Strona 20 z 22

Re: Miłowo

: 18 kwie 2016, 9:15
autor: Lion
Bardzo dobrze, że Anna jest w ciąży, chcę zielonego potomka! :D Swoją drogą dawno nie było żadnej tragedii w rodzinie Kaliente :dotatusia:
Don to ma tupet, tak straszyć biedną Gertrudę :D Ta z kolei ma dużo racji, jeśli Arturo chce choćby myśleć o przekonaniu do siebie rodziców Leokadii, na pewno nie powinien zawalić roku w szkole. Z drugiej strony mam przeczucie, że ten i tak ostatecznie zwiąże się ze swoją "przyjaciółką" Honoratą :curious:
Według mnie mogłaś zostawić Darii ten centkowany kombinezon, wyglądała bardzo oryginalnie :D

Nikczemny Szarlatan z twojej gry ewidentnie ma jakiś fetysz, w końcu Lotahrio nie są pierwszą rodziną, którą ten stalkuje :P

Re: Miłowo

: 18 kwie 2016, 21:07
autor: MalaMi95
Fajnie, że Anna i Wiktor będą mieć kolejnego dzidziusia :)
Dwójka dzieci to faktycznie wyzwanie, ale myślę, że dadzą sobie radę.
Oby tylko nie skończyli jak Teodozja i Mariusz, albo rodzina Biedaków i nie zaczęli kolejnej ”hodowli” xD

Jak dla mnie Gertruda słusznie powiedziała Arturo, że jak dalej tak będzie postępować, to w końcu skończy jak jego ojciec.
Może były to dosyć ostre słowa, ale chłopak powinien się liczyć z tym, że jeśli zawali szkołę to najprawdopodobniej marnie skończy.
Ani nie będzie mieć pracy, a z Leokadią albo się (kiedyś tam) nie ożeni, albo będą cierpieć biedę.
Różnica tylko polega na tym, że Arturo raczej nie ma co liczyć na to, że zgarnie jakiś majątek. No chyba, że Leon kopnie w kalendarz i coś mu zapisze, ale po tym jaki jego tatuś prowadzi tryb życia zdziwię się jeśli cokolwiek z tego majątku zostanie po jego śmierci xD

Tak swoją drogą, czy Leokadia nie jest wzorową uczennicą? Chyba powinna raczej nakłaniać Arturo do poprawy (choćby po przez to, że jej tym zaimponuje) a nie na odwrót.

Gdyby nie to, że Honorata (z wyglądu) zbytnio mi nie pasuje do Arturo, to pewnie bym im kibicowała. ;)
Choć właściwie i tak wolałabym go z nią niż z Leokadią. Dziewczyna nie jest zła, ale jakoś to, że przez ich związek kłócą się z rodzicami i w ogóle zmieniają się na gorsze (według mnie) nie sprawia, że nie mam ochoty widzieć ich razem.

Kolejny gazeciarz! :D
Widzę, że trochę jest tych gazeciarzy ze smutną historią ;)
(Choć z drugiej strony jak ja kiedyś grałam, to mężem mojej simki został facet od przesyłek z jedzeniem xD)

Daria okradła szarlatana :haha:
Ja zawsze dzwoniłam na policję jak gdzieś go widziałam i zawsze uciekał… -.-


Czekam na kolejne :)

Re: Miłowo

: 19 kwie 2016, 12:28
autor: Galcia
Skoro Karen zdążyła zmienić grupę wiekową przed narodzinami rodzeństwa, to różnica wieku nie będzie aż tak mała. ;) Myślę, że rodzice dadzą radę.
Na miejscu Gertrudy cieszyłabym się, że Arturo znalazł sobie dziewczynę z dobrego domu. ^^ Wykorzystałabym to jako motywację do nauki i ogarnięcia się. soft1 Jak zauważyli moi przedmówcy, powtarzaniem klasy raczej nikomu nie zaimponuje.
Nikczemny Szarlatan wystający pod oknem jest niepokojący. soft9

Re: Miłowo

: 24 kwie 2016, 14:07
autor: Lenna
Jak zwykle dziękuję za komentarze! <3
Lion pisze: Swoją drogą dawno nie było żadnej tragedii w rodzinie Kaliente :dotatusia:
Dla równowagi nowe pokolenie będzie aż ociekać patologią soft9 Ale przedtem czeka ich jeszcze duuużo lat spokoju.
Lion pisze:Według mnie mogłaś zostawić Darii ten centkowany kombinezon, wyglądała bardzo oryginalnie :D
Ten kombinezon nosiła już kiedyś Adelina Bertino, nie lubię "powtarzać" strojów jak jeszcze mam wybór :P
MalaMi95 pisze:Tak swoją drogą, czy Leokadia nie jest wzorową uczennicą? Chyba powinna raczej nakłaniać Arturo do poprawy (choćby po przez to, że jej tym zaimponuje) a nie na odwrót.
A bo i owszem, Leokadia chciałaby, aby Arturo dobrze sobie radził w szkole, ale ona nie wie, że on ma aż tak słabe oceny przez ich spotkania. Nie nakłania go do niczego złego, jedynie pragnie się z nim spotykać, a że nie może przez rodziców, to ucieka z Arturo w nocy. Leokadia jest na tyle dobrą uczennicą, że nawet po nieprzespanej nocy sobie jakoś poradzi, z kolei jej chłopak ma przez to problemy, o czym jej nie mówi...

Dziś bardzo krótko i nudno xd

#95
Z życia Leona Lotario.
Oglądanie telewizji...
Obrazek

Rozmawianie z kochankami...
Obrazek
Obrazek

Siedzenie przy kompie...
Obrazek

Psucie wanny, którą i tak naprawi majster...
Obrazek

Czytanie magazynów...
Obrazek

Zabawa w kałużach...
Obrazek

Odżywianie się samymi chipsami i ciasteczkami...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kładzenie się późno spać...
Obrazek

I późne wstawanie...
Obrazek

Oraz flirtowanie z pewną seksowną pokojówką.
Obrazek
Obrazek

Która w końcu mu uległa i wcale jej nie przeszkadzało, że to już drugi facet, który się o nią ubiega :curious:
Obrazek

Zupełnie inaczej życie płynęło u Biedaków. Nastoletnia Katarzyna zmieniła nieco swój wygląd, w końcu nie była już dzieckiem.
Obrazek

Bartek i Monika usilnie próbowali nauczyć Gabrysię chodzić i mówić, niestety dziewczynka była trudnym dzieckiem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stara matka pomimo ciąży zawsze ugotowała obiad dla swojej rodziny i gości.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A Bartłomiej pomagał dzieciom w lekcjach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Aż wreszcie nadszedł dzień, który nie był żadną nowością w życiu Biedaków soft9
Obrazek
Obrazek

Obrazek

A oto i siódme dziecko Bartka i Moniki - Celestyna.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niedługo po porodzie Monika wróciła do pracy, w końcu sytuacja finansowa rodziny i tak była już nieciekawa.
Obrazek
Obrazek

Najstarsze córki - Honorata i Katarzyna, pomimo własnych spraw często pomagały swoim rodzicom.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wkrótce potem mieli o jeden problem mniej, ponieważ mała Gabi miała urodziny i była na tyle duża, że potrafiła sama o siebie zadbać.
Obrazek

+ Bonus
[spoiler]Obrazek
Obrazek

Leon idący na flirt:
klik[/spoiler]

Re: Miłowo

: 25 kwie 2016, 21:50
autor: MalaMi95
Leon ma naprawdę bardzo napięty grafik jak widzę xD
Właściwie to myślałam, że częściej wychodzi do klubów na imprezy czy coś.
Czyżby pieniążki się zaczęły kończyć? :curious:

Dopiero teraz się zorientowałam, że żadne z dzieci Biedaków nie ma blond włosów.
Cała nadzieja w Celestynie! :) (Dobra i tak wiem, że będzie szatynką)
Stara matka pomimo ciąży zawsze ugotowała obiad dla swojej rodziny i gości.
Chyba jednak nie taka stara skoro wciąż ma siłę chodzić w ciąży xD
Ale tym razem to już ostatnie dziecko, tak?
Bo coś mi się wydaje, że więcej ciąż to jej organizm nie wytrzyma…

U mnie z kolei Don Lothario też tak śmiesznie chodził. Pamiętam, że gdy zobaczyłam to po raz pierwszy myślałam, że mam błąd w grze xD

Re: Miłowo

: 27 kwie 2016, 9:34
autor: Lion
Leon ma naprawdę bardzo napięty grafik [2] :D!
Mam nadzieję, że Lucyna ostatecznie narobi mu problemów, ma za dobrze :P

Biedakowie na pierwszy rzut oka mogą uchodzić za patologię, ale na tym zdjęciu widać, że są kochającą się rodziną ^^ Bartek jak dla mnie jest jednak kiepską głową rodziny, dlaczego jego żona po kolejnej ciąży jest zmuszona wrócić do pracy, gdy ten nigdy nie zarabiał ;/ Gdyby naprawdę mu zależało, na pewno by znalazł jakąś posadę!

Ten bonusowy chód Leona mnie rozbroił :haha:

Re: Miłowo

: 29 kwie 2016, 23:15
autor: Galcia
Leon ma naprawdę bardzo napięty grafik. [3] :haha: Zazdroszczę mu takiego życia. :P
To Biedakowie mają już siódme dziecko?! :O Jak oni w ogóle to przeżyli przy braku pieniędzy i jeszcze w takim małym domu? Tak na marginesie, to chyba jedyna rodzina, w której kompletnie nie ogarniam, jak się nazywają i jak wyglądają dzieci. :D Będę mieć poważny problem, kiedy zaczniesz opisywać ich losy w dorosłym życiu.

Re: Miłowo

: 01 maja 2016, 17:55
autor: diamond5
No, no, tyle się tu działo... A ja, niestety, w tyle jestem... Wybacz, ostatnio jest jak jest, gdzie przez to zaniedbałam w fotorelację, chociażby tutaj...

Dzisiaj już tak nie dam rady, wpadłam na chwile poczytać na forum... Ale w najbliższym czasie dokładnie obejrzę/poczytam i zostawię komentarz :)

Re: Miłowo

: 03 maja 2016, 10:15
autor: brightmoon
U ciebie zawsze tak dużo się dzieje :)
Jak ci Biedakowie mieszczą się w tym malutkim domu :O

Re: Miłowo

: 22 maja 2016, 13:10
autor: Lenna
Przepraszam za tak długą nieobecność, ale a to nie miałam kompa, a to czasu albo weny. Po tej relacji też będzie dłuższa przerwa, ponieważ wreszcie, po 96 relacjach nadrobiłam wszystkie zdjęcia B) Teraz, żeby coś wstawić, muszę coś ugrać, a nie wiem kiedy to będzie bo obecnie pracuję nad znacznie większym i ciekawszym projektem, a do Miłowa nie zaglądałam od daaawna.
Jako że gra została wyrównana z relacją, usuwam drugie drzewo genealogiczne na pierwszej stronie tematu - teraz pierwsze jest już zgodne.

Oczywiście dziękuję za komentarze ;)
MalaMi95 pisze:Dopiero teraz się zorientowałam, że żadne z dzieci Biedaków nie ma blond włosów.
Ja nie wiem, czemu żadne nie odziedziczyło włosów Moniki :/
MalaMi95 pisze:Ale tym razem to już ostatnie dziecko, tak?
Na więcej chyba jest już za stara soft9
MalaMi95 pisze:U mnie z kolei Don Lothario też tak śmiesznie chodził.
To pewnie dziedziczne :haha:

Galcia, specjalnie dla ciebie mała ściąga co do dzieci Biedaków XD
[spoiler]Obrazek
Pomiędzy Honoratą i Katarzyną była jeszcze Bożena, ale ona zmarła. Gabriela jest tu jako dziecko bo w ostatniej relacji miała urodziny.[/spoiler]

diamond5, i tak się cieszę że zajrzałaś :P

#96
- Dlatego właśnie mówię ci, że filozofia będzie chyba najlepszym kierunkiem dla mnie, jeśli w przyszłości mam zamiar robić to, co chcę.
- Ja nie wierzę, że ty naprawdę zamierzasz uprawiać wróżbiarstwo czy inne licho. Haha, będziesz mi układać tarota! - żartowała Patrycja.
Obrazek

- Nie śmiej się ze spraw, których nie rozumiesz! Na świecie są siły, o których nie masz pojęcia...
Obrazek

I tak płynęły kolejne dni. Borys i Eliza już nie mogli się doczekać, kiedy na świecie przywitają swojego maluszka. Przykładny mąż niestety musiał pracować na swoją rodzinę co zabierało mu czas, ale gdy tylko był w domu, wyręczał swoją ciężarną żonę we wszystkim.
Obrazek

Stary Henryk może i był trochę samotny, szczególnie teraz, kiedy rodzina rozeszła się za swoimi sprawami, ale na emeryturze lubił najbardziej własny fotel czy kanapę i oglądanie sportu w telewizji. I to mu jak na razie wystarczało do szczęścia.
Obrazek
Obrazek

Czasem zresztą sobie i z Borysem pogadał ;)
Obrazek

Edyta potrafiła w środku nocy wyjść szukać owadów do kolekcji soft9
Obrazek

A Cezary... w ostatnim czasie zaczął dbać o swój wygląd i kondycję, bardzo przejmował się tym aby zachować formę nawet mimo swojego wieku. Ta zmiana nieco zdziwiła rodzinę, ale jak to skomentowały córki Haliny - zakochał się, biedaczek.
Obrazek

Aż wreszcie pewnego dnia (albo już raczej nocy) mały członek rodziny postanowił wyjść na świat.
Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez paniki wszystkich panów w domu soft9
- Rany, rany, co ja mam robić?!
- Skąd mam wiedzieć?! To twoje dziecko i twoja żona!
- O Panie, zaraz zemdleję!
Obrazek

Na szczęście obyło się bez mdlenia, bo wkrótce narodził się mały Rafał ;)
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Cała rodzina długo nie mogła nacieszyć się maleństwem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale trzeba także i wrócić do codziennych zajęć i obowiązków.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla Czarka oznaczało to przede wszystkim ubieganie się o serce Lucyny :curious:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A pewnego dnia dziewczyny wracając ze szkoły zastał dziwny widok soft9
Obrazek

Okazało się, że to Czarek ściągnął cygankę, aby kupić u niej eliksir miłości soft1
Obrazek

- A jest pani pewna, że to działa?
- Nic się nie bój, efekt będzie jak ta lala, hehe.
Obrazek

Tak więc Czarek postanowił użyć eliksiru ;)
Obrazek

„Stary ale jary, teraz wyrwę każdą foczkę!”
Obrazek

I faktycznie, Lucynka nie mogła mu się oprzeć :curious:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale pewnego dnia starość wreszcie zastała Cezarego i Halinę.
Obrazek
Obrazek

Lecz życie płynęło dalej, Halinka pomagała młodym rodzicom w opiece nad Rafciem, a Czarek... nadal był szczęśliwy ze swoją Lucyną, chociaż ona nie wydawała się taka chętna, jak dawniej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cezary i Halina postanowili przejść na zasłużoną emeryturę.
Obrazek
Obrazek

A Edyta zdecydowała się udać na studia.
Obrazek
Obrazek

(doprawdy nie wiem, co tam robi Cyprian Ćwir XD)
Obrazek

W następnej relacji studia Edyty.

Re: Miłowo

: 22 maja 2016, 13:50
autor: Simwood
Nie będę komentował szczegółowo poprzednich relacji, ponieważ jeśli chodzi o czytanie jestem gdzieś koło 60 :P
Borys to naprawdę dobry mąż. Eliza - masz szczęście :)
- Rany, rany, co ja mam robić?!
- Skąd mam wiedzieć?! To twoje dziecko i twoja żona!
- O Panie, zaraz zemdleję!
Iście simowa sytuacja :D. Nie wiem czemu, ale u mnie w większości przypadków simki też rodzą w nocy :P
Rafał jest uroczy :wub:
Czarek kupuje eliksiry miłości u cyganki? :haha: Ja już mam duże doświadczenia z cyganami, więc nie popieram :no:
Ale skoro się udało to... ;/

Re: Miłowo

: 22 maja 2016, 15:50
autor: Galcia
Dziękuję za ściągawkę. <3 Urzekła mnie leżąca na gołej ziemi Celestyna. :haha:
Super, że Czarek o siebie dba, ale z tym eliksirem to już chyba lekka przesada. soft9 Co jeszcze? Może syntetyczne feromony? A jak z tym nie wyjdzie, to stara, sprawdzona chusteczka i chloroform? :D Piszesz, że Lucyna nie była już taka chętna, od kiedy Czarek stał się siwym dziadkiem - ciekawi mnie, czy wyniknie z tego jakaś patologia intryga. soft9

PS. Mogę spytać, co to za projekt, nad którym teraz pracujesz? :curious:

Re: Miłowo

: 22 maja 2016, 19:22
autor: brightmoon
Świetna ściągawka i ta Celestyna na ziemi xD
Ja i tak podziwiam cię za tak długą grę w Miłowie, mi z reguły rodziny nudzą się gdzieś przy 3 pokoleniu xD
Ach ten Czarek, żeby ratować się eliksirami miłości :D
Też jesteś ciekawa, co to za projekt? :)

Re: Miłowo

: 23 maja 2016, 11:14
autor: Lion
Mnie również przyda się ściągą dotycząca dzieci Biedaków ;) I również mnie zastanawia, co to za projekt, nad którym pracujesz - Może uchylisz rąbka tajemnicy? :)

Edyta ma ciekawy pomysł na życie, uwielbiam paranormalne wątki w simsach :D!
To zdjęcia jest po prostu genialne :haha: A Rafał widzę oczko w głowie całej rodziny ;)
Wiem, że Halinka właśnie doczekała się pierwszego wnuka, ale i tak jakoś szybko przeminęła mi jej dorosłość, że o Czarku nie wspomnę :O
No właśnie, jak już o Czarku mowa, to ja tam nie mam nic przeciwko eliksirom! Po pierwsze, nie chcę, żeby Leon wiązał się z Lucyną, a po drugie, chętnie bym jeszcze zobaczył Cezarego w roli ojca :dotatusia:

Re: Miłowo

: 25 maja 2016, 21:34
autor: MalaMi95
Cezary idzie wyrwać foczkę xD
Biedaczek, chyba naprawdę się zakochał. Oby Lucyna nie złamała mu serca.
No i co na to Leon? (Dobra, on się raczej nie przejmie xD)

Ten poród Elizy xD
Aż dziw, że żaden z panów nie zemdlał :D
Cała rodzina długo nie mogła nacieszyć się maleństwem.
Hmm, całe to zdanie brzmi jakoś mrocznie… Tak jakby niedługo później dziecko zmarło czy coś…
Mam nadzieje, że tak nie będzie, prawda?

Ej, to po co była ta cała siłownia skoro wystarczyło kupić eliksir miłości?
Niepotrzebnie się męczył :D
a Czarek... nadal był szczęśliwy ze swoją Lucyną, chociaż ona nie wydawała się taka chętna, jak dawniej.
Nie była tak chętna jak dawniej, a potem te namiętne zdjęcia jak się całują xD

Czekam na kolejne :)

Re: Miłowo

: 06 cze 2016, 15:21
autor: Lenna
Dziękuję za komentarze <3
Simwood pisze:Iście simowa sytuacja :D. Nie wiem czemu, ale u mnie w większości przypadków simki też rodzą w nocy :P
Zależy to od tego, kiedy zapłodnimy Simkę, a Simkę zapładnia się zwykle w nocy, więc :doge:

Oj tam, coście się uczepili tej Celestyny, musiałam ją jakoś zmieścić na ściągawce :haha:
Galcia pisze:Super, że Czarek o siebie dba, ale z tym eliksirem to już chyba lekka przesada. soft9 Co jeszcze? Może syntetyczne feromony? A jak z tym nie wyjdzie, to stara, sprawdzona chusteczka i chloroform? :D
:haha:
MalaMi95 pisze:Hmm, całe to zdanie brzmi jakoś mrocznie… Tak jakby niedługo później dziecko zmarło czy coś…
Mam nadzieje, że tak nie będzie, prawda?
Ups XDDD Spokojnie, po prostu miałam co innego na myśli gdy pisałam te zdanie, nie pomyślałam że może tak zabrzmieć soft9
MalaMi95 pisze:Ej, to po co była ta cała siłownia skoro wystarczyło kupić eliksir miłości?
Niepotrzebnie się męczył :D
Haha XD Na pomysł z eliksirem wpadł dopiero później :P
MalMi95 pisze:Nie była tak chętna jak dawniej, a potem te namiętne zdjęcia jak się całują xD
Może i się całowała, ale kto powiedział, że robiła to chętnie? :doge:

Co do projektu - to nie jest właściwie żadna tajemnica ani nic szczególnego XD Po prostu buduję sobie powoli nowe otoczenie gdzie pomieszczę nowe rodziny i nowe historie, będzie z tego relacja albo może nawet coś bardziej w stylu fotostory, mam obmyślony plan na kilkanaście pokoleń soft9 Miłowo ma swoje ograniczenia które sama sobie ustaliłam a mam tyle pomysłów że chciałabym móc się bardziej "rozwinąć". W każdym razie mogę was zapewnić, że gdy już ruszę, będzie się działo :doge: Postępy z tworzenia otoczenia możecie oglądać w temacie Wasze okolice. Ale do końca jeszcze bardzo daleeeeeko, tymczasem pograłam troszkę w Miłowie (chociaż ostatnio robiłam to w październiku, lol) no i mam zdjęcia do relacji ;)

#97
Edyta wyruszyła prosto do Uniwersytetu Simowego. To tutaj większość młodych ludzi z Miłowa ukończyła swoje studia, była to najbardziej znana i lubiana uczelnia, aczkolwiek nie tak prestiżowa jak Akademia Klasyczna.
Obrazek

Wybrała mieszkanie w akademiku, co pozwoliło zaoszczędzić jej trochę simoleonów. Rodzina chciała zasponsorować jej własny domek na uniwersytecie, ale dziewczyna kategorycznie odmówiła, twierdząc że chce sama na siebie zapracować. Tym sposobem trafiła do średniej wielkości akademika, w którym kiedyś studiowała jej starsza siostra - Eliza.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Halina oczywiście pożegnała swoją córkę z ciężkim sercem - trudno uwierzyć, że ta mała dziewczynka która kiedyś trafiła do jej domu teraz jest już dorosła i zaczyna prawdziwe życie :P
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaraz po wybraniu swojego pokoju i rozpakowaniu rzeczy, Edyta wybrała się do miejscowych sklepów na małe zakupy. Trzeba w końcu wczuć się w studencki klimat...
Obrazek
Obrazek

...albo i nie, bo Edyta ma specyficzny styl XD
Obrazek
Obrazek

Później przed sklepem spotkała dziwną osobistość soft9
Obrazek

Oczywiście nie mogła przegapić takiej okazji i od razu pogadała z wiedźmą na ulubione tematy oraz dowiedziała się od niej wiele.
- Czytałam bardzo dużo o ciemnej magii, ćwiczę też swoje umiejętności psychokinetyczne. Potrafisz wyczuć wampiry energetyczne czy poltergeisty? Zajmuję się tym od lat, ale twoje umiejętności z pewnością muszą być większe, jestem też ciekawa jak silne są twoje czakry.
Obrazek

- Eeee... właściwie to zajmuję się bardziej magią samą w sobie i kontaktem z Zaświatami.
Obrazek

- To cudownie! Ja na swój sposób uczę się alchemii i radiestezji.
Obrazek

Gdy wiedźma musiała iść za swoimi sprawami, Edyta odwiedziła jeszcze sklepik obok i znalazła fajne czasopismo xD
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kupiła sobie też komórkę i parę innych gadżetów.
Obrazek

Po powrocie do akademika oczywiście zamknęła swój pokój przed nieproszonymi gośćmi. Coraz więcej studentów sprowadzało się tutaj, a Edyta zdecydowanie wolała samotność i nie życzyła sobie, aby ktokolwiek jej przeszkadzał.
Obrazek

Tak wyglądał jej pokój, jeśli ktoś byłby ciekawy. Cóż, od razu widać jej zainteresowania soft9
Obrazek

Pierwsze dni na uniwersytecie Edyta spędziła na poznawaniu swoich nowych obowiązków, wykładowców i zaznajomieniu się z planem uczelni. Jako swój fakultet wybrała oczywiście filozofię.
Obrazek
Obrazek

Próbowała też zapoznać się z kolegami z akademika, ale niestety nie skończyło to się dobrze... soft1
- Dlatego właśnie wybrałam się tutaj, aby zdobyć wykształcenie potrzebne mi do przyszłych badań. Aczkolwiek wątpię aby nauczyli mnie tu anomalnej perturbacji czy innych zjawisk parapsychologicznych, ludzie są niestety tępi i ciemni na paranaukę.
Obrazek

- O czym ty do licha gadasz?!
Obrazek

- Wiedziałam! Jesteś tak samo nieświadoma jak reszta tych nędznych i bezmyślnych ludzi.
- Hola, hola! Nie będziesz mnie obrażać!
- Nie moja wina, że masz zablokowane czakry irracjonalny ignorancki człowieku! Nie masz pojęcia o świecie!
Obrazek

Później ponowiła próbę poznawania studentów...
- Że niby duchy? Haha, już się boję! Oglądałem kiedyś taki horror...
- Ja mówię poważnie, ale ty oczywiście jesteś głupi i śmiejesz się ze spraw których nie rozumiesz!
Obrazek

Po ciężkim dniu Edyta nareszcie udała się na spoczynek...
Obrazek

Nie trwało to jednak długo, gdyż Edyta uwielbia chodzić po nocy i tak obudziła się, żeby o 3 nad ranem zrobić sobie kanapkę xD
Obrazek

Później w jednym z pokojów znalazła interesujące znalezisko (kij wie, skąd to się tam wzięło, nawet sama już nie pamiętam XD)... Była to stara lampa, a Edyta nie byłaby sobą, gdyby jej nie użyła.
Obrazek
Obrazek

Zażyczyła sobie od dżina wiecznego spokoju i mocy, aby oszukać śmierć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak się później okazało, studia mijały szybciej, niż się spodziewała. Była pilną uczennicą i pierwszy semestr zdała z najlepszymi ocenami.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale nie zapomniała o swoim hobby. W wolnym czasie szukała owadów do kolekcji...
Obrazek
Obrazek

...ku zdziwieniu innych studentów soft9
„Co ona odwala z tym słoikiem?”
Obrazek

Ale trzeba przyznać, że Edyta nie przejmowała się zdaniem innych. Żyła w swoim świecie, zwykle zamyślona, z dala od innych, ale czuła się z tym dobrze. Przyzwyczaiła się już, że nikt nie podziela jej zainteresowań i nikt jej nie rozumie...
Obrazek


***


Pewnego dnia Edyta wybrała się do miejscowego klubu studenckiego. Chciała się nie tylko pouczyć, ale liczyła też, że znajdzie jakieś ciekawe książki na interesujące ją tematy.
Usłyszała, że ktoś do niej podszedł.
- Czego szukasz? Wątpię, abyś tutaj coś znalazła, jest tu mały wybór. Radziłbym wybrać się do biblioteki.
Obrazek
(wybaczcie brak sufitu, to maxisowa parcela <_< )

- A ty kim niby jesteś? Chyba nie prosiłam cię o zdanie.
- Przepraszam, chciałem tylko pomóc...
- Nic mi po twojej pomocy, skoro nie znasz się na prawdziwej istocie wszechświata, wracaj do swoich nędznych ludzkich spraw, zjadaczu chleba.
Obrazek

- Że co? O nie, nie, tak nie będę z tobą rozmawiać. Jesteś jakaś chora, ale dobra, nie będę ci przeszkadzał w twoich urojeniach...
Obrazek

- To nie są żadne urojenia!!! Ale oczywiście, ty tego nie pojmiesz, nie potrafisz się otworzyć, żyj dalej jak nieświadoma marionetka. Ja zajmuję się parapsychologią i mam kontakt ze światem, który przerasta twój słaby mózg!
- Dobra, wiesz co? Nie chce mi się z tobą rozmawiać...
Obrazek

Późniejsze godziny Edyta spędziła na pilnej nauce. Odrabiała swoją pracę, jak zwykle w samotności bo tak było jej łatwiej...
Obrazek

...aż kto postanowił się do niej dosiąść :curious:
- O nie, znowu ty?! Nie mogłeś wybrać innego stolika?
- Uczelnia jest chyba dla wszystkich, tak? Więc nie rozumiem, o co ci chodzi.
Obrazek

- Już ty dobrze wiesz, o co mi chodzi. A zresztą, przeszkadzasz mi się skupić!
- To ty robisz problem, nie moja wina. - Po czym zerknął jej przez ramię na zadanie, nad którym obecnie się głowiła. - Rozwiązanie to postmodernizm.
- Dzięki, ale nie potrzebuję twoich ra... o faktycznie, pasuje.
Obrazek

- Mogłabyś być trochę milsza, w końcu nic ci nie zrobiłem.
- Lepiej daj mi spokój i nie wchodź mi w drogę, ok?
Obrazek

Kiedy skończyła swoją pracę, udała się na stołówkę by coś zjeść. Niestety przeszkodził jej w tym pewien mężczyzna, który do niej podszedł...
- Wybacz, ale to mój stolik.
- Twój? Nie wydaje mi się, aby był podpisany.
Obrazek

- Zawsze tu jadam, więc sorry laska, ale lepiej zejdź mi z drogi.
Wtedy Edyta poderwała się z miejsca, ponieważ nigdy nie pozwoliłaby sobie na to, aby ktoś nią pomiatał soft9
- Ach tak?! Nie wiem czy widzisz, ale właśnie przeszkodziłeś mi w posiłku i rozmyślaniu, a nienawidzę, kiedy mi się przeszkadza. Więc lepiej idź już stąd, jeśli nie chcesz mnie wkurzyć.
Obrazek

„Boże, co za idiota egzystencjalny, weźcie go ode mnie”
Obrazek

- Myślisz, że się ciebie boję?! Ale dobra, niech ci będzie, bierz sobie ten stolik i daj mi już spokój chora babo!
Obrazek

- CO POWIEDZIAŁEŚ?! - i oblała go szklanką wody, którą miała pod ręką xD
Obrazek

Po rozprawieniu się z rudym kolesiem, Edyta spotkała na zewnątrz wcześniej poznaną wiedźmę, z którą ucięła sobie pogawędkę.
Obrazek

Poznała także kilka tajemniczych osób w garniturach...
Obrazek

Kolejne dni na uczelni upłynęły jej we względnym spokoju. Skupiła się przede wszystkim na nauce, aby zdać pierwszy rok studiów.
Obrazek
Obrazek

A w nocy, gdy w akademiku zapanowała cisza i spokój, Edyta lubiła porozmyślać na świeżym powietrzu o rzeczach dziwnych i tylko jej rozumianych...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Parę dni później zaliczyła egzamin, czym oczywiście musiała pochwalić się Halinie ;)
- Pierwszy rok studiów już za mną, czas leci mi tutaj jakoś wyjątkowo szybko.
- Jestem z ciebie taka dumna! Wiedziałam, że sobie poradzisz.
- Dzięki, mamo.
Obrazek

+ Bonus
Obrazek
Obrazek

Ciąg dalszy w następnej relacji.

Re: Miłowo

: 07 cze 2016, 20:42
autor: Smustle
Wiem, że zamierzałam już dawno skomentować ale oj tam :P

#80
[spoiler]Łohoho wyczuwam nadchodzące rozwody :v
Kaliente wiedli dosyć spokojne życie. Anna uczyła się gotować dla całej rodziny, a w wolnym czasie oddawała się pasji - malarastwie.
No proszę, rodzinka nakarmiona, pasja się rozwija, tylko patrzeć jak Anka zaczenie świecić soft9 Myślę że śmiało może połączyć przyjemne z pożytecznym, malując dzieła awangardowe za pomocą jedzenia soft9 Tylko żeby nie pomieszała w drugą stronę, bo się rodzina farbą potruje :P
(i trochę zaśmierdła, ale to już szczegół XD)
Mam nadzieję, że nie wpłynęło to jakość sensoryczną potraw soft9
Czekam na wnuki Hektora i Arkadii :) Ciekawe czy zielone geny utrzymają się i w tym pokoleniu ;)
Płonąca palma zawsze spoko :doge:
Gertrudzie jak najbardziej należy się wypoczynek
Nie wiem czemu ale zawsze mnie bawi animacja pierwszego pocałunku xD Robią takie śmieszne dziubki xDDD
Lenna no ja nie wiedziałam że te twoje simy takie romantyczne pocałunek w deszczu jak na malodramacie jakimś xDDD
http://i.imgur.com/BCB20hx.png To zdjęcie mi się podoba, wszyscy się bawią :D
Z czasem oceny Arturo nieco pogorszyły się. Chłopak mimo, że się starał, nie za bardzo radził sobie w szkole - po prostu nie był zbyt zdolny. W nauce nigdy nie dorówna Leokadii. Czuł się szczęściarzem, że ktoś taki jak on zdobył taką dziewczynę.
Ach ten Atruro, zakochał się przed maturą!
Choć zdolnym być uczniem marzył, cud się miał nigdy nie zdarzyć.
Na śmieciarce przyszłość go czeka, a nie jest ona wcale daleka.
Lecz spotkał dziewczę swych marzeń!
Czy ona chce być ze śmieciarzem?
Hepi berzdzej, Ada! Teraz możesz gotować i z simami się całować.
http://i.imgur.com/sv2nZ3P.png "Hej Calista, jesteś zarąbista! Lubisz moje jacuzzi? A co powiesz na buzi buzi?"
Obrazek tutaj leon wygląda jakby mu szwy w gaciach puściły soft9
Barabara w przebieralni xDDD
Leon się nie naje tą galaretką! Jest taka przezroczysta, że wszystko przez nią widać xD[/spoiler]

#81
[spoiler]U Biedaków może brakuje pieniędzy i jedzenia, ale przynajmniej jest (względnie) czysto i nie ma karaluchów (przynajmniej na razie ;P) soft9
Bożenko! :O Rip [*]
Smuteczek ;(

Nie ma to jak ślub na tle cmentarza rodzinnego xD Ale dzięki temu obecni mogą być na uroczystości również zmarli członkowie rodziny :P
Tak zauważyłam teraz, że Eliza jest bardzo podobna z wyglądu do Kasandry :)
Przecież wiesz, że rodzina Lotario to sama patologia
Tak jak wszystkie rodziny w Miłowie xD
http://i.imgur.com/qbefjta.png Tekla się coś zbugowała :P
Ojciec Leokadii cierpi na zaawansowany mamolennizm soft9[/spoiler]

#82
[spoiler]
W starym małżeństwie nadal układało się bardzo dobrze.
WIDAĆ XDD :dotatusia:
Czemu jak Grzesiek i Marian mówili że są braćmi to dziwnie się na nich patrzyli? soft1 Przecież rodzeństwo może mieć różny wygląd :P
Nie ma to jak rzucić pracę po pierwszym dniu xDDD
Zawsze mnie rozwalają miny simów oglądających pryszcze xD
Zbyszek jest wybitnie oporny na widzę zdobytą przez doświadczenie soft1
Leonowi coś ostatnio los nie sprzyja. Najpierw odmowa barabara, a teraz spranie tyłka przez żywotną staruszkę soft9
http://i.imgur.com/bgOS3s7.png Ten kontrast miny komornika i buźki na jego samochodzie :haha:
Zabrał ksiązki, czemu nie kibel :P
Zdjęcie świąteczne jest urocze <3[/spoiler]

#83
[spoiler]Cicha to uroczy psiak ^^ Przypomina trochę wyżła.
Oho, ale się Lech z Adrianną bawią, aż poduszki skaczą xD Czuję, że mały Łukasz szybko dostanie rodzeństwo :cwaniak:
Ahhh no i dobrze czuję xDDD
Aurelia jest ładna, tylko głupio wygląda z tą szminką :P
Oj ta Matylda :facepalm: Musiałaś nazwać akurat tą simkę moim imieniem? xD
http://i.imgur.com/e1os7Jl.png To wygląda jak jakieś szamańskie tańce soft9[/spoiler]

#84
[spoiler]Fajnie, że stragan przedsiębiorstwo Sandry dobrze prosperuje :)
Ohoho czuję nadciągającą epidemię :curious:
Kocimiętka xD
Oho Karinka złapała dziadka na ciążę soft9
Włosy Danuty zmieniają długość jak szalone xD Ach ta ciążowa burza hormonów :P
Granie w gry, świetny zawód xD
No i Karina dostała co chciała soft9 Widać że są szczęśliwi w związku, co prawda motywy Kariny są jakie są ale przynajmniej nie rozbiła żadnego małżeństwa i nie unieszczęśliwiła cudzych dzieci :) A Fernando bardzo szlachetnie postąpił.
Rip Diana [*] Dobrze że odeszła spokojnie i szczęsliwie :)
Simowe barabara wygląda dość... specyficznie soft9 Ale ryjki ucieszone, to najważniejsze xD[/spoiler]

#85
[spoiler]Oho akcje niczym w telenoweli soft9 Brakuje mi tylko motywu zrzucenia kogoś z balkonu czy innych takich xD
Czy Teodozja nie ma oleju w głowie żeby kochanka sprowadzać do domu jak wszyscy są soft1 Co z tego że śpią soft1
Ale Mariusz jest beznadziejny to fakt soft2
Leon ma rację, niech te baby się wreszcie zdecydują xD[/spoiler]

#86
[spoiler]http://i.imgur.com/s35OgiE.png Ten duch w tle xD
Oj ten Arturo, zaślepiła go miłość, ciekawe co zrobi jak Leokadia z nim zerwie :/
Ada tak się wystraszyła pożaru, że aż wsiąkła w ścianę :P
Arturo ma zadatki na strażaka xD
Nocna ucieczka pozostała niezauważona przez jego mamę.
To mu się upiekło, ciekawe na jak długo
http://i.imgur.com/CXoKiSC.png Mina młodszej siostry - bezcenna xD
http://i.imgur.com/TKq8igk.png Arturo: Dlaczego ja? :c
W sumie na miejscu Leona też bym była wkurzona xD
Do tego pod jego dom zaczął przychodzić wściekły Teofil Ćwir, który wyżywał się na jego koszu na śmieci xD
Mistrz zemsty :haha:
Lucyna wale nie jest aż tak brzydka, widywałam brzydsze simki xD
„Jaki tyłek!” :dotatusia:
xDDDDDDDD[/spoiler]

#87
[spoiler]Smutno u biedaków bez Bożenki :c Ale racja, powinni żyć dalej i nie zamartwiać się.
http://i.imgur.com/9Ag0aKR.png Ciągle mnie zastanawia dlaczego te róże w wazonach stoją u nich na podłodze...
Obrazek Boże jaka mina xDDD
Kolejne dziecko u Biedaków, żadna nowość (prawdziwa patola hehe xD)
http://puu.sh/pkgxl/35ca2117cb.jpg Radioaktywne dziecko i podejrzanie świecąca butelka z mlekiem, do tego z drugiej butlki wydobywają się gazy xD
"Pacynka-Melodyjka-Wariat" niezłe połączenie nazwisk xD
- Od rana przystawia się do naszej pokojówki. Myślisz, że coś mu się stało?
- Może zgłupiał na starość. Kto go tam wie...
xDDDDD
Mam nadzieję że Boeys jako policjany będzie łapał dużo przestępców ;)
(w tle Eliza odstawia jakieś tańce XD)
Swiętuje sukces męża, albo dziecko mocno kopie :P
http://i.imgur.com/7vKQcrl.png Edyta: Ratunku! Gonią mnie pszczoły! Halina: http://puu.sh/pkhDe/66ee50bf4c.jpg (ocenzurowałam, żeby nie było)[/spoiler]

#88
[spoiler]Biedny Norbert, ale cóż, tak bywa :cojapacze:
Zbigniew z Danutą, w ogrodzie i to jeszcze na golasa! Czy oni wstydu nie mają? -.- xD
Krowokwiat pożerający Danutę xDDD A ta stoi i jeszcze się dziwi, co tak ciemno :haha:
Biedny Zbyszek, ale mógłby się trochę ogarnąć <.<
Oho, Wiola jakie refleksje :doge: Ale dobrze, że zrozumiała swoje błędy młodości :yes:[/spoiler]

#89
[spoiler]Judyta niech zostanie baletnicą, ma prawo spełniać swoje marzenia :doge:
Dobrze, że Zbigniew skupił się na dzieciach i nie myśli już tyle o Danucie
Judyta :O Jestem w szoku, nie spodziewałabym się tego po niej...
Szkoda że rodzeństwo się pokłóciło :c Byli tacy zgodni
- Nie martw się. Jeśli oni tak się zachowują, to znaczy, że nie potrzebujesz takiej rodziny. Masz mnie!
O nie, nie słuchaj go :c
Judyta chyba odziedziczyła po ojcu brak rozsądku w miłości :facepalm:
Dlaczego Judyta je osobno przy stoliku do szachów zamiast przy stole z rodziną? :P
O lol, ale się wkurzyli na Eustachego xDDD[/spoiler]

Ufff... Jestem juz tylko 8 relacji do tyłu soft9

PS.: Miny simki na przedostatnim i ostatnim zdjęciu xDDDDDDD

Re: Miłowo

: 09 cze 2016, 13:31
autor: Galcia
Ten akademik ma tak mało okien, że wygląda bardziej jak więzienie. :D
Edyta nieźle wygląda. ;) Mnie tam się jej styl podoba. Niestety jej poglądy... Cóż. :P Pozostawię to bez komentarza. Mogłaby być mimo wszystko milsza wobec nowych znajomych. soft1
To zdjęcie jest świetne! :haha: "A teraz pokażę ci, jak wkładam do tego słoika głowę". :D
- Nic mi po twojej pomocy, skoro nie znasz się na prawdziwej istocie wszechświata, wracaj do swoich nędznych ludzkich spraw, zjadaczu chleba.
Ale on nic takiego nie powiedział, czemu Edyta zaczęła go obrażać? soft9 Albo ten koleś z długimi włosami, ona jest jakaś porąbana. xD
Ok, to teraz zgaduję, co wydarzy się później: podejrzani panowie w garniturach porwą Edytę, by wykorzystać jej zdolności w swoich tajnych eksperymentach, ale tamten namolny blondyn ją uratuje i będą żyli długo i szczęśliwie. ^^

Re: Miłowo

: 10 cze 2016, 13:46
autor: paola
Jakiś czas temu zaczęłam przeglądać relacje i dzisiaj nadrobiłam wszystko ;)
Ilość simów, którymi grasz jest niesamowita :D Zwłaszcza ta ilość dzieci u Biedaków.
Leon to godny następna Dona, lubię go, bo ma sim charakter :D
Mimo dziwnego zachowania bardzo polubiłam Edytę, zaryzykuję stwierdzenie, że jest moją ulubienicą ^^

Re: Miłowo

: 19 cze 2016, 15:37
autor: Lion
Jak dla mnie super, że Edyta jest taka nietuzinkowa i pewna co do swoich poglądów ;) Zgadzam się jednak, że mogłaby być milsza do innych studentów - okej, ci z akademika jej nie podeszli, ale nie musi przez to skreślać każdego, kto próbuje złapać z nią kontakt! Choć fajnie, że przynajmniej udało jej się zaprzyjaźnić z tą wiedźmą :dotatusia:
Wracając na chwilę do ludzi z akademika - ja na ich miejscu bym się tak z Edyty nie wyśmiewał, mimo wszystko simka budzi we mnie lekkie przerażenie :D