W tym temacie publikujemy wszystkie śmieszne zdarzenia z życia naszych Simów
_______________

Znalazłem folder z 2006 roku, więc wrzucę, co ciekawego tam znalazłem.


Gazeciarz spóźnił się z dostarczeniem przesyłek... musiał więc prosto z roboty pojechać do szkoły, akurat na mojej parceli.


Gdy lekarz choruje


Wyszło WB, wszyscy Simowie musieli od razu mieć swoje sklepiki. Nie zabrakło również fryzjera, dzięki któremu NPC chodziły po mieście we wspaniale dopracowanych stylizacjach stworzonych i dopracowanych przez EA Games.


Jestem cała Twoja


Zboczeniec z szaletu


Prawdopodobnie jesteśmy świadkami momentu, w którym uczestniczkom puściły szwy w bieliznie.


Trwa przetwarzanie informacji...


Biedronka się pali


Mamo, to ja.


Boże, jakie te zdjęcia są stare XD
Wiecej grzechów nie pamietam

Z pustej butelki po napoju można zrobić lornetkę na jedno oko.

To uczucie, gdy pani Zadecka wchodzi ci w kadr.



Edit: Nie wiecie, co się czasem dzieje za kulisami...


_____
What?



Bez komentarza.



połączyłam posty /teaplease

Taniec z pocałunkiem przy ścianie się właśnie tak kończy

Jak tu się cieszyć z narodzin dziecka, gdy urodziło się zbugowane..

Dość bliski taniec dwóch studentów xD

Te uczucie, kiedy włażą ci do domu jakaś lama i cheerliderka


Nie ma to jak wejść do łazienki podczas kąpieli córki tylko po to, aby skarcić ją za zepsucie wanny


Zmartwychwstanie z kanapy


Spanie nad łóżkiem - bardziej fit


Mycie w umywalce


Należy się pochwalić mamie że się dostało szóstkę, co z tego, że się akurat kąpie


I efekty soku z buta XD

No nieźle się zdziwiłam, jak to zobaczyłam

Jakieś starocie odgrzebuję:

„Którego pogłaskać najpierw?”


Co się tak naprawdę dzieje, gdy wiedźma znika.


Bez komentarza




Nie pamiętam, jak to się stało, ale Zadecka - uwaga - flirtowała z moją Simką

Nauczycielskie suchary z użyciem starych zdjęć z the Sims 2

Częste, ale uwielbiam

Simkę pokarał los.


Efekt połączenia kilku póz.


Mame zdałam sesje.

Stalking w kiblu


Naczytała się pisiąt twarzy greya...

...

Pewnego dnia 2011 roku użyłam sobie Pogodomistrza. Niestety z nieba zaczęły lecieć ogniste kule, i mimo usilnych starań, spaliła mi się cała rodzina Pocieszyłam się, że przynajmniej dzieci mi zostały, ale gdy wróciły ze szkoły, zabrała mi je opieka społeczna Pozostała mi po tym trauma.




Jutro znowu gonić biec latać ponad




Wyginam śmiało ciało


Podłoga to śmierć