Strona 2 z 2

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 0:11
autor: Stara-Raszpla
akurat zjedzmy na miescie to bardziej pod wlasny biznes podchodzi..

Moim zdaniem przesadzacie. Nie mozna powiedziec ze zawartosc tych dodatkow jest pokryte w calosci przez nocne zycie. Po prsotu w 4 inaczej pewne rzeczy zostaly rozbite i tyle.

jasne zgadzam sie ze sa pewne braki, ale to bardziej w stosunku do TS3 niz TS2.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 0:37
autor: Kat
Stara-Raszpla pisze:
27 mar 2017, 0:11
akurat zjedzmy na miescie to bardziej pod wlasny biznes podchodzi..

Moim zdaniem przesadzacie. Nie mozna powiedziec ze zawartosc tych dodatkow jest pokryte w calosci przez nocne zycie. Po prsotu w 4 inaczej pewne rzeczy zostaly rozbite i tyle.

jasne zgadzam sie ze sa pewne braki, ale to bardziej w stosunku do TS3 niz TS2.
No tak, ale spójrzmy na cenę. Już samo to przemawia. Nie każdego stać na kupowanie coraz to kolejnych pakiecików. Osobiście, gdybym był fanem TS4, wolałbym poczekać pół roku dłużej i mieć porządny dodatek z masą funkcji, których odkrywanie zajęłoby mi tyle czasu, że oderwać od kompa by mnie nie można było. Tak miałem za czasów TS1 i 2, nieco mniej TS3. Przesiadywałem godzinami przed kompem, odkrywając, co nowego wniósł dodatek, bo nowości było zatrzęsienie. Już nawet stuff packi w TS2 i 3 do mnie nie przemawiały. Równie dobrze stuff pack do TS2: Rodzinna Rozrywka mógł być włączony do Własnego Biznesu, a pakiecik do trójki: Miejskie Życie częścią Po Zmroku czy Zostań Gwiazdą. Osobiście, gdyby się uprzeć, to z rzeczy ze Store można byłoby sklecić parę dodatków. Przykładowo, gdyby sklecić ze sobą wszystkie związane z życiem na wsi zestawy ze Store, wliczając miasteczko Riverview, powstałby pełnoprawny dodatek: Wiejskie Życie :D Wyliczać można w nieskończoność, ale chyba wyraziłem się jasno.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 10:02
autor: Guuki
Też nie podoba mi się to rozdrabnianie zawartości z poprzednich generacji na milion pakietów i pakiecików, ale trzeba przyznać, że jeśli już coś rozdrabniają, to przynajmniej to dopracowują. Na przykład kręgle z "TS2 Nocne życie" były tylko zwykłymi kręglami. W "TS4 Wieczór na kręgielni" możemy rozwijać umiejętność gry w kręgle, wybierać kulę, a nawet założyć odpowiednie buty, czy rękawiczkę.
Co nie zmienia faktu, że mnóstwo dopracowanych rzeczy powinno znajdować się w pełnych dodatkach, która pojawiają się raz (!) na rok. Bo, tak jak pisze Kat, czeka się wiele miesięcy na nowe rozszerzenie do TS4, a dwa dni później nie ma już co odkrywać, czym się cieszyć. A nie każdego stać na uzupełniający rozgrywkę pakiet, czy akcesoria.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 10:51
autor: Levkoni
Nie no, ogólnie ja się z EA śmieje ale prawda jest taka, że sam przyczyniam się do tego rozdrabniania bo kupuję te dodatki :P Tak po prostu z uczciwości, uważam, że skoro pracuję i zarabiam to nie mam potrzeby piracenia.

Trzeba się przyzwyczaić do rozdrabniania bo tak funkcjonuje dziś cały rynek gier. Jest z tego zysk i tyle. Fakt, że to rozdrabnianie skutkuje bardziej dopracowanymi elementami, ja nie mam nic przeciw pakietom i akcesoriom, ale dodatki mogłyby być bogatsze.

Aczkolwiek uważam też, że TS4 jest trochę takim konikiem doświadczalnym. Chcieli sprawdzić, jak ten model się sprawdzi, jak w ogóle wypadnie taki totalny reset serii. Myślę, że srogo przekonali się o tym, że fani pamiętają poprzednie części, a co więcej, że wśród graczy jest masa ludzi dorosłych, którzy mają większe wymagania. Nie liczę na to, że TS5 nie będzie rozdrabniane, a kto wie czy w ogóle nie przejdzie na jakiś model abonamentowy. Ale liczę, że chociaż będą dopracowywać rozgrywkę bez takich kwiatków jak pozbycie się podstaw gry na początku (małe dzieci, samochody, baseny etc).

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 15:35
autor: Kat
Za serii TS1 pamiętam, gdy byłem dzieciakiem, to na dodatek wyczekiwało się z oczami jak pięciozłotówki. Nie było neta, więc wszelkie info o grach brało się z Cybermychy czy innych tego typu czasopism. Nie raz dzwoniłem do MediaMarkt pytając się czy oby na pewno dodatek do TS1 jest już w sprzedaży i wycieczka do MediaMarkt po dodatek był swego rodzaju świętem. Potem tylko była instalacja i czekanie na upragnione 100%, by potem siedzieć całymi godzinami odkrywając nowe możliwości.

Nie wiem, czy gdybym urodził się tych 10 lat później, tak samo wyglądałoby wyczekiwanie na dodatki czy pakiety TS4.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 16:34
autor: Stara-Raszpla
Przy czym tez byles mlodszy i pewne rzeczy mogly wydawac sie bardziej.. "magiczne".
Jedyna roznica pomiedzy tamtymi czasami a obecnymi jest fakt ze mamy youtube i inne media spolecznosciowe, gdzie juz przed premiera mamy gameplay... kiedys tego nie bylo..


@Levkoni... co do placenia i wzmiane o piraceniu. .. To ze placisz, to znaczy ze jestes uczciwy.. brawo. Ale jesli ktos piraci to jest po prostu zlodziejem. Jesli mu sie gra nie podoba, to nie powinien grac. Koniec kropka... albo zaczekac kilka miesiecy / lat na odpowiednia przecene, za ktora bylby gotow dana rzecz kuppic.
To tak jakby pojsc do salonu Apple, i powiedziec.. biore tego MacBooka Pro za 15 tys ( tak tyle nawet kosztuje najnowszy model... :/ ) w cenie 300 zl... bo tyle uwazam ze jest ok.

Kolejna sprawa.. cena.. wiele osob, zauwazylo, ze kiedys dodatki były tansze.. ano były, ale i zarobki wtedy były nizsze.. i firma wydajaca gre była mniejsza. Przejecie Maxisa przez EA, nie spowodowalo ze wydanie gry jest tansze. Wrecz przeciwnie.. drozsze bo wieksza rzesze ludzi trzeba oplacic. Nie wspominajac juz o tym, ze pensje programistów, tez ida w góre.
Jasne, zgadzam się, że dawniej gra była robiona bardziej z pasji.. dziś jest bardziej dla kasy. Ale cóż.. można kogoś winić za to, że chce zarobić na swoich klientach ??


Rozdrabnianie się na dodatki, to model, który od wielu lat sie sprawdza i EA postanowiła go też wprowadzić, nic dziwnego.. Co prawda w nowej odsłonie nie mamy Store, za to mamy GamePacki. Najwyrazniej jednak, kalkulacje EA wykazały, że taki model jest bardziej dochodowy niz.. 1 duzy dodatek na rok... Dla nich do biznes...


Żeby nie było wątpliwości. Ja nie twierdze ze EA jest bez skazy. Wręcz przeciwnie.. uważam ze to co zrobili Simsom, to gwałt ze szczgólnym okrucienstwem i powinien byc surowo karany. Jezeli komus naprawde tak mocno przeszkadza gra moze w nia po prostu nie grac.. i tyle... w przeciwnym wypadku, niech siega w glab swojego portfela :D

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 16:58
autor: Levkoni
Co do cen to się zgadzam, że tez nie biorą się znikąd. Czytałem nawet jakiś czas temu artykuł o tym, jak pensje dla programistów rosną bo jest ich po prostu nadal mało :P No i przez to koszty tworzenia gier wciąż rosną. Ja się łapię za głowę jak czytam, że taki na przykład wiesiek kosztował kilka czy kilkanaście milionów ;O

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 18:53
autor: Stara-Raszpla
Oczywiscie bo dochodza efekty specjalnie...grafiki sa bardziej wymagajace wiec tworzy je wiecej ludzi niz keidys gdy sie rysowalo w paintcie grafike.

EA tez kiedys wstawila ile linijek kodu bylo na kazda generacje. to tez macie odpowiedz na to skad sie biora bugi. Projekty sa po prostu tak duze, ze chyba niemozliwym jest zrobic tak aby bylo calkiem bez bledow. Zreszta... ja sie na codzien z tym w pracy spotykam.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 21:31
autor: Galcia
Owszem, pensje programistów rosną, gry są coraz bardziej skomplikowane i ciężko jest przy tak dużym przedsięwzięciu ustrzec się od bugów, ale myślę, że warto tu poruszyć kwestię, która wypłynęła przy okazji premiery Mass Effect: Andromeda. EA wykupuje studia, w których pracują wizjonerzy, tworzący świetne gry, po czym swoimi rządami wprowadza tak zgniłą atmosferę, że nikt (podejrzewam, że zwłaszcza zdolni programiści, którzy znajdą nową pracę na pstryknięcie palcem) nie chce tam pracować... Cięcia budżetowe, terminy, których nie da się dotrzymać, narzucanie swojej wizji, opartej na finansowych wyliczeniach, a nie na chęci stworzenia produktu, który zadowoli graczy i tak to się kończy. soft1 Od jakiegoś czasu za co się nie wezmą, to zepsują (wspomniany Mass Effect, Simsy, Need for Speed, Dead Space).
Pomijając tę kwestię, uważam, że wydanie dodatku, którego główną atrakcją jest prowadzenie własnego biznesu, z błędem, który uniemożliwia niektórym graczom prowadzenie owego biznesu i nienaprawienie go przez dwa lata (!) to zwykłe świństwo. -_- Pisałam już o tym kilka razy, ale będę powtarzać to ciągle, dopóki tego nie naprawią.
Tak w ogóle, to czy testowanie gier przed wydaniem stało się już niemodne? Jak brakuje im rąk do pracy, ja chętnie potestuję nowe rozszerzenia zupełnie za darmo. ;)
I ostatnia kwestia: skoro produkcja np. dodatku jest tak droga, że finalny produkt musi kosztować te 120 złotych, to jak to możliwe, że opłaca im się wystawić go miesiąc po premierze na promocji -50%, jak to ostatnio było z Miejskim Życiem? ;) Developer doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ta gra w rzeczywistości jest warta właśnie 60 złotych, a cena "premierowa" jest sztucznie nadmuchana, bo ludzie i tak kupią, żeby mieć ją jak najszybciej.

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 27 mar 2017, 22:24
autor: Stara-Raszpla
Galcia pisze:
27 mar 2017, 21:31
. Cięcia budżetowe, terminy, których nie da się dotrzymać, narzucanie swojej wizji, opartej na finansowych wyliczeniach, a nie na chęci stworzenia produktu, który zadowoli graczy i tak to się kończy. soft1 Od jakiegoś czasu za co się nie wezmą, to zepsują (wspomniany Mass Effect, Simsy, Need for Speed, Dead Space).
No tak wyglada rzeczywistosc developperska wlasnie. Jest pomysl i jest budzet.. i teraz ile zrobicie w tym budzecie. Nie wazne ze dev chcialby zrobic pory roku juz w podstawie... nie ma na to budzetu i juz. Tak to wyglada nie tylko w EA ale w kazdej firmie, szczegolnie duzej... Chociaz ja bym bardzo chciala zeby EA bralo przyklad z Blizzarda.. gdyby Blizzard produkowal Simsy.. .ehh.. jak byloby cudownie

Re: The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 19 maja 2017, 17:05
autor: simunia
Jak patrzę na zapowiedź nowego pakietu do 4 to jest to uboższa wersja pokoleń z 3. W których mieliśmy więcej niż będzie w pakiecie "być rodzicem". Owszem 4 ma masę fajnych rzeczy których brakuje w poprzednich częściach i to sprawia, że jednak po nią sięgam, bo np. wielozadaniowość jest super rozwiązaniem, tak samo jak tryb budowy i CAS . Małe dzieci też są lepiej zrobione rozwinięte niż w 3. Rozdrabnianie na dodatki, akcesoria i pakiety rozgrywki sprawia, że jak się chce grać i nie nudzić w grze trzeba kupić rozszerzenia by mieć powiew świeżości i więcej możliwości.

The Sims 4 - Co poszło nie tak?

: 28 kwie 2020, 23:25
autor: Ryjanka
simunia pisze:
19 maja 2017, 17:05
Jak patrzę na zapowiedź nowego pakietu do 4 to jest to uboższa wersja pokoleń z 3. W których mieliśmy więcej niż będzie w pakiecie "być rodzicem". Owszem 4 ma masę fajnych rzeczy których brakuje w poprzednich częściach i to sprawia, że jednak po nią sięgam, bo np. wielozadaniowość jest super rozwiązaniem, tak samo jak tryb budowy i CAS . Małe dzieci też są lepiej zrobione rozwinięte niż w 3. Rozdrabnianie na dodatki, akcesoria i pakiety rozgrywki sprawia, że jak się chce grać i nie nudzić w grze trzeba kupić rozszerzenia by mieć powiew świeżości i więcej możliwości.
Ja mam wszystkie dodatki, pakiety, akcesoria, a możliwości?... na bardzo żenującym poziomie. Gra zwyczajnie nudzi. Większość z pakietów i akcesoriów niczego wielkiego nie wnosi do gry, po prostu ma się tonę zbędnego badziewia, zupełnie bezużytecznego... Można sobie podekorować a i dobór kolorystyczny rzeczy pasujących do siebie to nieatwa sztuka. Tyle można. Nuda, nuda, nuda. Niebawem wejdzie kolejny badziewski pakiet robienia na drutach i zajęcie na może 2 dni, a potem jak zawsze nuda. Z resztą jak popatrzyłam na te projekty tych rzeczy do robienia na drutach... rekolorowane stare swetry, które można znaleźć z innych akcesoriów, jedyna nowość to body niemowlęce.
Całe szczęście, że mam jeszcze TS2, przynajmniej się nie nudzę, a gram... już kilkanaście lat.

Generalnie po 6 latach od premiery TS4, posiadania wszystkich dodatków, pakietów i akcesoriów, nawiązując do tytułu posta, stwierdzam, że wszystko poszło nie tak. Czekam aż w końcu przestaną rozwijać ten badziew i zajmą się kolejną serią. I pozostaje mieć nadzieję, że następna seria nie będzie takim badziewiem jak TS4.