Hmm... Jak tak patrzę na otwarty świat w Trójce to aż mi się chce grać, a jak gram to mi się odechciewa żyć :')

Tak samo jest z tym, że w The Sims 3 bez dodatków nie da się grać, a w The Sims 3 z dodatkami też się nie da grać... Próbowałem ponownie się przekonać do tej serii, nie umiem, to już nie te simsy według mnie :/

Bad Wolf pisze:Hmm... Jak tak patrzę na otwarty świat w Trójce to aż mi się chce grać, a jak gram to mi się odechciewa żyć :')

Tak samo jest z tym, że w The Sims 3 bez dodatków nie da się grać, a w The Sims 3 z dodatkami też się nie da grać... Próbowałem ponownie się przekonać do tej serii, nie umiem, to już nie te simsy według mnie :/

To tak samo jak u mnie. Nie dawno włączyłem i kilka dni już mi się znudziłem. Gra działa strasznie, ciągle jakieś spowolnienia gry, a tu wolno chodzi, a tu się coś tnie. Patrząc, że 4 dobrze chodzi i nic prawie nie tnie to już wole w 4 grać.

Ja też mam dobry komputer. Inne gry które mają większe wymagania, działają mi na wysokich wymaganiach bez takich dużych cięć, a trójka z średnimi ustawieniami tnie się. To świadczy o grze.

Takie wnioski stąd, że gra jest dla mnie po prostu nudna i ograniczona, ma mało opcji i jak wspomniał Kąsacz tnie się niezależnie od ustawień (niskie, średnie, czy wysokie - działanie takie samo + masa bugów, błąd zapisu i inne "smaczki"). Może poświęciłbym swój czas na naprawę tego (ekhm, to raczej producent powinien to robić, nie gracz) gdyby nie fakt, że najlepsze czynniki tej gry zostały według mnie skopane po całości.

Ja odkąd zainstalowałem grę na laptopie ok. 4 miesiące temu, nie mam z nią większych problemów. W Isla Paradiso gra się cięła, ale to wina miasta. Poza tym gra mi się bardzo dobrze. Może dlatego, że mam tylko podstawę plus dwa dodatki, jedne akcesoria i bardzo małą ilość dodatków z neta. Poza tym mam mody, które usprawniają działanie gry.

Bad Wolf pisze:ma mało opcji

Co jak co, ale gra ma strasznie dużo opcji. Jak na razie najbardziej rozbudowana ze wszystkich części (co nie zmienia faktu że chyba najmniej dopracowanych.)

Mi gra nie laguje na najwyższych ustawieniach, ale to zasługa paru modów i dobrego komputera.

Bad Wolf pisze: (niskie, średnie, czy wysokie [...]

No jakbym ja ustawił wszystkie ustawienia na niskie i rozdzielczość gdzieś na 800x600 to by gra chodziła bardzo dobrze no ale gra wygląda wtedy strasznie.

Gram na najwyższych ustawieniach w rozdzielczości 1080x1920 i nie mam problemu z płynnością gry na żadnym moim komputerze. Na ten moment mogę się przyczepić do dziwnych emerytur moich simów, ale to pewnie wina źle zainstalowanego dodatku

O nie. Najbardziej rozbudowana to jest Dwójka. Tu nie mam się co fatygować z tymi modami, bo ta gra jest dla mnie po prostu najgorsza...

Bad Wolf pisze:Tu nie mam się co fatygować z tymi modami, bo ta gra jest dla mnie po prostu najgorsza...

Tu się nie zgadzam, czwórka jest najgorsza.

Jeżeli zrobić porównanie co każda część nowego wniosła, to na liście nowości w trójce znajdzie się wszystko co było w podstawie do dwójki tylko bardziej rozbudowane + inne nowe rzeczy (otwarty świat, samochody itd.)

To błędy, store i brak ciekawych charakterów/NPC zniszczyły tą grę, wszystko poza tymi trzema czynnikami jest naprawdę w porządku. Gdyby nie te trzy rzeczy to śmiało bym powiedział że trójka>dwójka, ale cóż...

W czwórce naprawdę mi brakuje wielu rzeczy które zabrali z trójki, jak prawdziwe kolekcjonerstwo (szlify kryształów), otwarty świat i małe dzieci, bo w podstawie nie ma nic nowego (oprócz widoczków ;w;). Wniosek: czwórka<<<<<<<<<<<<<<wszystko

Ostatnio grałem w dwójkę bez dodatków, nie było nic ciekawego do roboty. Jedynie zajmowanie się simami, bo na parcelach publicznych nic nie ma. W trójce kiedy mamy samą podstawę można zrobić wiele ciekawych rzeczy, w końcu do dyspozycji mamy całe miasto...

+Dwójka to jedyna część gdzie nie ma kariery w której można sterować simem w pracy (nawet w jedynce coś takiego było.)

Mi w trójce poza problemami ze stabilnością (których już nie mam) najbardziej przeszkadza grafika, ale to chyba kwestia podstawy, bo jak się zainstaluje jakieś dodatki lub inne miasta niż Sunset Valley to gra prezentuje się chyba nawet ładniej niż czwórka. No i trzeba pościągać jakieś włosy z internetu, bo oficjalne z tej generacji są po prostu masakryczne. Ja też dodatkowo wyłączam starzenie się Simów z miasta, dzięki czemu gra nie dobiera im automatycznie tragicznych ciuchów.

Poza tym wydaje mi się, że nie warto instalować dodatków takich jak Zwierzaki i Nie z tego świata, bo chyba nie zniósłbym widoku koni, zombie i wróżek radośnie goniących po mieście... A w tej generacji, z tego co wiem, tego typu postaci zbyt łatwo spotkać.

Konie i postacie magiczne można bez problemu wyłączyć w opcjach gry

Mnie też w tej generacji drażni grafika. Wygląd Simów w TS2 i TS4 jest taki komiksowy, kreskówkowy, typowo simsowy, a w TS3 nijaki i bez charakteru. Ale i tak otwarty świat i narzędzie Stwórz Styl czynią tę grę wyjątkową i ciężko mi się bez tego obyć.

Moje zdanie na temat trójkowych postaci znacie - ludziki ze Shreka Ale krajobrazy są super.

Obejrzałam kolejny filmik reklamowy i kolejne pięć SimPoints wpadło

Dla mnie w simsach odkąd wyszła druga część najważniejsza jest genealogia, budowa pokoleń i rozwijanie simów. Pod względem rozwoju simów trójka jest świetna, bo umiejętności zostały rozbite, kariery są ciekawie prowadzone i jest dużo do opanowania nowych rzeczy. Ale pod względem budowy pokoleń są do niczego - co chwila drzewka genealogiczne się rypały, simowie wszyscy wyglądali tak samo więc nawet nie można było nacieszyć oka tym, że coś odziedziczyli po rodzicach. Pod tym względem czwórka przebija i dwójkę i trójkę, choć kuleje pod względami innymi, np. małe dzieci które były dla mnie zawsze ważne w rozwoju pokoleń.

> Gracze Simsów to prawdziwi psychopaci <

Haha, można się uśmiać!

Trójka to ciekawa i rozbudowana odsłona serii - podobają mi się cechy charakteru Simów i narzędzie tworzenia stylu. Przez tę drugą opcję można za bardzo się rozdrobnić nad kreowaniem czegoś i stracić dużo czasu, ale mnogość opcji to przecież raczej zaleta. Czasem zbyt wiele elementów rozgrywki powoduje wrażenie chaotyczności.

Mam nadzieję, że wszyscy uzupełnili już swoją kolekcję The Sims 3.
Ceny dodatków i akcesoriów podskoczyły.
Cena za dodatek wynosi 89PLN, za akcesoria musimy zapłacić 59PLN.
Więcej na ten temat >tutaj<

Rozumiem, że przez niestabilność walut ceny musiały pójść w górę. Tylko jak obecne ceny akcesoriów do gry mogą być wyższe teraz, niż kilka lat temu, w dniu premiery.

Nie wiem na co oni liczą. Myślą, że dorobią się jeszcze na trójce podwyższając ceny?

Przecież to jakieś jaja... xD
Droższe niż w dniu premiery o 20 złotych, BRAWO EA, ŚWIETNE POSUNIĘCIE!
Akurat miałem uzupełniać kolekcję o brakujące akcesoria, oczywiście że z tego zrezygnuję.