The Sims 4 - Pogaduszki
Pogaduszki o najnowszej odsłonie Simowego symulatora
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Mnie na tym live Młoci dziwi to, że jak wraca do domu kiedy jedna simka jest na mieście, a druga na chacie, to ta co jest na chacie spawnuje się przed domem. A na materiałach ludzi z Sims Camp jak wracali do domu, to członkowie rodziny normalnie w tym czasie robili różne swoje rzeczy, hmmm, czy to kwestia ustawień?
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Ogląda ktoś z was live młoteczki?
Przeraża mnie ilość ekranów ładowania.
-ekran potrafi wyskoczyć nawet przy odwiedzeniu parceli obok...-
Nie podoba mi się to, że sim puka do sąsiada i cały dom staje przed nim otworem.
Zero przywitania od gospodarza..
Przeraża mnie ilość ekranów ładowania.
-ekran potrafi wyskoczyć nawet przy odwiedzeniu parceli obok...-
Nie podoba mi się to, że sim puka do sąsiada i cały dom staje przed nim otworem.
Zero przywitania od gospodarza..
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Oglądałam live z młoteczką i wiecie co ?
NIE PODOBA MI SIE TS4!
Dziękuję
NIE PODOBA MI SIE TS4!
Dziękuję
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Po co jest podział na dzielnice, przecież oddzielne parcele też się ładują.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Właśnie skończyłam oglądać twitch Młoteczki.
Ta gra jest po prostu beznadziejna. Simy żyją jakby bez sensu, ich życie jest teraz jeszcze nudniejsze niz kiedykolwiek wcześniej. Rozumiem, ze to podstawa, ale i tak...
Ekrany ładowania są upierdliwe i strasznie ograniczające. Strasznie. Wszędzie gdzie sie ruszysz: ekran. I na dodatek, simowie magicznie pojawiają się przed domem. Bardzo źle to wygląda. Na dodatek, oglądałam chyba 10 minut a juz widziałam takie błędy jak przenikanie przez siebie simow, dziwna i źle zrobiona animacja zasuwania krzesła, zacinających sie simow albo robiących dziwne rzeczy które są wynikiem niektórych nie dopracowanych animacji. Masakra. Nie wiem co EA sobie myślało. No i te uproszczenia... simowie sobie teraz wchodzą do domów innych simow jakby niby nic. Gdzie ta naturalność symulacji życia, gdzie?! Ta gra przynosi wstyd serii The Sims.
Ta gra jest po prostu beznadziejna. Simy żyją jakby bez sensu, ich życie jest teraz jeszcze nudniejsze niz kiedykolwiek wcześniej. Rozumiem, ze to podstawa, ale i tak...
Ekrany ładowania są upierdliwe i strasznie ograniczające. Strasznie. Wszędzie gdzie sie ruszysz: ekran. I na dodatek, simowie magicznie pojawiają się przed domem. Bardzo źle to wygląda. Na dodatek, oglądałam chyba 10 minut a juz widziałam takie błędy jak przenikanie przez siebie simow, dziwna i źle zrobiona animacja zasuwania krzesła, zacinających sie simow albo robiących dziwne rzeczy które są wynikiem niektórych nie dopracowanych animacji. Masakra. Nie wiem co EA sobie myślało. No i te uproszczenia... simowie sobie teraz wchodzą do domów innych simow jakby niby nic. Gdzie ta naturalność symulacji życia, gdzie?! Ta gra przynosi wstyd serii The Sims.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2014, 17:48 przez Larissa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Oglądam te filmiki z rozgrywki i wiecie co? Czuję się mega rozczarowany i oszukany. Zaczynam żałować nawet, że zamówiłem już grę, ba, edycję premium nawet. Może to się zmieni po pierwszym zagraniu "na własne oczy", ale nie chcę się naiwnie łudzić, że gra mnie zachwyci. Tak z pewnością nie będzie...
Ogólna masakra i żal, żal do EA, że zniszczyli tak świetną serię gier, jaką jest The Sims.
Chyba faktycznie przydałaby się im jakaś poważna konkurencja, jeśli o symylacje życia chodzi.
Ogólna masakra i żal, żal do EA, że zniszczyli tak świetną serię gier, jaką jest The Sims.
Chyba faktycznie przydałaby się im jakaś poważna konkurencja, jeśli o symylacje życia chodzi.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
W obrębie tej dzielnicy można swobodnie poruszać kamerą, aczkolwiek budynki i tak oddzielnie się wczytują... Szczerze mówiąc też tego nie rozumiem, no ale cóż. Pewnie większe wymagania by musiały być gdyby było inaczej, ponieważ w każdej z tych parceli musieliby znajdować się simowie i coś robić.Szafirek pisze:Po co jest podział na dzielnice, przecież oddzielne parcele też się ładują.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Właśnie, zobaczyłam, ze ta gra w PL kosztuje 150 złotych. Boże, to jakiś nieśmieszny żart. Powinna kosztować 50 złotych. Ja tez nie mam zamiaru wydawać na to badziewie 50 euro.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
http://forums.thesims.com/en_US/discuss ... re-posting
W tym temacie jest już 5 stron zgłoszonych bugów. A to dopiero pierwszy dzień
W tym temacie jest już 5 stron zgłoszonych bugów. A to dopiero pierwszy dzień
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
A ja się już biłem z myślami, czy jednak się nie skusić... Ale live u Młoteczki pokazał, jak ta gra jest uproszczona i uciążliwa. Okej, jest wiele przydatnych opcji jak choćby wybieranie potrawy przy gotowaniu, przechodzenie przez drzwi grupy simów i inneczynności, które w końcu nie wymagają pół godziny czekania, aż sim przemyśli jak to zrobić. Ale ogólnie gra jest tak bardzo uproszczona, że niestety, ale jak się na nią patrzy to faktycznie zrobił się rpg, a nie symulacja życia. To co mnie kłuje w oczy oprócz oczywistych braków, o których wiadomo od dawna:
- masa ekranów ładowania. Może jedno ładowanie nie trwa bardzo długo, ale jak się odwiedza kilka parcel i sąsiadów to można dostać szału! Taka ich ilość nie nadaje się do gry z otwartym czy półotwartym światem :\
- sąsiedzi nie witają odwiedzającego sima! Simka zapukała do drzwi i mogła swobodnie wejść do domu...
- poszukiwanie pracy nie daje nawet minimum wyzwania i trudności gdyż wystarczy wybrać dowolną dostępną ścieżkę kariery w panelu sima :\
- niektóre animacje są totalnie uproszczone, jak wcześniej wspominane przeze mnie zbieranie talerzy, odkręcanie kranów (a właściwie zautomatyzowane krany) etc.
- niestety ale odróżnienie nastolatka od dorosłego jest prawie niemożliwe -__-
- o ile przy premierze TS2 czy TS3 miało się wrażenie, że dostaliśmy coś nowego, to już przy TS4 dosadnie widać odgrzewany kotlet.
- masa ekranów ładowania. Może jedno ładowanie nie trwa bardzo długo, ale jak się odwiedza kilka parcel i sąsiadów to można dostać szału! Taka ich ilość nie nadaje się do gry z otwartym czy półotwartym światem :\
- sąsiedzi nie witają odwiedzającego sima! Simka zapukała do drzwi i mogła swobodnie wejść do domu...
- poszukiwanie pracy nie daje nawet minimum wyzwania i trudności gdyż wystarczy wybrać dowolną dostępną ścieżkę kariery w panelu sima :\
- niektóre animacje są totalnie uproszczone, jak wcześniej wspominane przeze mnie zbieranie talerzy, odkręcanie kranów (a właściwie zautomatyzowane krany) etc.
- niestety ale odróżnienie nastolatka od dorosłego jest prawie niemożliwe -__-
- o ile przy premierze TS2 czy TS3 miało się wrażenie, że dostaliśmy coś nowego, to już przy TS4 dosadnie widać odgrzewany kotlet.
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Gdzie można obejrzeć gameplay od tej Młoteczki?
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Oglądam powtórkę "live" i jestem zniesmaczony. Obrzydliwa jest ta gra.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Zgadzam się z Dejmianem,czwórka to jest jedno wielkie DNO! Nie będę was zniechęcał do zakupu, ale to jest moja opinia. Trójka jest dużo lepsza, a czwórka to taki okrojeniec oklepany na opierdziel (ma swoje zalety, ale więcej ma wad!!!) .
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Obejrzałem godzinę powtórki live'u Młotki z pominięciem CASu... Jakoś tak średnio mi się to wszystko podoba, ekrany nie dość, że wcale nie takie szybkie to nienaturalnie paskudne i nienaturalnie działające. W dwójce simowie jakoś dawali radę chodzić na krawędź parceli i na odwrót. Nie rozumiem też idei wczytywania się parceli obok, przecież w porównaniu do trójki gdzie mamy całe miasto te pięć parcel to jest nic. Mimo tego, że wiem, że nie wszystko zostało tam pokazane jakoś nie mogę przekonać się do tej gry, wieje nudą. Jakiś tydzień temu byłem u wujka i z nudów włączyłem sobie trójkę, którą miałem na laptopie, była to sama podstawa, a jednak, mimo tego, że jestem przyzwyczajony do gry z dodatkami spędziłem przy jednej "sesji" standardowe półtorej godziny i się nie nudziłem... Sam już nie wiem co o tym myśleć. Mi samemu szkoda wywalać kasy, pożyczyć nie ma od kogo, a i młodsza siostra niezbyt całością zachwycona... Lekko się łudzę, że gdybym zagrał to by mi się spodobało, ale z drugiej strony nadal szkoda mi stu złotych...
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Znowu się wtrącam z ocenami.
Na GameSpot gra ma już ocenę czytelników 4.7.
A na Gry-OnLine 5.8.
Na GameSpot gra ma już ocenę czytelników 4.7.
A na Gry-OnLine 5.8.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Ciekawi mnie czy na tych portalach oceniają Ci co faktycznie grali czy każdy kto usłyszał, że nie ma basenów i tooldersów Każdy może sobie wejść na gry online i zagłosować, aktualnie. To jest śmieszne źródło a nie miarodajne.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
1) Co do Gry-OnLine - już tłumaczyłem. To pokazuje podejście ludzi do tej gry. My też nie graliśmy, a cały temat zawalony jest skargami na EA.
2) Akurat GameSpot to anglojęzyczna strona, na której pewnie już częściowo są szczere oceny ze źródła.
2) Akurat GameSpot to anglojęzyczna strona, na której pewnie już częściowo są szczere oceny ze źródła.
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Nie jestem pewna czy to można nazwać nawet półotwartym światem, skoro parcele ładują się oddzielnie. Myślałam, że ten półotwarty świat będzie miał wydzielone kilka parcel, które nie będą wymagały ekranu ładowania. Jak dla mnie ten świat jest zamknięty, to że można pomachać trochę kamerą po większym obszarze nie czyni go od razu otwartym czy półotwartymAbsolem pisze: - masa ekranów ładowania. Może jedno ładowanie nie trwa bardzo długo, ale jak się odwiedza kilka parcel i sąsiadów to można dostać szału! Taka ich ilość nie nadaje się do gry z otwartym czy półotwartym światem :\
Całej reszty nie będę oceniać, mało z gry widziałam, jeszcze nie zagrałam (jeśli w ogóle zagram). Chociaż wiele denerwujących szczegółów już wychwyciłam. Oj nie postarali się, nie postarali. Zobaczymy ile łatek wyjdzie w pierwszych miesiącach po premierze, a może porzucą tę grę jak simcity?
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 31 maja 2014, 15:09
Re: The Sims 4 - Pogaduszki
Dokładnie. Mam w The Sims 2 mod na większe możliwości oddalania kamery. Nie wiedziałem, że to półotwarty światSzafirek pisze: Nie jestem pewna czy to można nazwać nawet półotwartym światem, skoro parcele ładują się oddzielnie. Myślałam, że ten półotwarty świat będzie miał wydzielone kilka parcel, które nie będą wymagały ekranu ładowania. Jak dla mnie ten świat jest zamknięty, to że można pomachać trochę kamerą po większym obszarze nie czyni go od razu otwartym czy półotwartym
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości