deepblue pisze: Widać w niej jakąś myśl, pasję, szczegóły.
O właśnie, to. Też tak uważam. Pewnie to za sprawą tego, że dwójkę tworzył stary dobry Maxis razem z Will'em
Ogólnie uważam, że to, która część jest lepsza, jest bardziej subiektywną opinią. Nie każdy jednak patrzy na te same aspekty rozgrywki itd.
Nie powiem, bo owszem, trójka jest fajna i gdyby nie optymalizacja i bugi, to była by jeszcze fajniejsza i możliwe że uznałabym ją wtedy za lepszą od dwójki, a tak, to cóż...
(ale pewne elementy uważam za lepsze. Choćby przykładowo uważam że Zwierzaki trójkowe są lepsze w sensie jako dodatek).
A co do wyglądu simów - dla mnie dwójkowi są w miarę zróżnicowani. No a przynajmniej gra im przepisuje jakieś sensowne stroje, bo w trójce z tym to jest dramat czasami
I też wolę niestarzenie się nawet NPC-ów. Mam swoje miasto jeszcze nie dokończone, porobionych własnych simów i wkurzałoby mnie, gdyby gra mi ich usuwała i się nimi rządziła.
Ale to czego mi brakuję, jak tak patrzę, to możliwość regulowania długości życia simów.