Świat Według Beaty

Czyli Beatka Bzdet podbija Willow Creek

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 01 lip 2016, 23:15

Mariolka jak zwykle - bezbłędna. Teraz bierze się za faceta bratanicy...
Jak można zapomnieć, że ma się brata i jego rodzinę? :wall: Mariolka naprawdę ma kurzy móżdżek.
Wiesiek umarł? Oj niedobrze...
Mariolka już nawet nie pamięta, że urodziła Brajanka? Na schab z kością! :facepalm:
Berenika jak zwykle - szantażuje brata. No, ciekawe, czy uda im się na tę imprezę wymknąć...
Gadanie Beaty do grobu najlepsze. Jeszcze Apolonia rzeczywiście wstanie...
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Kasim Hazim
Renciści
Renciści
Posty: 2133
Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kasim Hazim » 02 lip 2016, 20:42

Relacja 107 - Rodzina Zawsze Pomoże

Tego dnia miało się wydarzyć coś wielkiego w życiu Benia - coś co zaplanował od początku do końca, by wszystko było idealnie. Poprosił nawet w tej sprawie o pomoc ojca. :curious:
- Tato, potrzebuję pomocy, od ciebie i mamy... Mogę na was liczyć?
- Jasne synku, ale co się stało? Ja się martwię, że ty w jakieś kłopoty wpadłeś.
- Nie, chodzi mi o sprawy sercowe, wie tato, miłość i poważne decyzje
- A, to służę radą i pomocą, w końcu nie ma w mieście większego lovelasa niż twój tato

Obrazek
Po ustaleniu z ojcem na czym będzie polegać pomoc ze strony rodziców, Benio przeszedł do kolejnego etapu swojego planu.
- O Benio jesteś, właśnie przeglądam katalogi, musimy umeblować jakoś naszą sypialnię... A co ty masz taką minę, stało się coś? Tylko mi nie mów, że przeze mnie wyrzucili cię z tego klubu fizyka...
- Słuchaj Gajuś, wyjdź za jakąś godzinkę za dom, pod to wielkie drzewo... Muszę z tobą poważnie porozmawiać

- Mam się bać? Pewnie masz kogoś na boku i chcesz ze mną zerwać!
Obrazek
Benio przekonał Gaję, że nie chce jej zostawiać i za godzinkę spotkali się za domem, gdzie Benio z pomocą rodziców przygotował dla ukochanej romantyczną kolację przy świecach, pod gwiazdami. :wub:
- Benio... A co ty taki wystrojony jak szczur na otwarcie kanału? I co tu robi ten fortepian, ten stolik ze świecą... Ty to przygotowałeś?
- No dzisiaj jest wyjątkowy dzień - mija trzeci rok odkąd jesteśmy razem, chciałem to uczcić w romantyczny sposób, czytałem w książce, że dziewczyny to lubią.
- To my dziś mamy rocznicę? Zapo... To znaczy... WIEDZIAŁAM! Zastanawiałam się cały dzień, czy pamiętasz!

Obrazek
Benio i Gaja zasiedli przy stole i zaczęli jeść jedzenie, które specjalnie przygotowała Beatka (a raczej resztki, których Beatka nie wyjadła w fazie "próbowania" swojego dania. soft9 )
- Mam nadzieję, że ci się podoba, specjalnie kupiłem książkę "Jak Znalazłam Córce Męża - Czyli Podryw Według Mamy Lenny" by dzisiejszy dzień był wyjątkowy, niczym teoria heliocentryczna...
- Skarbie, może dzisiaj nie rozmawiajmy o nauce, dobrze? Nie psuj romantyzmu chociaż dzisiaj...

Obrazek
- A tak ogólnie... To czy dlaczego zatrudniłeś swoich rodziców jako muzyków? Czy oni zdają sobie sprawę, że wlazł kotek na płotek nie jest romantyczny?
Obrazek
Beatka i Błażejek kochają swoje dzieci i zawsze im pomogą - tak jak dziś pomogli Beniowi robiąc za muzyków, grając jedną piosenkę w kółko, bo żadnej innej nie znali... W sumie grać na instrumentach też za bardzo nie umieli. soft1
Obrazek
- Beatka, kruszynko, kark mi od tych skrzypiec odpadnie, ja się boję, że będę krzywy... Może zagrajmy coś innego, bo chyba Gaja się skapła, że gramy w kółko to samo...
Obrazek
- Daj spokój, pulpeciku, ja się dopiero rozkręcam! Zawsze chciałam grać na instrumentach, a jedynie udawało mi się grać matce na nerwach... Swoją drogą, nie wiedziałam, że gra na pianinie jest taka męcząca, jestem taka głodna, że zjadłabym konia z kopytami...
Obrazek
Gaja ostatecznie postanowiła nie kontemplować obecności przyszłych teściów na kolacji, robiących za muzyków i oddała się w objęcia Benia tańcząc pod gołym niebem. Romantiko co nie? :wub:
- Ała Benio, znowu nadepnąłeś mi na nogę!
- Przepraszam, czytałem książkę o tańcu, ale nie za bardzo pomogła w praktyce...
Obrazek
Faktycznie, deszcz nie padał, ale siły Beatki na dłuższą grę na pianinie za to już tak... Zmęczona Bećka postanowiła odpocząć i przy okazji coś zjeść - niestety, padło na jedzenie przygotowane na kolację Gai i Benia.
- Wreszcie jakieś żarcie, bo już mi w brzuchu burczało, że masakra... Mam nadzieję, że Beniuś i Gaja się nie zezłoszczą, jak poczęstuje się troszkę ich jedzeniem.Obrazek
Wkrótce pojawiła się także Berenika, i chyba nie muszę mówić, że romantyczny nastrój prysł wtedy po całości. ;/
- O siema, właśnie wróciłam do domu z impr... Z biblioteki i słyszę muzykę... Robicie imprezę? I to beze mnie? Egoiści... A macie coś do żarcia, totalnie zgłodniałam! Benio, co ty taki wystrojony, do kościoła idziesz czy co?
Obrazek
Gaja miała dość, że romantyczne chwile z Beniem zmieniły się w... nieromantyczne chwile z całą rodziną Kiwaków. <_<
- Benio, ja mam dość, mamy rocznicę, mieliśmy miło spędzić czas, we dwoje, a nie z całą twoją rodziną! Przetrawiłam twoich rodziców robiących za muzyków... Przetrawiłam, że grali tylko wlazł kotek na płotek... Ale twoja matka wżerająca nasze jedzenie i twoja siostra w bonusie to już przesada! MAM DOŚĆ, Z NAMI KONIEC!
Obrazek
- Ale Gaja... nie możesz mnie zostawić! Możemy to naprawić... Ja przepraszam, chciałem dobrze! Gaja no! MAMO, NO WEŹ COŚ ZRÓB!
Obrazek
Niestety, Gaja mogła zostawić Benia i to zrobiła. Odwróciła się na pięcie i ruszyła przed siebie, byle by z dala od Benia i jego rodziny. Czyżby to był koniec związku Benia i Gai? :(
Obrazek
- Gaja no! Stój, ja nie mogę biegać, ja mam astmę...
- Daj mi spokój, idź do swojej rodzinki!
- Ale ja miałem ci się oświadczyć, mieliśmy wziąć ślub, mieć dzieci... NIE MOŻESZ MNIE ZOSTAWIĆ!
- A wsadź sobie te oświadczyny gdzieś! Oświadcz się swojej mamusi!
- MAMO ONA MNIE WYZYWA OD MAMINSYNKA! WEŹ JEJ COŚ POWIEDZ! JA NIE MOGĘ SIĘ TAK STRESOWAĆ, JESZCZE MI STANIE SERCE, CZYTAŁEM W JEDNEJ Z KSIĄŻEK, ŻE TO MOŻLIWE!

Obrazek
Benio postanowił się mimo wszystko nie poddawać i ruszyć za Gają. W końcu to miłość jego życia, nie może tak po prostu odejść!
- Hmm gdzie ona może być? Szkoda, że Mama Lenny w książce nie pisała, gdzie szuka się dziewczyn jak się je zgubi...
Obrazek
Na szczęście Benio znalazł Gaję, w parku, gdzie po raz pierwszy się spotkali i zaczęli ze sobą rozmawiać. Zraniona i zdenerwowana dziewczyna siedziała na ławce, tej samej, od której wszystko się zaczęło.
- O Gaja, jesteś, nie możesz tak uciekać, to nie jest kulturalne! Zresztą nie możesz mnie zostawić, bo bez ciebie to... Bez ciebie to będę niczym węglowodór bez cząsteczki wodoru!
Obrazek
- Jak mnie tutaj w ogóle znalazłeś? Mama ci powiedziała gdzie mnie szukać?
Obrazek
- Gaja, ja cię kocham i ja chce z tobą spędzić resztę życia, niczym Romeo i Julia. Nie możesz mnie zostawić, jako jedyna kochasz moje wady i zalety... Wiem, że jesteś wkurzona, ale...
Obrazek
Pierwszy raz w życiu Benio zachował się chyba jak prawdziwy facet. :dotatusia:
- ...wyjdź za mnie! Obiecuję, że nigdy więcej cię nie zawiodę! Ale zgódź się, bo ja jestem pewny, że jesteśmy sobie przeznaczeni!
- Benio...
Obrazek
- No dobra, wyjdę za ciebie, ale jeśli jeszcze raz mnie zawiedziesz i wszędzie będziesz wpychał swoich rodziców, to z nami koniec! Swoją drogą, czy to nie jest pierścionek po twojej babci?
Obrazek
Wszystko dobre co się dobrze kończy! Wygląda na to, że wkrótce czeka nas kolejne wesele w rytmie Kiwaków! :wub:
Obrazek
- ŁAP MNIE MÓJ ROMEO!
- Gaja, co ty odpierniczasz, a co zrobię, jak się połamię, albo stanie mi serce jak cię tak będę dźwigał...

Obrazek
Z dobrymi wiadomościami Benio i Gaja wrócili do domu, gdzie Benio powiedział swoim rodzicom, żeby szykowali portfele na urządzenie wesela swojemu pierworodnemu. B)
- Mamo... Tato... BIORĘ ŚLUB Z GAJĄ!
- Cooo, to wspaniale, ja wiedziałem, że znajdziesz sobie w życiu świetną dziewczyną, masz w końcu urodę po tatusiu
- Na schab z kością, mój malutki Benio się żeni! A niedawno go rodziłam, tak szybko urósł... Mój mały mężczyzna! Z wrażenia pójdę coś zjeść!

Ciesz się ze ślubu syna, Beatko, ciesz bo jutro czeka Cię wizyta niespodziewanych gości. ^^
Obrazek
Obrazek

"Lubię łódki. One tak płyną. Przez morza i w ogóle."

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Simwood » 02 lip 2016, 21:20

Czyżby Benio miał zamiar się oświadczyć Gai? :gwizd: Proszenie o pomoc Błażeja może być trochę ... złe w skutkach :D
Oho. Koszula w spodniach, krawat, wystroił się :yes:
"Jak Znalazłam Córce Męża - Czyli Podryw Według Mamy Lenny"
Muszę kupić tą książkę. Czy jest tam coś o gryzieniu poduszek? :curious:
Orkiestra złożona z Bećki i Błażeja :haha: Nie wytrzymam! :rotfl:
Beata zjadła romantyczny posiłek na kolację? :haha: To już jest cyrk na kółkach :D
Będzie ślub :wub: :bunny:
Ciekawią mnie ci niespodziewani goście. Ciekawe kto to? :mysli:
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Lenna » 03 lip 2016, 12:23

Benio jaki romantyk, wszystkiego doczytał się w książkach XDDDDDDD
Ciekawy związek, myślałam że to mężczyźni zapominają o rocznicach :curious:
Błażejek i Beatka jako orkiestra, wlazł kotek na płotek o nie XDDDDDDDDDDDDDDDDD
Dobra, ale zeżarcie przez Beatkę jedzenia i pojawienie się Bereniki to już przesada soft9 Ja się nie dziwię, że Gai w końcu puściły nerwy.
Kasim Hazim pisze:- MAMO ONA MNIE WYZYWA OD MAMINSYNKA! WEŹ JEJ COŚ POWIEDZ! JA NIE MOGĘ SIĘ TAK STRESOWAĆ, JESZCZE MI STANIE SERCE, CZYTAŁEM W JEDNEJ Z KSIĄŻEK, ŻE TO MOŻLIWE!
Kisnę :haha:

Omg, te zaręczyny przy ławce, jak romantycznie <3 Będzie ślub! :sweet:
Obrazek

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 03 lip 2016, 18:28

No nareszcie!
Co prawda zatrudnienie rodziców w charakterze muzyków rzępolących w kółko to samo, późniejsze wyżeranie przez Beatkę kolacji zakochanych i pojawienie się Bereniki to już przegięcie i wcale się Gai nie dziwię, ale cud, że Benio się postarał.
Będzie ślub! No nareszcie!
Swoją drogą Benio nie musiał dawać Gai pierścionka po Apolonii...
A niespodziewanych gości już się boję.
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Kasim Hazim
Renciści
Renciści
Posty: 2133
Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kasim Hazim » 05 lip 2016, 2:55

Relacja 108 - Tajemnice Odkryte

Ten dzień zapowiadał się jak każdy inny i nic nie zapowiadało, że niedługo skrywana przez Gaję tajemnica wyjdzie na jaw. :cwaniak: Ale zacznijmy od początku. Po zaręczynach, Gaja zaczęła z Beniem planować ślub, a każdy swój pomysł musiała opowiedzieć Berenice, bo nie ma przyjaciółek bo są jak siostry, xD
- ... i wiesz, włosy będą proste bo to modne... I ślub będzie pod gołym niebem, to takie romantyczne... A na obrączkach będą grawery...
- Fajnie... A co z alkoholem na wesele? Dużo będzie? Nie to żebym miała zamiar go pić, przecież ja jestem nieletnia!

Obrazek
Pod domem Kiwaków pojawiły się dwie, nietypowe staruszki. Czyżby się zgubiły? A może kogoś szukają? :cwaniak:
- Wanda! Jesteś pewna, że nie pomyliłaś adresów? Bo łazimy po okolicy już drugą godzinę, nogi mi w tyłek wchodzą, aż mi się marzy usiąść i wypić szklankę brandy...
- Oj Krysiu, przecież zapisałam adres w notesiku... Ale może coś mi się pomyliło, sama nie wiem, a co jak się zgubiłyśmy na dobre, nie wrócimy do domu? Przecież jest zimno, jeszcze się przeziębimy, a my tak letnio ubrane... A ogólnie to sprawdzałaś Kryśka czy drzwi od domu zamknęłaś? Jeszcze się ktoś włamie, telewizor wyniesie, biżuterie wyniesie...
- Oj luzuj suty Wanda, czy ty musisz od razu jakieś czarne scenariusze pisać?

Obrazek
Zgubione staruszki zauważyła Beatka, która właśnie wracała z degustacji pierogów, na których była ze swoją psiapsiółką Grażynką.
- Przepraszam panie, czy mogę jakoś wam pomóc? Oczywiście jeśli owa pomoc będzie szybka, bo wiecie, byłam na degustacji pierogów i od tego jedzenia zgłodniałam jeszcze bardziej i z chęcią bym coś wszamała, no ale widzę, że panie tak stoją pod moim domem, a mama mi powtarzała całe życie, że trzeba pomagać ludziom...
Obrazek
Beatka nawet nie przypuszczała, że kobiety szukają właśnie jej domu. Dopiero Kryśka postanowiła jej to uświadomić. B)
- O skoro pani tu mieszka, to pani będzie kminić! Szukamy naszej córki, Gai Muchy, wyprowadziła się do chłopaka jakiś czas temu i uznałyśmy z moją żonką, Wandzią, że zrobimy jej wjazd na chatę, ale nie ogarniamy gdzie to dokładnie jest, bo moja żona zgubiła kartkę z adresem...
Obrazek
Gaja zauważyła z okna swoje matki, więc postanowiła wyjść przed dom. No cóż, tajemnica jaką robiła z prawdy o swojej rodzinie właśnie wyszła na jaw. :/
- O nie, a te co tutaj robią, musiały mnie znaleźć, choć mówiłam, żeby na razie mnie nie odwiedzały... Przecież jak Kiwakowie ich poznają, tym bardziej Benio, to przypał będzie na maksa... Jeszcze zaręczyny zerwie i o, tyle będzie z mojego bycia panną młodą.
Obrazek
Niestety, Gaja nie miała wyjścia i musiała wpuścić do domu swoich rodziców. Po przywitaniu się i przedstawieniu pozostałym członkom rodziny, wszyscy zasiedli w salonie.
Obrazek
- No macie państwo niezłą chatę... Zresztą może mówmy sobie na Ty co? Krystyna jestem, dla przyjaciół Krycha! No co to domku to całkiem niezły, imprezy niezłe by się tu odwalało... Macie państwo może brandy? Napiłabym się... Ogólnie powinniśmy się napić jakiejś wódki, w końcu niedługo będziemy rodziną i w końcu mamy okazję się poznać. Ja nie wiem co ta Gaja tak zwlekała z tym spotkaniem... Ale z Wandzią zostaniemy tu do ślubu, pomożemy w organizacji, więc będzie czas by się lepiej poznać!
- Oj Krysia, przecież wiesz, że nasza Gaja taka nieśmiała jest... Mam nadzieję, że nie ma tutaj grzyba, bo to niezdrowe jest, szczególnie, że mam astmę... I mam nadzieję, że czyścicie dywany, jestem uczulona na roztocza...I na bez, więc obyście w ogródku go nie mieli... A macie państwo system przeciwwłamaniowy? Bo teraz w tych czasach to strach nie mieć, przyjdą, okradną, zamordują... A co do basenu, to Gaja się w nim nie kąpie prawda? Jeszcze by się utopiła... Zresztą ta woda chlorowana, to takie niezdrowe...

Obrazek
- Na schab z kością, nie wiedziałam, że rodzice Gai to lesbijki, Benio, czy ty o tym wiedzialeś?
- Nie, Gaja zawsze unikała tematu rodziców... Nawet do domu mnie nigdy nie chciała wpuścić twierdząc, że ma remont.
- Mnie bardziej przeraża kolor włosów Krychy, wygląda jak nastolatka urwana z anime, ja się martwię, że to spodoba się Berenice i też przerobi się na klauna

Obrazek
- Gaja, czemu nigdy nie mówiłaś o swoich matkach? Ani o rodzinie?
- A czym tu się chwalić...
- No jak to czym! Ta w niebieskich włosach jest super, jej gadka... jej wygląd! Sama bym chciała taką matkę!
- Berenika, daj spokój, nie jest wcale taka super... Mamy, chodźcie ze mną, pokażę wam pokój gościnny skoro zostaniecie tu aż do ślubu...
Obrazek
Benio był zdziwiony, że Gaja nigdy nie powiedziała mu prawdy o swojej rodzinie. : /
- Gaja, jesteśmy razem tyle czasu, czemu nigdy nie mówiłaś o swoich rodzicach? Wstydzisz się ich, mnie czy co?
- Benio, to nie tak, ale wstyd mi, że jestem adoptowana przez dwie kobiety - jedną co zachowuje się jak nastolatka i druga, która jest nadopiekuńczą, strachliwą hipochondryczką... Nie ma czym się chwalić.
- nieważne kto cię wychował i jaka jest twoja rodzina, ja bym cię kochał nawet jakbyś była pryszczatą małpą...
- Oj Benio, naprawdę?
- Nie, jakbyś była pryszczatą małpą to bym pewnie nie zwrócił na ciebie uwagi, ale chciałem cię pocieszyć, czytałem w książce, że gdy ukochana ma problem to trzeba pocieszać.

Obrazek
Krysia postanowiła bliżej poznać Berenikę i Beatkę. soft9
- To co laski, może po jakimś piwku chociaż, co? Za spotkanie...
- Berenika jest za młoda na picie....
- Oj mamo...
- Beata, daj spokój, ja w jej wieku to na odwyku wylądowałam! To były czasy! No ale dobra, to może zioła sobie zapalimy, tak by się lepiej spało?
- O! Ja bardzo chę...
- Cooo?! Na jajecznicę na boczku, żadnych narkotyków w moim domu! Przecież Berenisia to jeszcze dziecko, jako matka muszę ją chronić przed takimi rzeczami! Ale wiesz Krysia, mam trochę mielonych z obiadu, to mogę odgrzać. Nie ma to jak mielone na sen, człowiek zje i od razu ma lepszy sen!

Odgrzewaj mielone, Beatko, odgrzewaj, ale rodzice Gai nie tak szybko znikną z Twojego domu. ^^
Obrazek
Obrazek

"Lubię łódki. One tak płyną. Przez morza i w ogóle."

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Simwood » 05 lip 2016, 7:29

Ciekawe jaką tajemnicę skrywa Gaja :curious:
Wanda mi strasznie przypomina moją Holly w wersji emeryt :D
E tam! U Bzdetów było już tyle dziwactwa, że matki-lesbijki nikogo nie zdziwią :P
Sama bym chciała taką matkę!
Czego chcesz od Beatki? Założę się, że tamte nie potrafią gotować (i jeść) tyle co ona.
Teściowa Benia paląca zioło :haha: Berenika się przyznała, że chce przy matce, a ona dalej ją ma za grzecznego aniołka? :facepalm:
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Lenna » 05 lip 2016, 12:47

No ja wiedziałam, że z rodziną Gai musi być coś nie tak :haha: No i proszę, dwie matki lesbijki soft9 Nieźle.
Kryśka mnie rozwala XDDDDDD Tak, wódki się tylko napić, i jeszcze zioło zapalić soft9
Kasim Hazim pisze:- nieważne kto cię wychował i jaka jest twoja rodzina, ja bym cię kochał nawet jakbyś była pryszczatą małpą...
- Oj Benio, naprawdę?
- Nie, jakbyś była pryszczatą małpą to bym pewnie nie zwrócił na ciebie uwagi, ale chciałem cię pocieszyć, czytałem w książce, że gdy ukochana ma problem to trzeba pocieszać.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Ja się boję, że Wanda i Kryśka rozwalą ten ślub soft9 XD
Obrazek

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Galcia » 05 lip 2016, 19:44

Ale sobie narobiłam zaległości w komentowaniu. :P
Sądziłam, że Mariolka już głupsza i bardziej roztrzepana być nie może, ale każde kolejne jej pojawienie się w relacji przekonuje mnie, że jej głupota nie ma granic. :D
Benio jak zwykle nie umie się przeciwstawić młodszej siostrze... Ale zaraz, zaraz, czyżby planował oświadczyny? :aww:
Coś nie wyszedł ten romantyczny wieczór. Na miejscu Gai też bym się wkurzyła, ale to nie powód, żeby się rozstawać! ;/
- Ale ja miałem ci się oświadczyć, mieliśmy wziąć ślub, mieć dzieci... NIE MOŻESZ MNIE ZOSTAWIĆ!
To nie tak miało wyglądać! :wall: To gorsze niż kiepska komedia romantyczna. Benio spartolił teraz po całości.
- Gaja, ja cię kocham i ja chce z tobą spędzić resztę życia, niczym Romeo i Julia.
No akurat ci to się za długo sobą nie nacieszyli. :haha:
No, całe szczęście, że Gaja dała się udobruchać. Jedno mnie tylko dziwi, skoro tak bardzo przeszkadzają jej przyszli teściowie, to po kiego grzyba się do nich wprowadzała? I jeszcze się z tego cieszyła. soft9
Coś czuję, że poznamy wreszcie matki Gai! ;)
"Luzuj suty Wanda" :haha:
Wanda przypomina mi Błażejka. soft9 Tak samo wydygana o każdą bakterię i inne zarazki. Za to Krycha z pewnością doskonale dogada się z Bereniką. :curious:
Obrazek

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 07 lip 2016, 0:01

Nie no, super, spodziewałam się, że Gaja ma jakąś pokręconą rodzinkę, ale dwie lesbijki, z których jedna to wariatka o charakterze zbliżonym do charakteru Bereniki, a druga to z kolei charakter prawie że Błażeja i Beniaa ,tego pod uwagę nie wzięłam ^^ Chylę czoła, Kasim :yes:
A Berenika jaka od razu chętna do picia i palenia - na pewno się z Krychą dogada :)
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Kasim Hazim
Renciści
Renciści
Posty: 2133
Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kasim Hazim » 08 lip 2016, 22:18

Relacja 109 - Co Dwie Matki, To Nie Jedna

Wanda udaje przerażoną wszystkim simkę, a tak serio jest mistrzynią zła. :devil: Następnego dnia po przybyciu do domu Kiwaków pokazało na co ją stać. ;/
- W ogrodniczym mówili, że to powinno wybić wszystkie rośliny. Ja nie mogę ryzykować, do ślubu Gajuniu trochę czasu, a to wszystko pyli, ja jestem uczulona, jeszcze jakieś wysypki dostanę! Mam nadzieję, że ten sklepikarz w ogrodniczym mnie nie oszukał, choć źle mu z oczu patrzy, w dzisiejszych czasach to nikomu nie można ufać...
Obrazek
Adam to prawdziwy dżentelmen - odprowadza Berenikę codziennie do domu ze szkoły. :wub:
- Wiesz na co Berka mam teraz ochotę?
- Daj spokój, Adam! Moi rodzice są na chacie! I zabierz tą łapę z mojego tyłka, jeszcze mój ojciec z okna zobaczy...

Obrazek
Kryśka, która na poprzednim zdjęciu była mistrzynią drugiego planu, widząc Berenikę z Adamem od razu przypomniała sobie lata swojej młodości.
- Jak tak na nich patrzę przypomina mi się jak byłam szaloną nastolatką, uciekałam z domu, jak miałam pierwszego chłopaka po związku z którym zostałam lesbijką... Eh wspomnienia, aż się muszę trochę brandy napić.
Obrazek
Widok zakochanej w Adasiu Bereniki i trochę brandy poskutkowało falą miłości w Krysi. soft9
- O Wanda, tutaj jesteś! Szukałam cię po całym domu...
- Krysia, czemu masz taki uśmiech na twarzy, czy ty znowu paliłaś zioło? Przecież wiesz, że to uzależnia, jeszcze na odwyk trafisz...
- Nie paliłam żadnego zioła, luzuj suty Wandzia! Chciałam ci tylko powiedzieć jak bardzo cię kocham...
- Czy ja czuję od ciebie brandy? Ledwo dzień się zaczął, a ty już pijesz, jak Beata lub Błażej zobaczą, to pomyślą jeszcze, że jesteś alkoholiczką!
- Oj weź się w końcu zamknij i chodź, coś ci pokażę...

Obrazek
To co Krycha pokazywała Wandzie zauważyła Gaja, która nie była zachwycona. :cwaniak:
- O NIE! Ja wiedziałam, że ich przyjazd to zły pomysł, że narobią tylko przypału, ale teraz to przegięły po całości!
Obrazek
Okazało się, że napędzona alkoholem niczym paliwem Kryśka zaciągnęła Wandzię w krzaczki przed domem. soft9
- Ale Krycha, ja nie wiem czy to higieniczne i stosowne! Jak nas ktoś zobaczy? Albo coś nas pogryzie? A jak to jakieś trujące krzaki, lub jestem uczulona?
Obrazek
Po wyjściu jednak spodziewały się innego widoku, niż widoku własnej córki. :curious:
- Eee... No siema córa... My właśnie.... No Wanda weź coś jej wciśnij czy ja zawsze muszę kłamać w tym związku?
- No czekaj coś wymyślę... Bo... TO WSZYSTKO WINA TWOJEJ MAMY, ONA CHCIAŁA W KRZAKACH, JA PROTESTOWAŁAM!
- Dzięki Wandzia, na następny raz jak złapie mnie chcica to cię zaciągnę w trujący bluszcz.

Obrazek
- Wy jesteście jakieś niepoważne! Stare a głupie, gorzej niż młodsza siostra Benia! Ciągle musicie robić mi wstyd, nawet jak jesteście w gościach u moich teściów!
Obrazek
- Oj no luzuj majty, córka, nie rób z siebie takiej świętej, przecież Beatka i Błażej na pewno wiedzą, że skoro się kochamy z twoją mamą, to i seks uprawiamy!
- Mamo, ale w krzakach?!
- Ale nie kłóćcie się, ja mam dzisiaj słabe ciśnienie, jeszcze się zdenerwuję, podskoczy i się przekręcę! To nieszczęścia dużo nie potrzeba.

Obrazek
Błażejek odebrał dzisiejszą pcoztę, w której był kolejny list od wychowawczyni Bereniki. :curious:
- Rachunki....rachunki... Co, ale jak to zawieszono Berenisię w prawach ucznia? To pewnie jakaś pomyłka, ja się boję, że znowu ją wrabiają jak wtedy gdy ją aresztowano. Biedne dziecko, że też muszą z niej robić kozła ofiarnego.
Obrazek
Beata postanowiła uświadomić Krychę w bardzo ważnej kwestii dotyczącej wesela ich dzieci.
- Słuchaj Krycha, dobrze, że jesteś, musimy na tysiąc pierogów ruskich porozmawiać bardzo poważnie
- Już siadam, co się stało, że jesteś spięta jak Wanda podczas okresu?

Obrazek
- Ja wiem, że ty i Wanda chcecie pomóc w organizacji wesela Benia i Gai, ale muszę was uświadomić, że całe jedzenie i tort na wesele robię ja sama! Wy możecie zająć się innymi sprawami, ale jedzenie to moja działka!
- Spoko, spokojna twoja rozczochrana! Ja i tak przypalam nawet wodę w czajniku, a Wanda boi się gotować, że się oparzy, lub gaz wybuchnie... Jak chcesz mogę ci dać takich specjalnych ziół, ulepszą smak tortu, wszyscy goście jak skosztują będą w siódmym niebie i dostaną więcej siły do zabawy.

Obrazek
Wanda i Krysia postanowiły porozmawiać z Gają o bardzo istotnej rzeczy, jeśli chodzi o przygotowania ślubne.
- No co jest, mamo? I druga mamo? Znowu coś wymyśliłyście, albo zepsułyście?
Obrazek
- Nie, wszystko gra jak ta lala, ale słuchaj, bo każda panna młoda musi mieć wieczór panieński i uznałyśmy, że ci go z Twoją mamuśką przygotujemy, zaufaj mi, ja się znam na tym jak nikt inny! Ogarnę ci taki panieński, że obudzisz się po tygodniu!
Obrazek
- O nie, ja cię mamo znam i już się boję co wymyślisz, zresztą wieczór panieński z matkami, nie, nie, to nie wchodzi w grę zdecydowanie!
- Widzisz, mówiłam ci Krysia, że się nie zgodzi! Zresztą to zły pomysł, wieczór panieński to strach w dzisiejszych czasach, jeszcze ktoś się upije, dojdzie do wypadku, ktoś skręci nogę podczas tańców, zresztą do klubu strach pójść w dzisiejszych czasach, nie raz słyszałam jak dorzucili komuś tabletkę gwałtu do napoju...

Obrazek
Błażejek poinformował Becię o zawieszeniu Bereniki w prawach ucznia w szkole. <_<
- Słuchaj kruszynko, napisali w liście ze szkoły, że zawieszają Berenikę w prawach ucznia... Podali powody, ale ja nie wierzę w nie, przecież nasza córka to wzór cnót, ja się boję, że zrobili z niej kozła ofiarnego
- Na schab z kością, powariowali w tych szkolach! Ja tam jutro się przejdę, porozmawiam z wychowawczynią Beatki, panią Głód, nigdy jej nie lubiłam, jak tylko usłyszałam nazwisko wiedziałam, że to jakieś wredne babsko... Nie pozwolę nikomu robić z Berenisi diabełka, ja doskonale wiem, że to prawdziwy aniołek.

Broń swojej córki, Beatko, broń, bo jutro Gaja będzie miała ochotę Cię zabić. ^^
Obrazek
Obrazek

"Lubię łódki. One tak płyną. Przez morza i w ogóle."

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 09 lip 2016, 0:35

Haha, Wandzia ukrytym uosobieniem zła...
Krycha i Wanda - akcja w krzakach wymiata ^^
- Dzięki Wandzia, na następny raz jak złapie mnie chcica to cię zaciągnę w trujący bluszcz.
Wyborne :haha:
Już się boję, co to będzie z tym wieczorem panieńskim i weselem, skoro matki Gai oraz Beata biorą się za przygotowania :facepalm:
List ze szkoły z prawdą o Berenice - a ci znowu nie wierzą :facepalm: Ile jeszcze trzeba?
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Galcia » 12 lip 2016, 19:19

Czy mi się wydaje, czy te krzaczki w ogrodzie cały czas śmierdzą? :D
Tort z maryśką? :cwaniak: Pamiętam podobną akcję bodajże w "Gotowych na wszystko" - dobrze to się to nie skończyło i tutaj zapewne będzie podobnie. :P
Każda panna młoda wprost marzy o wieczorze panieńskim z rodzicami i teściową. ;) Oby nie skończyło się jak w "Kac Vegas". :curious: Mogę się założyć, że skończy się dokładnie tak, jak w "Kac Vegas". xD
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Lenna » 14 lip 2016, 12:33

Oczywiście nie mogło zabraknąć głównego bohatera relacji - krzaków :yes:
W ogóle co to za poświata nad nimi? XD
Nieee, niech Kryśka i Wanda trzymają się z dala od urządzania wieczoru panieńskiego, to będzie tragedia, już to czuję soft9
Obrazek

Awatar użytkownika
Kasim Hazim
Renciści
Renciści
Posty: 2133
Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kasim Hazim » 01 sie 2016, 21:19

Po długiej przerwie wracam z kolejnymi przygodami Beatki i jej niezrównoważonej rodzinki, uprzejmie prosząc Indrę lub Veriona o podesłanie mi zapisu z Bzdetami gdyż swoją głupotą usunąłem go w swojej grze. Z góry dziękuję. :onajego:

Relacja 110 - Przedślubne Ekscesy

Ślub Benia i Gai zbliżał się wielkimi krokami, a jak wiadomo, każda panna młoda na swoim ślubie chce wyglądać jak najpiękniej. W przypadku Gai było identycznie, więc dziewczyna postanowiła wybrać sobie najładniejszą suknię jaką znajdzie, korzystając z pomocy Bereniki. ^^
- I co sądzisz Berenika? Ta chyba będzie idealna, jest dokładnie taka jaką sobie wyobrażałam zawsze, gdy myślałam o ślubie
Obrazek
- Szczerze? To jak dla mnie suknia jak suknia, nie rozumiem tego całego wow na śluby, wydajesz kupę kasy na to całe wesele, a można by było z tego zrobić drugie projekt X, a przecież bez ślubu można żyć. I weź decyduj się szybciej, bo umówiłam się z Adamem, załatwił niezły towar na dziś.
Obrazek
Niestety, przymierzanie ślubnej sukienki nie mogło trwać długo, bo do pokoju wbiła Wandzia, która postanowiła wtrącić swoje trzy grosze. :curious:
- Oj córcia, a co ty masz na sobie! Przecież to sztuczny materiał, jeszcze cię uczuli, popatrz zresztą jaka długa ta sukienka, jeszcze się zahaczysz, wywrócisz, rękę złamiesz... Dobrze, że tu przyjechałam, mam idealną sukienkę dla Ciebie! Naturalny materiał, bezpieczny, nie uczula i sprawdzony osobiście przeze mnie 40 lat temu kiedy brałam ślub z twoją matką.
Obrazek
- Mamo, czy ty zwariowałaś, mam się ubrać w twoją suknię ślubną? Przecież brałaś ślub tyle lat temu, że takie sukienki są totalnie niemodne, będę wyglądała jak jakiś pasztet...
- Oj daj spokój córcia, przymierz chociaż, zobaczysz jaka będziesz zadowolona! A jak ubierzesz tą co masz teraz na sobie to będę się bać, że coś ci się stanie i nie będę czuła się szczęśliwa z twojego zamążpójścia!
Obrazek
Ostatecznie Gaja postanowiła nie sprzeczać się dalej z matką i przymierzyła suknię po matce. Uroczo wygląda, prawda? :wub:
- Mamo, wyglądam jak jakaś królowa Elżbieta czterdzieści lat temu, albo inna faraonka Egiptu. Wybij sobie to z głowy, ja w tym do ślubu nie pójdę, wolałabym już pójść nago.
Obrazek
- Oh daj spokój, wyglądasz pięknie przecież. Prawda Berenisiu? Weź jej przetłumacz dziecko, bo mnie nie posłucha
- Ja to się tam nie znam, zresztą mam już dość przymierzania tych keicek, Adam na mnie czeka, nara!

Obrazek
- Wybij sobie mamo z głowy, że to ubiorę. Ja chcę normalnie wziąć ślub, a jak Benio mnie zobaczy w tej szmacie to ucieknie, albo zemdleje, ja nie mam zamiaru narażać go na szwank.
Obrazek
Po sporze z Wandą o suknię ślubną, Gaja postanowiła poprosić Beatkę o pomoc w pofarbowaniu włosów, gdyż swoich matek miała już po dziurki w nosie.
- Nie chcę żadnego blondu, czarnego czy innego burbudnu, taki kolor jak mam, po prostu nie chcę by były widoczne odrosty na ślubie...
- Spoko Gajuś, ja to mam normalnie fach w ręku, kiedyś ściąłem włosy mojemu ojczymowi, normalnie z wrażenia włosy mu powypadały, dosłownie!

Obrazek
Niestety, Beatka zapomniała wspomnieć, że Wieśkowi włosy nie wypadły z zachwytu, tylko sama mu je usunęła, gdy chciał je podciąć dla Enrique. Farbując włosy przyszłej synowej, Becia kolejny raz udowodniła, że ma z fryzjerką tyle wspólnego, co Błażejek ze sportem. soft1
- Hmm, trochę inny kolor mi wyszedł niż miał... Ale jest mega oryginalnie! Na tysiąc placków ziemniaczanych, przyrzekam, że teraz jest moda na takie włosy, a chyba o to chodzi, by na ślubie wyglądać modnie no nie?
Obrazek
- Modnie? Pani chyba sobie jaja robi, nie pójdę przecież do ołtarza z kudłami jak jakiś mangodebil! W ogóle jakim sposobem z brązowej farby zrobiła pani różową? Zaraz wykituję, niech pani natychmiast mi to naprawi!
Obrazek
Bećka uznała, że jedynym sposobem jest lekko przyciąć włosy Gai, twierdząc, że na krótkich włosach farba szybciej schodzi. Niestety, trochę ją poniosła z nożyczkami... soft9
- MIAŁA PANI MI USUNĄĆ TEN RÓŻ, A NIE WSZYSTKIE WŁOSY! JAK JA TERAZ WYGLĄDAM!
- NA SCHAB Z KOŚCIĄ, NIE KRZYCZ TAK, PRZECIEŻ NIE MASZ RÓŻU NO NIE? WIĘC O CO TE PRETENSJE!
- NAJPIERW MATKA UBIERA MNIE JAK ŚREDNIOWIECZNĄ PANNĘ LEKKICH OBYCZAJÓW, TERAZ PANI ŚCINA MNIE NA ŁYSĄ PAŁĘ, JAK JA MAM ŚLUB WZIĄĆ TAK WYGLĄDAJĄC? ZAMIAST ŻYCZYĆ MI SZCZĘŚCIA NA NOWEJ DRODZE, GOŚCIE BĘDĄ ŻYCZYĆ MI WSPÓŁCZUCIA, MYŚLĄC, ŻE MAM RAKA!

Obrazek
No cóż, Beatka kolejny raz udowodniła, że tam gdzie się pojawia rzeczy niemożliwe stają się możliwe. B)
- WIESZ CO, ZERO WDZIĘCZNOŚCI, CZŁOWIEK CI POMAGA, A TY JESZCZE PRETENSJE MASZ I KRZYCZYSZ, MAM DOŚĆ, RADŹ SOBIE SAMA, JA IDĘ COŚ ZJEŚĆ!
Obrazek
Załamana swoją łysotą, Gaja, postanowiła pożalić się Beniowi. :(
- Benio, jak ja przecież wyglądam, nie pójdę tak do ołtarza, najlepiej jak odwołamy ten ślub, przecież to będzie katastrofa! Ślub za kilka tygodni, a wszystko jest nie tak.
- Oj daj spokój, Gajuś, wyglądasz przecież pięknie! Z długimi włosami, z krótkimi, czy łysą będę cię kochał całym sercem.
- Benio, ty to umiesz mnie pocieszyć! Na prawdę moja łysota ci nie przeszkadza?
- Nie, ale zrób coś, bo jak jesteś łysa jak kolano to się czuję trochę jakbym był z facetem, strasznie ci łysa glaca nie pasuje.

Obrazek
Nowym wyglądem Gai zachwyciła się jako jedyna Krysia, widząc w niej siebie sprzed lat. ^^
- Nie wierzę, Gaja łysa? Wiedziałam, że kiedyś pójdzie w moje ślady! Ja w jej wieku wyglądałam przecież identycznie! Moja krew, aż normalnie chyba jednak zajaram z Bereniką i Adamem to zioło co mi proponowali, może Wanda nic nie zauważy.
Obrazek
Tymczasem Beatka, zła na postawę Gai, opowiedziała wszystko Błażejkowi, o tym, jak pozbawiła Gaję włosów. ;/
- No i mówię ci pulpeciku, zero wdzięczności, rozumiem, że nie wygląda jak chciała, ale żeby zaraz robić awanturę?
- Już się nie przejmuj, ja się martwię, że ona jest w stresie przed ślubnym.
- No ale nie musi robić awantur na kurczaka z ryżem! Chciała żebym usunęła jej ten róż, to usunęłam, nie rozumiem po kiego ona drąży temat!
- A jak jej usunęłaś tą farbę z włosów, kruszynko?
- No jak to jak, opitaliłam ją na łyso. Eh, idę coś jeszcze zjeść,z tych nerwów jestem cały dzień głodna.

Obrazek
Błażejek wpadł na pomysł jak może pomóc synowej. W pracy pracował ostatnio nad specyfikiem na porost włosów, więc wypożyczył z laboratorium odpowiednią maszynę i składniki i ruszył do pracy. B)
- Hmm, mam nadzieję, że nikt nie zauważy, że pożyczyłem trochę składników i maszynę z laboratorium... Bez pytania.
Obrazek
Po kilku godzinach ciężkiej pracy (i oddaniu maszyny do laboratorium, by nikt nie zauważył jej zniknięcia), Błażejek zawołał Gaję i dał jej wykonany przez siebie eliksir na porost włosów. ^^
- Musisz to wypić, ale jestem pewny, że powinno zadziałać, tylko się boję, że będą skutki uboczne.
- Walić skutki uboczne, ja chcę odzyskać swoje śliczne brązowe włosy! Pan jest pewny, że to działa tak? Testowaliście to?
- Tak szczerze to nie mieliśmy na kim, więc testuję to pierwszy raz na tobie. Smacznego!

Obrazek
Gaja mimo obaw wypiła specyfik od przyszłego teścia z nadzieją, że pomoże to jej odzyskać stary wygląd. :curious:
- Dobra Gaja, raz się żyje, chlup w ten dziub!
Obrazek
Ku uciesze Błażeja specyfik zadziałał i Gaja bez skutków ubocznych odzyskała stary wygląd. ;)
- Pan jest genialny! Nie wiem jak się odwdzięczę, nie spodziewałam się, że to zadziała, prędzej uważałam, że padnę trupem, co by mi chyba różnicy nie zrobiło
- Też się cieszę, że działa, to oznacza, że możemy ruszyć z masową produkcją. Kto wie, może dostanę za to nobla!

Obrazek
Do rozmowy wtrąciła się Beatka, która wkroczyła do salonu niczym PiS do sejmu, zadowolona, że ostatecznie Gaja odzyskała dawny wygląd i nie chce już jej zabić.
- No i widzicie, wszystko skończyło się dobrze, nie wiem po co była ta cała awantura! Ale w sumie to w różowym wyglądałaś ładniej, oryginalnie chociaż... To co, może komuś śledzia w sosie śmietanowym?
Ciesz się, Beatko, Ciesz, z dobrego zakończenia, bo jutro czeka Cię wieczór panieński Twojej przyszłej synowej. ^^
Obrazek
Obrazek

"Lubię łódki. One tak płyną. Przez morza i w ogóle."

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Simwood » 01 sie 2016, 21:59

Gaja wygląda ślicznie :wub: Zastanawiam się czy Bera kiedykolwiek zdecyduje się na przysięgę pod ołtarzem :P
Jak dla mnie druga suknia jest przepiękna, ale wiadomo, oldskul :facepalm:. A po co Gai farbowane włosy? :unsure: Beatka-fryzjerka :yes:
Boże! :haha: Te różowe włochy XDDD A teraz ją wyłysiała :rotfl: Nie no, nie mogę! :haha: Przyszły teść zawsze pomoże :D Chociaż znam osoby, które takich dobrych teściów nie mają ;)

Taka mała uwaga na koniec, Kasim. Mógłbyś trochę oddać mimiką twarzy simów ich emocje, bo taka uśmiechnięta od ucha do ucha Gaja, która drze się w niebogłosy wygląda trochę dziwnie. Nie traktuj tego jako hejt czy coś, po prostu taka mała uwaga ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 02 sie 2016, 1:34

Jak dla mnie to Gaja najlepiej wyglądała w tym swoim pierwszym wyborze, nie w tym, w co ją próbowała ubrać matka.
Tak myślałam, że ją mądra Beatka najpierw przefarbuje na coś odjazdowego (ten róż <3) a potem opypci na łyso. Dobrze tylko, że jeden Błażej umiał pomóc i wyprodukował ten środek na porost włosów, który zadziałał :yes:
A Berenika się nie zna, o!
Już się boję na ten wieczór panieński :)
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Kasim Hazim
Renciści
Renciści
Posty: 2133
Rejestracja: 14 gru 2013, 23:53

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kasim Hazim » 07 sie 2016, 20:39

Relacja 111 - Wieczór nieWOLNOŚCI cz.1

Każdy ślub poprzedzają imprezy, związane z świętowaniem ostatniego dnia wolności - wieczór panieński i kawalerski. Gaję i Benia także to nie ominęło - w końcu niedługo zapomną o kawalerskim życiu. Swój wieczór panieński Gaja spędziła z najlepszym składem w mieście - Beatką, Wandzią, Krysią i Bereniką. :dotatusia:
Obrazek
Wanda jak zwykle miała tysiąc problemów na temat dzisiejszej imprezy. soft9
- Ja się dziewczyny boję, że podczas tańców upadnę i coś złamię... I nie pijmy lepiej alkoholu, jest niezdrowy i odbija po nim, a po alkoholu zdarza się dużo wypadków... I trzymajmy się razem, bo to w klubach różnie bywa, jeszcze ktoś wrzuci tabletkę gwałtu komuś do napoju, albo zgwałci... Ja jestem jeszcze atrakcyjna, wolę być ostrożna.
- A mama jak zwykle wymyśla tysiąc czarnych scenariuszy. To mój wieczór panieński, niech mama chociaż dzisiaj wyluzuje i dobrze się bawi, a nie pisze czarne scenariusze.
- Gajuś, nie przegadasz jej, ona zagrożenie widzi nawet w Błażejku, który ostatnio bał się zabić muchy, gdy go poprosiłam...
Obrazek
Beatka tymczasem postanowiła ustalić reguły imprezowania dla Bereniki, która w końcu jest jeszcze nieletnia.
- Berenika, na tysiąc pierogów, masz się całą imprezę trzymać mnie, nie gadasz z nieznajomymi, nie tańczysz z obcymi, nie pijesz alkoholu... Ufam ci, że jesteś ułożoną dziewczynką...
- Mamo, spokojnie, przecież mnie znasz, wiesz, że grzeczność to moje drugie imię
- No... A teraz chodźcie do środka, bo kiszki mi marsza grają. Zamówię jakiegoś tatara, czy mięsnego jeża i od razu będzie mi się lepiej gibać na parkiecie.
Obrazek
Beatka nie jest zdecydowanie typem matki roku. Od razu porzuciła gdzieś Berenikę w lokalu, a sama poszła się najeść do baru, razem z Krychą, która w odróżnieniu od tej pierwszej od razu postanowiła zamówić sobie parę szocików.
- Beatka, a może napijesz się ze mną? Chluśniemy za zdrowie naszych dzieci?
- A daj mi spokój, Krycha, ja muszę coś zjeść najpierw, nie wolno pić z pustym żołądkiem przecież!
- No spoko, ale musisz ze mną laska koniecznie dziś wypić, zresztą zamierzam dzisiaj ostro zaimprezować, ostatni raz imprezowałam tydzień temu, dramat normalnie!

Obrazek
Zajęta czekaniem na żarcie Becia nawet nie zauważyła, że obok Krychy przy barze siedzi jej najlepsza psiapsiółka ever - Grażka!
- Becia, a co ty tutaj robisz?! Myślałam, że jesteś zajęta szykowaniem się do ślubu Benia i nie masz czasu na wyjścia, a tu taka niespodziewanka! Jakby Beat to był, to by normalnie zamówił podwójną porcję kurczaka ze szczęścia że cię widzi!
Obrazek
Beacia zaskoczona faktem, że Grażynka także jest w lokalu, w którym ma się odbyć wieczór panieński Gai, zrobiła się jeszcze bardziej głodna, więc przedstawiła przyjaciółkę swojej swatowej i podczas gdy nowe znajomy postanowiły "duldnąć kielona", jak nazwała to Krycha, Becia czekała na zamówione żarełko.
Obrazek
Becia wreszcie doczekała się zamówionego mięsnego jeża i od razu zrobiła zdjęcia na simstagrama by móc katować swoich followersów foodporno.
- Jakie tu dać simsztagi? O już wiem! #beatka #królowa #topmodelka #jedzonko #mięsnyjeż #imprezowiczka #foodporn #mięsko #mięcho #mięsunio #mięseczko #jemyiimprezujemy
Obrazek
Gdy Beata skonsumowała jedzenie i zyskała nowe chęci do życia i imprezowania, Grażynka postanowiła wyznać jej swoją tajemnicę, która zwaliła Kiwakówką z nóg.
- Becia, ja ci muszę coś powiedzieć, aż ci normalnie stanik spadnie!
- Grażka, tylko mi nie mów, że Beat cię zostawił i masz nowego chłopa... Albo, że masz romans!
- Nie o to chodzi, no coś ty, przecież Beat to miłość mojego życia, książe na białym koniu, mój dziubuś, mój misiu-pysiu, mój...
- Gracha, na schab z kością, do rzeczy, bo się głodna robię znowu jak tak przeciągasz
- No więc... JESTEM W CIĄŻY! Będziemy mieli z Beatem dziecko!
- Co, na pierogi babuni, w ciąży? I jeszcze chodzisz do knajpy i pijesz z Krychą? To chyba nie wypada, w tym stanie... W ciąży to się powinno jeść dużo, a nie pić, w dodatku alkohol!
- Oj Becia, wyluzuj kiecę, chyba muszę jakoś uczcić fakt, że zostanę mamą no nie? Zresztą nie marudź, tylko się ciesz, bo będziesz mamą chrzestną! A kielona z Krysią wypiłam bezalkoholowego.

Obrazek
No cóż, po rozmowie i wyznaniu przez Grażkę wieści o stanie błogosławionym, Becia i Grażka ruszyły w parkiet by świat zobaczył ich kocie ruchy.
- Ups, chyba kiecka mi z tyłu poszła...
Obrazek
- Dawaj Beata! ASERE JE, AHA, AHEEE
- Ahe i Ahe Gracha to ty zaraz będziesz miała, jak obcas złamiesz od tych wygibasów

Obrazek
Grażka i Becia to najlepsze dziunie w klubie bez dwóch zdań. :bunny:Obrazek
W klubie nie tylko pojawiła się Grażynka ze znajomych osób, a także Sebek, jej były narzeczony, który zagadał do Gai, którą zdążył już ją poznać. :cwaniak:
- Joł ziomeczko! Czy ty nie jesteś przypadkiem foczką Benia?
- Sebek, dobrze pamiętam, tak?
- No jacha, co tam u ciebie, jak życie leci co? Widzę, że Beatka to wywija dupsztalem na parkiecie z Grachą... Dobrze, że mnie Gracha nie widzi, bo by nie była zadowolona, bo wiesz, to moja była loszka
- Co? Ty i pani Grażynka byliście razem? Wiesz, chodź, zamówimy drinka i wszystko mi opowiesz, bo zapowiada się ciekawie...

Obrazek
Tymczasem Wandzia miała kolejne problemy natury tchórza. soft1
- Ty patrz Krycha jak ta Beatka wywija, jak jej się w głowie zakręci, wywróci się, głowę rozbije to będzie miała... Zresztą te jej szpilki! Przecież się złamią i do tragedii dojdzie!
- Oj Wandzia, wyluzuj suty i dawaj na parkiet! Nie tańczyłyśmy od czasu komuni Gai, kiedy to dodałam ci ekstazy do soku i tańczyłyśmy w rytm "Idzie Nasz Pan"!

Obrazek
Seba po rozmowie z Gają i kilku drinkach odważył się przywitać się z Beatką i oczywiście ze swoją byłą "loszką" Grażynką. :curious:
- No elo melo laski, kopę lat mordeczki!
- Sebek? Nie spodziewałam się, zobaczyć ciebie w takim miejscu, myślałam, że imprezujesz tylko na koncertach Tedego z ziomkami z ustawki!
- Beatka, ja chyba pójdę, zostawiłam żelazko na gazie...
- Oj Gracha, luzuj czachę, nie będziemy przecież się unikać do śmierci, możemy zostać ziomeczkami, w końcu słyszałem, że znalazłaś sobie jakiegoś fagasa
- Wiecie, to ja was zostawię, obiecałam Krysi, że się napiję z nią szota... Ciekawe czy mają tu szoty o smaku boczusia...

Obrazek
Benio, Błażejek i Adaś nie byli kreatywni tego dnia i postanowili zrobić wieczór kawalerski Benia w tym samym lokalu, gdzie trwał wieczór panieński Gai. Cóż, historia lubi się powtarzać, gdyż podobna sytuacja miała miejsce podczas wieczoru panieńskiego Marioli i wieczoru kawalerskiego Sebka.
- Tato, ja bym chyba wolał spędzić ten ostatni dzień wolności w bibliotece
- Daj spokój synu, to ostatnia noc wolności, Adaś mówił, że powinniśmy go spędzić na imprezie, a to taki grzeczny i mądry chłopak, wie co gada.
- Patrzcie ile tu loszek... O nie, czy ja widzę Berenikę, panią Beatę i Gaję?
Obrazek
Błażejek postanowił przywitać się z żoną, która nie była zachwycona z widoku męża, z synem i przyszłym zięciem.
- Kruszynko, ja nie wiedziałem, że wybierzecie ten lokal, a Adaś chciał żeby Benio zapamiętał ten wieczór...
- Wieczór panieński z facetami uczestniczek tego wieczoru to nie to samo, na schab z kością, mówiłam ci miliard razy, że idziemy do klubu "Gwarantowany Zgon", czy ty jesteś Błażej głuchy? No ale pewnie, na schab z kością, jedz mniej, to ogłuchniesz całkiem!

Obrazek
- Oj Beatko, wiesz, że mam słabą pamięć to takich nazw, ale przecież wiesz, że cię kocham i nie chciałem, byś była zła! No nie gniewaj się, że tu przyszliśmy...
- No dobra, dobra, postawisz mięsnego jeża i może jakoś zdzierżę, że przyszliście tutaj i będziecie się bawić z nami...

Wybaczaj mężowi Beatko, wybaczaj, ale noc jeszcze się nie skończyła. ^^
Obrazek
Obrazek

"Lubię łódki. One tak płyną. Przez morza i w ogóle."

Awatar użytkownika
Kapitan Indra
Główni Administratorzy
Główni Administratorzy
Scenarzysta
Scenarzysta
Konserwator
Konserwator
Posty: 3280
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:17

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Kapitan Indra » 07 sie 2016, 23:36

Nie no, bomba! Nie ma to jak wieczór panieński z matkami, przyszłą teściową i szwagierką :)
ona zagrożenie widzi nawet w Błażejku, który ostatnio bał się zabić muchy
:haha:
Berenika i jej udawanie grzeczniusiej panienki.
No patrzcie, cała (prawie, bo bez Mariolki) dawna ferajna - Grażyna, Seba... tylko ciekawe, gdzie Grażyna podziała Beata :mysli:
- Jakie tu dać simsztagi? O już wiem! #beatka #królowa #topmodelka #jedzonko #mięsnyjeż #imprezowiczka #foodporn #mięsko #mięcho #mięsunio #mięseczko #jemyiimprezujemy
:haha: Wyborne!
Grażyna w ciąży - o nie! Bratanek Beaty, matko jedyna moja! Patologia się powiększa...
No i oczywiście - spodziewałam się, że panowie przyjdą do tego samego klubu :haha:
LANDGRAABOWIE-PUNKCIKOWIE
Obrazek
JOANNA CHMIELEWSKA - 2.04.1932 - 7.10.2013
MARGIT SANDEMO - 23.04.1924 - 1.09.2018
MACIEJ PAROWSKI - 27.12.1946 - 02.06.2019
MAJA LIDIA KOSSAKOWSKA - 27.02.1972 - 23.05.2022

:indra:

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Świat Według Beaty

Postautor: Simwood » 07 sie 2016, 23:50

Taka ekipa na wieczór panieński! :D To musi się skończyć tragedią :P Gaja tak się wystroiła :gwizd:
Duldnięcie kielona :rotfl: Dobre! :yes:
#foodporn - to jeszcze lepsze :haha:
Aserejé, ja deje [CENZURA] tude [CENZURA] :banana: Jak ja dawno do tego nie tańczyłem! :D
Znowu ten sam klub? Deja Vu! ;)
Obrazek


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości