Temat przeznaczony do zamieszczania zdjęć rozmaitych błędów w grze The Sims 4.

Pamiętajcie o limicie siedmiu zdjęć na post.
_______________________________

Sławek spowodował pożar i zaczął się palić, więc pobiegł ugasić się pod prysznic. Paulina wstała z łóżka, rozebrała się, weszła pod prysznic i zaczęła gaśnicą gasić pożar, który wybuchł w zupełnie innym pokoju.

Dałem mojej simce tę stertę brudnych talerzy na głowę, potem ją zresetowałem...
Talerze nie wróciły do normalnej postaci. Dobrze, że się w zlewie zmieściły.

Niewidzialny sprzęt do analiz?

Skazani za bycie rodzeństwem syjamskim:



Nakrycie głowy jednej z postaci "Gwiezdnych Wojen" na manekinie wygląda tak:



Błąd z pierwszych dni po premierze gry: gość puka do drzwi... z wnętrza domu:



Przenikanie przez drzwi:



Światło na granicy parceli:



Domek w powietrzu:



To musiało boleć:

Tak samo jak u Guukiego - syjamscy współpracownicy

Widma wędkarzy:

Mój ciekawy błąd, opisany w odpowiednim temacie. Simka po wyjściu spod prysznica czy tam z kąpieli, nie przebrała się w strój codzienny, tylko paradowała na golasa. Gdy chciałam, by ubrała się jak człowiek, to okazało się, że według gry ma na sobie strój codzienny. Kazałam jej założyć piżamę, po czym strój codzienny, i się naprawiło.

Takie coś miałam w rogu jednego z pomieszczeń na komisariacie. Biały trójkącik, nie do ruszenia, ot tak sobie...

Kilka godzin spędzonych w grze i kilka błędów, które rzuciły mi się w oczy.

Lewitująca nad ziemią latarnia w Parku Magnolii:



Mały problem z schodzeniem ze schodów:



Nocne oświetlenie sprawia, że odcień nieużywanego stołu stolarskiego różni się od używanego:



Jeśli każemy simowi zebrać wszystkie plony, to mała roślinka, którą zerwaliśmy jako pierwszą będzie pojawiać się za każdym razem, przy kolejnych roślinach. Moja simka zaczęła zbierać od kwiatu lilii, przy dzikiej róży i innych roślinach pokazywało się, że zbiera cały czas kwiat lilii. Gdy sim zbiera plony pojedynczo, wszystko jest już dobrze i przy dzikiej róży, pokazuje się, że zerwał kwiat dzikiej róży itd.
Jest to tylko błąd animacji, w wyposażeniu pojawiają się adekwatne rośliny do zebranych.

Gdzie krzak, który należało odchwaszczyć, a gdzie Simka, która właśnie to robi...



Kuchenne popisy nie zważywszy na stojące na blacie przedmioty:



Niemowlę wtopione w Sima:



Simka notuje niewidzialnym ołówkiem w niewidzialnym zeszyciku:



Całkowicie pusty komisariat. Zero policjantów, zero przestępców, zero cywilów:

Nowa fryzura Boba Pancakesa, czyli standardowo już zlewający się simowie.

Twórcy gry chyba nie przemyśleli do końca wyglądu grubych simów. Prześwitywanie skóry przez ubranie i wtapianie się udami w kanapę jakoś przeżyję, ale to, co stało się z jej ręką, to już lekka przesada.

A tutaj wyjadanie resztek z klawiatury.

Dzika róża zakwitła zanim osiągnęła ostatnie stadium.



Peleryna niewidka, idealna na Halloween:

Tym razem wtapianie się w siebie simów osiągnęło nowy poziom. xD

Błąd gry to raczej nie jest, bardziej mojego sprzętu.
Skoro zrobiłem zdjęcie, to można je gdzieś wstawić.



Jeziorko w Promenadzie Magnolii czasem nam znika:

Głaskanie niewidzialnego krowo-kwiatu. Dopiero po chwili się drań załadował.

Policjantka zamyka przestępczynię w celi. Tylko że otwiera i zamyka drzwi stojąc nie przy nich, a w połowie korytarza

Sim odłożył talerz na coś niewidzialnego:



A tu talerz odłożony na miejsce, gdzie już znajdowały się przedmioty:



Dziewczynka przegląda się w lustrze, które wisi znacznie wyżej od niej:



Telefon, którym robiono zdjęcie, sam załapał się na to zdjęcie:



Przenikanie Simów:

Niewidzialny mop

Z oddali lampy się świeciły. Gasły po zbliżeniu kamery.





Taka sytuacja powstała, gdy drzwi otworzyły się w stronę półścianki. Ale dla Sima to nie przeszkoda.

Biedna Indra! Musi jeść, nie używając rąk! Jakoś jej się dziwnie z tyłu splotły...


Piłka zamiast wpaść do kosza, przykleiła się do niego.

Nie dość, że ciuchy założył sobie pod skórę, to jeszcze na głowie miał jakieś dziwne szlaczki: