The Sims 4 - Pogaduszki

[smisiv]

Tak was denerwuje brak upływu czasu. Gdybym zaczynał od trójki, pewnie czułbym się tak samo. Tymczasem straszliwie irytujące dla mnie będzie to, że grając jedną rodziną, 10 pozostałych stworzy niechciane relacje, narodzi się mnóstwo dzieciaków z amerykańskimi imionami, a simy, które tworzyłem ze starannością są już staruszkami i dochowały się doprawdy brzydkich, EAxisowych wnucząt bez wyrazu.
Nie ma chyba innego wyjścia. Jedni się będą tym zachwycać, a ja denerwować. Lubiłem mieć całe miasto pod kontrolą.

[PoProstuAnia]

Tak was denerwuje brak upływu czasu. Gdybym zaczynał od trójki, pewnie czułbym się tak samo. Tymczasem straszliwie irytujące dla mnie będzie to, że grając jedną rodziną, 10 pozostałych stworzy niechciane relacje, narodzi się mnóstwo dzieciaków z amerykańskimi imionami, a simy, które tworzyłem ze starannością są już staruszkami i dochowały się doprawdy brzydkich, EAxisowych wnucząt bez wyrazu.
Nie ma chyba innego wyjścia. Jedni się będą tym zachwycać, a ja denerwować. Lubiłem mieć całe miasto pod kontrolą.

Grałam i nadal gram we wszystkie 3 generacje i nie przeszkadza mi to, kiedy miasto żyje własnym życiem mimo iż lubię czuć się jak taki prywatny bożek Simów, to zawsze radochę przynosiło mi też odkrywanie, a co tam Ci moi podopieczni nabroili pod moją nieuwagę ale to kwestia gustu, potrafię zrozumieć Twój punkt widzenia. Musisz jednak przyznać, że w przypadkach kiedy sterowało się gronem naprawdę dużej rodziny i przyjaciół, to ciężko było grać nimi wszystkimi, zwłaszcza tymi, którzy mniej Cię interesowali. W dwójce zawsze męczyło mnie "wchodzenie do innych domów, aby nadrobić zaległości". Robiłam to z przymusu, a nie dla własnej frajdy

[Pacyfka]

Tak was denerwuje brak upływu czasu. Gdybym zaczynał od trójki, pewnie czułbym się tak samo. Tymczasem straszliwie irytujące dla mnie będzie to, że grając jedną rodziną, 10 pozostałych stworzy niechciane relacje, narodzi się mnóstwo dzieciaków z amerykańskimi imionami, a simy, które tworzyłem ze starannością są już staruszkami i dochowały się doprawdy brzydkich, EAxisowych wnucząt bez wyrazu.
Nie ma chyba innego wyjścia. Jedni się będą tym zachwycać, a ja denerwować. Lubiłem mieć całe miasto pod kontrolą.

Grałam i nadal gram we wszystkie 3 generacje i nie przeszkadza mi to, kiedy miasto żyje własnym życiem mimo iż lubię czuć się jak taki prywatny bożek Simów, to zawsze radochę przynosiło mi też odkrywanie, a co tam Ci moi podopieczni nabroili pod moją nieuwagę ale to kwestia gustu, potrafię zrozumieć Twój punkt widzenia. Musisz jednak przyznać, że w przypadkach kiedy sterowało się gronem naprawdę dużej rodziny i przyjaciół, to ciężko było grać nimi wszystkimi, zwłaszcza tymi, którzy mniej Cię interesowali. W dwójce zawsze męczyło mnie "wchodzenie do innych domów, aby nadrobić zaległości". Robiłam to z przymusu, a nie dla własnej frajdy

Z jednej strony masz racje, ale z drugiej to jak dla mnie to "róbta co chceta" w wykonaniu simów trójkowych pozostawia wiele do życzenia. Zostawi się ich na jakiś czas bez "opieki" to jeden straci pracę, drugi się zakocha w kimś, tu znowu jakieś dziecko się pojawi itd. a jeszcze jak włączony jest postęp historii to jedna rodzinka przenosi się do drugiej i mieszkają po 8 simów w jednym domu albo w ogóle znikają...

Uważam że 4 nie powinno się usuwać postępu historii, bo to jednak byłby krok w tył, ale powinno się go po prostu dopracować, żeby ci simowie byli bardziej inteligentniejsi i sama gra żeby taka była

[Larissa]

Uważam że 4 nie powinno się usuwać postępu historii, bo to jednak byłby krok w tył, ale powinno się go po prostu dopracować, żeby ci simowie byli bardziej inteligentniejsi i sama gra żeby taka była

Dokładnie.
Lubie postęp historii, nie chciałabym aby go usunęli i w pewnym sensie nie wyobrażam sobie aby go nie było wiec mam dużą nadzieje ze powróci w czwórce, ale ulepszony. Szczerze wątpię ze z niego zrezygnują.

[dzejan]

To niemal niemożliwe żeby był limit pięter i to jeszcze na taki poziom Jejku, chcę zobaczyć więcej zdjęć z miasta, zakochałem się w tych widokach *-*

[Levkoni]

Dajcie już spokój z tym limitem pięter. Było już powiedziane, że to informacje z przed roku i to nie do końca prawdziwe.

^ A ja z kolei ubolewam nad tym tu płaskim zarostem będącym jedynie teksturą z twarzy.

Eeee, a że tak się zapytam czym miałby być zarost jeśli nie teksturą? W żadnej grze jeszcze nie widziałem zarostu składającego się z wypukłych włosków Chyba, że chodzi Ci o brody, ale to z tego co było widać nie wszystkie będą tylko teksturą, niektóre będą odstawały.

Co do upływu historii, to po prostu dodanie opcji wyłączającej daną rodzinę z tego upływu historii byłoby spoko Wtedy nasza rodzina i jej krewni byliby poza historią, ale czas im by leciał (bo nienaturalne byłoby gdyby im nie leciał, a innym tak).

[ouhoh]

Złe wieści dla osób, które chciały kupić Edycję Kolekcjonerską! Jak podaje DOTsim, EMPIK, który nota bene ma monopol na tą edycję, zwiększył cenę zestawu ze 209,99 zł na 289,99 zł. Osoby, które zakupiły zestaw wcześniej zapłacą taniej. Mam nadzieję, że sklep nie zrobi tak samo ze zwykłą edycją oraz PREMIUM (na której zależy mi najbardziej).

Tak a propo muzyki, ostatnio w internecie pojawiło się zdjęcie przedstawiające Ilan'a Eshkeri, który jest odpowiedzialny za soundtrack do TS4. Jest na nim on + dwójka innych muzyków grających na saksofonie, trąbce i puzonie. Jak widać Nowy Orlean pełną gębą, z czego się bardzo cieszę

[simunia]

No super zwiększają ceny ekstra jeszcze tego brakowało ciekawe ile będzie kosztować w dniu premiery.
Zapewne i tak w 4 będzie brakować narzędzia tworzenia piwnic, wózków, pralek i pewno dadzą mało zabawek dla dzieci do ogrodu albo i nie dadzą ich wcale. No i ciekawe co z basenami i strojami kąpielowymi chyba tego nam nie zabiorą .

[Guuki]

Prawie 300 zł za edycję kolekcjonerską? Nie, dziękuję.

Dla przypomnienia, w linku poniżej znajdziecie dokładną rozpiskę co jaka wersja będzie zawierać.
Mnie zadowoli edycja limitowana.

http://www.simowie.info/Dzial:Gry,The_S ... edycji_gry

[Kasim Hazim]

Mnie też chyba zadowoli edycja limitowana.
300 zł za kolekcjonerską to jak dla mnie za dużo.

[msreckless]

ja się bym nie przejmowała brakiem strojów kąpielowych, Graham na twitterze napisał, że nie pokazali nam wszystkiego w tym filmiku. : D

[simunia]

A mnie zadowoli zwykła edycja. Bo jak w 3 mi zwykła wystarczyła to i w 4 mi wystarczy. Bo pozostałe są drogie ciekawe ile dodatki do 4 będą kosztować jak sama podstawa zwykła kosztuje 156 zl.

[Shattered]

To takie wkurzające, za czasów dwójki nie było jakiś debilnych "dwudziestu" wersji gry tylko jedna..
A z ceną totalnie ich porypało... Za normalną wersję podstawy trójki dałam 160 zł. Z czwórką baardzo długo poczekam, aż stanieje.

[schwimmen]

No właśnie, Więc mam nadzieję, że uda się kupić do 130zł. A jak nie to będzie trzeba trochę poczekać.
Ps: Przez te ich milion wersji jednej gry odechciewa mi się grać.

[Larissa]

Ja bym chciała edycje kolekcjonerska ale prawie 100 euro kosztuje... dużo jak na gre.
Wiec albo wybiorę edycje zwykłą albo premium.

[Levkoni]

Ja myślałem nad Kolekcjonerską, ale w takim wypadku rezygnuję. Trudno, stracili przez tą podwyżkę klienta więc pewnie kilku jeszcze stracą. Zadowolę się jakąś limitowaną, albo premium (kusi mnie ten przewodnik z grafikami w twardej oprawie, lubię takie gadżety ;p ). Nie potrafię jednak zamówić gry teraz bo będę musiał wydać kasę, którą wydam normalnie na coś innego. Grę kupię dopiero na kilka dni przed premierą. Zazwyczaj nie kupuję gier tak szybko, czekam na obniżki cen, ale że doczekać się nie mogę to cóż, ulegnę marketingowi

[diamond5]

Ja jak wcześniej pisałam grywam jedną rodzinka i jestem bardzo za postęp historii dla mnie The Sims gdzie jest stanie w czasie to katastrofa...gra musi iść do przodu jak to w życiu

Co do ceny to ale ja zwykła zakupie mi to wystarczy tak było z trójką a jedynie TS2 zakupiłam Double Deluxe...ale ja później zaczęłam grywać w simsy gdzie jak chciałam zakupić to akurat w Auchanie była ta Deluxe a wiadomo żeby grać trzeba mieć podstawę i ucieszyło mnie że od razu miałam z dodatkiem Nocne życie za 80 zł z groszem wtedy to było...

Mam nadzieję ze TS4 będzie tak do 150 zł maks...

[Levkoni]

Drac, Edycja Limitowana będzie dostępna tylko w Empiku, więc cena Edycji Kolekcjonerskiej będzie taka jaką Empik podyktuje Na pocieszenie mogę dodać, że Edycja Premium w Empiku jest tańsza niż obecnie oferują inne serwisy - z 179 na 155 zł. To nie jest tak źle, zważywszy na to, że trójka w dniu premiery kosztowała chyba 149 zł i była to zwykła edycja Ale kolekcjonerka za prawie 300 zł... No nie wydaje mi się, żeby ten plumbot świecący dodawany do tej edycji był tyle warty, już nie mówiąc o ścieżce dźwiękowej i to w wersji cyfrowej

Natomiast nadal nie wiadomo nic na temat dodatkowej zawartości Edycji Limitowanej, dostępnej tylko przez dystrybucję cyfrową... Będą te dwa nowe obiekty tak jak w Premium, cyfrowa ścieżka dźwiękowa i... no właśnie co? Ja mam wciąż dziwne wrażenie, że to będzie dodatkowe miasto do pobrania. No bo co to mogłoby być innego, czego jeszcze nie dało się ujawnić? Miasto, które po prostu nie jest jeszcze zrobione, dlatego nie ma co pokazać

[Rai]

Może najzwyczajniej jeszcze nie wiedzą, co tam wepchną. xD To bardzo w ich stylu.

Ponadto dodam, pamiętajcie, że kupując wersję pudełkową, otrzymujecie wersję pudełkową + wersję cyfrową GRATIS. Kupując jedynie wersje cyfrową, macie po prostu wersję cyfrową i nic poza tym. A obie wersje zazwyczaj są w tej samej cenie w dniu premiery albo wręcz cyfrowa jest droższa.
Cyfrowe wersje opłaca się kupować tylko, kiedy w Originie są promocje. Takie jest moje zdanie.

300 zł to gruba przesada i chyba ich pogięło, jeśli myślą, że im tyle zapłacę. A ten "pokaz laserów" lub ten "stół-bar" w ogóle mnie nie zachwycają i chyba po prostu kupię zwykłą, podstawową wersję. x_X
The Sims 3 kupiłam kolekcjonerską, nie była mega dużo droższa i był fajny pendrive (który już dawno zgubiłam), ale to, co teraz robią, to przesada.

[Pacyfka]

300 zł za grę? W życiu! Za tyle kasy to sobie mogę kupić o wiele bardziej przydatne rzeczy.
Ja zawsze kupuję podstawową wersję. W tym przypadku pewnie będzie tak samo, o ile w ogóle 4 kupię, bo po pierwsze zależy jakie to będzie miało wymagania. Nawet jeśli mój staruszek to uciągnie to i tak poczekam sobie trochę na jakieś konkretniejsze wrażenia, screnny itd. no i oczywiście na spadek ceny.