Valliere - historia poczatku . R.I.P

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 03 gru 2015, 11:25

aczkolwiek to pokazuje bardzo fajnie ze jednak istnieje cos takiego jak genetyka w simsach..
Marguerite jest mega jasna... jej maz jest taki bardziej czerwony ( pamiętacie Francois) .. a syn jak widac.. jakby zoltaczke mial.. no chyba ze byl boczny strzelec, ale o tym mi nie wiadomo

Obrazek
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Kapitan Indra » 03 gru 2015, 15:37

Szkoda że umarło całe starsze pokolenie... najbardziej poruszyło mnie zdjęcie, kiedy duch Gustave'a patrzy na synów odrabiających lekcje.
Akcja z zen Laurrie świetna :) A zdjęcie ze zbliżeniem jej twarzy pogrążonej w medytacji - super, jest śliczna.
Bliźniaki dorosły - dalej wyglądają jak klony, tylko fryzury ich różnią :)
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 05 gru 2015, 22:26

Bardzo się cieszę, że znowu pokazujesz nam zdjęcia swojej simowej rodzinki :) Podobało mi się, jak pożegnałaś Gustave, ten list był poruszający. Brawo dla dzieciaków, że pracują, chodzą do szkoły i nie zaniedbują swoich obowiązków i to mimo straty obojga rodziców!

Księżniczka i Francois to naprawdę ładni simowie. Aż dziw bierze, że ich syn wyszedł im taki nietypowy :D

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 10 gru 2015, 7:53

#38 W bramie Dorosłości

Czas płynie nieubłaganie.. jeszcze niedawno obserwowalismy zmagania Gustave'a z nową rzeczywistością, nowym swiatem, nowymi manierami..
Dziś nie ma go już z nami.. a jego osierocone dzieci, rzucone w wir codziennosci.. zmagać muszą się z trudem dorosości... Nie jest to łatwe, dla czworga nastolatków, a w szczególności dla Laurrie, która to jako najstarsz az rodu, nosi na barkach brzemie opieki nad rodziną..

Czas płynie dalej.. nastolatkowie powoli zaczeli wkraczać w dorosłosć.. Laurrie, Gauillaume, a na końcu również Florent i Jean-Jacques..

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Moment wkroczenia w dorosłość jest również momentem, w którym historia każdego z rodzeństwa zaczyna żyć własnym życiem. Oczywiście, nie tak nagle.. stopniowo.. ale jednak .... już niedługo założą oni własne rodziny..

Tylko jak ? Do tej pory nie byliśmy świadkami żadnych miłosnych uniesień. Nie obserwowaliśmy randek, ani pierwszych pocałunków...
No cóż..

Dla Laurrie, nie było to takie proste...
Otoczona przez uwielbiających ją braci, którzy chodzili za nią krok w krok, nie bardzo miała szansę na randkę .. ( Taka wymówka.. Tato skutecznie przepędzał absztyfikantów).. a potem.. sami wiecie.. Opieka nad 3 dorastającymi młodzieńcami wcale nie była łatwa... Jakoś nie było czasu..

To znaczy... to też nie jest tak, że nikogo obok niej nie było..
Przyjaciel z dzieciństwa. Christophe Leroy.
Obrazek

NIe widzieliśmy go zbyt często dotychczas.. gdyż nie o każdym znajomym wspominamy.. I to jest własnie smutne w zyciu.. że czasem zupełnie nieswiadomie ignorujemy w naszych wspomnieniach kogos, kto odegrac moze znaczaca role w naszym zyciu, tym samym, byc moze przekreslajac szanse na szczescie ?

A jednak Christophe, byl zawsze.. zawsze wierzyl.. zawsze marzyl.. zawsze kochal.. zawsze chcial byc obok.. nigdy jednak nie mowil o tym wprost.. wiedzial ze nie jest obiektem pozadania kobiet..
Nie miał szans przy Laurrie, która swym blaskiem, zwracała uwagę niejednego :
Obrazek


Gauillaume natomiast, zawrócił w głowie pewnej simce

Obrazek
Obrazek

Ale tak prawdziwie jego serce zabiło dopiero do Sophie

Obrazek
Obrazek

A serce Florent oszalalo na punkcie wnuczki Soni ( Belli ) Gothic, a corki Alexandra -> Chloe :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jean- Jacques no cóż.. jego serce jeszcze nie zabilo...
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:25 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 10 gru 2015, 8:50

Niee, tylko nie Christophe! :P Laurrie jest taka śliczna, naprawdę chcesz, żeby jej dzieci miały paskudne wory pod oczami? :D Nic dziwnego, że "nie jest obiektem pożądania kobiet".
Chloe kojarzy mi się z "Brzydulą", to pewnie przez te okulary. Widać na pierwszy rzut oka (zwłaszcza z profilu), że to córka Aleksandra. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 10 gru 2015, 9:01

Galcia.. tez nie chcialam Christphe'a.. ale im dluzej on byl w grze. .i Laurrie z nim sie spotykala.. tym jakos tak zaczelam sie do niego przekonywac.. i stwierdzilam, ze chyba jednak nie jest az taki zly...

No Gustavem to on nie jest niestety... ale juz chyba zaden nie bedzie..
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 10 gru 2015, 9:13

Eh... Miłość jest ślepa, jak to mówią mądrzy ludzie. :D W takim razie będę za nich trzymać kciuki. ^^
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lenna » 12 gru 2015, 21:43

Christophe może i zbyt przystojny nie jest, życzę mu szczęścia z Laurrie ;)
Fajnie, że bracia również spotkali już miłość, Jean-Jacques też powinien sobie kogoś znaleźć :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 13 gru 2015, 2:07

#39 Miłości nadszedł czas


Christophe w koncu zdobył się na odwagę.. w koncu powie Laurrie co do niej czuje.. przez cała impreze myslal o tym.. i tak to jest ten dzień...

Odprowadzi ją do domu i powie co do niej czuje... spacer to jes tto..

Noc gwiezdzista romantyczna.. juz.. juz zaraz jej powiem.. juz..

[Christophe] eee..yyy... Mamusia ?? .. eemm... yyy.. noo.. Poznaj prosze Laurrie de la Valliere
Obrazek

[Mamusia] ....
Obrazek
Obrazek


Niestety dalsza czesc spotkania nie nadaje sie do publikacji ze wzgledu na tresć...


Christophowi bylo niezmiernie glupio, za to co stąło się poprzedniego wieczoru. Jego szanse chyba przepadly. Nie rozumiał też tej wrogosci jego Matki wobec Laurrie. Przeciez znala jej rodzine, on sam nie raz z Vallierami jezdzil do granitowych kaskad.. Taki wieczór.. taki wstyd...

Mimo to zebrał się na odwagę i postanowił przeprosić Laurrie. Przeprosinom powinna sprzyjac atmosfera ... urokliwe miejsce na pewno zmiekczy serce Laurrie, a wszyscy wiedza ze nie ma bardziej urokliwego miejsca od Windenburgha !..

I wiecie co...

To działa !
Laurrie wykazała się pełnią zrozumienia dla Christopha, a nawet było jej go żal
Obrazek

Gdy razem podziwiali piękne widoki...
Obrazek

Christophe w koncu zdobył się na odwage by zaprosić Laurrie na randkę...
Laurrie sprawiała wrażenie, jakby tylko na to czekała.. no nie takiej reakcji się spodziewał..

Obrazek


Christophe doskonale się przygotował.. zrobił dokładny research tego co można tu zobaczyć.. chciał by wypaść jak najlepiej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To był dzień pełen wrażeń..
a Gdy zapadła noc
Obrazek
Zdarzyło isę coś.. o czym nie śmiał marzyć.. nawet w najśmielszych snach
Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:26 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 16 gru 2015, 17:09

Haha biedaczysko! :D W zasadzie dlaczego chciał przedstawić Laurrie matce? Zwłaszcza, że jeszcze jej nie powiedział, co do niej czuje. :P
Eh, trafiło się ślepej kurze ziarno. ;) Ale miło się patrzy na nieporadność Christophe'a, jest uroczy. ^^
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 17 gru 2015, 12:12

No to Laurrie i Christohpe zaliczyli udaną randkę. Dobrze, że szanowna mamusia im nie przeszkodziła :D Ciekawe, czy panowie de la Vallerie też okażą się romantykami wobec swoich ukochanych ;)

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lenna » 18 gru 2015, 14:03

Szkoda, że "mamusia" przeszkodziła im w tak ważnym momencie, ale dobrze że Laurrie zbytnio nie przejęła się tym.
Randka wyszła świetnie! :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 18 gru 2015, 21:37

Galcia pisze:Haha biedaczysko! :D W zasadzie dlaczego chciał przedstawić Laurrie matce? Zwłaszcza, że jeszcze jej nie powiedział, co do niej czuje. :P
Eh, trafiło się ślepej kurze ziarno. ;) Ale miło się patrzy na nieporadność Christophe'a, jest uroczy. ^^

Oni sie przehcadzlai i p[o prostu mamusia pojawila sie na drodze :D
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 21 gru 2015, 16:29

#40 Miłość rozkwita

W przypadku Laurrie i Christophe'a. można smiało powiedzieć, że miłość jest ślepa :)
A może to my nie doceniamy prawdziwego piekna ? Może tak, naprawde, pod ta powierzchownosćą kryje się prawdziwe piekno Christophe'a ??
(śp. Gustave : No to jest pieronsko gleboko ukryte... )

Ale jednak serce miał szlachetne.. z tego też powodu, został przyjęty do Bractwa Rycerzy, działającego w imie honoru Bractwa Księżniczek, do którego przynależała Laurrie. Taki nowy hit w tym sezonie.. każdy musi należeć do jakiegoś Bractwa.
Bractwa Rycerzy i Księżniczek słynęły z wzajemnej miłości do siebie.. Flirtowanie, przyjaźń były wielce wskazane.
Obrazek

Dlatego też, często spotkania obu bractw odbywały się wspólnie.

Obrazek
Przyjzyjmy się temu rycerzowi :D to jest chyba idealny strój dla Christophe...
.
.
.
.
.
.
Który chyba nie do konca zrozumiał o co w tym chodzi...
Obrazek

Laurrie postanowiła urzec Christophe'a gra na skrzypcach
Obrazek

Jak widać, muzyka potrafi być jak strzała amora, bo przepiękna sonata dla Christophe'a zdaje się udeżyć w kogoś jeszcze ( ten pan w zbroi to Gauillaume)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:32 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Kapitan Indra » 21 gru 2015, 20:23

Haha, bractwo w zbrojach jest najlepsze :)
Jakie zaloty.
Laurrie jest wielce utalentowana.
No i ten strój Christophe'a... nie załapał, biedak, o co chodzi. Gdzie jego zbroja? :D
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 21 gru 2015, 23:19

wybral ten druga opcje.. taka szanse na ukrycie facjaty zmarnowana :D
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 21 gru 2015, 23:25

Christophe wiedział co robi, wybrał strój sprzyjający potencjalnym pocałunkom :D Sophie i Gauillaume pewnie czuli się dziwnie, całując się przez zbroję ;)
Bardzo ciekawy pomysł ze stworzeniem klubów/bractw Rycerzy i Księżniczek!

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 21 gru 2015, 23:50

#41 Teściowa...

Kolejna relacje.. najlepiej zaczac piosenka..
>> PIOSENKA <<

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podczas jednej z takich magicznych randek..
Obrazek
Obrazek


Christophe zdobył sie w sobie..
Obrazek

I został przyjęty !
Obrazek
Obrazek


Teraz zostało tylko poinformowac mamę Christophe'a. Laurrie zaplanowała miłą kolację ..

Obrazek

Miało być miło...
Obrazek
.
.
.

No z pelnymi ustami wydaje sie mniej zrzedzic
Obrazek
.
.
.
.
.
No na pewno nie mozna powiedzieć, aby przyszła teściowa pozostała obojętna
Obrazek

Trzeba przyznać że Laurrie potrafi się bić ...

Obrazek


i jeszcze raz śpiewamy " Miłoooość rooośnie wokół... nas... "

No u Marghueritte na pewno coś rośnie ! :)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 13:33 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Kapitan Indra » 22 gru 2015, 0:04

Fajnie, że Christophe się oświadczył.
Mina mamuśki na zdjęciu z kolacji - boska :)
Nie ma to, jak pobić się z przyszłą teściową - brawa dla Laurrie :yes:
Super, że księżniczka będzie miała potomka :)
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 gru 2015, 0:16

Indra.. nawet 2, gdzies mi umknelo zdjecie z trzeciej ciazy :)
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości