Miłowo

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Miłowo

Postautor: Galcia » 28 paź 2015, 12:05

Radosna zabawa wśród grobów. soft9
Uoo, Wiola jest genialna. No to teraz Marta się doigra! Albo i nie... bo Zbyszek jest głupi. <_< Już myślałam, że Marta w ostatniej chwili odwoła spotkanie z Amarem i Zbyszek już nigdy nie posłucha swojej matki, ale NA SZCZĘŚCIE po tylu latach przejrzał na oczy! :D Tylko Justynki mi szkoda. ;(
Obrazek

Awatar użytkownika
Pacyfka
Posty: 298
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:55

Re: Miłowo

Postautor: Pacyfka » 28 paź 2015, 13:24

Nareszcie Wioli się udało pozbyć Marty ^^
Nie rozumiem za bardzo dlaczego Marta po wyznaniu wszystkiego, jeszcze była zdziwiona że Zbigniew chce ją wyrzucić z domu.
Szkoda tylko dzieci.

Awatar użytkownika
Sachiko
Posty: 106
Rejestracja: 08 lut 2014, 13:29

Re: Miłowo

Postautor: Sachiko » 28 paź 2015, 18:37

Biedna Justynka :C Ale Marcie nareszcie się dostało, chociaż tyle. Jestem ciekawa, czy Zbigniew znajdzie sobie kogoś nowego.
blackpink in your area

Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Miłowo

Postautor: Lion » 28 paź 2015, 19:10

No, najwyższa pora, żeby Zbyszek przejrzał na oczy! W tym wszystkim żal mi jedynie Justynki, biedne dziecko... Mimo to mam nadzieję, że Marta kompletnie sobie nie poradzi odcięta od funduszy byłego męża, przez co wkrótce umrze z głodu lub spotka ją coś jeszcze gorszego :dotatusia:

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Miłowo

Postautor: Lenna » 31 paź 2015, 13:21

Dziękuję za komentarze ^^

#60
Amar i Eustachy od czasu sprawy z Danutą prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiali. Ich przyjaźń bardzo mocno ucierpiała...
Obrazek

Amar pierwszy wyciągnął rękę na zgodę.
- Stary, nie możemy tak dłużej żyć. To wszystko wina Danuty, nie możemy być na siebie wiecznie wściekli za to, że romansowaliśmy z tą samą kobietą. Nie wiedzieliśmy o tym przecież, nie?
Obrazek

- No... niby tak...
- Więc dajmy już spokój. Nie warto niszczyć przyjaźni przez takie coś.
- Może masz rację. A więc umówmy się - już żadna kobieta nigdy nie będzie powodem naszych kłótni!
Obrazek

- A więc zgoda?
- Zgoda!
Obrazek

- To dobrze, bo muszę ci coś ważnego powiedzieć. Mąż Marty przyłapał nas razem.
- O, rany!
- Ale to jeszcze nic. Marta powiedziała, że Justyna jest moją córką! Mam nadzieję, że to tylko taki żart, żeby dopiec Zbyszkowi...
Obrazek

Lucjan Langerak cale życie poświęcał pisaniu książek i poezji. Przelewał w ten sposób cały smutek i żal, który w nim tkwił. Nigdy nie pogodził się ze śmiercią Lolity, pomimo, że i tak nie mógł z nią być, i pomimo, że minęło już tak wiele lat.
Obrazek

Igor robił wszystko, byle tylko nie zostawać sam na sam z myślami... W głębi serca tak naprawdę bardzo cierpiał, ale nie potrafił sobie z tym poradzić i dlatego stawał się agresywny.
Obrazek

Najgorzej miał Lech.
Obrazek

Igor nigdy nie przestał się na nim wyżywać.
Obrazek
Obrazek

Drugą ofiarą Igora był jego brat Lucjan.
Obrazek
(wybaczcie za białą poświatę, miałam jakiś błąd z grafiką)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Praca w wojsku dobijała Lecha. Ale nareszcie nadeszły jego urodziny...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety dorósł z problemami.
Obrazek
Lecz pomimo osiągnięcia dorosłości, nie mógł zrezygnować z pracy w wojsku. To było jedyne, co potrafił robić, i przez brak wykształcenia nie znalazłby nigdzie indziej pracy...

Jego dziewczyna, Adrianna, wybrała się na studia. Były one jej marzeniem, ale Lech nie miał pieniędzy i wykształcenia na to, żeby wybrać się wraz z nią.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lech za to postanowił ją odwiedzać... w niezbyt dobrym stanie psychicznym soft1
Obrazek
Obrazek

Na szczęście spotkania z nią zawsze poprawiały mu humor.
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Adrianna bardzo dobrze radziła sobie na studiach. Lubiła naukę, więc wybrała kierunek fizykę. Ale doskwierała jej rozłąka z Lechem...
Obrazek
Obrazek

Niecierpliwie wyczekiwała każdego spotkania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jednak po dłuższym czasie stało się to męczące. Brak czasu na spotkania sprawiał, że oddalali się od siebie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dziewczyna wytrzymała w ten sposób tylko rok. Bardzo kochała Lecha, i była pewna, że to z nim chce być. Nie mogła dłużej studiować, pozwalając, by ich związek powoli się rozpadał... Dlatego postanowiła porzucić studia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Beniamin i Matylda oraz Tadeusz i Oliwia nadal w pewien sposób rywalizowali między sobą, która z par pierwsza będzie mieć dziecko. Jak na złość nikomu się nie udawało...
Mały eksperyment z sokiem z buta xD
Obrazek
Obrazek

Klaudia podczas romansu z Norbertem czuła się, jakby odmłodniała o dobre parę lat. Jemu na szczęście nie przeszkadzał jej wiek. Za to czuł wyrzuty sumienia, zdradzając Dianę...
Obrazek
Obrazek

pomimo to, za jej namową zgodził się pójść na całość...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sandra uwielbiała przede wszystkim zajmować się przedsiębiorstwem. Była w tym naprawdę dobra...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Całkowicie zastąpiła ojca w obowiązkach, który od tej pory zajmował się już tylko ogrodem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla Sandry ważne było także nawiązywanie więzi z pracownikami. Tamara była u nich kasjerką.
Obrazek
Obrazek

Sielanka u rodziny Uczeń-Siodełko ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Karina Bertino zapoznała się z Judytą.
Obrazek

- Lubisz sport? Albo taniec? Ja myślałam o tym, żeby zapisać się na balet.
Obrazek

- Sport? Żartujesz sobie?
Obrazek

Karinka nie dość, że była leniem, to i oceny w szkole miała marne...
Obrazek

Danuta Brzytwa znalazła w gazecie ogłoszenie o poszukiwaniu współlokatora. Okazało się, że to Diana je zamieściła. pomimo obecności kota, nadal czuła się trochę samotna. Dlatego Danuta, która poszukiwała domu, o mieszkaniu ze staruszką pomyślała - dlaczego nie?
Obrazek

Diana z radością powitała nową współlokatorkę. Od razu się polubiły.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety Diana szybko musiała się pożegnać z ukochanym kotem...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Później wpadła do niej druga Danuta. Wyszło na to, że Diana miała dwie przyjaciółki o takim imieniu :P
Obrazek

Mała zabawa laleczką voo-doo.
Obrazek

Nie zawsze wszystko wychodzi tak jak trzeba :D
Obrazek

+ Bonus
[spoiler]Obrazek

- Wysoki jesteś, chłopie
Obrazek[/spoiler]
Ostatnio zmieniony 01 lis 2015, 12:28 przez Lenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Pacyfka
Posty: 298
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:55

Re: Miłowo

Postautor: Pacyfka » 31 paź 2015, 17:52

Może teraz jak Lech jest już dorosłym simem, to uwolni się od ojca (albo mu odda xD).
Jak to zrobiłaś że simka zrezygnowała ze studiów? Nie znalazłam takiej opcji :D
Ależ Diana ma przyjaciółki xD Biedny kotek :c
Bonus :D

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Miłowo

Postautor: Galcia » 31 paź 2015, 21:49

Biedny Lucjan... Igor zniszczył życie dwóm simom i mam nadzieję, że zanim umrze, spotka go zasłużona kara. <_<
Taaak! Urodziny Lecha! Nareszcie! :banana: Ten strój. soft9 Nie rozumiem, dlaczego został w wojsku. Na jego miejscu od razu bym zrezygnowała - praca nieustannie przypominałaby mi o przeszłości. ;( Mam nadzieję, że rozłąka nie wpłynie negatywnie na jego związek z Adrianną. Och, jednak wpłynęła. Oby Ada nie żałowała swojej decyzji. I oby Lech nie poszedł w ślady ojca. :(
No to kto obstawiał Rufusa? :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Miłowo

Postautor: Lenna » 01 lis 2015, 12:40

Pacyfka pisze: Jak to zrobiłaś że simka zrezygnowała ze studiów? Nie znalazłam takiej opcji :D
Trzeba kliknąć na telefonie Zadzwoń... -> Uczelnia. Są tam różne opcje, m.in. Katalog uczelni, no i Porzuć studia czy jakoś tak :P

#61
Teofil z niechęcią czasem pomagał w opiece nad Cyprianem. Wiedział, że chłopiec nie jest niczemu winien, ale mimo to nie potrafił się do niego przekonać. Czuł się bardzo dziwnie, gdy to dziecko, które mogłoby być jego synem, musiał nazywać „bratem”.
Obrazek

Cały obowiązek wychowania dziecka spadł na Edwarda. Nie dość, że był już stary i nie miał już sił, to jego żona nie miała zamiaru mu pomóc w zajmowaniu się Cyprianem.
Obrazek
Obrazek

Calista z kolei w ostatnim czasie niezbyt dobrze się czuła. Miała nadzieję, że to nie to, o czym myśli...
Obrazek

Paweł i Maria Marzycielowie nie potrafili już z sobą żyć. Mariusz miał już dosyć ich ciągłych kłótni ze sobą, tym bardziej z powodu obecności małego dziecka w domu.
Obrazek

Teodozja powoli przestawała dawać sobie radę. Ale jak zwykle w przypadku problemów, mogła liczyć na pomoc przyjaciółki, Danuty.
- Nie mogę już tak dalej. Mariusz bez przerwy jest w pracy, a ja w tym czasie siedzę w domu i gotuję, opiekuję się Dominikiem... Niby gdy wraca do domu, też zajmuje się naszym dzieckiem, ale to jest nic w porównaniu z tym, że to ja to robię przez cały dzień. Na dodatek ostatnio źle się czuję i nie mam już sił.
Obrazek

- Aj, współczuję ci. Mówiłam, że małżeństwo to nie jest dobry pomysł. No ale skoro już tak się stało, to myślę że powinnać porozmawiać z Mariuszem czy coś.
- Mogłabyś do mnie wpaść? Mogłybyśmy razem pograć, potrzebuję się rozluźnić.
Obrazek

Mariusz zadowolony z siebie zrobił zakupy... przez internet. No cóż, przynajmniej tyle.
Obrazek

- Cieszę się, że przyszłaś.
- Nie ma sprawy, dawno się nie widziałyśmy.
Obrazek
(sorry za wannę :facepalm:)
Obrazek

Kobieta postanowiła pokazać przyjaciółce synka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mimo że Danuta nie chciała mieć dzieci, mały Dominik wydał jej się uroczy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Później dziewczyny jak zwykle postanowiły trochę razem pograć. Chyba nigdy nie wydorośleją...
Obrazek
Obrazek

Mała niespodzianka...
Obrazek

Teodozja załamała się. Nie chciała mieć kolejnego dziecka, to ją przerastało. Ledwo co sobie radziła z jednym, a co dopiero z dwoma. Na szczęście miała przyjaciółkę.
- Uspokój się, nie będzie tak źle. Wiele matek sobie poradziło, więc ty też dasz radę.
- Tak, ale ja nie jestem taka jak tych wiele innych matek. Ale dzięki, że mnie wspierasz.
Obrazek
Obrazek

Paweł nie doczekał się narodzin drugiego wnuczęcia. Zmarł następnego dnia...
Obrazek
Obrazek

Z kolei Dominik w tym czasie niespodziewanie miał urodziny.
Obrazek

Miał je również Renato Bertino.
Obrazek

Niestety jego życie nie było takie szczęśliwe i rozpoczął nowy etap życiowy z problemami. pomimo dobrej pracy jako sportowiec, nie udało mu się stworzyć rodziny, czego tak bardzo pragnął. Przede wszystkim nie mógł się pozbierać po zerwaniu z Dianą.
Obrazek

Karlos i Wiktor tym razem obaj naraz dostali pryszczy xD
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na szczeście oprócz tego nie mieli większych problemów. Karlos podjął pracę w oceanografii, a Wiktor jako naukowiec. Oboje byli bardzo uzdolnieni i dobrze sobie radzili, acz Karlos myślał o tym, aby w przyszłości podjąć pracę w jakimś laboratorium.

Gertruda bardzo kochała swoje dzieci i dawała radę w opiece nad nimi, lecz to wykluczało powrót do pracy. Kobieta nie mogła wrócić z urlopu macierzyńskiego, ponieważ wtedy nie miał kto zająć się dziećmi. Poza tym nie czuła się psychicznie na siłach, by znów zacząć pracować. Lecz pieniędzy z urlopu nie było dużo i martwiła się, jak sobie poradzi...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Daria nieco podrosła.
Obrazek

Kobieta odkąd rozwiodła się z Leonem poczuła się także trochę samotna. Dlatego coraz częściej wpadał do niej Hubert.
Obrazek

Mimo, że był on kompletnym jej przeciwieństwem i na pewno jako partner nie byłby dobrym opiekunem dla dzieci, zrodziło się między nim uczucie. Przyjaźń przemieniła się w coś więcej.
Obrazek

- Przepraszam. Wiem, że ty dopiero co się rozwiodłaś... Może powinienem dać ci trochę czasu...
- Nie. Trzeba iść na przód. Jestem gotowa na nowy związek.
Obrazek

Niestety Hubert nie był darzony sympatią przez jej dzieci, które trochę się go bały...
Obrazek

Ada miała swoje urodziny.
Obrazek
Obrazek

Hubert był bardzo zadowolony, że wreszcie udało mu się znaleźć jakąś kobietę. Co z tego, że miała dzieci? Nie miał zamiaru wiązać się na stałe.
Zabrał swoją dziewczynę na randkę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety Hubert to nałogowy hazardzista i nie mógł się powstrzymać, żeby nie zagrać.
Obrazek

Leon odkąd mieszkał sam mógł spotykać się z Jowitą dowoli. Inna sprawa, że brakowało mu żony, która zawsze ugotowała mu obiad i posprzątała w domu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie obchodziło go zupełnie to, co się działo z jego dziećmi. Odciął się od rodziny i nie miał zamiaru się z nimi kontaktować.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety jego była żona musiała zatruwać mu głowę takimi rzeczami jak „alimenty”. Pff, kto to wymyślił?
- Albo je płacisz, albo spotkamy się w sądzie!
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Miłowo

Postautor: Galcia » 01 lis 2015, 13:31

Dlaczego Cecylia nie chce mieć drugiego dziecka? :unsure:
Przeczuwam w najbliższym czasie kryzys u Teodozji. Nie przepadam za nią, ale Mariusz też się nie popisał, zostawiając dom na jej głowie. <_<
Haha, ja na miejscu dzieci Gertrudy też bym się bała Huberta. :D Wytatuowany dzikus z gołą klatą, który całuje ich matkę.
Ach ten Leon... same z nim problemy. :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Pacyfka
Posty: 298
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:55

Re: Miłowo

Postautor: Pacyfka » 01 lis 2015, 14:02

Dziwię się Gertrudzie że po Leonie spotyka się z Hubertem, który w sumie jest takim samym typem :D Chyba nie wyjdzie jej to na dobre.
Mariusz powinien pomóc Teodozji, bo w końcu żona nie wytrzyma :/

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Miłowo

Postautor: Lion » 02 lis 2015, 9:35

Dobrze, że Amar i Eustachy się pogodzili ;)
Igor tak bardzo mnie drażni! Całe szczęście, że Lech w końcu dorósł. Mam nadzieję, że dzięki Adzie zdecyduje się na wyprowadzkę i uwierzy, że ma szansę na lepszą pracę.
Dobrze, że Danuta wprowadziła się do Diany, zanim kotek zmarł, dzięki temu simka nie była sama.
Galcia pisze:No to kto obstawiał Rufusa? :P
Haha, wiedziałem, że kot pierwszy odejdzie :D


Cyprian jest biedy. Matka się nim nie zajmuje, brat go nie chce, jedynie stary ojciec o niego dba. Strach pomyśleć, czy ktokolwiek się nim zainteresuje, gdy Edward odejdzie.
Teodozja i Mariusz ewidentnie muszą coś zmienić w swoim życiu, bo czuję, że inaczej ten związek nie przetrwa. Teodozja w końcu powie dość.
Myślałem, że Hubert zmieni się przy Gertrudzie, niestety się przeliczyłem. Niech simka się opamiętam, zanim drugiego sima będzie musiała ścigać po alimenty :P

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Miłowo

Postautor: Lenna » 02 lis 2015, 16:54

Dziękuję za komentarze :D

#62
Biedakowie starali się jak najlepiej wychować swoje dzieci. Mimo że mieli ich tak dużo, każdemu z osobna poświęcali czas. Kolejne dziecko w drodze, a tymczasem Katarzynę trzeba było nauczyć chodzić i mówić.
Obrazek
Obrazek

Bogdan, ojciec Bartka, miał już swoje lata. Umarł, nie doczekawszy się czwartego wnuczęcia.
Obrazek
Obrazek

W tym samym czasie Bożenka miała urodziny.
Obrazek

Niedługo potem rodzina się powiększyła...
Obrazek
Obrazek

...o chłopca o imieniu Mikołaj.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Lecz Monikę wkrótce znów dopadły tajemnicze mdłości...
Obrazek

Gertruda często odwiedzała Huberta. Tym samym, wielokrotnie spotykała Filipa.
Obrazek
Obrazek

Bardzo polubiła z nim rozmawiać i stał się on dla niej przyjacielem.
Obrazek

Jednak dla Filipa Gertruda była kimś więcej. Po raz pierwszy się naprawdę zakochał, lecz ona tego nie zauważała i traktowała go jedynie jako przyjaciela...
Obrazek
Obrazek

Gorszym problemem był Hubert.
- Odwal się od mojej dziewczyny!!
- Co takiego?! My jesteśmy tylko przyjaciółmi...
- Nie udawaj niewiniątka! Widziałem, jak na nią patrzysz!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Spróbuj tylko ją tknąć, a pożałujesz!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hubert sprowadzał dużo więcej kłopotów. Załatwił sobie w domu maszynę fałszerską, co z kolei sprowadziło mu po raz kolejny policję na głowę...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dostał tylko karę finansową soft1
Obrazek
Obrazek

Jego dziewczyna nie musiała wiedzieć o wszystkich jego problemach. Wiedziała, że Hubert jest członkiem szajki przestępczej, ale trzymała się od tych spraw z daleka. Martwiła się tylko o przyszłość i bezpieczeństwo - czy umawianie się z przestępcą nie zagrozi jej rodzinie?
Hubert często zabierał ją w różne miejsca.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rodzina Teresy nadal nie mogła się pozbierać po jej stracie. Na szczęście mieli siebie nawzajem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Marian Melodyjka wielokrotnie próbował znaleźć sobie przyjaciół. Jako że lubił sport, chciał nawet założyć drużynę. Jednak nikt za nim nie przepadał, tylko dlatego, że był synem nauczyciela...
Pewnego razu poznał Bernardo Bertino, który to również zaczął się z niego nabijać...
- Jesteś niby takim świetnym uczniem, tak? Dobre sobie!
- Ale to prawda! W odróżnieniu od ciebie, ja się uczę...
- Akurat! Masz takie dobre oceny, bo twój ojciec nas uczy. A nam wstawia same pały. Marianek, syneczek tatusia!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na szczęście całe zajście zauważyła Aneta. Ona zawsze stawała w obronie brata i była dla niego wielkim wsparciem, chociaż sama również nie była zbytnio lubiana.
Obrazek

- A ty, co tutaj robisz?! Spadaj do domu i zostaw Mariana w spokoju!
Obrazek

- Nie mam zamiaru tutaj dłużej zostać. Oboje jesteście tak samo popaprani!
Obrazek

Przynajmniej jako rodzina wszyscy byli zgodni i trzymali się razem.
Obrazek
Obrazek

- Co jest ze mną nie tak?
Obrazek

Ludwik i Zofia w wolnych chwilach lubili zajmować się swoim hobby, Ludwik literaturą a Zosia muzyką.
Obrazek

Do Norberta coś w końcu dotarło. Kochał swoją Dianę i nie mógł jej dłużej zdradzać. Nie chciał jej krzywdzić, ta mała przygoda z Klaudią była jego wielkim błędem. Postanowił to zakończyć.
Obrazek

- Muszę z tobą poważnie porozmawiać.
- O co chodzi?
- Ja... my... My musimy się rozstać.
Obrazek

- Co?! Dlaczego? Źle ci ze mną było?! Już ci się nie podobam?
- Nie o to chodzi! Po prostu stwierdzam, że to nie wypali i nie chcę już z tobą być. Nie kocham cię.
Obrazek

- Lepiej się przyznaj, że masz inną. Ba, nawet więcej. Możesz mieć każdą.
- O czym ty mówisz?!
- Nie udawaj, że nie wiesz. Podobasz się wielu, wszystkie się za tobą oglądają. Ślepy jesteś czy co?
Obrazek
Cóż, Norbert nie był świadomy, że jest takim obiektem westchnień.

Mężczyzna miał nadzieję, że jego romans z Klaudią nie wyjdzie na jaw i będzie mógł być dalej z Dianą. Reszta rodziny również nie pochwalała jego podbojów miłosnych...
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Miłowo

Postautor: Lion » 02 lis 2015, 20:01

Kurcze, Monika nie jest już zmęczona wychowywaniem i rodzeniem kolejnych dzieci? Piąta ciąża w tak krótkim czasie, twarda z niej simka!
Mam nadzieję, że Gertruda ostatecznie zwiąże się z Filipem. Hubert może jej tylko zaszkodzić...
Skoro Aneta i Marian tak dobrze się uczą, pewnie pójdą na studia. Może tam znajdą przyjaciół ;)
Norbert wiedział z kim zaliczyć jednorazową przygodę - nie musi się martwić o nieplanowaną ciążę :D

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Miłowo

Postautor: Galcia » 04 lis 2015, 11:36

Bogdan nie mógł już wytrzymać z tą całą dzieciarnią i postanowił odejść z tego świata. :haha: Dzięki temu w domu pojawiło się miejsce na kolejne dziecko. :dotatusia:
Gertruda i Filip, tak! :sweet: Chcę, żeby byli razem!
Hahaha, to zdjęcie jest genialne! :haha: Wiadomo, że maszynę do fałszowania pieniędzy najlepiej postawić przy oknie! :D
Marian i Aneta nie są nielubiani dlatego, bo ich ojciec jest nauczycielem, tylko dlatego, bo są rudzi i brzydcy. soft9 Przepraszam, musiałam to napisać. Życie nie jest sprawiedliwe, nawet w simsach. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Pacyfka
Posty: 298
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:55

Re: Miłowo

Postautor: Pacyfka » 04 lis 2015, 14:33

Marian i Aneta nie są nielubiani dlatego, bo ich ojciec jest nauczycielem, tylko dlatego, bo są rudzi i brzydcy. soft9 [2] xD xD

Stwierdzam że Gertruda jest jednak głupsza niż się spodziewałam. Mam nadzieję że się przejdzie na tej znajomości z Hubertem <_<

Ile dzieci już mają Biedaki, bo się pogubiłam? xD

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Miłowo

Postautor: Lenna » 05 lis 2015, 12:07

Lion pisze:Kurcze, Monika nie jest już zmęczona wychowywaniem i rodzeniem kolejnych dzieci? Piąta ciąża w tak krótkim czasie, twarda z niej simka!
Monika jest rekordzistką jeśli chodzi o ilość ciąż i dzieci w Miłowie soft9
Galcia pisze: Marian i Aneta nie są nielubiani dlatego, bo ich ojciec jest nauczycielem, tylko dlatego, bo są rudzi i brzydcy. soft9
Trzeba przyznać, zbytnio urodziwi to oni nie są soft9 W sumie to miałam nadzieję że odziedziczą wygląd po Zofii, a oni wdali się w Ludwika :/
Pacyfka pisze: Ile dzieci już mają Biedaki, bo się pogubiłam? xD
Na razie 4 - Honoratę, Bożenę, Katarzynę i Mikołaja.

#63
Pewnego spokojnego ranka w domu Amara rozległ się dzwonek. Mężczyzna otwierając drzwi, zastał nie kogo innego jak Martę z Justynką...
Obrazek

- Co wy tu robicie?
Obrazek

- Cóż, tak jakby nie mamy się gdzie podziać. Poza tym, musimy porozmawiać. Możemy wejść?
Obrazek

- Tak, proszę...
Obrazek

- Co to wszystko ma znaczyć? To, co powiedziałaś Zbyszkowi?
- Tak, to trochę skomplikowane... Justyna, idź do pokoju.
Obrazek

- Czy Justyna jest moją córką?
- Tak... To prawda.
- Dlaczego mi o tym nie powiedziałaś?! Jak mogłaś mnie tak okłamać?!
- Och, uspokój się. Po prostu, nie chciałam dodatkowych problemów.
- Ja jestem problemem?!
- Nie! Oj, zrozum, wolałam utrzymać wszystko w tajemnicy, nawet przed tobą, żeby moje małżeństwo ze Zbyszkiem przetrwało.
Obrazek

Marta zawsze była mistrzem manipulacji i jak zwykle udało jej się owinąć Amara wokół palca.
- Kochanie... Przecież nie będziemy się kłócić. Co się stało, to się nie odstanie.
Obrazek

- Gdzie będziecie teraz mieszkać?
- Jak to gdzie? U ciebie, kotku. Chyba pozwolisz nam tu zostać?
- Yyy... eee... jasne.
Obrazek
Amar zdecydowanie nie był zadowolony. Nie dość, że dopiero co się dowiedział, że ma dziecko, to jeszcze ta nowa rodzinka zwaliła mu się na głowę. Nigdy nie chciał mieć dzieci i ta sytuacja zupełnie mu się nie podobała.

Najgorzej miała Justynka, która nagle znalazła się w obcym domu z obcymi ludźmi, z dala od jej „taty”.
Obrazek
Obrazek

- Córeczko, od tej pory będziemy tu mieszkać i to jest nasz nowy dom. A ten pan, którego poznałaś, to jest twój prawdziwy tatuś.
Obrazek

- Mamo, ja nie chcę tutaj zostać. Ja chcę do taty!
- Tu jest twój tata.
Obrazek

Marcie też niezbyt podobało się nowe mieszkanie. Przyzwyczajona do luksusów, nie mogła uwierzyć, że będzie teraz mieszkać w takich warunkach. Ale nie miała innego wyjścia, jak pozostać tutaj.
Obrazek

Plusem było to, że Amar i Marta mieli teraz więcej czasu dla siebie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Późną nocą Eustachy wrócił z pracy.
Obrazek

Jakie jego zdziwienie było, kiedy zauważył w domu niespodziewanych gości...
Obrazek

Następnego dnia Amar musiał wyjaśnić mu wszystko.
- Marta i Justyna na razie u nas zamieszkają.
- Żartujesz sobie? Nie mogą znaleźć innego domu? Stary, nie chcę mieszkać z nimi pod jednym dachem.
- Wiem, mi też się to nie podoba. Ale... Justyna jest moją córką.
- Na serio?!
- No, jak twierdzi Marta, tak.
- I ty jej jeszcze ufasz? Jak ona mogła ci wcześniej o tym nie powiedzieć?
Obrazek

Wspólne mieszkanie razem okazało się nieco krępujące.
Obrazek

Justynka nie czuła się tu dobrze. Nie podobał jej się ani nowy tata, ani „wujek” Eustachy. Było to dla niej jeszcze bardziej trudne dlatego, że nigdy nie miała zbyt dobrych relacji z mamą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na szczęście dziewczynkę odwiedzał Zbigniew. Nadal czuł się jak jej ojciec i chciał jak najczęściej spędzać z nią czas.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Justynka także często telefonowała do niego.
- Tatusiu, zabierz mnie stąd.
Obrazek

- Przecież wiesz, że nie mogę. Ale nie jest tam chyba aż tak źle?
- Zupełnie mi się tu nie podoba! Chcę wrócić do ciebie.
- To niestety niemożliwe. Ale zawsze możesz mnie odwiedzić, tak jak ja ciebie.
Obrazek

Amar bardzo ozięble i wrogo traktował córkę, której nigdy nie chciał mieć. pomimo tego, myśląc o tym, że tworzy teraz z Martą jakby rodzinę, stwierdził, że najlepiej będzie zalegalizować ten związek.
Obrazek

Nie był pewien, czy to dobry pomysł, ponieważ nie lubił stałych związków i zobowiązań, więc nie uśmiechało mu się małżeństwo. pomimo tego, zdecydował się oświadczyć Marcie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kobieta zgodziła się na to tylko ze względu na córkę, która powinna mieć kompletną rodzinę. Tak naprawdę Amara zawsze traktowała tylko jako przelotny romans (który przetrwał dłużej), i pragnęła znaleźć kogoś z głębszym portfelem...
Obrazek

Postanowili szybko urządzić ślub. Wkrótce wszystko zostało obgadane i zaplanowane...
Obrazek

- Ja i twój tata bierzemy ślub! Cieszysz się?
- Nie wiem...
Obrazek

Justynka zawsze była wzorową uczennicą, ale przez ostatnie problemy nieco opuściła się w nauce.
Obrazek

Wesele w końcu doszło do skutku. Zebrali się najlepsi przyjaciele rodziny i znajomi.
Obrazek
(jak zwykle zapomniałam o sukience :facepalm:)

Amar nadal nie był pewny swego wyboru, ale nie mógł się już wycofać.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lucjan Langerak wywołał mały pożar w kuchni. W ostatnich latach praktycznie nic mu nie wychodziło i stawał się coraz bardziej otępiały i rozkojarzony...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lech nadal był terroryzowany przez Igora. Jedyną dla niego nadzieją była Adrianna, z którą planował wkrótce się na stałe związać.
Obrazek

Eksperymenty z sokiem z buta part 2 xD
Obrazek
Obrazek
Obrazek

soft1
Obrazek

Beniamin i Matylda kłócili się coraz częściej. Kobieta zaczęła się martwić, czy nie jest bezpłodna. Desperacko umawiała się na kolejne wizyty lekarskie w celu sprawdzenia tego. Jej mąż miał już powyżej uszu jej paranoi i gadania o dzieciach.
Obrazek

Teodor i Eliza do końca życia byli sobie wierni i kochali się jak mało kto. Nie wiadomo, czy to była prawdziwa miłość, czy może jednak efekt magii studni życzeń, jak twierdził Andrzej?
Obrazek

Umarli wspólnie, tego samego dnia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stanisław Siodełko, obecny burmistrz SimCity, zestarzał się.
Obrazek
Obrazek
pomimo tego, nie przeszedł na emeryturę. Czekał na swojego następcę - prawdopodobnie mógł nim zostać Czesław, jego siostrzeniec, który na razie podjął pracę dorywczą w polityce i osiągał piorunujące sukcesy.

Urszula z kolei znalazła pracę w medycynie.
Obrazek

Roman Bertino odremontował kolejny samochód. Wszystkie jego „dzieła” szły na sprzedaż.
Obrazek

Dagmara na starość postanowiła zadbać nieco o kondycję.
Obrazek

Do Miłowa sprowadził się bogacz - Fernando Mendoza. Podobno pochodził z jakiegoś wielkiego i bogatego rodu z Hiszpanii, ale na starość zdecydował osiąść się tutaj. Zajął największą rezydencję w mieście.
Obrazek

Już pierwszego dnia poznał inne ważne osobistości Miłowa - Edwarda Ćwira.
Obrazek
Obrazek

A także jego siostrę Elwirę, oraz Wiolę Nic i Leszka Ucznia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bardzo zaprzyjaźnił się z nimi.
Obrazek

Fernando cieszył się, że tak szybko udało mu się znaleźć znajomych i zaaklimatyzować w mieście.
Obrazek
Obrazek

+ Bonus
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
diamond5
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 577
Rejestracja: 09 mar 2014, 17:54

Re: Miłowo

Postautor: diamond5 » 05 lis 2015, 12:31

O, i tutaj fajna relacja :)

Ja nie gram w TS2, przez to nawet nie zaglądam na działy z tą wersją gry, a powinnam, bo omijają mnie fajne relacje.

Trochę jest mi ciężko się połapać, nie jestem na bieżąco... Muszę nadrobić, a potem zacznę komentować... ^^

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Miłowo

Postautor: Lion » 06 lis 2015, 10:28

Szkoda mi Justynki... Zbyszkowi ewidentnie zależy na niej bardziej, niż jej prawdziwym rodzicom.
Lech musi się ogarnąć! Wiem, że jego młodzieńcze lata to koszmar, ale jest już dorosły, pora wyrwać się z tego terroru! Niestety coś czuję, że chłopak będzie tak żyć do śmierci Igora :(
Eliza i Teodor byli na tyle bezproblemowi za życia, że ledwo co ich kojarzę :D Mam nadzieję, że młodsze pokolenie też nauczy się żyć w nieco inny sposób , obsesja Matyldy przeraża!
Liczę, że Fernando namiesza trochę w Miłowie :cwaniak:

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Miłowo

Postautor: Lenna » 06 lis 2015, 13:27

diamond5, dziękuję i miło mi że zajrzałaś do mojego tematu :P
Lion pisze:obsesja Matyldy przeraża!
Uczyniłam tę historię jeszcze bardziej przerażającą, ale o tym w przyszłości soft9

Przyznam się, że nie lubię pisać relacji ze studiów. Kompletnie nie mam weny i pomysłu na to, bo właściwie nic się nie dzieje, więc daję po prostu wysyp fotek, przez co chyba pobiłam rekord ilości zdjęć w relacji soft9

#64
Karlos Kaliente oraz Bernardo Bertino chcieli się wybrać na studia. Obie rodziny od dawna nie utrzymywały ze sobą zbytnio przyjaznych kontaktów, dlatego teraz Karlos i Bernardo postanowili zmienić to i iść na studia razem - kto wie, może się zaprzyjaźnią?
Zdecydowali się na akademik.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do studentów postanowiła dołączyć Jolanta Dymek (Simka stworzona przeze mnie). Zamieszkała w tym samym akademiku.
Obrazek

Karlos wybrał kierunek biologię, a Bernardo i Jolanta - sztukę.
Wszyscy szybko zaprzyjaźnili się ze sobą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Karlos był z nich najlepszym uczniem. Miał wzorowe oceny. Bernardo i Jola uczyli się średnio, ale wystarczająco, aby zdać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Karlos zapoznał się z pokojówką Salomeą. Z początku ta nie bardzo chciała z nim rozmawiać...
Obrazek

...ale później przekonała się do niego.
Obrazek

Z kolei do Jolanty chłopak zaczął czuć coś więcej... To nie była zwykła przyjaźń.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jola czuła się bardzo szczęśliwa. Po raz pierwszy w życiu udało jej się kogoś sobie znaleźć...
Obrazek

- Wiesz, jesteś moim przyjacielem i chciałbym żebyś mi coś doradził.
- O co chodzi?
- Bardzo mi się podoba Jola, ale nie wiem, jak do niej zagadać. No bo dla niej to jest tylko przyjaźń i boję się że zepsuję wszystko jak wyznam jej miłość...
Obrazek

Wyznanie Bernardo zupełnie zaskoczyło Karlosa.
- Eee... No cóż... Ekhm. Myślę, że skoro ci się podoba to nie ma na co czekać.
- Tak sądzisz? Dzięki! Może wreszcie znajdę sobie dziewczynę!
Obrazek

Karlos myślał, że uda mu się związać z Jolą, ale miał na uwadze dobro przyjaciela i skoro on pokochał tę dziewczynę, to Karlos stwierdził, że najlepiej będzie, jeśli ją mu „odstąpi”.
- Jola? Musimy porozmawiać.
- Coś się stało?
Obrazek

- Nie. To znaczy... W sumie to tak.
Obrazek

- Po prostu nie możemy być razem. To nie wypali. Wybacz, ale nie kocham cię.
Obrazek

- Zaraz, chwila. Ledwo co między nami zaiskrzyło a ty ze mną zrywasz?! Jak możesz?
Obrazek

- Przepraszam, ale nie chcę z tobą być.
- Dlaczego? Myślałam... myślałam... że to coś więcej.
Obrazek

- Jola... Przecież możemy zostać przyjaciółmi.
- Jesteś idiotą! Zostaw mnie!
Obrazek
Obrazek
To była trudna decyzja, ale Karlos myślał, że postąpił dobrze. Nie chciał skrzywdzić tej dziewczyny, ale to wydawało mu się jedynym wyjściem. W końcu teraz mogło jej się ułożyć z Bernardo, tak?

Po nieudanym związku, chłopak bliżej zainteresowal się sprzątaczką Salomeą.
Obrazek

Nawet bardzo...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jola w końcu otrząsnęła się po rozstaniu z Karlosem. Stwierdziła, że nie ma co się zamartwiać - życie jest tylko jedno!
Obrazek

Nawet zdecydowała się mu wybaczyć i spróbować być tylko przyjaciółmi. Tak, nadal czuła lekki żal do niego, ale związki przychodzą i odchodzą - skoro Karlos jej nie kocha, to trzeba sobie odpuścić i żyć dalej.
Obrazek

W wolnych chwilach studentka lubiła zajmować się wszystkim, co związane ze sztuką, w tym malarstwem, garncarstwem oraz szyciem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Klasyka na uniwersytecie - bijatyki xD
Obrazek

Związek Karlosa z pokojówką stawał się coraz poważniejszy... Niestety, ale ona nie traktowała tego tak jak on. Sądziła, że to tylko krótki romans, ale chłopak naprawdę ją pokochał i myślał o wspólnej przyszłości razem.
Obrazek

Za to Bernardo wreszcie odważył się przedstawić Joli swoje uczucia. Dziewczyna nie odrzuciła go.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nieumiejętna pani na stołówce potrafiła nie raz się podpalić soft1
Obrazek
Obrazek

Bernardo szybko zdobywał przyjaciół w akademiku. Nie spodziewał się, gdzie go to zaprowadzi - w nocy został skuty i zabrany...
Obrazek

...do siedziby Tajnego Stowarzyszenia :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tymczasem w akademiku - dzikie tańce xD
Obrazek

Przez dalszą część studiów, Karlos nadal spotykał się z pokojówką i wydawało mu się, że są sobie przeznaczeni...
Obrazek

Niestety, pewna wredna krowa musiała zacząć flirtować z Salomeą, co doprowadziło do rozpadu ich związku soft1
Obrazek

Karlos bardzo to przeżył...
Obrazek

Ale zbyt bardzo ją kochał, żeby sobie tak łatwo odpuścić. Wybaczył jej i postanowił spróbować na nowo.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W końcu zdecydował się na oświadczyny. Mimo że był młody, wiedział, czego chce od życia.
Obrazek

Obrazek

Kobieta kochała go, ale nigdy nie traktowała tego zbyt poważnie. Nie na tyle, żeby wiązać się na całe życie. Jednak stwierdziła, że warto zaryzykować i zgodziła się.
Obrazek

Związek Bernardo z Jolantą także rozkwitał.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj również doszło do zaręczyn ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obie pary przeżyły swój pierwszy raz w budce fotograficznej soft9
Obrazek
Obrazek

W końcu nadszedł czas zakończenia studiów. Wszyscy świetnie się bawili i było to dobre pożegnanie uniwersytetu i wszystkich przyjaciół, których tutaj zdobyli.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na imprezie pojawili się rodzice Bernardo. Byli z niego bardzo dumni, pomimo że ich syn nie miał zbyt wspaniałych osiągnięć i zdał ze średnimi ocenami.
Obrazek

Cała trójka opuściła progi uczelni.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wspólnie postanowili, że po studiach Karlos wprowadzi się do domu Bernardo i jego rodziny. Jako najlepsi przyjaciele, chcieli ze sobą mieszkać, a w domu Karlosa nie było już za bardzo miejsca (kij z tym, że u Bernardo też go nie było xD).

Diana na starość zaczęła mieć bzika na punkcie smażonego sera. Potrafiła jeść go na śniadanie, obiad i kolację soft9 Ta nagła miłość do tej potrawy była trochę niepokojąca...
Obrazek

Kobieta nadal spotykała się z Norbertem, zupełnie nieświadoma jego zdrady. Postanowiła przedstawić chłopaka nowej przyjaciółce.
Obrazek
Obrazek

Danucie mężczyzna od razu wpadł w oko...
Obrazek

Zmęczona Diana poszła się położyć, zostawiając ich samych. Zupełnie nie spodziewała się, że to nie był dobry pomysł...
Obrazek

Danuta wiedziała, że nie powinna robić czegoś takiego najlepszej przyjaciółce, ale nie mogła się powstrzymać. Dlaczego taki mężczyzna jak Norbert miał się marnować przy staruszce? Zaczęła flirtować i uwodzić go...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Norbert po raz kolejny zdradził Dianę, mimo że wcale tego nie chciał...
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Miłowo

Postautor: Galcia » 06 lis 2015, 14:43

Marta jest bezczelna. :D Pakuje się Amarowi na głowę, a przecież on nawet nie mieszka sam! Że też się dał tak łatwo omamić... Biedna Justynka, wyrwali ją z bezpiecznej, kochającej rodziny i nagle "to twój nowy dom, to twój nowy tatuś". ;( Mam nadzieję, że Marta pożałuje wkrótce swojego zachowania.
Późną nocą Eustachy wrócił z pracy.
"Ktoś spał w moim łóżeczku" stwierdził Eustachy. :haha:
Amar jest głupi, po co żeni się z Martą, skoro nie chce mieć rodziny? I jeszcze ta mina: "co ja najlepszego zrobiłem?" :haha: I po co Marta się na to zgodziła?! Skoro planuje znaleźć jakiegoś kasiastego sima, rozsądnie byłoby nie brać ślubu, tylko pozostać w luźnym związku, żeby przy nadarzającej się okazji chajtnąć się z tym kasiastym. :swelol:
Nic nie szkodzi, że zapomniałaś zmienić Marcie sukienkę. W końcu to nie jest jej pierwszy ślub i biała suknia już jej nie przysługuje. :P

No nieee, czemu Lech się nie wyprowadzi? ;/ Jest dorosły, może zrobić ze swoim życiem co chce, a dalej daje sobą pomiatać.

Uuu współczuję Beniaminowi i wcale się nie dziwię, że ma dosyć Matyldy. Obsesja na punkcie posiadania dziecka to najgorsze, co się może przydarzyć. :(

Coś czuję, że Fernando padnie wkrótce łupem Marty. :D Chyba że Wiola by ją ubiegła - bardziej pasuje do niego wiekowo. ;)

Już chciałam napisać, że z Karlosa jest niezłe ciacho, ale zobaczyłam go z profilu i zmieniłam zdanie. :haha:
Ja wiedziałam, że tak będzie! Od razu zgadłam, że obaj będą się podkochiwać w Joli! :P Tylko co ten Karlos, przecież Jola to jego dziewczyna, a on namawia Bernardo, żeby do niej zarywał? :cojapacze: Niby szlachetnie, poświęcił swoje szczęście dla szczęścia przyjaciela, ale przecież z Jolą się kochali. <_< Nie podoba mi się to. Prędzej czy później dojdzie pewnie do jakiejś draki w tym trójkącie. Aha, tak, i jeszcze zamieszkajcie razem, świetny pomysł. :D

Danuta i Norbert są kolorystycznie skoordynowani. soft9 Co nie zmienia faktu, że Norbi powinien się opanować! Niby nie chce zdradzać Diany, a i tak zawsze to robi. Zero asertywności. soft2
Obrazek


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości