Też się boję jak będą one wyglądać.
Oby w tym dodatku/pakiecie czy co oni tam z nimi zrobią było co robić tak jak w miejskim życiu i być rodzicem. To by było dobrze .Dzisiaj kupiłam sobie dodatek miejskie życie i póki co jestem zadowolona z tego zakupu, bo wreszcie mam co robić w grze. Także jeśli te koty i psy tak dopracuja to będę przeszczęśliwa.

A ja się nie boję. Skoro grafika jest komiksowa wręcz to wiadomo, że zwierzaki nie będą miały takich szczegółów jak każdy kosmyk włosa oddzielnie Pewnie będą nieco plastelinowate jak fryzury simów, co mi raczej nie przeszkadza

Ja jestem bardziej fanem zwierząt terrariowych i klatkowych, więc mam nadzieję że mimo nazwy to zrobią jakieś tego typu zwierzęta w czwórce bez oddzielnego pakietu... W 3 były ok, chociaż na dobrą sprawę były wszystkie takie same i trzeba było je zbierać.
Jakoś nie czuję psów i kotów wiedząc o tym że będą plastusiowe w porównaniu z trójkowymi... CC simom pomogło co do włosów, ale tu nie ma za bardzo wyjścia z tej sytuacji.

Jhud bardziej plastusiowe niż w trójce chyba nie będą. Już w dwójce były ładniejsze. W razie czego CC poprawiające wygląd zwierząt jest pewnie kwestią czasu. Liczę jednak na lepsze odwzorowanie różnorodności ras psów i kotów, niż w poprzednich częściach.

A liczę że ten dodatek będzie tak dobry jak miejskie życie.
Póki co możemy tylko snuć przypuszczenia trzeba czekać na oficjalne ogłoszenie.

Odbiegając od zwierzaków... czy Was też szlag trafia z simami na etapie małego dziecka? Mi za każdym razem odechciewa się grać. Maluchy są urocze, ale szlag mnie trafia, ten etap życia to prawdziwe utrapienie i to nie przez poziom trudności czy cokolwiek takiego tylko przez to, że są zbugowane jak tylko się da! Moi simowie nie mogą normalnie funkcjonować bo co chwilę przerywają wszystko czym się zajmują tylko po to żeby zajmować się tymi durnymi bachorami. Milion razy wyciągają je i wkładają do krzesełek, albo noszą na rękach i kładą na ziemię tylko po to, żeby znowu je wziąć i ponownie położyć na ziemi... Dochodzi do takich abstrakcji, że matka przerywa pisanie książki, idzie, bierze dziecko, wkłada do krzesełka. Za chwilę podchodzi niańka, wyjmuje bachora i kładzie na ziemi, znowu wkłada do krzesełka, a potem przychodzi ojciec i znowu wyjmuje dzieciaka i niesie do łóżka. I tak potrafię się z tym babrać kilka simowych godzin. Czy Wy też tak macie? Może jest jakiś mod na to, żeby simowie przestali autonomicznie zajmować się bachorami bo to przecież jest nie do zniesienia, mam ochotę po prostu przeskakiwać te etapy toddlerów.

Levkoni, muszę przyznać że czegoś takiego nie mam u siebie.. Oczywiście jest siadanie, sim siada po czym pyta małe dziecko czy może je na kibelek posadzić albo książkę mu poczytać.
Ale notorycznego wkładania do krzesełka u siebie nie mam.. chyba.. Do łóżeczka też sami nie noszą

Kurcze, to dziwne. Tutaj ludzie masowo zgłaszają taki błąd: http://answers.ea.com/t5/The-Sims-4-Bug ... lse#M38991

Może to jakiś mod, muszę potestować, ale nie mam pomysłu jaki mod naruszałby tą część gry, nie używam ich za wielu :/

Lewkoni też mam ten błąd u sb w grze i też mnie to zaczyna irytować. Nie jesteś sam z tym problemem. Ja jeszcze zauważyłam, że muszę simow pilnować przy kąpieli, bo też potrafią zaraz po włożeniu dziecka do wanny je wyjąć. EA powiwinni naprawić te małe dzieci. Dlaczego jeszcze tego nie zrobili. Ty masz w rodzince jedno małe dziecko. A moja simka urodziła mi wczoraj bliźniaki, to chyba szału dostanę jak oni będą tak co chwilę przerywać, żeby się nimi zająć.

Na oficjalnej stronie raportowania błędów dużo ludzi zgłasza takie przypadki z maluchami. Tymczasem odradzam korzystanie z wysokich krzesełek dla dzieci bo z nimi jest najgorzej.

Ogólnie to po wyjściu maluchów mój kumpel stworzył mod na to, ale on już nie działa. Dziś go zaktualizował, więc będę testował, może znowu pomoże. Jeśli tak to będzie wstyd dla EA, bo stworzenie tego moda to było kilka kliknięć...

No może EA w końcu kiedyś to naprawi. Ja z dużych krzesełek nie korzystam, bo wole jedzenie wyciągać z lodówki i kłaść na podłodze, bo tak jest szybciej. Ale i tak dobrze, że dali w końcu te małe dzieci tylko mogli by je naprawić. A nie dają jedną aktualizację, która część błędów naprawi a część popsuje. I tak muszę pauzę często włączać, bo simy się zawieszają to jest taki jeszcze jeden błąd po najnowszej aktualizacji.
Naprawdę mam nadzieję, że w końcu dadzą nam jakąś porządną aktualizację, która to naprawi.
EA Challenge Everything

Znowu mamy jakiś tydzień okazji z udziałem Jasmine Holiday...

Ja z tego skorzystałam dzięki temu moja simka otrzymała w końcu w pracy awans wiec to jest bardzo przydatne.

Masakra.. I niby ta aktualizacja co była już w czerwcu to czerwcowa?

Zestaw 5 do nabycia w Empiku od 23 czerwca

Mam nadzieję, że uda mi się uzbierać kasę na ten zestaw.

Niestety, ale wg mnie genetyka leży... Rodzeństwo jest identyczne. Wiele razy miałam np. dwóch synów czy dwie córki i niestety byli identyczni...

A ja uważam inaczej. Mam wrażenie, że rodzeństwo jest trochę do sb podobne, ale nie jakoś bardzo.
Za to widać, że dzieci są podobne do swoich rodziców. W obecnej rodzince mam bliźniaki i córka ma kolor włosów po tacie, a jej brat po mamie. I Beata nie jest za bardzo podobna do swojej starszej siostry Alicji.

Wpis spostrzegawczej osoby z Sims True Life:



Kupujesz akcesoria o fitnessie, spodziewasz się fajnych ciuszkowych kompletów do ćwiczeń, ale niee - okazuje się, że komplety są porozdzielane między pakietami. Chcesz w pełni cieszyć się akcesoriami "Fitness"? Kup do tego "Być rodzicem".

To być może dlatego, że nie wiedzieli już co upchać do zestawu Być Rodzicem, gdzie ubrania i tak były okropne, przemycili coś z tworzonych akcesoriów.