Wprowadzenie
Życie rodziny Ward było nadzwyczaj spokojne, ale do czasu. Córki państwa Wardów Skylar i Kathy są zupełnymi przeciwieństwami. Skylar jest mądrą dziewczyną, nie lubi zabawy. Kathy jest mistrzynią wszystkich imprez! Dziewczyny po studiach muszą rozpocząć dorosłe, samodzielne życie. Lecz gdy obie kupują to samo mieszkanie zupełnie o tym nie wiedząc, wszystko się zmieni.

Członkowie rodziny

Skylar Ward
Wiek: 22 lata / młoda dorosła
Cechy: Towarzyska, Dobra, Kreatywna
Aspiracja: Wybitna Malarka


Kathy Ward
Wiek: 23 lata / młoda dorosła
Cechy: Głupek, Towarzyska, Romantyczka
Aspiracja: Przyjaciółka Świata

Następne relację już wkrótce

Zapowiada się ciekawie. Czekam na pierwszą relacje.

Zapowiada się fajnie czekam na relacje i rozwój wydarzeń.

Simki ładne chociaż ja bym się więcej pobawiła w ich wyglądzie, ale czekam co dalej.

Część Pierwsza - Niepozorne Imprezowiczki

Relacja I - Zaplanowany Przypadek
Wygląda na dość miły i spokojny domek, co? Z pozoru..


Oto Kathy Ward. Jest tą starszą z sióstr. Niedawno skończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych, ale i ma naprawdę duży talent do architektury. Wszystko dobrze, lecz jest naprawdę ostrą imprezowiczką.


A to Skylar Ward. Spokojna, miła, mądra, wiele dobrych słów opisuję tą Simkę. Nie jest otwarta wobec ludzi. Studiowała informatykę. Marzy o wielkiej miłości, ale czy jej marzenia się spełnią?


Właściciel domku zgotował dla sióstr niezbyt miłą niespodziankę, zaraz zaraz czy tam nie biegnie Skylar


- Dzień dobry, kupiłam tu dom!
- Skylar? Ja go kupiłam!
- Dom jest wasz! Do widzenia!


Co on wyrabia! Dobra choć idziemy do domu.


Nieźle tu!


Idealny pokój dla Kathy.


- Nie widziałyśmy się już 4 lata! Co u ciebie Skylar?


- A no wiesz, studiowałam informatykę. A poza tym mało się działo.


Kto wie, może mieszkanie z nią nie będzie takie trudne.


Kathy musi przetestować kluby w jej nowym mieście.


A gdzie ty idziesz, przecież jutro musimy sobie znaleść pracę!


------------------------------------------------------------------------------

Widok z lotu ptaka na dom:

Powiększałeś trochę ten dom, czy nie? W ogóle to fajnie go urządziłeś
Nieźle je załatwił, ale z tego co widzę to dziewczyny chyba nie zrobiły z tego jakiegoś problemu
Czekam na kolejne relacje

Dom jest z galerii

Dobrze zrozumiałem, że każda z sióstr kupiła dom osobno, a się okazało, że razem go kupiły? ;> Spoko relacja i niezła chata, będę zaglądał.

Średnio podoba mi się domek...
Ciekawy pomysł na relację, będę zaglądać.

Bardzo fajny początek czekam na dalszy ciąg.

Dzięki za komentarze
-------------------------------------------------------
Relacja II - Życie Niczym Impreza
Mimo próźb Skylar, Kathy i tak poszła na imprezę.


Lecz na pewno się czegoś nie spodziewała.


Skylar nie dała za wygraną i poszła za nią.. w stroju kowbojki, śledzić ją.


Tańcom nie było końca.


Ach ta pijana Kathy


Była chyba bardzo rozochocona


Co ona wyprawia...


Ale i tak rano to ona czuła się lepiej od Skylar.




Nowa pasja? Zwiastuje ona niestety coś złego.. a może dobrego?

Fajny jest motyw, że obie kupiły jedno mieszkanie u oszusta x) Sympatyczne dziewczyny, będę zaglądać

Relacja III - Ufać Czy Nie Ufać?
Do Kathy podszedł pewien mężczyzna.


- Interesujesz się ogrodnictwem? To moja pasja! Jestem Dylan.
- No taak, a ja Kathy.
- Może przyjdziesz dziś na impreze do mnie i mojego kolegi?
- Impreza? Brzmi świetnie!


Poranny jogging by Skylar i jakaś pani XD


- O cześć! Jestem Dylan, jesteś bardzo wysportowana widzę!
- No nie wiem, jestem Skylar, jesteś nowy w sąsiedztwie?
- Taak, dziś organizuje małe przyjęcie z tej okazji, może wpadniesz?
- To znaczy impreza tak? Hmm no okej wpadne.


- Kathy rachunki przyszły i nas nie stać!
- Nie zapracowałaś?
- Ale ty też ze mną mieszkasz i mogłaś dołożyć coś od siebie!


- Ja jestem od imprezowania, a nie! Co ty do mnie w ogóle masz?
- Jak nas wyrzucą z mieszkania to nie moja wina!
- Kto nas wyrzuci? Właściciel który uciekł?
Żeby tylko Kathy wiedziała co niedługo się wydarzy...


Wieczorem Skylar szykuję się na impreze.


Kathy w sumie też


Ups!


- A na co ty się tak ustroiłaś?
- Na imprezę Dylana.
- Ty na tą impreze? Przecież ty się nie umiesz bawić!
- Jeszcze się zdziwisz....


-------------------------------------------------------------------------------------

Dawajcie niżej jakieś rady dotyczące relacji. Miło by było zobaczyć też niżej jakieś komentarze niżej. To motywuje

Ale z nich imprezowiczki ;___;
Bardzie ciekawy pomysł na wspólne mieszkanie sióstr
Co ten Dylan, ledwo poznał dziewczyny a już zaprasza na imprezki.
Ja na ich miejscu bym nie poszedł- a wiadomo, czy to nie jakiś zboczeniec .-.

Oho, będzie melon i się pewnie pobiją. Czuję to.

Wydawało mi się w pierwszej chwili, że mają obie tą samą sukienkę, to by dopiero była bitwa

Również myślałem, że mają takie same sukienki i zaczną się bić. XDD w sumie to byłoby śmieszne
Coś mi się w dylanie nie podoba, tak od razu zapraszać na imprezy?
Jestem ciekaw, co wydarzy się na imprezie ;d

Wracam z relacją po dość długiej przerwie spowodowanej zepsuciem się The Sims 4 na moim laptopie, ale już wszystko jest okej i wracamy z relacją

Relacja IV - Przyjemne Przyjęcie
Impreza Dylana rozkręcała się sama, lecz siostry tańczyły razem.


Lecz z czasem dziewczyny poznały koleżanki


-Jestem Jay, współlokator Dylana, miło mi Cię poznać!
-A ja Kathy, zaraz widziałeś gdzieś moją butelkę z alkoholem?


Zaraz zaraz a ty nie grałaś w jakimś serialu?


-Dzięki za zaproszenie, wiesz nie bywam na wielu imprezach..
-Oj Skylar jesteś świetną dziewczyną


Znużona imprezą dziewczyna wróciła do domu, wkońcu jutro praca.


Następnego dnia Kathy wybrała się sprawdzić nowe sklepy w mieście.


-Kathy? To ty? No nie gadaj nie widziałyśmy się od ostatniej imprezy na studiach! Co u Ciebie?
-Oj Lisa jak ja tęskniłam za naszymi imprezami! Mieszkam teraz z siostrą..


-To może ją jakoś rozruszamy? Pamiętam że była okropnie sztywna..
-Taak i to jak! To jeszcze się zdzwonimy. Skylar zobaczy co to nasze imprezy!


Rankiem następnego dnia na siostry czekała nie lada niespodzianka..

Renia z Przyjemnych

Czyżby nadciągała mamuśka?
Liczyłem, że skończy się to jakoś inaczej.