Strona 5 z 10
Re: Joseph's Asylum
: 08 mar 2015, 17:15
autor: Shanzo
#kiedyjosephsasylum
Tea nie wie co zrobić, bo jej kolejne fanfikszyn się spełnia za jej plecami.
[spoiler="nowy romans"]
[/spoiler]
Lunon pod pantoflem siedzi, bardzo dobrze! Tea go do pionu postawi.
Mery Dżejn
Czymże sobie zasłużyła? Miejsce pochówku [*] Zakopali ją pod domem w krzakach. No ok.
Re: Joseph's Asylum
: 08 mar 2015, 17:56
autor: ollie
Bekowo
Oby tak dalej
Re: Joseph's Asylum
: 08 mar 2015, 18:02
autor: Kasim Hazim
Majka [*]. Szkoda jej, dołączyła do wyłysiałej Rax. xD
Ja i Vog.
Tego bym się nie spodziewał!
Biedna Anatazja, żyje wśród wariatów!
Re: Joseph's Asylum
: 08 mar 2015, 18:50
autor: Jackob
No nie. .-. To nawet nie jest dziecko z miłości. .-.
Tea pokazuje w asylum swoje inne oblicze. Kobieta nowoczesna.
Martwię się o Kasima, to dobrze, że dba o higienę ale jeszcze nigdy nie widziałem go z książką czy coś. On ma przecież w tym roku maturę!
Kasim i Vogue ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Boże.. nie wiem co gorsze. Śmierć Mary czy moje żebranie. .-.
Boję się, że będę kolejną ofiarą rowerku. :c
Re: Joseph's Asylum
: 08 mar 2015, 21:55
autor: ollie
Ale mam jedno ale - co tak mało reckless
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 14:56
autor: msreckless
dzisiaj spokojniej. :>>
#7
Anastazja: jestes moim tatą?
Vog: nie zasługujesz na to dziecko jako opieka społeczna zabieram ci je już dzi-
Smisiu: SAAAASZA UWAŻAAAAJ
Jackob: i caaaan't get you out of my head
tea: dzisiaj rapuje dla was herbata, to jest najlepszy napój swiata!
brwi Kasima żyją własnym życiem.
Jackob próbuje zarazić katatem diabelską maszynę, żeby nie zbierała więcej żniw.
Lunon: piję.
Lunon: piję alkohol.
Kasim: *klaps*
Lunon: wyłączam te disco-pole, nie będą mi tego słuchać w tym domu
ankieta społeczna: czy zapach paznokci Smisia ma związek z tym, że Kasim ma zeza i wbija rzutki w scianę?
ze zdradą herbaty na kawę się pogodzilismy, ale to już chyba przesada. JEST ŹLE, WIDZOWIE. JEST ŹLE.
Kasim: specjalnie się dla ciebie ogoliłem!
Vog: *hearteyes*
Anastazja: jestes moim ojcem?
Kasim: jaka matura? nic nie wiem o żadnej maturze!!
Anastazja: ja was wszystkich pozabijam. nie mam nawet metra wzrostu i nie umiem chodzić, ale kiedy tylko podrosnę zbiorę armię i wtedy wam nie będzie do smiechu. obiecuję wam to.
niestety Anastazja Juzefina musiała przerwać knucie planu zagłady swiata na wymiotowanie po nieswieżym mleku. ups.
to nie wylew z zapchanej toalety. to łzy Smisia. </3
Kapitan Sasza znowu w akcji
Lunon emanuje męskoscią nawet podczas gry w rzutki B|
to tylko bezwarunkowy odruch na widok dresu z adidasa.
Sasza i miotła, zakochana para, siedzą na kominie, i całują swinie!!
Vog: *agresywne puciohenzap*
Anastazja: JA, ANASTAZJA JUZEFINA Z DOMU FORUM ŻĄDAM WYPUSZCZENIA MNIE Z TEJ OKROPNEJ METALOWEJ KLATKI KTÓRA BODZI MOJĄ WOLNOSC
rax: boję się tam wejsc, co tam się odwala
temat tej konwersacji poddajemy dowolnej interpretacji.
Anastazja: PUSC MNIE, CHCE WRÓCIĆ DO BUDOWY RAKIETY ATOMOWEJ NAWET NIE MASZ POJĘCIA ILE TO WYMAGA OD DWULATKI CZŁOWIEKU Z OBRZYDLIWYMI BRWIAMI
Kasim: smutnazaba.jpg
a tymczasem w tle
Sasza: moje życie nie ma sensu.
tea: chce umrzeć.
Lunon: tea chce umrzeć.
Vog: mamy barek (ノ◕ヮ◕)ノ*:・゚✧
walki kogutów part 46548
Vog: PIERWSZY MÓWIŁEM ŻE GRAM PO KASIMIE
ekspertyza dowiodła, że głęboki sen tea ma cos wspólnego z tymi zielonymi wyziewami spod kołdry.
Anastazja: mam nadzieję, że żaden z was nie jest moim ojcem
podejrzane kanapki?
trzecia ofiara Joseph's Asylum. jedyna, której nie wykończył rowerek smierci.
rozpacz przebija sciany, powiedział Lunon.
Kosiarz: wiecie co, kocham to asylum. dajecie mi tyle roboty!
teaplease., zmarła w wyniku urazów odniesionych po poślizgnięciu się na kałuży w niebieskiej łazience. swój żywot w Asylum spędziła na spaniu, piciu kawy ewentualnie innych trunków oraz tańcu. była w bliskim związku z Lunonem, po zakończeniu challenge'u planowali osiedlić się w małej chatce w Bieszczadach.
Lunon smutki zapija 2% mlekiem. boimy się, że go to zgubi.
Smisiu: *syp syp* drobna niespodzianka dla Vogue, ale jakby co to mnie tu nie było
w Joseph's Asylum nastała zima. kto dotrwa do wiosny?
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 15:08
autor: Sasha
Anastazja Juzefina to pomiot szatana, mówię wam.
Lunon po piciu alkoholu powinien mieć większą tolerancję na disco polo, za mało wypił.
Vosim Hazue są tacy bardzo
Kasim smutna żaba wygrywa chyba nawet z Lunon face.
Herbata chciała umrzeć to umarła, pewnie teraz moja kolej.
Biedny Lunonek
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 15:09
autor: exodus
Biedna mala juzefina musi ogladac promocje homoseksualizmu!! #teamkorwinmikke
biedna tea widac bylo przerzuty z herbaty na kawe :/
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 15:09
autor: Crux
Dlaczego herbatka
Obstawiam zakład, że tak naprawdę to jest sebosz przebrany za kostuchę
zielone wyziewy spod kołdry, no ciekawe zjawisko :/
Anastazja jest pół sierotą sry memory
czekam na więcej
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 15:11
autor: Lunon
Znwou w samych gacioszkach.
Czy tej Juzefiny nie powinna zabrać opieka?
I dlaczego nikt nie chce powiedzieć kto jest jej ojcem? ;_;
Vosim Hazue <3
Piękna z was para xD
Moja miłość umarła [*]
Niech spoczywa w pokoju.
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 17:55
autor: aesthetea
rip me [*] ale w sumie widać jak się męczyłam tam z tą kawą, jeszcze doszedł alkohol, to może dobrze, ze zaznała(zaznałam?) spokoju.
Będę nawiedzać was i pilnować, żeby ten okropny świat nie zepsuł małej Anastazji
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 18:07
autor: smisiv
Synchroniczne spanie na talerzach oraz dziecko płaczące na widok pocałunku gejów wygrały relację XD
Zielony szlafrok - ostatnia rzecz, którą bym założył.
Miło, że Rax nas odwiedza XD I smutno bardzo z powodu herbaty, ale sama się podłożyła kawą oraz winem ;; Trzeba było jej pilnować. I rowerek dalej stoi.. Aż zalałem kibel łzami.
Ogólnie katastrofa XD
Re: Joseph's Asylum
: 14 mar 2015, 18:07
autor: Kasim Hazim
Herbata [*] Będziemy tęsknić... Lunon najbardziej, już zapija smutki mlekiem.
Kasim i Vouge gorszą małą Anastazję. Mogli by się tak nie nosić ze swoim romansem : /// XD
Anastazja mnie rozbraja. XDDDD Ciekawe czy znajdzie ojca i uda jej się wykonać szatański plan! he he
Usnęli ryjcami w talerzach... Ok, nie mam pytań
Re: Joseph's Asylum
: 15 mar 2015, 18:21
autor: ollie
LOL, historia teaplease będzie dla nas przestrogą. Kofeina i alkohol to trująca mieszanka
Anastazja Juzefina ma trochę z Sashy, ale coś mi się wydaje, że ojcem jest Kosiarz
Rax nie daje za wygraną, nawet po śmierci pozostaje w blasku fleszy
Reckless wciąż żyje? Asylum jest ustawiane, tylko jedna osoba może to wygrać, proponuję jakieś szalone czynności dla uczestnika Reckless
Vosim Hazue kwitnie
Ogólnie mniej śmiesznie, ale wciąż trzyma poziom
: 26 mar 2015, 22:32
autor: Blady Krfawy Kamyczek
Exo, nie mogę z twojego #TeamKorwinMikke XD Ale Vosim Hauze zawsze spoko
I zobaczycie że Anastazja wyrośnie na wredną zołzę z ugruntowanymi poglądami i zniszczy swojego/swoich ojca/ojców. ;_; BYWA. XD
HERBATKA ;w; Ale Lunon przebijający się przez drzwi zawsze spoko. BTW ładne majty i sądzę że Kasimowi bardzo podoba się zawartość bielizny Lunona i chce zobaczyć czy ma atest unijny
Re: Joseph's Asylum
: 01 kwie 2015, 14:54
autor: msreckless
niestety, nie będę już w stanie kontynuować prowadzenia Joseph's Asylum. cała wina po mojej nie umiejącej pić przy laptopie stronie. nie wiem czy dane da się odzyskać.
strasznie przykro jest mi kończyć ten rozdział, świetnie bawiłam się grając w Wariatkowo, a jeszcze lepiej czytając wasze komentarze tutaj.
powiedzmy, że
rowerek to Asylum, a Vog to ja. tak to mniej więcej teraz wygląda.
[spoiler]to nie prima aprilis, to "genialny" timing złośliwości rzeczy martwych[/spoiler]
Re: Joseph's Asylum
: 01 kwie 2015, 15:10
autor: Sasha
moje życie straciło sens.
Re: Joseph's Asylum
: 01 kwie 2015, 17:28
autor: Dolce_Lamiya
Nieeeee
Tylko nie to. A Northale?
Przy czym ja się teraz śmiać będę?
Re: Joseph's Asylum
: 01 kwie 2015, 17:30
autor: aesthetea
Mam nadzieję, że komputer da się odratować. ;;
Re: Joseph's Asylum
: 01 kwie 2015, 17:34
autor: Eq
Skrycie liczę, że to jednak będzie żart Prima Aprilisowy...