Pauline Humphrey

[smisiv]

Faktycznie sielankowe ma to życie. Tu podcinanie krzaczka, tam kąpiel z bąbelkami. Tylko chłopaka sobie kiepskiego do domu sprowadziła... Fajnie, że wyszła w końcu trochę z domu (cieszmy się zakupami, tak szybko usuwają je z simsów... xd) ale szkoda, że nie znalazła jeszcze przyjaciół. Takiej paczki, chociażby w pracy.

[Eq]

Mimo, że ogród jest zaniedbany i tak jest śliczny, podziwiam Cię, że umiesz robić takie ładne rzeczy w 2. Paulina ma śliczny płaszczyk. Skąd go masz? I pidżamę przy okazji też
Dziennikarstwo i gotowanie? Może robi wszystkim kanapki?

[Guuki]

Jakie głębokie spojrzenie między nią a taksówkarzem.
I miło zobaczyć sklep odzieżowy w simsach xD
Fakt, paczka wiernych przyjaciół by się jej przydała. Może przestałaby chodzić taka smutna.

[Jackob]

Smisiu, Na tamtą chwilę jest przyjaciółką z Balbiną Biedak.
Eq, Dzięki za pochwalanie zaniedbanego ogrodu. Płaszczyk i piżama na pewno są z sims2defaults.
---

#6

Panna Humphrey przebrała się już w nowe wdzianko na zimowe dni.





Pauline znów zrobiła smutną minę. :c



Najpierw jednak musi zająć się swoją karierą. Potem przyjdzie czas na miłość.





Po pracy zadzwoniła do Balbiny. Zapytała się czy nie wpadnie do niej na herbatkę.





Zagrały w łapki.


Za mocno rozjaśniłem, wiem. :v



Po herbatce, chwilę po tym jak Balbina poszła do domu. Spadł pierwszy śnieg!

[smisiv]

Pisanie nekrologów I jeszcze musiała umieć gotować, by awansować na to stanowisko XD
Chciałbym zobaczyć ją w kinie, koło którego mieszka.

[Jackob]

Smisiu, Dzięki za komentarz.
Kino się kiedyś tam pojawi (może). Nie jest do dziś skończone. :v
---

#7

Rano śniegu było już wystarczająco by ulepić bałwana.









Odwiedził ją pingwinek, który musiał zabłądzić i trafił do Miłowa.



Następnego dnia śniegu nie było już śladu. :< Jednak nie o to chodzi.
Pauline zaprzyjaźniła się ze znajomą z pracy.



Dziewczyna nie ma jeszcze faceta, który naprawiłby wannę za nią.

[Simonne]

A co to szkodzi, sama se naprawi Kobieta musi być silna! XD

[Jackob]

Tak wiele komentarzy.
---

#8

Pierwszy dzień wiosny. <3
Ogrodnik ma sporo do roboty. :v



Następnego dnia czas samemu zająć się ogrodem, między innymi posadzić warzywa.







Pauline odwiedził jej nowy sąsiad, niedawno wprowadził się do domu obok.



Wygląda jakby się całowali.



Nowy sąsiad to Ethan Felberg.
Powiedział Pauline komplement, a ta się zawstydziła i poczuła niekomfortowo.



Temat rozmowy więc zszedł na pogodę. :v
Ale długo nie porozmawiali, dziewczyna musiała pojechać do pracy.



I awansik.

[Simonne]

O nie, ona nie może być z tym starym dziadem Jak robisz to, że nie ma ikonek w lewym górnym rogu?

[GamerTR9]

Trochę monotonnie na razie, tylko awanse i naprawianie lub gotowanie, mam nadzieję, że trochę się to jednak rozkręci

[Lunon]

Jaki piękny rudzielec
Dlaczego ta zima tak krótko trwała?
Mogła sprzedać okno, żeby opłacić pierwsze rachunki
Chciałbym dostawać tak szybko awanse w moim życiu.
Czyżby kroił się romans między starcem a Pauliną?

[Jackob]

Simonne, W paincie przycinam.
Lunon, Trwała jak inne pory roku po siedem dni. Nic specjalnie ciekawego się nie działo, jedynie chodzenie do pracy więc nie robiłem za dużo zdjęć.
---

#9

Pauline zaprosiła sąsiadów na niedzielny obiad.



W lodówce akurat tego dnia zabrakło jedzenia.
Musiała dzwonić po dostawę. Całe szczęście, że czekała tylko kilka minut.







Goście już czekają. :v





Balbina zjadła obiad w kuchni choć wszystko podane było na zewnątrz.



Pauline uznała, że za mało sobie nałożyła na talerz. Ukradła jeszcze trochę Ethan'owi.





Przez to co zrobiła, zauroczyła się w staruszku.

[smisiv]

Nie no, ty ją chyba uwięziłeś w tym domu XDD
Fajnie że kogoś polubiła, szkoda, że staruszka.. zauroczyć się od podebrania naleśnika z talerza.. so real, so true </3

[Lunon]

haha miłość od kradziejstwa naleśników <3
Te meble ogrodowe- bardzo ładne
Co tam robił ten skunsik?

[selka]

Biedna nie ma szczęścia do facetów, jakie warzywka posadziła ?

[Shattered]

Trzeba było zamknąć drzwi do domu gdy podała do stółu i wynieść tacę na zewnątrz. Wtedy Balbina by zjadła na zewnątrz Oj tam, ja im kibicuje. Lubię tego staruszka. Ale faktycznie niewolnicę z niej zrobiłeś. Czy ona kiedykolwiek była poza domem?

[Guuki]

Ojoj, co to się porobiło. Nie kibicuję im ani trochę.
Skunksik najlepszy, haha.

[diamond5]

W TS2 zdjęcia nie są zbyt ładne...wręcz brzydkie...natomiast twoje są fajne
Miło mi się ogląda fotorelację właśnie dlatego bo ciekawie zdjęcia przedstawiasz...

Będę zaglądać

[Jackob]

Smisiu, Uwięziłem ją dla jej własnego dobra. Nie chcę by była narażona na oglądanie brzydkich parcel i simów. :x
selka, Nie miała jeszcze wtedy żadnej rangi więc pomidory.
Ultraviolence, Już mi się nie chciało kombinować. Przynajmniej oni mieli romantyczny obiad.
diamond5, Dziękuję. Mam nadzieję, że będziesz zaglądać często.
---

#10

Pauline potrzebuje miłości. Już nawet w pracy horospopy piszą o zaręczynach w najbliższym czasie.





Pauline chyba jest strasznie zdesperowana brakiem partnera. Rzuciła się na Dariusza Marzyciela.



On jednak nie odwzajemnił jej uczucia..




Źle wykadrowane. :v

Kilka różnych zdjęć.















Wiekopomna chwila!
Pauline jedzie na zakupy.

[selka]

O w końcu się trochę z domu ruszyła, szkoda tylko że nie zagadała do nikogo podczas zakupów :c