Shatt, tak rzadko zaglądałam do działu Relacje, że nie zauważyłam, że Ty masz swój temat!
A uwielbiam Twoje relacje! Ale to nic... Bo nadrobiłam od pierwszej strony.
Jej ojciec odszedł gdy była nastolatką - zmarł podczas bara bara zdradzając jej matkę z jej najlepszą przyjaciółką..
Wyobrażam sobie pogrzeb: Pożegnajmy X.X., który odszedł podczas bara bara... XD
Meredith z wyglądu to zwykła, fajna kobieta. Alonso ma trochę mięska tu i tam.
Fajne bliźniaki. Alison ma słodki sweterek!
Meredith ma rpzeuroczą sukienkę z różyczki. Fajne zdjęcia z rodzinnego posiłku. Ja dalej nie wiem, jak kazać Simom pić jakiś sok, jak jedzą... XD
A to Alonso!
Jak mógł to zrobić Meredith... To silna kobieta, że mu wybaczyła.
Marcus jako nastolatek ma śmieszną twarz. XD Fajnie, że dzieciaki dogdują się z Tamarą.
Marcus jakie smsy dostaje. xD Dobrze, że Alison nie chce zdobyć Sebastiana na siłę. Jeszcze znajdzie tego jedynego. Meredith i Alonso jako emeryci, hehehe.
Fajne zdjęcia z wnętrza sklepu.
Alonso rządzi tam twardą ręką. W ogóle to czy on się nie roztył jakoś bardziej...? XD
O, odnalazła się tajemnicza psychopatyczna wielbicielka Marcusa. XD
Fajnie, że na starość Meredith i Summer się pogodziły.
Hohoho, Aleksander szybko wyrwał Alison. Fajnie, że zostali parą. Już się bałam, że chciał ją wykorzystać. Fajne zdjęcie, jak trzymają się za ręce, a w tle rodzinny obiad u Ćwirów. Elliot?! Ciekawe, co namiesza...
O, kuzyn Elliot.
O, a jaka chemia między nimi.
Alison, nie zdradzaj partnera!
O, a czemu Alison nie zaprosiła na imprezę Aleksandra? Chyba już się w nim ostatecznie odkochała... Może liczyła, że spotka Elliota. I okłamała go, że nie ma faceta! Hahahaha, Meredith jak ją złajała. XD Ale to, jak rzuciła Aleksandra, było okrutne. Mogła być delikatniejsza.
Fajnie, że Marcusowi się układa.
O rany, to spotkanie Elliota z rodzicami Alison nie mogło gorzej wypaść...
I Meredith też, och...
Hehehe, ponowne spotkanie z Sebastianem. Co za niespodzianka.
- Byłam w bibliotece, gdy nagle usłyszałam krzyk dobiegający z łazienki. Zaciekawiona podeszłam bliżej. Okazało się, że Sebastian wołał o pomoc, gdyż nie zauważył braku papieru toaletowego
XDDD Będzie co wnukom opowiadać. XD
Och, oświadczyny i nowy dom Alison i Elliota! <3
Ale z tej Susan krowa. Dobrze, że Marcus już wie. O, ciekawe, kim jest Daniel. Znając Ciebie,
Shatt, nowym chłopakiem Marcusa... XD Ale Marcus coś często spotyka się z Aną. Czy to będzie jego wybranka?
Widzę, że Daniel pojawił się też w życiu Elliota i Alison. Aaa, Daniel jest Aną zainteresowany. To Ci niespodzianka. A JEDNAK! WIEDZIAŁAM, HA HA HA!
O, ciąża. Niedługo na świat przyjdzie ta śliczna, pulchna dziewczynka.
O, Daniel ma wyrzuty... Pewnie nie może się pogodzić z tym, że pociąga go Marcus, czyli mężczyzna.
Ach, simki w ciąży w TS4 są takie urocze. Fajnie, że każdy ciuch może być ciążowy.
Jest i moja ulubiona Isobel.
Mistrzyni ciętej riposty.
Marcus ma śliczny dom. Szkoda, że mu się nie układa życie miłosne... Przyjaźni się z Aną już tyle, czy coś z tego będzie?
Odremontowana sypialnia Elliota i Alison jest przeurocza. Te kolory. Kuchnia też wspaniała. Alison faktycznie rozpieszcza Isobel. niewychowawczo. Mam nadzieję, że jej związek z Elliotem się przez to nie rozpadnie.
- Jasiu pyta mamę:
- Mamo, a co to jest transwestyta?
- Nie wiem Jasiu. Idź do kuchni i zapytaj ciocię Andrzeja.
Och, Elliot jest ciężko chory, rany.
U Ciebie nigdy nie brakuje tragedii.
O, jednak miedzy Marcusem i Aną zaiskrzyło. Ale chyba tego żałują... Co z tego wyniknie?
Jaka kłótnia w siłowni. XD
Ana ma rację, Elliot powinien powiedzieć żonie... Ale sama nie wiem, co ja bym na jego miejscu zrobiła?
Szkoda, że wypad do restauracji się tak kiepsko skończył. Ciekawe, czy paczka przyjaciół otworzy swoją własną knajpę?
Dobrze, że Alison wreszcie zajęła się Isobel i jej edukacją.
Edit: BOŻE, JAKI DŁUGI KOMENTARZ, CHYBA MÓJ REKORD. XDD