Rodzina Delacroix-Hampton

Awatar użytkownika
Gunia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 234
Rejestracja: 15 gru 2013, 13:59

Rodzina Delacroix-Hampton

Postautor: Gunia » 28 maja 2016, 13:29

Strasznie dawno nie pisałam żadnej relacji, a jak już coś pisałam, to plany krzyżowały mi studia, zaliczenia, praca albo inne dorosłe sprawy. Ponieważ teraz mam trochę wolnego, postanowiłam podzielić się z Wami losami mojej rodzinki. Zacznijmy może od początku, bo chciałabym przejść do obecnego stanu rzeczy :)

Drzewo genealogiczne rodziny Jeżyk (może zawierać spoilery):
http://www.familyecho.com/?p=START&c=yx ... 6249672725

Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Następnym razem wstawię większe zdjęcia, nie wiem czemu ubzdurałam sobie takie małe :P

Pozdrawiam :hej:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2018, 22:39 przez Gunia, łącznie zmieniany 9 razy.

brightmoon
Posty: 110
Rejestracja: 26 wrz 2015, 11:57

Re: Jeżykowie

Postautor: brightmoon » 28 maja 2016, 16:13

Nowa relacja :D
Kaja to bardzo ładna i sympatyczna simka! Myślałam, że stworzą szczęśliwą rodzinę ze Szczepanem, a on tak brzydko się zachował :/
Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć Gabrysię jak podrośnie ;)

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Lenna » 29 maja 2016, 9:26

Z pierwszym zdjęciem chyba coś się pokręciło :D
Kaja jako dziecko wyglądała tak uroczo :aww: Ale jak dorosła to też ładna z niej Simka :P
Rany, ta to ma pecha w miłości XD
Gunia pisze:Potem wystarczyło zabrać się z mamą do sąsiadów- niestety, jej przystojniaka nie było. Okazało się, że trenuje w drużynie Lam z Newcrest i jest na treningu. Na pocieszenie, żeby nie uczestniczyć w rozmowie o nowych, innowacyjnych szczepach roślin, mogła porozmawiać z jego młodszym, przyrodnim bratem, Przemkiem Marzycielem.
Myślałam, że będzie miała romans z Przemkiem soft9 XD
No, ale jednak wyrwała tego Szczepana. Szkoda tylko, że ten ją zostawił soft1
Ok, jednak znowu się zeszli, tyle że ten podły drań zrobił jej dziecko :facepalm:
Czekam na następne relację, chcę zobaczyć Gabrysię w przyszłości :doge:
Obrazek

Awatar użytkownika
Gunia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 234
Rejestracja: 15 gru 2013, 13:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Gunia » 30 maja 2016, 13:29

brightmoon pisze:Nowa relacja :D
Myślałam, że stworzą szczęśliwą rodzinę ze Szczepanem, a on tak brzydko się zachował :/
Szczęśliwa rodzina w simsach to już chyba przeżytek patrząc po relacjach na forum :P Myślę, że rodzina Gabrysi będzie szczęśliwa na swój sposób, ale o tym później :)
Lenna pisze:Myślałam, że będzie miała romans z Przemkiem soft9 XD
No, ale jednak wyrwała tego Szczepana. Szkoda tylko, że ten ją zostawił soft1
Ok, jednak znowu się zeszli, tyle że ten podły drań zrobił jej dziecko :facepalm:
Idealne podsumowanie :D


RELACJA IV
O urokach macierzyństwa i nagłej odmianie


Kaja była bardzo szczęśliwą matką. Wstawała do swojego maleństwa w nocy, poświęcając tym samym swój spokojny sen. Na szczęście miała mnóstwo wolnego, żeby wykorzystać je na opiekę nad Gabrysią.
Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez odwiedzin! Obowiązkowo stawiła się babcia Kasandra, zjawił się też tatuś oraz Natalia, ciocia maleństwa.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niektóre noce były straszne...
Obrazek

Ale Kaja przyzwyczaiła się do nowej sytuacji i szybko wróciła do codziennych obowiązków.
Obrazek
Obrazek

Wiele zmieniło się, kiedy Gabi podrosła. Kaja przeprowadziła się z córką do niewielkiego domku w Wierzbowej Zatoczce. Szczepan dosłownie oszalał na punkcie swojej córeczki i umówił się z Kają tak, aby mała mogła spędzać weekendy u niego. Praca komendanta pozwalała mu na wolne weekendy, a on sam dopiero stał się dorosłym. Odkąd Kasandra i Dariusz zmarli, było mu ciężko. Wpadał więc do dziewczyn w tygodniu, żeby na przykład pooglądać z córą telewizję ;) Uczucia Kai do Szczepana znacznie osłabły, więc nie miała nic przeciwko temu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwszy weekend u Szczepana dość szybko im zleciał. W piątkowe popołudnie Kaja bawiła się sama w ogrodzie, ponieważ Szczepan musiał popracować. W sobotę zrobili sobie leniwy dzień, zaś w niedzielę wybrali się na ryby :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W niedzielę wieczorem Gabrysia wróciła do domu.
Obrazek

+bonus: maxisowi simowie u mnie :)
Dina Landgraab i Nina Lothario
Obrazek

Don Lothario
Obrazek

J Huntington III
Obrazek

Pozdrawiam :hej:

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Jeżykowie

Postautor: Simwood » 30 maja 2016, 14:23

Fajnie, że Szczepan postanowił zaopiekować się Gabrysią. Ładnie razem wyglądają (chociaż Gabrysia jest do niego tak podobna jak ja do królowej angielskiej :D). Babcia Kasandra, Nina i Don wyszli ci G.E.N.I.A.L.N.I.E. (taki klub emerytów). Czy Dina jest żoną Malcolma :curious: (jeśli tak to jest tak samo jak u mnie - Nina z Donem i Dina z Malcolmem)?
Twoja relacja bardzo mi się podoba, więc dołączam do grona stałych czytelników i czekam na więcej :D
Obrazek

brightmoon
Posty: 110
Rejestracja: 26 wrz 2015, 11:57

Re: Jeżykowie

Postautor: brightmoon » 30 maja 2016, 16:55

Nono, przynajmniej Szczepan opiekuje się Gabrysią, dobry z niego tatuś mimo wszystko :)
Fajnie wyglądają siostry Caliente i Don jako emeryci :D

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Jeżykowie

Postautor: Galcia » 31 maja 2016, 9:46

Ech, jestem już nieźle skrzywiona, bo w pierwszej chwili przeczytałam "Jerzykowie" i zaczęłam się zachwycać, jakie ładne ptasie nazwisko, a dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że tu chodzi jednak o zwykłe jeże. :D
Fajnie, że w historii pojawiają się stare maxisowe rodziny. ^^ Ale Szczepana akurat nigdy szczególnie nie lubiłam. To smutne, że Kaja musiała się zmienić, żeby zaczął się nią interesować. ;/
Kaja, Przemek i Aleksander? Wyczuwam przyszłe dramaty w tym trójkącie. :dotatusia:
Tak jak przypuszczałam, Szczepan okazał się być dupkiem. <_<
Szczęśliwa rodzina w simsach to już chyba przeżytek patrząc po relacjach na forum :P
Hahaha! :haha: Szczęśliwe rodziny są nudne. :devil:
Widzę, że nie tylko ja uważam Ninę i Dona za idealną parę. ^^ U mnie są razem już od czasów dwójki. <3
Bardzo się cieszę, że Szczepan ostatecznie dorósł i się ogarnął. Jest świetnym ojcem. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Jeżykowie

Postautor: Lion » 01 cze 2016, 9:34

Gdy zacząłem czytać i zobaczyłem, że losy własnych simów mieszasz z losami rdzennych mieszkańców simowego świata oraz z czwórkowymi wersjami rodzin z dwójki, byłem wprost zachwycony :D!
Naprawdę super pomysł na relację :yes:
Szkoda, że Kai nie ułożyło się ani z Aleksandrem, ani ze Szczepanem. Może jednak weźmie się za Przemka ;)?
Kasandra wygląda na świetną babcię, co chwali jej się tym bardziej, że formalnie Gabrysia nie jest jej wnuczką. Dobrze też, że Szczepan się ogarnął i został przykładnym ojcem.
Twoja Nina emerytka wygląda lepiej od jej pierwotnej wersji młodej dorosłej :D

Czekam na więcej :)!

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Lenna » 06 cze 2016, 10:44

Dobrze, że Szczepan jednak się ogarnął i pomaga przy dziecku. Przynajmniej tyle ;)
Gabrysia to bardzo urocze dziecko <3 Kai pewnie było trudno jako samotna matka, ale widać że sobie kobieta jakoś radzi :doge: Fajnie by było, jakby sobie znalazła kogoś nowego... :cwaniak:
Dina i Nina jako emerytki wyglądają lepiej niż w wersji dorosłej XDD
Obrazek

Awatar użytkownika
Gunia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 234
Rejestracja: 15 gru 2013, 13:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Gunia » 09 cze 2016, 11:25

Dziękuję za liczne komentarze! :) ponieważ został mi jeden egzamin, a wszystko inne mam na tip top, mogę sobie odpocząć i napisać dla Was relację :D
Simwood pisze: Fajnie, że Szczepan postanowił zaopiekować się Gabrysią. Ładnie razem wyglądają (chociaż Gabrysia jest do niego tak podobna jak ja do królowej angielskiej :D). Babcia Kasandra, Nina i Don wyszli ci G.E.N.I.A.L.N.I.E. (taki klub emerytów). Czy Dina jest żoną Malcolma :curious: (jeśli tak to jest tak samo jak u mnie - Nina z Donem i Dina z Malcolmem)?
Tak, Dina wyszła za Malcolma (który wącha już kwiatki od spodu), a Nina za Dona :) W tej relacji zobaczysz, jaka Gabi jest podobna do Szczepana, sama byłam zaskoczona :P
brightmoon pisze:Nono, przynajmniej Szczepan opiekuje się Gabrysią, dobry z niego tatuś mimo wszystko :)
Fajnie wyglądają siostry Caliente i Don jako emeryci :D
Tak, Szczepan jest naprawdę dobrym ojcem i stara się wynagrodzić Gabrysi po części to, że nie mieszka z nią i nie jest z jej matką.
Galcia pisze: Ech, jestem już nieźle skrzywiona, bo w pierwszej chwili przeczytałam "Jerzykowie" i zaczęłam się zachwycać, jakie ładne ptasie nazwisko, a dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że tu chodzi jednak o zwykłe jeże. :D
Tak, chodzi o jeże. Nawet nie wiedziałam, że są ptaki jerzyki :D
Lion pisze:Gdy zacząłem czytać i zobaczyłem, że losy własnych simów mieszasz z losami rdzennych mieszkańców simowego świata oraz z czwórkowymi wersjami rodzin z dwójki, byłem wprost zachwycony :D!
Naprawdę super pomysł na relację :yes:
Bardzo dziękuję :aww:
Lenna pisze:Gabrysia to bardzo urocze dziecko <3 Kai pewnie było trudno jako samotna matka, ale widać że sobie kobieta jakoś radzi :doge: Fajnie by było, jakby sobie znalazła kogoś nowego... :cwaniak:
Dina i Nina jako emerytki wyglądają lepiej niż w wersji dorosłej XDD
Też mi się wydaje, że wyglądają lepiej :P Być może kogoś sobie wreszcie znajdzie, ale w mojej grze to jeszcze nie nastąpiło ;>

RELACJA V
Dorosłość, ślub i wkroczenie w wiek nastoletni - dzisiaj o szalonej mieszance wybuchowej ;)


Życie Kai i Gabrysi mijało powoli i sielankowo. Gabi odkryła w sobie talent artystyczny.
Obrazek

Kaja spełniała się w roli samotnej matki i zawsze po pracy miała czas dla swojej ukochanej córki :)
Obrazek

W pracy zaś pięła się coraz wyżej, i coraz częściej na kozetkach pojawiali się znajomi (lub byli faceci, jak wolicie :D)
Obrazek
Obrazek

Gabrysia zaprzyjaźniła się z Wiktorią, dziewczynką z sąsiedztwa,
Obrazek

A Kaja wkroczyła w dorosłość. Niestety, nie jestem najlepszym fotografem i z imprezy mam dwie fotki, ale musicie przyznać, że Kaja wyglądała jak petarda! :D
Obrazek
Obrazek

Kolejny weekend u taty mijał wręcz idyllicznie...
Obrazek
Obrazek

...dopóki do ich drzwi nie zapukała jakaś pani, którą tata przedstawił jako swoją przyjaciółkę, Nataszę.
Obrazek

Na szczęście Natasza okazała się bardzo sympatyczną kobitką. Znała wszystkie filmy, które Gabi uwielbiała (Minionki, Kraina Lodu, te sprawy* B) ), a poza tym Szczepan przy niej bardzo dużo się uśmiechał. Zjedli razem obiad, a później Kaja razem z tatą wybrali się na plac zabaw.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po powrocie do domu Gabrysia spotkała się ze swoim kuzynem, Aleksandrem (synem Przemka i Natalii). Postanowili zrobić psikusa w szkole (który się oczywiście nie udał :D).
Obrazek
Obrazek

***

Po dłuższym czasie stało się oczywiste, że Szczepan i Natasza nie są tylko przyjaciółmi. Po dwóch latach znajomości Szczepanowi udało się pozbyć tego uczucia niepewności, wszelkich obaw przed związkiem (śmierć matki miała na to swój wpływ), i oświadczył się Nataszy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na ślubie w kaplicy w Newcrest (czyli tam, gdzie pobierali się rodzice Kai- to jedyna parcela tego typu jaką mam :D) pojawiło się całe zatrzęsienie gości.
Obrazek
Gabrysia,
Obrazek

Kaja (której ulżyło, że nie będzie więcej comebacków ze Szczepanem, a poza tym już dawno wyzbyła się do niego romantycznych uczuć i teraz był już dla niej tylko dobrym przyjacielem)- Kaja przyszła ze znajomym z pracy, Dominikiem Zębem- to ten obok Aleksandra. Pojawił się też na jej imprezie urodzinowej.
Obrazek

brat pana Młodego z żoną, czyli Przemek i Natalia,
Obrazek

Jackson Huntington z żoną Weroniką (z domu Landgraab):
Obrazek
Obrazek

W końcu nadeszła wielka chwila i państwo młodzi powiedzieli sobie sakramentalne "tak" :)
Obrazek
Obrazek

Gabrysia pogratulowała tacie i macosze, a potem szalała z mamą na parkiecie ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tam z tyłu, przy stoliku po lewej, obok Marysi Przyjemniak (w bordowej/brązowej sukni) siedzi Katja Lothario, czyli żona Marcela :)

Po imprezie Szczepan i Natasza odbyli niewielką sesję zdjęciową.
Obrazek
Obrazek

***
Dwa kolejne lata później Gabrysia obchodziła swoje urodziny i stała się nastolatką :cwaniak: jest bardzo podobna do swojego ojca, wydaje mi się, że po Kai nie odziedziczyła nic, ale... Na początku (jak sprawdzałam w CAS) wydawało mi się, że będzie brzydkim kaczątkiem, a wbrew pozorom bardzo mi się podoba :)
Obrazek
Obrazek

Wejście w wiek nastoletni uwieczniła selfie z mamą w odremontowanym pokoju :D
Obrazek

Kaja, mimo że w młodości grała na pianinie, pokochała całym sercem malarstwo i póki co to jest jej aspiracja :)
Obrazek

Na dziś to tyle, mam nadzieję, że Wam się spodoba. Akcji dużo nie ma, ale Gabi jest świeżo upieczoną nastolatką i mam nadzieję, że tu zacznie się cała akcja :>

Pozdrawiam :hej:

*Natasza zna te filmy nie przez przypadek. Sama jestem zagorzałą fanką fajnych dziecięcych filmów, a bycie opiekunką tym bardziej do tego zobowiązuje. Znam też (niestety) na pamięć większość odcinków Świnki Peppy ^^

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Jeżykowie

Postautor: Galcia » 09 cze 2016, 13:50

Mam wrażenie, że na tym zdjęciu ze szpitala Kaja wbija Aleksandrowi strzykawkę z wyjątkową zaciekłością. :D
Uuu, Szczepan ma nową dziewczynę? ;) Natasza jest bardzo ładna, ale ma jakiś wredny wyraz twarzy. Nie ufam jej. -.-
Weronika wygląda jak księżniczka z bajki. :aww: Widać w niej dostojeństwo Landgraabów. ^^
Ojej, Gabrysia ma ciekawe połączenie cech rodziców i strasznie mi się podoba. Wygląda trochę jak Induska. ^^

PS. Kto nie lubi filmów dla dzieci, niech pierwszy rzuci kamieniem. ;)
Obrazek

Rai
Renciści
Renciści
Posty: 734
Rejestracja: 31 paź 2013, 15:25

Re: Jeżykowie

Postautor: Rai » 10 cze 2016, 9:19

Świnka Peppa... Ja znam za to na pamięć wszystkie piosenki dla dzieci, Lila jest od nich uzależniona... Krasnoludki, jagodki, jadą jadą misie... :D

Co do relacji, żałuję, że wcześniej nie natrafiłam na ten temat. Ileż tu się dzieje! I jakie fajne, rodzinne historie i zdjęcia. Super!
Ciekawe, czy Gabrysia doczeka się przyrodniego rodzeństwa od strony ojca? W ogóle to jaka wielka rodzina z tego, co widzę. Ekstra! Fajna pamiątkowa sesja po ślubie. :D

Awatar użytkownika
Gunia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 234
Rejestracja: 15 gru 2013, 13:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Gunia » 16 cze 2016, 10:40

Rai pisze:Świnka Peppa... Ja znam za to na pamięć wszystkie piosenki dla dzieci, Lila jest od nich uzależniona... Krasnoludki, jagodki, jadą jadą misie... :D
Ja już nawet wymyślałam układy taneczne do tych piosenek, także to już wyższy level wtajemniczenia :D
Galcia pisze:Uuu, Szczepan ma nową dziewczynę? ;) Natasza jest bardzo ładna, ale ma jakiś wredny wyraz twarzy. Nie ufam jej. -.-
Weronika wygląda jak księżniczka z bajki. :aww: Widać w niej dostojeństwo Landgraabów. ^^
Ojej, Gabrysia ma ciekawe połączenie cech rodziców i strasznie mi się podoba. Wygląda trochę jak Induska. ^^
Natasza może ma taką buźkę, ale to póki co sympatyczna simka :) Weronika chyba jest bardziej podobna do Diny niż do Landgraabów, ale Ty się znasz, wiesz lepiej :D



RELACJA VI

Kosmiczne spotkanie, jak to jest być nastolatką, rodzinne zawirowania




Gabrysia została zaproszona na imprezę urodzinową do bliźniaczek Pancakes (córki Bartka Pancakes i Moniki Scott- córki Travisa Scotta i Liberty Lee). Szykowała się dobrą godzinę, żeby pojawić się na imprezie w wynajętym przez siostry klubie. Gabi nigdy nie była w takim miejscu, nie wiedziała więc za bardzo jak to będzie...
Obrazek
Obrazek

Na szczęście okazało się, że w dużej większości to po prostu tańce i babskie gadanie. Na urodziny wpadła nawet zmarła babcia siostrzyczek :D Elwira jest w różowej bluzce na przodzie, a Tamara w czarnym kaszkiecie między Gabysią, rudowłosą Eleną Lothario a Andżeliką Przyjemniak (w zielonej sukience).
Obrazek

Gabi doszła jednak do wniosku, że chyba nie lubi takich imprez. Jako stateczna simka zaraz po malarstwie uwielbiała grę na pianinie. Ćwiczyła codziennie co najmniej godzinę, żeby nie wypaść z obiegu.
Obrazek

Pewnego wieczoru na kolację wpadła Natalia Marzyciel. Dziewczyny pogadały, poplotkowały...
- Dziewczyny, nie wydaje wam się, że Natasza coś ostatnio przytyła?
- Co ty bredzisz Natalia, ona ma figurę jak z okładki!
- No, może chwilowo... przytyła, jeśli wiecie o czym mówię...
- Ja to chyba nie chciałabym mieć rodzeństwa... Ciągle to płacze i krzyczy, nie wiadomo czego chce...
Obrazek

Kiedy Natalia wróciła do domu, a Gabrysia miała kłaść się spać, Kaja zobaczyła niepokojące, jasne światło na tarasie. Poszła sprawdzić, co to za dzieciaki bawią się jakimiś petardami... Jednak okazało się, że to niezwykłe białe światło...
Obrazek
Obrazek

Na szczęście kosmici szybko zwrócili Kaję.
- Mamo, tak strasznie się martwiłam! Co się stało?
- A wiesz, miałam niezwykłe spotkanie z kosmitami! To bardzo mili simowie. Chcieli, żebym wyjaśniła im najnowsze metody leczenia gazów i chichotów!
- Dobrze, że nic ci się nie stało!
Obrazek

***

Po jakimś czasie okazało się, że Gabrysia faktycznie będzie mieć rodzeństwo. Ponieważ Natasza źle znosiła ciążę, Kaja była częstym gościem u Szczepana. Podawała ciężarnej zastrzyki, w szpitalu zaś zapewniła jej fantastyczną opiekę i badania bez kolejki. Natasza urodziła zdrową córeczkę, Edytę. Gabrysia spotykała się z tatą w trakcie ciąży macochy, ale już od dłuższego czasu nie zostawała na weekendy. Tego piątkowego wieczoru miała jechać do Newcrest, by spędzić u taty właśnie taki weekend. Po kolacji z mamą i małym Aleksandrem poszła się spakować.
Obrazek

-Gabi, nie martw się. Na pewno będzie super!
- Wiem, mamo... Ale trochę się boję, że będzie tylko dziecko i dziecko!
- Znasz tatę, wiesz, że oddałby wszystko, żeby spędzać więcej czasu ze swoją ukochaną córeczką i na pewno nie przepuści tej okazji!
- Mam nadzieję...
Obrazek
Obrazek

Kiedy Gabrysia dojechała do domu Marzycieli, czekała na nią przepyszna kolacja przygotowana przez Nataszę. Jej mała siostrzyczka spała, więc nie musiała od razu jej oglądać. Było jej to na rękę, ponieważ była trochę wykończona po podróży pociągiem.
- Jak ma się moja ulubiona córka? Masz już jakiego kawalira?
- Oj tato, jakiego kawalira... Mam dopiero szesnaście lat! Muszę grać na pianinie, a nie latać za chłopakami... - mimo wszystko Gabi się trochę zaczerwieniła ;)
- Wiem, wiem, tak tylko mówię. Szkoda, że nie mamy tu miejsca na pianino. Zmieściłoby się w pokoju Edytki, ale wiesz...
- Rozumiem tato. Doceniam, że zamieniliście biuro na mój pokój.
Obrazek

- A może jutro wybierzemy się na jakiegoś grilla? Tylko ty i ja?
- Jeśli Natasza nie ma nic przeciwko...
- No co ty, Gabi! Widzisz, jak ja teraz wyglądam? Małe domowe spa dobrze mi zrobi!
Obrazek

Gabrysia jednak nie mogła się oprzeć, żeby nie zobaczyć swojej siostry. Mała właśnie się obudziła, więc to była świetna okazja, żeby dowiedzieć się o co tyle krzyku.
Obrazek

- O rany, ale ty jesteś malutka! No, chodź no tu... Ostrożnie...
Obrazek

- No, teraz to mogę trzymać! Cześć! Jestem twoją starszą siostrzyczką!
Obrazek

- No już, cichutko... Czemu tak płaczesz? Może jesteś głodna? A może... O kurczę, fuj! Chyba czas zmienić pieluchę... To może ja zawołam tatę...
Obrazek

- Albo nie, sama sobie poradzę! No dobra... Może nie będzie tak źle... Dasz radę... Ugh...
Obrazek

- I widzisz? Wcale nie było tak źle bobasie!
Obrazek

***

Następny dzień Gabrysia rozpoczęła przeglądając simbooka. Dostała zaproszenie na popołudnie nad basenem. Park miała zaledwie po drugiej stronie ulicy, więc nie powinno być problemu z pozwoleniem od taty.
Obrazek

Zanim jednak, musiała odprężyć się przy malowaniu.
Obrazek

Wybrała sobie nowy ałtfit i postanowiła spędzić troszkę czasu z Edytą. Nawet nie zauważyła, jak szybko mija czas. Szczepan zajrzał do pokoju, żeby zabrać Gabrysię na obiecanego grilla.
Obrazek

- Uhm... Wiesz tato... Bo koleżanki pytały, czy zabiorę się z nimi tutaj na basen... Wiesz, nie będę jakoś super długo... Ale może tego grilla przeniesiemy na jutro, co?
- No dobra, ale to same koleżanki? Czy jacyś koledzy też?
- Z tego co wiem ma być tylko Henryk Ćwir i Miłosz ode mnie z klasy, ale to nie moje typy... Zresztą, mówiłam ci...
- No dobra, śmigaj, tylko jak coś, to daj znać że będziesz później.
- Dzięki tato!
Obrazek
Obrazek

- A, no i mam nadzieję, że wiesz, co wynika z bara-bara bez odpowiednich zabezpieczeń? Ja z twoją mamą...
- TATO! Nic mi nie mów!!
Obrazek
Obrazek

Popołudnie ze znajomymi minęło bardzo wesoło. Poznała bliżej Lilianę Przyjemniak, która opowiadała im o swoim związku z Tamarą Pancakes.
- No, i wiecie, jej rodzice w sumie nie mają nic przeciwko, ale moi to nic nie wiedzą. Myślą, że Tamara to tylko moja najlepsza przyjaciółka! Ale my się z niczym nie spieszymy. Jesteśmy na etapie trzymania się za rączki, ale mamy nadzieję w przyszłości przeżyć przygodę życia! Jak tylko skończymy osiemnastkę, to jedziemy stopem do Champs les Sims, potem wracamy do kraju i robimy sobie objazdową wycieczkę. Wiecie, Bridgeport, Starlight Shores, Moonlight Falls, Roaring Heights... No, i może tu wrócimy, a może nie. Nic nie wiadomo, hihi!
- Aale super! Też chciałabym przeżyć taką zakazaną miłość!
- No coś ty, Elena! Przecież faceci biją do ciebie drzwiami i oknami, czego ci jeszcze brakuje?!
- No wiecie... Ale to chłopcy, nie faceci. Ja to bym chciała, żeby chłop to był chłop, a nie taka ciapa...
Obrazek
Obrazek

Pod wieczór większość towarzystwa się już zebrała, Gabrysia porozmawiała z Aleksandrem Ćwirem, a Elena znalazła nową koleżankę ;)
Obrazek

Po powrocie Gabi obejrzała z tatą jakiś film akcji i wybrała się do łóżka. Tej nocy jednak nie spała za specjalnie dobrze.
Obrazek

Małą Edytka budziła się kilka razy, a ponieważ jej pokój sąsiadował bezpośrednio z pokojem Gabrysi, to ona pierwsza wstała i okiełznała malucha.
Obrazek

Następnego wieczora nadszedł czas na pożegnanie z małą istotką. Gabrysia bardzo się rozczuliła i najchętniej nie wypuszczałaby dziecka z rąk.
- To do zobaczenia, skrzacie!
Obrazek
Obrazek

Po powrocie do domu okazało się, że Kaja już śpi, ale następnego dnia Gabrysia mogła jej wszystko opowiedzieć.
- No i co, jak było?
- Czadowo mamo! Dzieci są najfajniejsze na świecie! Sama będę miała chyba z dziesiątkę!
Obrazek
- Hahaha! Spróbuj urodzić jedno, zobaczymy, czy tak ci się to spodoba...
Obrazek


Bonus:
[spoiler]Pewnie zastanawiacie się, kim jest matka Henryka i żona Aleksandra. Otóż ta kobieta to Gracja Ćwir, która stylem ubierania się i bycia łudząco przypomina Bellę, matkę Aleksa. Pracuje razem ze Szczepanem, jednak jest na niższym stanowisku.
Obrazek[/spoiler]

Pozdrawiam :hej:

Rai
Renciści
Renciści
Posty: 734
Rejestracja: 31 paź 2013, 15:25

Re: Jeżykowie

Postautor: Rai » 16 cze 2016, 11:56

Fajnie, że na imprezę bliźniaczek wpadła nawet zmarła babcia. :D
Chcieli, żebym wyjaśniła im najnowsze metody leczenia gazów i chichotów!
XDDD Hahaha!
A jednak Gabi ma rodzeństwo, tak też myślałam. ;) I jak ładnie zajmuje się Edytką! Ja jak pierwszy raz zmieniałam w szpitalu córce pieluchę, to byłam przerażona... XD A tu proszę, 16 lat i jaka odważna i pewna siebie!
- A, no i mam nadzieję, że wiesz, co wynika z bara-bara bez odpowiednich zabezpieczeń? Ja z twoją mamą...
Hahaha, Szczepan to wyrozumiały i na czasie tatusiek tak w ogóle. :D
- Czadowo mamo! Dzieci są najfajniejsze na świecie! Sama będę miała chyba z dziesiątkę!
- Hahaha! Spróbuj urodzić jedno, zobaczymy, czy tak ci się to spodoba...
Bardzo prawdziwe, haha!
Co do Bonusowej fotki, chyba Aleks specjalnie wziął za żonę Simkę przypominającą Bellę... Kompleks Edypa troszkę?

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Jeżykowie

Postautor: Galcia » 16 cze 2016, 13:39

Ten duch na imprezie! :D
Szkoda, że tylko mężczyźni zachodzą w kosmiczną ciążę. To byłby ciekawy zwrot akcji w opowieści. :curious:
Galeria dziecięcych obrazków w kuchni jest przeurocza. <3
Fajnie, że Szczepan mimo narodzin drugiego dziecka nadal znajduje czas dla córki. :)
Uooo, Liliana, dzikusie! :dotatusia:
Dzieci są najfajniejsze na świecie! Sama będę miała chyba z dziesiątkę!
Cóż, jak miałam pięć lat, mówiłam wszystkim, że urodzę setkę dzieci, ale będąc w wieku Gabrysi wiedziałam już, że to niezbyt wesoła perspektywa. :D
Chyba powoli będę się domagać drzewa genealogicznego, a najlepiej drzew wszystkich Twoich rodzin. Trochę się pogubiłam w rodzinie Ćwirów. :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Gunia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 234
Rejestracja: 15 gru 2013, 13:59

Re: Jeżykowie

Postautor: Gunia » 16 cze 2016, 18:29

Galcia pisze: Chyba powoli będę się domagać drzewa genealogicznego, a najlepiej drzew wszystkich Twoich rodzin. Trochę się pogubiłam w rodzinie Ćwirów. :P
Speszyl for ju:
http://www.familyecho.com/?p=START&c=yx ... 6249672725 - drzewko mojej rodziny- zawiera Ćwirów - okazuje się, że Gabrysia ma MULTUM kuzynostwa :D

http://www.familyecho.com/?p=START&c=m2 ... 0626634277 - drzewko Kaliente-Landgraab :)

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Jeżykowie

Postautor: Galcia » 16 cze 2016, 18:39

Dziękuję! <3 Teraz ogarniam. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Jeżykowie

Postautor: Simwood » 19 cze 2016, 9:18

Bardzo mi się podoba, że maxisowi zimowe już mają u ciebie dzieci :yes: Ja zawsze łącze Travisa z Summer, a Liberty z kimś innym, ale to inna sprawa :P
Ooooo! Kosmity! :O
A wiesz, miałam niezwykłe spotkanie z kosmitami! To bardzo mili simowie. Chcieli, żebym wyjaśniła im najnowsze metody leczenia gazów i chichotów!
Zdycham :haha:
Fajnie, że Gabi dobrze sobie radzi z dzieckiem. Już się bałem, że jeszcze co mu zrobi. A Szczepan jak typowy rodzic, już chce o bara-bara gadać :rotfl:
Przyjemniaki <3 Muszę w końcu je postarzyć u siebie ;/
Super, że pojawia się tylw znanych, simowych nazwisk.
Czekam na więcej :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Shattered
Fotograf
Fotograf
Posty: 3155
Rejestracja: 15 gru 2013, 9:06

Re: Jeżykowie

Postautor: Shattered » 19 cze 2016, 11:22

Ja cie, ale już masz pokaźną rodzinkę.. Taki świetny rodzinny klimat, że tylko pozazdrościć :)
Do pełności brakuje jedynie małych dzieci, no ale cóż

Gabrysia była strasznie ładnym dzieckiem, jako nastolatka przypomina mi żyrafę :P No i nie podoba mi się jej styl ubierania... A propo, to na ostatnim podczas posiłku chodziła się przebierać? :D

Strasznie ciemno masz we wnętrzach :)

Może i Kaję spotka drugie szczęście, jak Szczepana. Niechaj leci na podbój klubów, bo siedząc w domu nikogo raczej nie pozna ..
Masz dużo zdjęć na ścianach :aww: I jeszcze kolorowanki w kuchni :D
Sky Fits Heaven

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Jeżykowie

Postautor: Lion » 19 cze 2016, 17:27

Relacja V
Zdjęcia małej Gabi spędzającej czas z rodzicami są takie sielankowe :) Całe szczęście, że Natasza wydaje się mieć dobre intencje wobec Gabrysi! A ślub wyszedł naprawdę klimatycznie, podoba mi się ta miejscówka :yes:
To bardzo miłe, że Kaja i Szczepan żyją teraz w przyjaźni ;)

Relacja VI
Nastoletnie życie i proszę, impreza za imprezą :D
Lilianna i Tamara przeżyją taką fajną przygodę, aż im zazdroszczę tej objazdówki!
Ciekawe na jakie dziecko wyrośnie Edyta. Ogólnie bardzo podoba mi się rodzinny klimat, który stworzyłaś w tej familii ^^


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości