Co do zapisu to o niego po prostu trzeba dbać, zachowywać backupy, czyścić ze śmieciowych plików, przeprowadzać rodziny na nowy folder itp. A w 4 to często nawet przeprowadzka nie naprawia problemu...

Sebosz nie zgodzę się. Od początku parcele w TS3 wczytywały się dość długo, tak samo jak ładowanie miasta. Tzn największy wpływ na to miały dodatki z neta i ogólnie ilość obiektów na parceli. W podstawie było mało obiektów i dość słabo wyposażone domy i tylko dlatego było wrażenie, że jest to płynne. Same dodatki od EA aż tak bardzo nie spowalniały gry, ja przynajmniej wielkiej różnicy nie odczuwałem. Ale najbardziej chyba mogą się wypowiedzieć osoby które intensywnie korzystały z CAW - ciągłe ładowanie gry i sprawdzanie błędów tworzonego świata było koszmarne.

Jhud to prawda, ale to czyszczenie zapisów itd też jakoś super gry nie przyśpieszało. Tym bardziej że trzeba było to robić przed każdym jej uruchomieniem, znowu powtarzać wszystkie te akcje. W TS4 na razie nie miałem żadnego błędu, który uniemożliwiałby mi rozgrywkę. Raz mnie wywaliło do pulpitu, od tak nie wiem dlaczego i tylko raz co jest niczym w porównaniu z tym co potrafiło być w TS3

Absolem rzecz w tym, że nie korzystam z dodatków z internetu. Gra od początku się długo ładowała, ale nie zmienia to faktu, że nie było takich przycinek i błędów gdy nie było jeszcze dodatków.

Oj były, były...

Przypominam, że to jest temat o The Sims 4, a nie o The Sims 3 /Indra

Nie wiem jakie macie komputery, ale mnie sama podstawa od simsów 3 chodzi płynnie. Może nie bardzo płynnie, ale działa normalnie. W dużym stopniu na jej funkcjonowanie potem miały aktualizacje, mniej lub bardziej problematyczne. Przez długi czas grałam na samej podstawie bez aktualizacji. Problemy pojawiły się dopiero jak bardziej zainteresowałam się trójką i zakupiłam dodatki oraz zainstalowałam aktualizacje. Koniec offtopu o trzeciej części, do tego mamy temat w odpowiednim dziale.

Mam nadzieję, że nowe aktualizacje do The sims 4 nie spowodują błędów, które pozostaną do końca tej generacji nierozwiązane (mowa głównie o błędach zapisu). Jak będzie z płynnością gry z dodatkami dowiemy się dopiero jak wyjdą. Jak już mają grę łatać, niech ją łatają, a to co działa zostawią w spokoju. Mogą też dawać aktualizacje, które będą dodawać coś nowego do gry dla osób, które nie planują kupować dodatków, ale na dużo takich aktualizacji nie ma co liczyć. Cicho też liczę na cokolwiek co zlikwiduje te ułatwienia w animacji simów. Jeśli twórcy tego nie zrobią, być może uda się jakkolwiek temu zaradzić społeczności.
Zauważyłam wśród znajomych, którzy nie mieli dużej styczności z simsami, że czwórka się im bardzo podoba. Popularność tej odsłony można też zauważyć na youtubie. Wydaje mi się, że całkiem sporo osób zainteresowało się tą grą, chociaż nie grali w poprzednie części. Też macie takie wrażenie?

Ja uważam, że owszem, ale najbardziej zainteresowały się tą grą dzieci. Bo taka kolorowa, ładna grafika...

Co do tych aktualizacji - owszem, Szafirku, zgodzę się z tobą jak najbardziej - dodam jeszcze od siebie, że aktualizacje powinny naprawiać błędy - tak jak te kilka "byków" w tłumaczeniu oraz w rozgrywce - było już coś na temat tego, ze dzieci podobno mogły flirtować czy też mieć nastrój "flirciarski" i ostatnia aktualizacja to zmieniła.

Przesadzacie co do TS3

Ja jakoś miło sobie gram a błedy z zapisami ?kurcze ja jakis nie mam ? normalnie zapisuję i tyle a jedynie dla samej zasady od czasu do czasu czyszczę czy przeprowadzkę robię...bugi?tak bywają ale bez przesady nie ma tak żebym nie chciała grać...nie no przesadzacie

TS4 ? sorki ale to jakaś pomyłka...tak jak mnie fascynowała tak teraz sie zastanawiam jak można w to grać skoro jest TS3?gra co powinna mieć

Grałem sobie w 4. Znudziła mi się. Ponownie zainstalowałem trójkę z większością dodatków i przeżyłem szok, jak bardzo simsy mogą być rozbudowane! =o W 4 brakuje wielu opcji, swoją drogą nikt by się chyba nie obraził, gdyby w którymś dodatku oprócz 10 mebli i 20 interakcji wprowadzili też kilka poprawek odnośnie do animacji (oby tylko nie wpadli na pomysł na osobny dodatek w stylu "The Sims 4: Naprawiamy Animacje!" ).

Ale Simsy 3 w sotsunku do dwójki też mają wiele ograniczeń W dwójce to nawet jak sim gotuje to wyciąga z szafki rzeczy do przyrządzania potrawy, a po otwarciu lodówki sklepowej robi się na szybie para, która znika po jakimś czasie... Tego nie uświadczymy ani w TS3 ani w TS4

Próbowałem zagrać w Trójkę. Nie, już nie potrafię. Zbyt bardzo polubiłem Czwórkę i przyzwyczaiłem się do jej sprawniejszego działania i lepszego wyglądu. Nawet nie przeszkadza mi brak tych wielu dodatków, z którymi wcześniej miałem od czynienia... a powinno, bo teraz nie stać mnie na kupowanie kolejny raz podobnych lub całkiem innych rozszerzeń. Rozum wychwala rozbudowaną Trójkę, serce ciągnie do Czwórki. Cóż, dla mnie jest już za późno - nie zajmę miejsca w loży fanów stylu retro. Pochłonęła mnie simsowa teraźniejszość.
Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na darmowe materiały z aktualizacjami oraz dobre CC z Internetu.

Wiesz - dla mnie żadna gra nie jest retro, póki ktoś w nią gra... a poza tym TS3 retro?

Wracając do tematu, tak mnie się nasunęło jedno przemyślenie: w TS3 wkurza mnie jedna rzecz - Simowie nie zmieniają ubioru na codzienny albo wierzchni, kiedy idą coś robić na zewnątrz, na przykład pracować w ogrodzie i często jest tak, że Sim odchwaszcza grządki lub podlewa roślinki w piżamie W TS4 tego nie ma, i dobrze, moje Simki zawsze jak wychodzą do ogrodu, ze śmieciami albo nawet do skrzynki na listy, przebierają się od razu w ciuszki codzienne, żeby nie było, że w piżamce taka pójdzie
Ale to jedna z niewielu rzeczy, jakie lubię w TS4. Reszta to, powtórzę: meble i ozdoby, ciuszki, fajny CAS (ale mogłyby wrócić ulubione potrawy, muzyka, kolor i w ogóle Simologia), niektóre umiejętności (programowanie, gry, wykwintne gotowanie, nauki kosmiczne) oraz zabawne tłumaczenia i nazwy (rozwalił mnie minerał hewimetal oraz Serwis Lamorożec ) Dzieci są śliczne (adoptowany syn moich Simek i rgx'owa Zuzia Lis-Wafelek oraz kilkoro innych dzieciaków widzianych tu i ówdzie po prostu zachwycają).

ABSOLEM tak tu racja ale wole te niekiedy uproszczenia niż TS2 (nie będę już offtopować sami wiemy co przeszkadza w TS2...)

Cóż no, prawda jest taka, że każda część The Sims ma coś, czego nie ma inna część ;p Trochę to smutne, bo mogliby w końcu zrobić tak, żeby było wszystko to, co pokochano w poprzedniczkach

Ja do TS4 trochę podszedłem luźniej niż do poprzednich gier i gra się całkiem dobrze. Najbardziej lubię wypełnianie celów kariery, randek, przyjęć czy aspiracji. Ale na długim życiu szybko mi się znudziło, mój sim jeszcze ma prawie 30 dni do zostania dorosłym dopiero, a już zebrał wszystkie pocztówki, część laleczek My Sims i żab i parę innych dupereli. Do tego jest na 8 czy 9 poziomie kariery astronauty, ma dziewczynę i dwójkę dzieci Do tego ma w pełni rozwiniętą logikę i parę innych umiejętności na wysokim poziomie. Zaznaczę, że gram tą rodziną na długim życiu bo normalne jest stanowczo za krótkie. Musiałem pobrać mod z Dotki, który wydłużył trochę etapy życia normalnego i teraz będę grał na tym. Tak, żeby rozłożyć ten rozwój na całe życie sima, który osiągnąwszy wszystkie swoje cele wkrótce umrze ze starości ;p Wtedy będę mógł zabrać się za rozwój jego dzieci i kolejne kariery i zadania, nie zależy mi żeby jednym simem wszystko osiągać.

A co do tego Indra co napisałaś, to u mnie, tak jak i u Yumeki sim potrafi cały dzień przełazić w piżamie ;p A jedna simka z gotowych rodzic non stop chodzi wszędzie w stroju imprezowym. To chyba musi zależeć od konkretnych simów, a może od cech ;p

Na Instagramie Origin pojawiły się zdjęcia figurek.
Nie mam pojęcia po co im takie figurki.

Kliknij na zdjęcia aby powiększyć

Pewnie mały być w edycji kolekcjonerskiej, ale mało kto dał się nabrać na kolekcjonerską bez nich, więc wycofano. Słodkie są te figurki

Ta ostatnia wygląda jak postać z jakiegoś anime Mogli chociaż wykorzystać ubrania, które rzeczywiście są w grze, a nie nam serwują taką wesołą twórczość ;p

Witam forumowiczów.
Nie był mnie tu od samej premiery i nie orientuję się w nowościach. Może mi ktoś powiedzieć czy coś się zmieniło? Innymi słowy: co wprowadziły/poprawiły nowe aktualizacje i czy są jakieś wieści o przyszłych dodatkach?

No OK, łazi w piżamie po domu, ale chyba ci nie wyłazi w piżamie do skrzynki pocztowej czy do ogrodu Mnie chodziło o to, że jak ma wyjść na powietrze, to się przebiera z piżamy w cokolwiek innego

^Póki co aktualizacja dodała duchy. Następne mają dodać ponoć baseny.

Kannotekina pisze:Witam forumowiczów.
Nie był mnie tu od samej premiery i nie orientuję się w nowościach. Może mi ktoś powiedzieć czy coś się zmieniło? Innymi słowy: co wprowadziły/poprawiły nowe aktualizacje i czy są jakieś wieści o przyszłych dodatkach?

Jak na razie aktualizacje naprawiły jakieś drobne błędy, dodały kilka gnomów ogrodowych, kilka nowych strojów (przebrania z gwiezdnych wojen), duchy i nowe interakcje dla nich, możliwość przyrządzenia ambrozji i napisania księgi życia. W listopadzie aktualizacja doda baseny i stroje kąpielowe, a w grudniu dojdą nowe kariery i na razie tyle wiadomo