The Sims 4 - Pogaduszki

[Levkoni]

Ostatnio przeczytałem fajną opinię jednego użytkownika na temat innej gry, ale pasującą do The Sims 4. To gracze doprowadzają do takiego stanu bo stawiają małe wymagania producentom, między innymi kupując uproszczony bubel Zero wymagań i zadowolenie z ochłapów niczym dla psa, które rzucają nam korporacje (nie tylko nawet z branży gier) doprowadza do takiego stanu rzeczy jaki jest. Tam gdzie czytam opinie pozytywne na temat TS4 to mi się włos jeży na głowie. Ludzie się podniecają tym, że ekrany ładowania są w miarę szybkie, kiedy nie powinno być ich w ogóle. Podniecają się uproszczonymi animacjami jak choćby brakiem witania sima w gościach czy brakiem odkręcania kranu bo zaoszczędza to czas... Cóż ludzie, Wasz wybór, skoro stawiacie sobie taką niską poprzeczkę

[ollie]

Gram na najwyższych, a nie spełniam minimalnych

[salberg]

W przypadku Maxisa na pewno coraz niżej spadają oceny - The Sims 3 przyjęto całkiem ciepło, nowe SimCity już wygwizdano za ograniczenia (w tym rozmiary miast), bugi, przeciążone serwery, brak gry off-line i "politykę walki z piractwem" (która szkodziła w większym stopniu normalnym graczom, a nie piratom), a teraz mamy The Sims 4, grę, która pomimo częściowo pozytywnego odbioru ("krótkie ekrany łądowania stawiam 10/10 super gra"), już jest atakowana i ludzie nie zostawiają na niej suchej nitki, a kontrowersje zaczęły się jeszcze przed premierą. Przeglądam strony i widzę średnie ocen graczy - 4/10, 5/10. Maxis coraz mocniej się naraża i przekracza już pewną linię chciwości, której nie powinien był przekraczać. Co więc robi? Poprawia swoją grę, zmienia politykę, by bardziej zadowoliła wiedzących, czego chcą stawiających wymagania graczy i fanów serii? NIE. Zmieniają grupę docelową na coraz młodszą, która nie śledzi nowinek o grze i daje się naciągnąć kolorowymi i radosnymi reklamami oraz trailerami, które zakłamują rozgrywkę. To ich wzięło na celownik EA, dlatego krytyka nie wpływa tak znacząco na wyniki sprzedaży.

[eris234]

Co ty mówisz, Bartek? To pewnie ja skoro znacznie przewyższam minimalne też sobie pogram komfortowo.

[schwimmen]

Orientuje się ktoś gdzie najtaniej kupic The Sims 4?

[salberg]

W magicznej krainie Rok Po Premierze.

Serio, nie opłaca się teraz kupować za 140-60 zł...

O ile w ogóle.

[Larissa]

Ostatnio przeczytałem fajną opinię jednego użytkownika na temat innej gry, ale pasującą do The Sims 4. To gracze doprowadzają do takiego stanu bo stawiają małe wymagania producentom, między innymi kupując uproszczony bubel Zero wymagań i zadowolenie z ochłapów niczym dla psa, które rzucają nam korporacje (nie tylko nawet z branży gier) doprowadza do takiego stanu rzeczy jaki jest. Tam gdzie czytam opinie pozytywne na temat TS4 to mi się włos jeży na głowie. Ludzie się podniecają tym, że ekrany ładowania są w miarę szybkie, kiedy nie powinno być ich w ogóle. Podniecają się uproszczonymi animacjami jak choćby brakiem witania sima w gościach czy brakiem odkręcania kranu bo zaoszczędza to czas... Cóż ludzie, Wasz wybór, skoro stawiacie sobie taką niską poprzeczkę

100% racji. Ludzie zadowalając sie badziewiem, będą dostali badziewie i coraz to większe. Ale to co, bo przecież ekrany ładowania trwają TYLKO 30 sekund! Dochodzę do wniosku, ze ludzie nie szanują ani swoich pieniędzy ( dzieci pieniędzy rodziców), ani swojego czasu. I nie żebym wsadzała głowę do portfeli ludzi... ale 150 zl za takie coś? D:

[schwimmen]

Ale lepiej chyba zaoszczedzic te kilka złotych. Z tego co na razie obczaiłem
w media jest po 139. I to chyba najniższa cena. A nadal pamietam dzień jak trójkę przed premierą za stówę kupiłem
PS: Ale nie zapominajmy także, że trójka w dzień premiery też się bardzo szybko włączała. Ale gdy już doszły dodatki, rzeczy ze store, CC to już zaczęło się robic nieciekawie. Z tych 30 sekund czekania kiedyś może się zrobi po dobrej myśli 5-10 minut

[Piszczac]

Jak ktoś nie jest pewien jak mu gra będzie chodzić albo nie jest przekonany, to moze sobie kupić przez origin i zwrócić w ciągu 24 godzin od pierwszego uruchomienia. Ja za wersję premium kupiłam za 48 złotych żywej gotówki, bo wymieniłam punkty payback i doładowałam empikową kartą podarunkową, którą dostałam za wypełnianie ankiet w internecie. Co prawda zajęło mi to ponad rok, ale akurat wyszło na premierę czwórki.
Nie bardzo rozumiem osoby, którym gra się od początku nie podobała i do przetestowania kupili wersje pudełkową, której zwrócić nie mogą.

[Kapitan Indra]

Kto powiedział, że nie da się zrobić zdjęć bez interfejsu? Wystarczy w opcjach gry "odptaszkować" odpowiednią opcję i już, robisz zdjęcia bez interfejsu.

[salberg]

Pierwsze oceny zawodowych recenzentów na Metacriticu.

Pierwsza recenzja jest przychylna i stawia 90/100 i traktuje tą grę jako osobny produkt, niż jako część serii. Chwali dopracowanie szczegółów, lecz wysuwa uwagi odnośnie samouczka i poczucia zagubienia jakie może towarzyszyć grającym.

Druga recenzja jest dużo mniej przychylna i stawia tej grze 50/100. Recenzent krytykuje znaczne braki w rozgrywce, niedopracowanie systemu emocji i kompletny brak customizacji/zignorowanie kreatorów (głównie przez wycięcie Create A Style). Zauważa, że EA nie dotrzymuje danych obietnic i stawia on The Sims 4 jako grę przeciętną.

[Shattered]

W grze znów jest beznadziejne oświetlenie...
Stawiasz okno, pokój oświetlony a jedna ściana ciemna..

[Pacyfka]

Hmm...widzę że większość osób, która już gra rozpływa się nad czwórką. CAS, emocje i wielozadaniowość, są zachęcające, ale ja nie jestem w stanie przełknąć braku wielu, wielu opcji i żenująco ograniczonego otoczenia.

[Charlie]

Owszem dużo rzeczy, które były w poprzednich wersjach zabrali, chwilami zastanawiam się kto to wymyślił...
Ale moim zdaniem niektóre narzekające osoby są po prostu uprzedzone wszystkimi negatywnymi komentarzami. Najlepiej zagrać i przekonać się samemu, bo jednak oglądanie let's playa, a granie samemu to co innego (takie mam odczucie)

[beldor]

W komentarzach też czytałem że gra jest prosta i nie ma tutaj problemów z gotówką.. a wszystko jest tanie.
Tak więc tanie tu nic nie jest :p O zbudowaniu dużego domu bez kodów można sobie zapomnieć na starcie.
Na starcie myślałem też że usunięto możliwość picia napojów z jedzeniem... lecz jednak to jest i działa świetnie :]
Brakuje mi jednak tego aspektu online :/ Mogli by dodać jedną parcelę na której pojawiały by się tylko simy graczy online .

[Levkoni]

Beldor, nikt nie mówił że da się na starcie postawić willę Ale na let's playach wyraźnie widzę, że dom który można postawić, da się porządnie wyposażyć na starcie. Przykładowo w TS2 można było zapomnieć o wyrafinowanych sprzętach, podstawowe rzeczy i czasem jeszcze na coś do rozwoju umiejętności wystarczyło W trójce też łatwo nie było.

Charlie, ja jestem uprzedzony bo jestem już za duży na taką prostą rozgrywkę : P Mam wymagania co do gier i może 10 letnim chłopcom i dziewczynkom wystarczy to co jest, ale dla starszych fanów nie. I trochę to głupie, że twórcy o nich zapomnieli, przecież też są skłonni płacić za to, co dobre...

[Pacyfka]

Hehehe czytam że co raz więcej osób ma różne bugi w grze - głównie dominuje ten z rozpiskzelowaniem całej gry po wizycie sima w kibelku i wywalanie do pulpitu. Współczuję szczerze osobom, które zapłaciły za tę grę. Jakbym wydała prawie 200 zł na coś, co jest praktycznie zepsute, to bym, delikatnie mówiąc, bardzo się zdenerwowała i wyrzuciła takie dziadostwo przez okno.

// Poprawiłem błędy. ~rgx97

[figa]

Mógłby ktoś dla porównania pokazać dwa obrazki jak wygląda gra na ustawieniach ultra oraz najniższych?
Ciekawa też jestem, czy można sobie iść simami na inną parcelę i zostawić niemowlaka lub dziecko samo w domu albo co się dzieje z niemowlakiem gdy oboje rodzice idą do pracy.

[rgx97]

Też bym poprosił kogoś o sprawdzenie, jak wstawienie okien wpływa na oświetlenie pomieszczeń (np. zdjęcie przed i po wstawieniu okien za dnia). Ciekawi mnie to, ponieważ na wszystkich filmach z gry w domach jest... za ciemno.

[bluekuba]

A ja zagram dopiero w weekend a The Sims 4 na półce już czeka.