Bluszczykowo!

[adasdelrey]

Na wstępie informuję - nie będzie to relacja z kilku rodzin jednocześnie. Relacja z rodziny przedstawionej poniżej będzie trwała tak długo dopóki mi się nie znudzi lub nie będę miał pomysłu. Oczywiście w takim wypadku będę prowadził relację z innej rodziny.

BLUSZCZYKOWO
*w tym miejscu kiedyś będzie jakieś zdjęcie*
Mortimer Ćwir zaraz po tym jak dowiedział się, że reszta miasta, w którym się wychowywał, zbankrutowała od razu postanowił ją wykupić, zmienić nazwę i odnowić. W bardzo szybkim tempie zaczęły się zbierać rodziny, które szukały tego, co Sunset Valley kiedyś (bo tak się nazywało) oferowało - ciszę, spokój, relaks... Ale czy na pewno? Kto wie...

PROLOG

RODZINA GŁEBKOJACH
Dwie przyjaciółki - Pryncypałka i Bucia. Znają się od przedszkola. Co je połączyło? Na pewno takie same nazwisko. Ale oprócz tego dzieliły je te same zainteresowania, upodobania i robiły wszystko razem. Aż w końcu robienie wszystko razem wyszło dosyć... nietypowo. Mając 17 lat, dziewczyny poszły do klubu na koncert swojego ulubionego zespołu z Afryki - RAE. Wychodząc, mocno upite, nie mając pojęcia o tym co się dzieje podeszły do autobusu zespołu. Zatrzymał je ochroniarz i zaczęły mówić do niego różne sprośne rzeczy. Ochroniarz nazwał je prostytutkami i kazał im odejść. Jednak po odejściu ochroniarz zawołał przyjaciółki. Kazał im wejść, rozebrać się do naga, zostawić wszystkie rzeczy... I się działo! Były całe poobijane, pełno siniaków. Z początku był to dla nich powód do dumy i niezła zabawa, ale po kilku miesiącach bam bum i dzidziuś :p Obydwie urodziły w tym samym termie. Pryncypałka urodziła słodką, czarno-skórą dziewczynę o imieniu Więdolina, a Bucia chłopca o imieniu Alekajak.


A teraz przedstawię wam postacie:

Bucia


Alekajak


Pryncypałka


Więdolina

+ mały bonusik

Ich początkowy dom.

Mam nadzieję, że póki co się to podoba i że historia jak i simowie się Wam podobają Jak co to mogą być jakieś błędy czy coś, ale jest późno i nie ogarniam

Jutro będzie pierwsza relacja

[Galcia]

OMG. Na początku pomyślałam "Bluszczykowo? Pewnie jakaś sielankowa historyjka o rodzinie nuklearnej, mieszkającej w małym, białym domku z ogródkiem". Gdy zauważyłam imię Mortimera, pomyślałam "Będzie jakaś mroczna historia". A potem przeczytałam, że główne bohaterki zostały groupies i jedna z nich nazwała dziecko Alekajak. Kompletnie nie wiem, czego się spodziewać po Twojej relacji, ale zapowiada się nieźle.

[adasdelrey]

OMG. Na początku pomyślałam "Bluszczykowo? Pewnie jakaś sielankowa historyjka o rodzinie nuklearnej, mieszkającej w małym, białym domku z ogródkiem". Gdy zauważyłam imię Mortimera, pomyślałam "Będzie jakaś mroczna historia". A potem przeczytałam, że główne bohaterki zostały groupies i jedna z nich nazwała dziecko Alekajak. Kompletnie nie wiem, czego się spodziewać po Twojej relacji, ale zapowiada się nieźle.

W sumie to sam nie wiem czego można się spodziewać, ale w sumie wszystkiego po trochu: tajemnic, rodzinnej sielanki lub różne dziwne patologie. I głównie będzie tutaj przedstawiona luźna rozgrywka. Na początku będzie nudno, bo zdjęcia poniżej robiłem wczoraj i mało się działo (wiadomo jak zawsze na początku) a dzisiaj mi się pewnie już nie będzie chciało, ale jeszcze zobaczę Pomysł na pewno jakiś jest, ale zobaczymy jak to wyjdzie

Z góry mówię - nie przycinam zdjęć teraz, żeby nie było widać chmurek z zadaniami i innych dziwnych rzeczy, bo nadzwyczajnie mi się nie chce a chcę już coś zacząć

#1

O co chodzi? :o


Pierwsi goście! I Atomówek przyszedł <3


Pryncypałkę zainteresował różowy pan...


A Bucia już zainteresowała się miejscowym łamaczem serc Co prawda jest brzydki, ale musi być jakiś "casanova". Mogłaby się troszkę ogarnąć po tej sytuacji w wieku 17 lat po imprezie...


Nie wcale nie przeszkadzają.


Ale za to tym razem jej nie wyszło!


FOCH!


Alekajak zaczyna odkrywać w sobie artystyczną duszę!


I standard każdego pierwszego dnia (a różowy nadal tutaj )



Dom twój tam gdzie syf twój.

-------------------------------------------------------------------
Wiem, wiem, nuda totaaalna. Ale obiecuję, następnym razem będzie lepiej

[Lenna]

Z początku myślałam że historia będzie o Mortimerze, a tu proszę
Jak zobaczyłam imię Alekajak, mało nie oplułam monitora XDDDDDDDD Imiona mówią same za siebie - to musi być patologia, podoba mi się
Opisy pod zdjęciami są trochę niewygodne, lepsze byłyby nad nimi.
Co do samej relacji - początek, jak początek, od czegoś trzeba zacząć
Co to za różowy gościu?
"Casanova" nie jest taki brzydki, ale skoro to taki łamacz serc, to czemu ją odrzucił?
Pierwszy dzień i już pożar XDD
Czekam na więcej

[adasdelrey]

Z początku myślałam że historia będzie o Mortimerze, a tu proszę
Jak zobaczyłam imię Alekajak, mało nie oplułam monitora XDDDDDDDD Imiona mówią same za siebie - to musi być patologia, podoba mi się
Opisy pod zdjęciami są trochę niewygodne, lepsze byłyby nad nimi.
Co do samej relacji - początek, jak początek, od czegoś trzeba zacząć
Co to za różowy gościu?
"Casanova" nie jest taki brzydki, ale skoro to taki łamacz serc, to czemu ją odrzucił?
Pierwszy dzień i już pożar XDD
Czekam na więcej

No odrzucił ją, bo to łamacz serc, a ona w sumie już go kocha XD

Znowu nie chce mi się obcinać zdjęć >.< I znowu za ciekawie nie będzie i jakieś wielkiej patoli nie ma, ale to z czasem

#2

Pierwszy dzień w pracy obiboka dla Buci!


Ten nadal tutaj? o.O


Wolę nie wiedzieć co on robił w tym pokoju!


Pryncypałka oczywiście też miała swój pierwszy dzień w pracy prawnika


Więdolina przyprowadziła przyjaciółkę. Więc lekcje w kąt i jazda. Więdolina nie ma jakiś ambicji co do nauki. Alekajak już za to ma



W ogóle ona jakieś robale mi do domu przynosi


Ruda baaardzo zainteresowała się Atomówkiem (romanse w łazience XD) Ale póki co nic poważnego nie ma




Kolejny dzień.

Więdolina tym razem sobie kolegę przyprowadziła Ale nie nie, mam dla niej innego wybranka Może ktoś się już zorientował



Bucia wiedziała, że ten dzień należy do niej, więc zadzwoniła po casanovę, który tak naprawdę zwie się Wieseł XD (podpowiem, że później będzie on miał wielkie znaczenie w tej historii )


No więc ten... miała rację XD




Ruda się chyba też zainteresowała casanovą. Albo on ją


Kolejny dzień.

Bucia jako jedyna miała dzień wolny, więc poświęciła go na naukę gotowania, by rodzina mogła w końcu normalnie się najeść


I potem przez cały dzień była zmęczona.


Srumtumtumtum! Chyba był jeszcze inny pomysł jej zmęczenia!


Koniec drugiej części relacji.

[Joan]

O matko! Ciąża? Już? xD
Ja chce tylko napisać, że Atomówek jest świetny i koniecznie musisz mi podesłać link do tego stroju! Imiona są genialne, simowie też. Będę wpadać

Btw, masz coś wspólnego z Bluszczem z FTSa?

[Galcia]

Atomówek jest całkiem bombowy (a raczej atomowy, ha ha ha <suchar>). Brałabym.
Dopiero po przeczytaniu komentarzy zauważyłam, że Casanova odpycha Bucię, wcześniej myślałam, że złapał ją za biust.
Może Atomówek to anioł stróż rodziny Głebkojachów?
Wieseł Pieseł.
Ja wiedziałam, że to się skończy ciążą. Teraz czekam jeszcze na dziecko Pryncypałki i Atomówka.

[adasdelrey]

O matko! Ciąża? Już? xD
Ja chce tylko napisać, że Atomówek jest świetny i koniecznie musisz mi podesłać link do tego stroju! Imiona są genialne, simowie też. Będę wpadać

Btw, masz coś wspólnego z Bluszczem z FTSa?

http://keoni-chan.tumblr.com/post/13414 ... e-you-want Atomówek jest tutaj
I nie, nie mam nic z nim wspólnego. A na FTS nazywam się scavo

Atomówek jest całkiem bombowy (a raczej atomowy, ha ha ha <suchar>). Brałabym.
Dopiero po przeczytaniu komentarzy zauważyłam, że Casanova odpycha Bucię, wcześniej myślałam, że złapał ją za biust.
Może Atomówek to anioł stróż rodziny Głebkojachów?
Wieseł Pieseł.
Ja wiedziałam, że to się skończy ciążą. Teraz czekam jeszcze na dziecko Pryncypałki i Atomówka.

Dzięki temu komentarzowi wpadłem na pewien pomysł

[Lenna]

No odrzucił ją, bo to łamacz serc, a ona w sumie już go kocha XD

Chyba byłam jakaś rozkojarzona, bo nie ogarnęłam o co chodzi
Nie mogę z tego Atomówka XDDDD Liczę, że Pryncypałka urodzi mu ciekawe dzieci
Obrotny ten Wieseł Coś czuję ża naprodukuje dużo dzieci XD

[Lion]

Jak fajnie poczytać tak luźno pisaną relację ! Już sam wstęp był... intrygujący
Cała czwórka głównych bohaterów wygląda super! Idealne geny do rozmnażania No i proszę, kolejny członek rodziny już w drodze Ale koniecznie rozmnóż też Atomówka, koleś rządzi!

[Lunon]

Co to za patologia?
Przeczytałem opis i się uśmiechałem pod nosem. Dobry pomysł.
Ten sim, co go Więdolina przyprowadziła wygląda jak neandertalczyk ;_;
Co to za brzydkie sceny? I już ciąża?
Nieładnie!