Valliere - historia poczatku . R.I.P

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 16 sie 2015, 21:46

Jackob pisze: Simowe prawo wcale nie lepsze od naszego. :D
Poza tym ich wyremontowany dom nie odbiega dużo od stylu innych domów w tej okolicy.
Kolor ścian i dachu taki sam, tylko okna w innym kolorze. :P Jestem ciekaw jak postąpią. Zostaną, czy znajdą może swoje miejsce w innej dzielnicy.
Tak z dalea tegfo moze faktycznie ine widac. Bardziej chodzilo o to ze nie ma tych grzymsów czy jak to sie nazywa, i elewacja to jest bielona cegla :) A domek chce mu budowac w stylu podobnym do domku który kiedys zrobilam w ts3, z kamieniem dlatego :)
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 16 sie 2015, 23:29

#26 PRZEPROWADZKA

LIST OD Gustave de la Valliere
Hrabio,
Jak możesz przeczytać w załączonym dokumencie, zmuszeni byliśmy podjać dość trudną decyzję. Plany naszego domu nie spodobały się urzędnikom, aczkolwiek myślę, że prawdziwy powód mógł być zgoła inny. Developper, brat –siostry-wujka- brata-szwagra-ojca-syna-siostry-kuzyna Ministra, planuje w tym miejscu stworzyć własne zamknięte osiedle.
Po konsultacjach z Gothikami, postanowiliśmy skorzystać z drugiej opcji, w ten sposób, dzięki interwencji Vladimira, otrzymaliśmy ziemię, naprzeciw Rezydencji Gothik. Ponadto, teren ten nie jest objęty rzeczoną ustawa, więc mielibyśmy swobodę budowlaną, i budowa pałacyku Smoczej Doliny, nie stanowiłaby problemu.
Ponadto, korzystając ze sposobności wybudowaliśmy werandę :

Obrazek
Obrazek

Jednakże, ponowne wybudowanie domu nadszarpnęło nasze finanse i wykończenie go nie było możliwe. Wnętrza też musiały zostać urządzone skromniej.

I jako że miejsce naszej sypialni zajął korytarz na werandę, pokój Marguerrite musiał zostać pomniejszony.

Obrazek

Dlatego w tamtym skrzydle, obok pokoju księżniczki, powstała nasza sypialnia ;

Obrazek

Pokój Laurrie natomiast został wybudowany w drugim skrzydle, w miejscu dawnej kuchni.

Obrazek
Obrazek

Kuchnia i salon natomiast zajmują pozostałą część lewego skrzydła

Obrazek
Obrazek


Tuż obok naszego domu znajduje się uroczy mały park, który pobudza zmysły…romantycznie..

Obrazek

Gustave : Baaardzo romanycznie …

[iObrazek

Gustave : STOP!! STOP!! Nie aż tak !!!
Obrazek


Gothikowie po raz kolejny dali wyraz przyjaźni. Udałem się więć do Vladimira by porozmawiać z nim o sprawie NAJWAŻNIEJSZEJ :

Obrazek

Przedsawiłem mu całą naszą sytuacje.
Wojnę, najeźdźców, niebezpieczeństwo :

Obrazek
Obrazek

Bardzo go to zasmuciło

Obrazek

Opowiedziałem mu również o niebezpieczeństwie jakie czycha na Margueitte, oraz jak ciężką droge musiueliśmy przejść.. Szoku nie dało się ukryć :

Obrazek

Przedstawiłem mu nasz plan.
Wykorzystując sprzyjającą nam sytuajcę, że jego Synowie konkurują o względy Marguerrite, starą rodową tradycją nadszedł czas na aranżacje związku, naszej Księżniczki z jednym z jego synów.
Sytuacja nie jest łatwa i wymagała przemyśleń :

Obrazek

Ale ostatecznie Zgodził się.

Obrazek

Wyraził swa wdzięcznośc za zaszczyt zaufania jakim go obdarzamy. Ustaliliśmy, że najlepszym kandydatem dla Margueritte będzie młodszy syn Francois. Jest on zdeycdowanie bardziej zdecydowany niż, jego statszy brat, bardziej odważny. Zdecydowanie lepiej będzie w stanie ją chronić. W zasadzie to jest on wierną kopią swego ojca. Przedstawiliśmy młodemu Francois nasze plany.

Obrazek

Był bardzo uradowany. Dla ojca, była to bardzo wzruszająca chwila :

Obrazek

Dopełnieniem tradycji Aranżacji małżeństwa było wspólne zjedzenie tortu Ojców i Przyszłego Pana Młodego
Gustave : Bardzo przyszłego…

Obrazek

Oraz randka samych zainteresowanych

Obrazek

Gustave : WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Gustave de la Loire
Ostatnio zmieniony 07 lut 2016, 22:26 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 2 razy.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 17 sie 2015, 10:14

No tak, developerzy to istoty bez serca. <_< Rodzinę z malutkim dzieckiem wyrzucić na bruk... Tak nawiasem mówiąc, też wpadłam na pomysł wyburzania domów z powodu "niezgodności architektonicznej". :D
Nie ma tego złego - przynajmniej teraz Gustave będzie mógł dalej być blisko Marguerrite, gdy ta wyprowadzi się do przyszłego męża.
Całe szczęście, że księżniczce sposobał się Francois, bo co by było, gdyby zakochała się w Allexandrze? soft9 Tragedia by była.
Te miny Gustave'a - przyzwoitki... :haha:
Obrazek

Awatar użytkownika
Bart
Posty: 548
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:36

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Bart » 17 sie 2015, 11:59

Gustave to chyba ma pecha! Wreszcie zaczęło się mu wszystko układać i tu nagle taki szok.. <_<
No nic, chociaż tyle, że wciąż mają dom. Z czasem pewnie znowu uda im się go rozbudować.
Gustav i Michelle powinni teraz uważać, kolejne dziecko mogło by ich dobić finansowo.. :P
Wolałem Alexandra, ale i tak czekam na wesele! Gustav na trzech ostatnich zdjęciach mnie rozwalił
Obrazek
Jones & Middleton
Zapraszam!

Na Centrum Simów od 21.07.2007

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 18 sie 2015, 10:01

Pokój Laurrie jest zdecydowanie najlepszy! :)

Księżniczka i Francois tworzą fajną parę, oby nie zabrakło przyzwoitek, gdy przyjdzie im do głowy coś głupiego :D

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 13:00

#27 POZEGNANIE

List od Draconicusa :
Votre Majeste Marquis DE LA VALLIERE,
Z Przykrością zawiadamiam że niedługo po otrzymaniu Waszego listu, Wielki Hrabia Miecza Jean-Jacques VAINQUEUR został wezwany przez Boga Nocy. Mroczny Kosiarz zabrał go do Jego Królestwa. Jest to wielka strata dla nas, jednakże ważne byś wiedział, że dzięki Tobie odszedł w Spokoju.
Rada Ocalałych Przyjmuje z radością informację, że Księżniczka została ulokowana w Domu Zacnego Rodu Gothików. Zgodnie z ostatnią wolą Wielkiego Hrabiego Miecza, za zasługi dla Królewskiego Rodu, jest nadanie CI Panie tytułu Marquis’a, który będzie przeazywany również Twym Zstępnym. Zyczeniem Hrabiego jest również abyś wiódł spokojne i szczęśliwe życie. Swoją rolę już odegrałeś. Zwalniamy Cię z obowiązku służenia Podziemiu Przestepczemu.

Uniżony Sługa
Draconicus
Ostatnio zmieniony 07 lut 2016, 22:28 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Column15
Posty: 173
Rejestracja: 22 maja 2014, 19:40

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Column15 » 22 sie 2015, 13:23

Czyli teraz Draconicus będzie pisał listy? Choć w sumie po co, skoro misja Gustave'a została zakończona...?
Obrazek
av by teaplease.

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 14:33

Teraz historia sie skonczyla.. bede dalej grala rodzina.. ale juz nie mam sily na pisanie histori ;) za duzo czasu to zajmuje :)

Ale tez duzo sie wydarzylo od ostatniej relacji...

#28 GUILLAUME

Niedlugo po ostatnich igraszkach Michelle obudzily ranne mdłości ;

Obrazek

Szybko stało się jasne co było ich przycyzną... Na wieść o powiekszeniu rodziny Gustave mało co nie padł na zawał :

Obrazek

Mimo wszystko jednak się cieszył... Tak bardzo kochał Michelle :

Obrazek

Jednakże Kobiety w ciąży bywają marudne.. i Gustave miał pełne ręce roboty...
Obrazek

Nieraz brudnej...

Obrazek

Jako MasterChef zaprosił na sniadanie pewnego razu nawet Księżniczke

[Obrazek

Pozniej dlugo nie widziano jej na dzielni.....

Mama ze swoją córeczką

Obrazek
Obrazek

Aż przyszedł sądny dzień :
Obrazek

Niby już wprawiony w bojach ale emocje wciąż te same :

Obrazek
Obrazek



Na świecie witamy GUILLAUME
Tatuś z synem w odremontowanym pokoju :

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 07 lut 2016, 22:32 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 3 razy.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Column15
Posty: 173
Rejestracja: 22 maja 2014, 19:40

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Column15 » 22 sie 2015, 14:41

Jak uroczo. :kocia:
To zdjęcie - cudo. <3 *.* <3
Fajnie, że choć nie będzie historii, będziesz dalej relacjonować. :)
Czekam na więcej!
Obrazek
av by teaplease.

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 22 sie 2015, 14:46

Szkoda, że to już koniec historii, była bardzo emocjonująca. ^^
Gustave widzę nie próżnuje. :D Widziałam już w innym wątku drzewo genealogiczne, więc kolejne dziecko nie było dla mnie zaskoczeniem, ale nie spodziewałam się, że pojawi się tak szybko. :P
Mam nadzieję, że będziesz też czasem opisywać życie księżniczki. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 14:48

no niestety. .ale nie bede.. skupiam ise na swojej rodzinie.. maly blad sie wkradl.. to jest Guillaume.. ;)

Teraz jest szybko.. bo ja glownie gra. .wiec tu raczej bedzie album rodzinny pokazujacy kolejne pokolenia niz konkretne historie
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 14:49

#29 CZAS BIEGNIE SZYBKO

Czas biegnie bardzo szybko, ani się obejrzymy a niemowlaki stają się dziećmi

Obrazek
Nawiązują nowe przyjaźnie :
Obrazek

I potrzebują nowego pokoju :

Obrazek
Obrazek

Oraz pomocy w lekcjach
Obrazek

Potem kolejny szkrab rośnie :
Obrazek

Gustave i Michelle mogliby pisać poradniki dla rodziców jak wychowywać dzieci,
By były zgodne :
Obrazek
Obrazek
I chciały pomagać w domu :
Obrazek
Dobrze, gdy ma się kogoś zaufanego kto mógłby się nimi zająć i w lekcjach pomóc :
Obrazek
Bo od dzieci to czasem trzeba odpocząć :
Obrazek

Ale pomimo śmierdzących pieluch, nieprzespanych nocy, wywiadówek, rozbitych szyb i chorób
Obrazek
Tacieżynstwo to najwspanialsza rzecz na świecie :
Obrazek
….
Wypowiadając te słowa chyba wywołaliśmy wilka z lasu :

Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 07 lut 2016, 22:37 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 22 sie 2015, 15:01

Relacja była bardzo ciekawa, przyjemnie się ją czytało, ale fotki ze zwykłej rozgrywki również miło się ogląda ;)
Laurrie jest taka podobna do ojca! Dobrze mieć takie grzeczne dzieci, ale kto wie, może kolejnych maluch da się rodzicom we znaki :P

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 15:03

Serio do ojca ?? bo mi się wydaje że do matki bardziej... niestety odziedziczyla po niej kolor skóry... i dopiero blizniaki mają ten wlasciwy.. przy nich to Laurrie i Guillaume wygladaja jak indianie :)
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Galcia » 22 sie 2015, 15:07

Guillaume i Christian są do siebie podobni jak dwie krople wody. :)
Ten niebieski pokój wygląda fantastycznie! Ja w ogóle nie umiem urządzać pomieszczeń z tymi domyślnymi dziecięcymi mebelkami.
Również uważam, że Laurrie jest bardzo podobna do tatusia. ^^ I wcale nie wyglądają jak Indianie, wyglądają zdrowo. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 15:07

#30 CZAS BIEGNIE SZYBKO 2

Na porodówce to już Vallierów wszyscy znają.. A Gustave wciąż się zachowuje jakby to był pierwszy raz :
Obrazek
To się nazywa zaangażowanie w pracy.. Plotka głosi, że Pani zmarła w trakcie trzemki na dyżurze.. ale o tym fakcie zapomniała i poszła operować
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No tym razem Gustave to się postarał trochę za bardzo…
Obrazek
Na świecie są z nami FLORENT i JEAN-JACQUES
Obrazek

Jednakże 4 dzieci wcale nie oznacza rezygnacji z życia towarzyskiego. Szczególnie, gdy mówimy o tak ważnym zaproszeniu : Urodziny KSIĘŻNICZKI MARGUERITTE. Dziś dzień wkroczy ona w dorosłość :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przy dzieciach jest jednak tak dużo pracy, że urodziny zostałyby niemal niezauważone.. tego dnia, Michelle uwijała się by zdążyć przygotować przyjęcie.. a gdy się człowiek spieszy….
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mimo wszystko, przyjęcie się udało i Gustave został Nobliwym Seniorem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 12:54 przez Stara-Raszpla, łącznie zmieniany 1 raz.
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Lion » 22 sie 2015, 15:12

Według mnie rysy twarzy Laurrie to cały Gustave :) Fakt, że ma jego kolor włosów też robi swoje.

No proszę, czwórka dzieciaków, może teraz szanowny tatuś trochę się opamięta, w końcu jest już emerytem :D

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 15:21

Wiecej dzieci juz nie ogarne.. ale kurcze.. teraz psuja mi cala wizje.. no .. jaka wedlug was powinnam ścieze rozwoju rodziny wybrac..

Kto ma byc korzeniem
1. Pierworodny
2. Pierworodny Chlopiec
3. Pierworodna Dziewczynka
4. Najmlodszy ?

A moze jakis inny sposob doboru korzenia ?

W klanie Hyuga ( anime Naruto) byl to zawsze pierworodny
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com

Awatar użytkownika
Column15
Posty: 173
Rejestracja: 22 maja 2014, 19:40

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Column15 » 22 sie 2015, 15:25

Aaachh... nie nadążam! :D Nie za szybko piszesz te relacje? :P

W sprawie nowego postu - a o co dokładnie chodzi? :P
Obrazek
av by teaplease.

Awatar użytkownika
Stara-Raszpla
Posty: 960
Rejestracja: 15 gru 2013, 0:00

Re: Valliere - historia poczatku

Postautor: Stara-Raszpla » 22 sie 2015, 15:29

Jak juz pisalam na poczatku.. ta rodzina to Legacy Chellange..
A Korzeń to po prostu głowna gałąź rodziny którą bedę grać, resztę z czasem wyprowadze i będą żyli własnym życiem.

I chodzi o dobór, tylko właśnie chciałabym aby to zawsze był tak samo wybrany potomek..
To samo dotyczy się małżeństw..

Z jednej strony Patriarchalny dobór nazwiska jest lepszy, bo zbliżony do naszych czasów.. poza tym zawsze uważałam że to facet powinien być panem i Władcą w domu..
Z drugiej zaś strony, to kobiety, a nie mężczyzni rodzą dzieci więć moze nazwisko powinno się przyjmowac po żonie...
Na forum od: 18.04.2007
--------------------------
Mój sprzęt:
MacBook Pro 16" Retina. i7 2.6GHz/32GB/1TB/AMD Radeon Pro 5500M
oraz stacjonarka:
Intel i7-10700K 3.80Ghz | 32 GB | 1TB | GF 2080Ti
Moj simblr:
https://stararaszpla.tumblr.com


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości