Shattered, urocze dzieciaki
Po przywróceniu do "życia", Mina postanowiła zakończyć podróżowanie i niebezpieczne wyprawy. Zrozumiała jak wiele czasu spędziła bawiąc się w bohaterkę i odkrywcę, dopiero po swojej śmierci zapragnęła spróbować wieść normalne życie, może nawet zakochać się. Szkoda tylko, że było to co najmniej trudne, kiedy wszyscy Simowie się jej bali xD
Poznała jednak pewnego chłopaka, Roberta Winstona, który w odróżnieniu od innych odważył do niej zagadać. Okazało się, jak wiele ich dzieli - on był tylko prostym Simem z Riverview, nie miał pojęcia o przygodach i życiu, które do tej pory wiodła Mina. Połączyła ich jednak pasja do książek i ta znajomość szybko przerodziła się w przyjaźń, jakiej do tej pory Mina nigdy nie miała.
(przepraszam za tę telenowelę XD)