałam czy wrzucić jego zdjęcia teraz, no ale Verion mnie namówił
Niektórzy pewnie czekali na ten dom.
Tak jest, ten z dwoma balkonami, u mnie w wersji z Sims Deluxe Edition (w podstawowej wersji miał bodaj elewację z cegieł). Zamieszkała tu rodzina Kumpel, w dwójce znana jako Przyjemniaczek - w oryginale Pleasant.
W podstawie dom jest nieumeblowany, więc od tego zacznę.
Tak tak, znowu na fundamentach, i na dodatek w jedynce taras miał inną podłogę - ale to jest akurat celowe, kafelki takie jak w łazience? Przecież parę dni mrozu i byłoby po tarasie. No i brzoza zamiast wierzby - niestety wierzba w dwójce jest strasznie wielka i wrzynałaby się bezczelnie w ściany i podłogi...
Teraz czas na urządzony dom, ale od razu mówię - nie wygląda w tej chwili zbyt imponująco. Urządziłam go na tyle, na ile starczyło pieniędzy rodzinie, i tak dobrze, że ich stać było.
Oto kuchnia.
Nie jest łatwo z tymi oknami, prawie nie ma gdzie szafek powiesić.
Skromna jadalnia.
Kuchnia, jadalnia, przedpokój z klatką schodową w jednym pomieszczeniu...
A właśnie, drzwi zainstalowałam na ukośnej ścianie, dzięki czemu można było urządzić kącik komputerowy pod schodami
Praktyczna rzecz.
Następne pomieszczenie zostało podzielone ścianką działową na salon i sypialnię.
Łazienka.
Teraz idziem na górę.
Na postawienie tu ścianki działowej trzeba będzie poczekać. To część Joasi. Nie przypomina dziewczęcego pokoju, nieprawdaż?
A tam śpi Daniel.
Mają ładny widok z balkonów.
Podwórze też źle nie wygląda.
Tak, no cóż, jak mówiłam jest raczej skromnie w tej chwili.
A oto i mieszkańcy.
No, to tyle na razie. Nieumeblowany dom miałam w sumie już z póltora miesiąca temu, ale nie chciałam go pokazywać pustego. I tak się wahałam czy wrzucić jego zdjęcia teraz, no ale Verion mnie namówił