^ ale zamiast tego mogliby zrobić jakiś fajny dodatek z którego większość graczy by się cieszyła

Shattered pisze:^ ale zamiast tego mogliby zrobić jakiś fajny dodatek z którego większość graczy by się cieszyła

zgadzam sie...

Osobny nadnaturalny dodatek dla TS4 to będzie przegięcie. W TS3 nie było to najlepiej zrobione, bo wróżki, wilkołaki, wampiry i czarodzieje chodzili sobie normalnie po mieście a przecież powinna zostać zachowana jakaś doza mistycyzmu, tajemnicy. Jeżeli podobnie jak w TS3 będzie teraz, to załamka. Myślę, że powinni wcisnąć czarodziejów przy okazji jakiegoś normalniejszego dodatku, jak to było z Osiedlowym życiem do TS2.

^ Brawa dla przedmówcy. Nakręcanie się na dodatku to dokładnie to, w jaki sposób "wytresowało" swoich fanów EA. Powinniśmy oczekiwać jak najmniejszej ilości dodatków (maksymalnie dwóch), które zawierałyby jak największą zawartość, nie mówiąc już o tym, że sama podstawa nie powinna być okrojona, tylko przepełniona zawartością. A The Sims 4... No...

A wyliczając 50 dodatków sami wyciągamy portfele w stronę EA. I co z tego mamy? Podstawę bez dzieci i basenów... To dzięki nam, brawo.

Po sukcesie pakietów z kurami i krowami w ts3 store, liczę na jakiś porządny dodatek FARMA.

Mi się marzy pianino takie jak w dwójce, ale skoro będzie fortepian w podstawie to pewnie wrzucą do Store i akordeon... ale tego pewnie nie doczekam się nigdy.

W zwierzakach pewnie dadzą nam psy i koty i może kilka małych zwierząt na konie nie ma co liczyć . Bo im w 3 nie wyszły więc pewnie z nich zrezygnują.

A ja bym rozszerzył hasło "Play With Life" na dodatki i się w ten sposób pobawił nazwami:

1. Play with Family! - Rozwinięcie tematyki wszelkich kontaktów międzypokoleniowych, skupienie się na relacjach, a więc nowe interakcje, gestykulacje i zajęcia. Każda grupa wiekowa otrzymuje mnóstwo możliwości kontaktów. Pojawiają się małe dzieci, rodzinne obiady, żłobek (przedszkole), nauka pływania, mówienia, po prostu to, czego brakuje simowym dzieciom. Emeryci mogą podejmować się prac dorywczych i zarabiać w domu. I oczywiście duużo mebli rodzinnych, a więc wielkie kanapy, składane łóżka, stoły do przewijania, zabawki, a nawet zestaw fitness dla seniorów.
2. Play with roommates! - Porzuć swoje życie w samotności we własnym domu, zamieszkaj z innymi! Oto ulepszone "Osiedlowe Życie", w którym to oprócz kilku bloków wreszcie możemy zamieszkać w prawdziwym mieście! Oprócz mieszkań i rewolucji w sferze życia codziennego, diametralnej zmianie ulega handel. Teraz idziemy do sklepu, aby zaopatrzyć się w żywność. Albo do sklepu odzieżowego, aby kupić nowe ciuchy. Albo do pralni, żeby uprać stare skarpetki... Czy tego wszystkie nie brakowało Wam w czwórce?! Ten dodatek byłby moim ulubionym. A w ramach trybu kupowania i budowania mnóstwo obiektów wielkomiejskich, czyli ceglaste mury, elegancka roślinność, marmury i dużo nowoczesnsnych mebli.
3. Play with Happiness! - Szeroko pojęte aktywności związane ze szczęściem, a więc zabawa, podróżowanie, hobby, duużo nowych zajęć dla Simów znudzonych pracą oraz codzienną rutyną. Od tego dodatku możemy widzieć Simów w pracy a także podróżować do miejscowości turystycznych. Pojawiają się hotele, można także przenocować u siebie sąsiadów, zrobić ognisko w ogródku, czy też zorganizować wypad pod namioty gdzieś do lasu za miastem.
4. Play with Pets! - Tak, zwierzaki, to właśnie ich zaczyna brakować, gdy Simowie mają już wszystko, czego chcieli. Psy i koty, czyli must have tego dodatku, mogą być poważnie zagrożone wyginięciem, bowiem do życia wkraczają piękne papugi, dużo gryzoni, znowu widzimy konie, a do tego są z nami też pająki i węże. Małe dzieci mogą się nawet zaopiekować stadkiem szkolnych patyczaków. Dużo stworzeń towarzyszy nam w życiu, ale to nie wszystko. Wraz z nimi nadchodzi deszcz. A więc pory roku są jednością ze zwierzakami. I dobrze znane nam już ogródki warzywne, sady, teraz mają towarzystwo krowy mlecznej oraz kurek niosek! A do tego duża dostawa starodawnych mebli, antyków i prosto z wiejskiego ganku - lampa naftowa, lub słoik ze świetlikami oświetlą pokoje.
5. Play in show! - Twój Sim może zostać, kim zechce! Oprócz mnóstwa nowych aktywności związanych z talentami i ich odkrywaniem, Sim ma szansę być gwiazdą, celebrytą, pisarzem, aktorem... Szanse na to są spore, ale trzeba się postarać. Jeśli jesteśmy leniwi, możemy przenieść się do simowej adaptacji Hollywood i szukaś szczęścia na żywo. Co oprócz tego? Pojawiają się kasyna, kluby, nocna zabawa i randki. Dużo interakcji miłosnych... i natarczywych. No i wreszcie, styl lat 50 i 60 powraca do świata Simów!
6. Play with magic! - No i co, myśleliście, że to już wszystko? Po tych wszystkich nowościach z dodatków możecie być zmęczeni ciągłym aktywnym życiem .. Pora odpocząć. Zostawić to komuś... lub czemuś! Zatrudnij do codziennych prac swoje ogrodowe gnomy, albo wykop z doniczki krowokwiata. Niech chodzi za Ciebie do pracy! A ty przeleć się na miotle do nowego, ukrytego gdzieś za puszczą miasteczka pełnego tajemnic i nierozwiązanych zagadek. Czeka tam na Ciebie na prawdę mnóstwo magii do odkrycia. To wszystko może odwrócić do góry nogami życie, jakie wiodłeś do tej pory...


(coś jeszcze wymyślę ;D)

Smisiu, genialne!
Kupiłbym wszystkie z tych dodatków

Na pewno pierwszym dodatkiem, jaki bym chciał zobaczyć byłby dodatek o życiu rodzinnym połączonym ze studiami, w którym dojdą małe dzieci i grupa pre-teens. Pojawiłby się budynek szkoły, do której chodziłyby dzieci i pre-teens, a normalne nastolatki uczyłyby się w koledżu. Młodzi dorośli i grupy wzwyż mogłyby oczywiście pójść na studia.

Chętnie zobaczę też dodatek o magii, w którym pojawiłaby się oczywiście od dawna oczekiwana szkoła magii. Byłby to wielki kampus, na którym oprócz budynków szkoły w stylu Hogwartu, znalazłyby się magiczne targi, sklepy i dziwne miejsca.

Kolejna rzecz, jaką bym zobaczył to na pewno dodatek w stylu Skoku w Przyszłość. Oczywiście znalazłoby się tam mnóstwo nowoczesnych urządzeń, mebli i robotów. Tylko, że zamiast podróżować w przyszłość, wolałbym żeby koncepcja opierała się na podróży w kosmos, na jakąś tajemniczą asteroidę, na której jest super nowoczesna baza, pełna plumbotów, naukowców i gdzie można kupić sobie nowoczesną chatę. Baza otoczona byłaby wielką kopułą, imitującą pory dnia, a kiedy nadchodziłaby noc, można by było zobaczyć ziemię na niebie

Jak zrobią oddzielny dodatek o magii albo o postaciach nienaturalnych to chyba oszaleję... To symulacja życia, jak ktoś chce magii to niech pogra w Wiedźmina
Zgadzam się, po trochu tej nienaturalności w każdym dodatku, ale oddzielny dodatek. No błagam

I błagam o podróże w stylu dwójkowych albo z jedynki.. Wakacje, wypoczynek, zwiedzanie, hotele... Nie wiem co za przygłup zaprojektował WP do trójki Pomysł świetny, mógłby być najlepszy dodatek.. Ale nie...

Ultra, ale przecież nie musisz kupować takiego dodatku A na pewno się pojawi, bo pojawia się od jedynki bo ludzie to lubią ;p

Ale robaczku kochany na jego miejsce mógłby powstać taki z którego ucieszona byłaby większa ilość graczy i który by bardziej się przydał...
Abs, na szczęście w dwójce takiego dodatku nie było

xyz, polecam Call Of Juarez

Ultraviolence, ale o to chodzi, że gracze właśnie lubią te dodatki z magią Przesadna ilość nadnaturalnych simów to i mi nie pasowała w trójce, ale sam dodatek mi się podobał i chętnie znowu to zobaczę

No ja tego nie ścierpię.. Tak samo jak w zdjęciach z relacjami graczy simy ze skrzydłami albo wilkołaki... Bardzo nie lubię takiej fantastyki..

Ale marzą mi się akcesoria w stylu H&M czy Diesel i oczywiście IKEA

Jak dla mnie WP to jeden z najlepszych dodatków do trójki

Ja bym chciał takie dodatki jak napisał Smisiu. Żeby można było grać jedną rodziną, a nie że do każdego dodatku jesteśmy zmuszeni do tworzenia osobnej rodziny bo inaczej byśmy musieli zmieniać wszystko... Począwszy od cech, ciuchy, styl życia po miasto...

Co do "odgrzewanych kotletów" to na pewno byłoby miło zobaczyć:
- z jedynki - gwiazdę
- z dwójki - własny biznes, nocne życie, czas wolny i osiedlowe życie
- z trójki - wymarzone podróże, karierę, zwierzaki, nie z tego świata, cztery pory roku, na studiach, rajską wyspę, skok w przyszłość (prawie wszystkie, hah)
I oczywiście mniejsze smaczki z różnych dodatków jak wózki z Pokoleń albo wizyta Mikołaja z dwójki

IKEA i Farma. Tyle w temacie :p

Najpierw oczekuję na podstawę, żeby to jakoś było.
A tak to podstawowo pogoda i zwierzaki. Na pewno studia, klubyi itd. Co do akcesoriów, z dwójki moimi ulubionymi było H&M i Ikea, więc chciałabym powtórkę. :p
Ogólnie mam na czwórkę duże wymagania, najlepiej chciałabym, żeby wraz z dodatkami miała wszystko to co poprzednie gry i więcej.

To na co czekałam przy trzeciej generacji (i o czym marzę że pojawi się w czwartej) to Historie z Bezludnej Wyspy, które w TS2 były moim ponadczasowo ulubionym rozszerzeniem.

Nie widziałam TS3 Rajskiej Wyspy, ale z tego co słyszałam nie działa ona tak jak TS2 Historie z Bezludnej Wyspy, gdzie to zaprojektowany został cały odmienny od podstawy TS2 wszechświat, z zupełnie nowymi obiektami w grze (nawet te które wyciągnięte były z podstawy miały zmieniony wygląd na połamany/wyniszczony), nowymi interakcjami jak i sposobami na zdobycie prądu, wody czy jedzenia. Wydług mnie to było genialne.

Chyba że się mylę i tym właśnie była Rajska Wyspa. Jeśli tak to poprawcie mnie.

Tak więc The Sims 4 Historie z Bezludnej Wyspy.
Ohhh