Valliere - historia poczatku . R.I.P
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
aczkolwiek to pokazuje bardzo fajnie ze jednak istnieje cos takiego jak genetyka w simsach..
Marguerite jest mega jasna... jej maz jest taki bardziej czerwony ( pamiętacie Francois) .. a syn jak widac.. jakby zoltaczke mial.. no chyba ze byl boczny strzelec, ale o tym mi nie wiadomo
Marguerite jest mega jasna... jej maz jest taki bardziej czerwony ( pamiętacie Francois) .. a syn jak widac.. jakby zoltaczke mial.. no chyba ze byl boczny strzelec, ale o tym mi nie wiadomo
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
- Kapitan Indra
- Główni Administratorzy
- Scenarzysta
- Konserwator
- Posty: 3280
- Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17
Re: Valliere - historia poczatku
Szkoda że umarło całe starsze pokolenie... najbardziej poruszyło mnie zdjęcie, kiedy duch Gustave'a patrzy na synów odrabiających lekcje.
Akcja z zen Laurrie świetna A zdjęcie ze zbliżeniem jej twarzy pogrążonej w medytacji - super, jest śliczna.
Bliźniaki dorosły - dalej wyglądają jak klony, tylko fryzury ich różnią
Akcja z zen Laurrie świetna A zdjęcie ze zbliżeniem jej twarzy pogrążonej w medytacji - super, jest śliczna.
Bliźniaki dorosły - dalej wyglądają jak klony, tylko fryzury ich różnią
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022
Re: Valliere - historia poczatku
Bardzo się cieszę, że znowu pokazujesz nam zdjęcia swojej simowej rodzinki Podobało mi się, jak pożegnałaś Gustave, ten list był poruszający. Brawo dla dzieciaków, że pracują, chodzą do szkoły i nie zaniedbują swoich obowiązków i to mimo straty obojga rodziców!
Księżniczka i Francois to naprawdę ładni simowie. Aż dziw bierze, że ich syn wyszedł im taki nietypowy
Księżniczka i Francois to naprawdę ładni simowie. Aż dziw bierze, że ich syn wyszedł im taki nietypowy
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
#38 W bramie Dorosłości
Czas płynie nieubłaganie.. jeszcze niedawno obserwowalismy zmagania Gustave'a z nową rzeczywistością, nowym swiatem, nowymi manierami..
Dziś nie ma go już z nami.. a jego osierocone dzieci, rzucone w wir codziennosci.. zmagać muszą się z trudem dorosości... Nie jest to łatwe, dla czworga nastolatków, a w szczególności dla Laurrie, która to jako najstarsz az rodu, nosi na barkach brzemie opieki nad rodziną..
Czas płynie dalej.. nastolatkowie powoli zaczeli wkraczać w dorosłosć.. Laurrie, Gauillaume, a na końcu również Florent i Jean-Jacques..
Moment wkroczenia w dorosłość jest również momentem, w którym historia każdego z rodzeństwa zaczyna żyć własnym życiem. Oczywiście, nie tak nagle.. stopniowo.. ale jednak .... już niedługo założą oni własne rodziny..
Tylko jak ? Do tej pory nie byliśmy świadkami żadnych miłosnych uniesień. Nie obserwowaliśmy randek, ani pierwszych pocałunków...
No cóż..
Dla Laurrie, nie było to takie proste...
Otoczona przez uwielbiających ją braci, którzy chodzili za nią krok w krok, nie bardzo miała szansę na randkę .. ( Taka wymówka.. Tato skutecznie przepędzał absztyfikantów).. a potem.. sami wiecie.. Opieka nad 3 dorastającymi młodzieńcami wcale nie była łatwa... Jakoś nie było czasu..
To znaczy... to też nie jest tak, że nikogo obok niej nie było..
Przyjaciel z dzieciństwa. Christophe Leroy.
NIe widzieliśmy go zbyt często dotychczas.. gdyż nie o każdym znajomym wspominamy.. I to jest własnie smutne w zyciu.. że czasem zupełnie nieswiadomie ignorujemy w naszych wspomnieniach kogos, kto odegrac moze znaczaca role w naszym zyciu, tym samym, byc moze przekreslajac szanse na szczescie ?
A jednak Christophe, byl zawsze.. zawsze wierzyl.. zawsze marzyl.. zawsze kochal.. zawsze chcial byc obok.. nigdy jednak nie mowil o tym wprost.. wiedzial ze nie jest obiektem pozadania kobiet..
Nie miał szans przy Laurrie, która swym blaskiem, zwracała uwagę niejednego :
Gauillaume natomiast, zawrócił w głowie pewnej simce
Ale tak prawdziwie jego serce zabiło dopiero do Sophie
A serce Florent oszalalo na punkcie wnuczki Soni ( Belli ) Gothic, a corki Alexandra -> Chloe :
Jean- Jacques no cóż.. jego serce jeszcze nie zabilo...
Czas płynie nieubłaganie.. jeszcze niedawno obserwowalismy zmagania Gustave'a z nową rzeczywistością, nowym swiatem, nowymi manierami..
Dziś nie ma go już z nami.. a jego osierocone dzieci, rzucone w wir codziennosci.. zmagać muszą się z trudem dorosości... Nie jest to łatwe, dla czworga nastolatków, a w szczególności dla Laurrie, która to jako najstarsz az rodu, nosi na barkach brzemie opieki nad rodziną..
Czas płynie dalej.. nastolatkowie powoli zaczeli wkraczać w dorosłosć.. Laurrie, Gauillaume, a na końcu również Florent i Jean-Jacques..
Moment wkroczenia w dorosłość jest również momentem, w którym historia każdego z rodzeństwa zaczyna żyć własnym życiem. Oczywiście, nie tak nagle.. stopniowo.. ale jednak .... już niedługo założą oni własne rodziny..
Tylko jak ? Do tej pory nie byliśmy świadkami żadnych miłosnych uniesień. Nie obserwowaliśmy randek, ani pierwszych pocałunków...
No cóż..
Dla Laurrie, nie było to takie proste...
Otoczona przez uwielbiających ją braci, którzy chodzili za nią krok w krok, nie bardzo miała szansę na randkę .. ( Taka wymówka.. Tato skutecznie przepędzał absztyfikantów).. a potem.. sami wiecie.. Opieka nad 3 dorastającymi młodzieńcami wcale nie była łatwa... Jakoś nie było czasu..
To znaczy... to też nie jest tak, że nikogo obok niej nie było..
Przyjaciel z dzieciństwa. Christophe Leroy.
NIe widzieliśmy go zbyt często dotychczas.. gdyż nie o każdym znajomym wspominamy.. I to jest własnie smutne w zyciu.. że czasem zupełnie nieswiadomie ignorujemy w naszych wspomnieniach kogos, kto odegrac moze znaczaca role w naszym zyciu, tym samym, byc moze przekreslajac szanse na szczescie ?
A jednak Christophe, byl zawsze.. zawsze wierzyl.. zawsze marzyl.. zawsze kochal.. zawsze chcial byc obok.. nigdy jednak nie mowil o tym wprost.. wiedzial ze nie jest obiektem pozadania kobiet..
Nie miał szans przy Laurrie, która swym blaskiem, zwracała uwagę niejednego :
Gauillaume natomiast, zawrócił w głowie pewnej simce
Ale tak prawdziwie jego serce zabiło dopiero do Sophie
A serce Florent oszalalo na punkcie wnuczki Soni ( Belli ) Gothic, a corki Alexandra -> Chloe :
Jean- Jacques no cóż.. jego serce jeszcze nie zabilo...
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:25 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Re: Valliere - historia poczatku
Niee, tylko nie Christophe! Laurrie jest taka śliczna, naprawdę chcesz, żeby jej dzieci miały paskudne wory pod oczami? Nic dziwnego, że "nie jest obiektem pożądania kobiet".
Chloe kojarzy mi się z "Brzydulą", to pewnie przez te okulary. Widać na pierwszy rzut oka (zwłaszcza z profilu), że to córka Aleksandra.
Chloe kojarzy mi się z "Brzydulą", to pewnie przez te okulary. Widać na pierwszy rzut oka (zwłaszcza z profilu), że to córka Aleksandra.
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
Galcia.. tez nie chcialam Christphe'a.. ale im dluzej on byl w grze. .i Laurrie z nim sie spotykala.. tym jakos tak zaczelam sie do niego przekonywac.. i stwierdzilam, ze chyba jednak nie jest az taki zly...
No Gustavem to on nie jest niestety... ale juz chyba zaden nie bedzie..
No Gustavem to on nie jest niestety... ale juz chyba zaden nie bedzie..
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Re: Valliere - historia poczatku
Eh... Miłość jest ślepa, jak to mówią mądrzy ludzie. W takim razie będę za nich trzymać kciuki.
Re: Valliere - historia poczatku
Christophe może i zbyt przystojny nie jest, życzę mu szczęścia z Laurrie
Fajnie, że bracia również spotkali już miłość, Jean-Jacques też powinien sobie kogoś znaleźć
Fajnie, że bracia również spotkali już miłość, Jean-Jacques też powinien sobie kogoś znaleźć
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
#39 Miłości nadszedł czas
Christophe w koncu zdobył się na odwagę.. w koncu powie Laurrie co do niej czuje.. przez cała impreze myslal o tym.. i tak to jest ten dzień...
Odprowadzi ją do domu i powie co do niej czuje... spacer to jes tto..
Noc gwiezdzista romantyczna.. juz.. juz zaraz jej powiem.. juz..
[Christophe] eee..yyy... Mamusia ?? .. eemm... yyy.. noo.. Poznaj prosze Laurrie de la Valliere
[Mamusia] ....
Niestety dalsza czesc spotkania nie nadaje sie do publikacji ze wzgledu na tresć...
Christophowi bylo niezmiernie glupio, za to co stąło się poprzedniego wieczoru. Jego szanse chyba przepadly. Nie rozumiał też tej wrogosci jego Matki wobec Laurrie. Przeciez znala jej rodzine, on sam nie raz z Vallierami jezdzil do granitowych kaskad.. Taki wieczór.. taki wstyd...
Mimo to zebrał się na odwagę i postanowił przeprosić Laurrie. Przeprosinom powinna sprzyjac atmosfera ... urokliwe miejsce na pewno zmiekczy serce Laurrie, a wszyscy wiedza ze nie ma bardziej urokliwego miejsca od Windenburgha !..
I wiecie co...
To działa !
Laurrie wykazała się pełnią zrozumienia dla Christopha, a nawet było jej go żal
Gdy razem podziwiali piękne widoki...
Christophe w koncu zdobył się na odwage by zaprosić Laurrie na randkę...
Laurrie sprawiała wrażenie, jakby tylko na to czekała.. no nie takiej reakcji się spodziewał..
Christophe doskonale się przygotował.. zrobił dokładny research tego co można tu zobaczyć.. chciał by wypaść jak najlepiej
To był dzień pełen wrażeń..
a Gdy zapadła noc
Zdarzyło isę coś.. o czym nie śmiał marzyć.. nawet w najśmielszych snach
Christophe w koncu zdobył się na odwagę.. w koncu powie Laurrie co do niej czuje.. przez cała impreze myslal o tym.. i tak to jest ten dzień...
Odprowadzi ją do domu i powie co do niej czuje... spacer to jes tto..
Noc gwiezdzista romantyczna.. juz.. juz zaraz jej powiem.. juz..
[Christophe] eee..yyy... Mamusia ?? .. eemm... yyy.. noo.. Poznaj prosze Laurrie de la Valliere
[Mamusia] ....
Niestety dalsza czesc spotkania nie nadaje sie do publikacji ze wzgledu na tresć...
Christophowi bylo niezmiernie glupio, za to co stąło się poprzedniego wieczoru. Jego szanse chyba przepadly. Nie rozumiał też tej wrogosci jego Matki wobec Laurrie. Przeciez znala jej rodzine, on sam nie raz z Vallierami jezdzil do granitowych kaskad.. Taki wieczór.. taki wstyd...
Mimo to zebrał się na odwagę i postanowił przeprosić Laurrie. Przeprosinom powinna sprzyjac atmosfera ... urokliwe miejsce na pewno zmiekczy serce Laurrie, a wszyscy wiedza ze nie ma bardziej urokliwego miejsca od Windenburgha !..
I wiecie co...
To działa !
Laurrie wykazała się pełnią zrozumienia dla Christopha, a nawet było jej go żal
Gdy razem podziwiali piękne widoki...
Christophe w koncu zdobył się na odwage by zaprosić Laurrie na randkę...
Laurrie sprawiała wrażenie, jakby tylko na to czekała.. no nie takiej reakcji się spodziewał..
Christophe doskonale się przygotował.. zrobił dokładny research tego co można tu zobaczyć.. chciał by wypaść jak najlepiej
To był dzień pełen wrażeń..
a Gdy zapadła noc
Zdarzyło isę coś.. o czym nie śmiał marzyć.. nawet w najśmielszych snach
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:26 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Re: Valliere - historia poczatku
Haha biedaczysko! W zasadzie dlaczego chciał przedstawić Laurrie matce? Zwłaszcza, że jeszcze jej nie powiedział, co do niej czuje.
Eh, trafiło się ślepej kurze ziarno. Ale miło się patrzy na nieporadność Christophe'a, jest uroczy.
Eh, trafiło się ślepej kurze ziarno. Ale miło się patrzy na nieporadność Christophe'a, jest uroczy.
Re: Valliere - historia poczatku
No to Laurrie i Christohpe zaliczyli udaną randkę. Dobrze, że szanowna mamusia im nie przeszkodziła Ciekawe, czy panowie de la Vallerie też okażą się romantykami wobec swoich ukochanych
Re: Valliere - historia poczatku
Szkoda, że "mamusia" przeszkodziła im w tak ważnym momencie, ale dobrze że Laurrie zbytnio nie przejęła się tym.
Randka wyszła świetnie!
Randka wyszła świetnie!
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
Galcia pisze:Haha biedaczysko! W zasadzie dlaczego chciał przedstawić Laurrie matce? Zwłaszcza, że jeszcze jej nie powiedział, co do niej czuje.
Eh, trafiło się ślepej kurze ziarno. Ale miło się patrzy na nieporadność Christophe'a, jest uroczy.
Oni sie przehcadzlai i p[o prostu mamusia pojawila sie na drodze
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
#40 Miłość rozkwita
W przypadku Laurrie i Christophe'a. można smiało powiedzieć, że miłość jest ślepa
A może to my nie doceniamy prawdziwego piekna ? Może tak, naprawde, pod ta powierzchownosćą kryje się prawdziwe piekno Christophe'a ??
(śp. Gustave : No to jest pieronsko gleboko ukryte... )
Ale jednak serce miał szlachetne.. z tego też powodu, został przyjęty do Bractwa Rycerzy, działającego w imie honoru Bractwa Księżniczek, do którego przynależała Laurrie. Taki nowy hit w tym sezonie.. każdy musi należeć do jakiegoś Bractwa.
Bractwa Rycerzy i Księżniczek słynęły z wzajemnej miłości do siebie.. Flirtowanie, przyjaźń były wielce wskazane.
Dlatego też, często spotkania obu bractw odbywały się wspólnie.
Przyjzyjmy się temu rycerzowi to jest chyba idealny strój dla Christophe...
.
.
.
.
.
.
Który chyba nie do konca zrozumiał o co w tym chodzi...
Laurrie postanowiła urzec Christophe'a gra na skrzypcach
Jak widać, muzyka potrafi być jak strzała amora, bo przepiękna sonata dla Christophe'a zdaje się udeżyć w kogoś jeszcze ( ten pan w zbroi to Gauillaume)
W przypadku Laurrie i Christophe'a. można smiało powiedzieć, że miłość jest ślepa
A może to my nie doceniamy prawdziwego piekna ? Może tak, naprawde, pod ta powierzchownosćą kryje się prawdziwe piekno Christophe'a ??
(śp. Gustave : No to jest pieronsko gleboko ukryte... )
Ale jednak serce miał szlachetne.. z tego też powodu, został przyjęty do Bractwa Rycerzy, działającego w imie honoru Bractwa Księżniczek, do którego przynależała Laurrie. Taki nowy hit w tym sezonie.. każdy musi należeć do jakiegoś Bractwa.
Bractwa Rycerzy i Księżniczek słynęły z wzajemnej miłości do siebie.. Flirtowanie, przyjaźń były wielce wskazane.
Dlatego też, często spotkania obu bractw odbywały się wspólnie.
Przyjzyjmy się temu rycerzowi to jest chyba idealny strój dla Christophe...
.
.
.
.
.
.
Który chyba nie do konca zrozumiał o co w tym chodzi...
Laurrie postanowiła urzec Christophe'a gra na skrzypcach
Jak widać, muzyka potrafi być jak strzała amora, bo przepiękna sonata dla Christophe'a zdaje się udeżyć w kogoś jeszcze ( ten pan w zbroi to Gauillaume)
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:32 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
- Kapitan Indra
- Główni Administratorzy
- Scenarzysta
- Konserwator
- Posty: 3280
- Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17
Re: Valliere - historia poczatku
Haha, bractwo w zbrojach jest najlepsze
Jakie zaloty.
Laurrie jest wielce utalentowana.
No i ten strój Christophe'a... nie załapał, biedak, o co chodzi. Gdzie jego zbroja?
Jakie zaloty.
Laurrie jest wielce utalentowana.
No i ten strój Christophe'a... nie załapał, biedak, o co chodzi. Gdzie jego zbroja?
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
wybral ten druga opcje.. taka szanse na ukrycie facjaty zmarnowana
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Re: Valliere - historia poczatku
Christophe wiedział co robi, wybrał strój sprzyjający potencjalnym pocałunkom Sophie i Gauillaume pewnie czuli się dziwnie, całując się przez zbroję
Bardzo ciekawy pomysł ze stworzeniem klubów/bractw Rycerzy i Księżniczek!
Bardzo ciekawy pomysł ze stworzeniem klubów/bractw Rycerzy i Księżniczek!
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
#41 Teściowa...
Kolejna relacje.. najlepiej zaczac piosenka..
>> PIOSENKA <<
Podczas jednej z takich magicznych randek..
Christophe zdobył sie w sobie..
I został przyjęty !
Teraz zostało tylko poinformowac mamę Christophe'a. Laurrie zaplanowała miłą kolację ..
Miało być miło...
.
.
.
No z pelnymi ustami wydaje sie mniej zrzedzic
.
.
.
.
.
No na pewno nie mozna powiedzieć, aby przyszła teściowa pozostała obojętna
Trzeba przyznać że Laurrie potrafi się bić ...
i jeszcze raz śpiewamy " Miłoooość rooośnie wokół... nas... "
No u Marghueritte na pewno coś rośnie !
Kolejna relacje.. najlepiej zaczac piosenka..
>> PIOSENKA <<
Podczas jednej z takich magicznych randek..
Christophe zdobył sie w sobie..
I został przyjęty !
Teraz zostało tylko poinformowac mamę Christophe'a. Laurrie zaplanowała miłą kolację ..
Miało być miło...
.
.
.
No z pelnymi ustami wydaje sie mniej zrzedzic
.
.
.
.
.
No na pewno nie mozna powiedzieć, aby przyszła teściowa pozostała obojętna
Trzeba przyznać że Laurrie potrafi się bić ...
i jeszcze raz śpiewamy " Miłoooość rooośnie wokół... nas... "
No u Marghueritte na pewno coś rośnie !
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:33 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
- Kapitan Indra
- Główni Administratorzy
- Scenarzysta
- Konserwator
- Posty: 3280
- Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17
Re: Valliere - historia poczatku
Fajnie, że Christophe się oświadczył.
Mina mamuśki na zdjęciu z kolacji - boska
Nie ma to, jak pobić się z przyszłą teściową - brawa dla Laurrie
Super, że księżniczka będzie miała potomka
Mina mamuśki na zdjęciu z kolacji - boska
Nie ma to, jak pobić się z przyszłą teściową - brawa dla Laurrie
Super, że księżniczka będzie miała potomka
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022
- Stara-Raszpla
- Posty: 960
- Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00
Re: Valliere - historia poczatku
Indra.. nawet 2, gdzies mi umknelo zdjecie z trzeciej ciazy
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości