The Sims 2 - Pogaduszki

[salberg]

Już od iluś miesięcy nie grałem w żadną odsłonę serii dla samego grania i włączam TS2 i TS3 tylko po to, by w nich kręcić... Ale zawsze będę lepiej wspominać właśnie dwójkę. To jest Maxis jeszcze przed odejściem Willa Wrighta... Gra ma klimat, jest mnóstwo ciekawych historii do odkrycia, dużo ciekawych postaci i smaczków, no i uwielbiam oprawę tej gry, która w ogóle się nie zestarzała. Choć ta gra nie jest dla mnie już tym co kiedyś, to dalej ją doceniam.

[eris234]

Kupiłam czwórkę w dniu premiery ale w ostatnich miesiącach wcale w nią nie grałam (odinstalowałam i nawet nie sprawdziłam nowych opcji z aktualizacji takich jak duchy, baseny czy świąteczne dekoracje). Najbardziej jestem przyzwyczajona do dwójki i w czwórce nie cieszy mnie nawet ta cała wielozadaniowość Simów i miła oku grafika. Denerwuje mnie to ciągłe pokazywanie na dole ekranu, że a to Sim jest zainspirowany, a to jest pobudzony, w dodatku każda zmiana stanu emocjonalnego jest opatrzona denerwującą muzyczką. Mam wrażenie, że te Simy są niezrównoważone emocjonalnie; byle prysznic wprawia ich we flirciarski nastrój... Najgorsza jest jednak makietowość i umowność otoczenia - Simy nie mają praktycznie gdzie ruszyć się z domu. Gra nie jest zła, ale nie napalam się jakoś na dodatki, bo twórcy cały czas maglują ten sam schemat. Dwójka jest idealna dla osób, które chcą zagrać w ciekawą i odprężającą symulację. Do trójki mam tylko dwa dodatki: "Cztery Pory Roku" i "Rajską Wyspę" dlatego nie gram często w tą odsłonę gry, ale jest całkiem udana. Ze wszystkimi dodatkami to na pewno bomba, ale ja lubię nieco starsze gry z klimatem i dlatego zawsze chętnie gram w dwójkę. Dla mnie ta część jest najbardziej simowa i grając w nią nie czuję, że czegoś zabrakło, że silnik gry się zestarzał... Czwórka daje graczom rozbudowany edytor tworzenia Sima, wiele ciuchów i mebli w samej podstawce, ale jeśli chodzi światy to już jest minimalizm. Zabrakło też tego uroku, bo jak dla mnie uroku nie mają Simy strzelające sobie selfie. Nawet lubię czwórkę, ale bez porównania bardziej podoba mi się dwójka i mam nadzieję, że gracze nie zrezygnują z tej odsłony.

[Shattered]

Szkoda, że nie dodali do gry takich czynności domowych jak pranie czy odkurzanie

[smisiv]

Teoretycznie można zrobić robota i on zgarnia wszystko z podłogi szufelką i miotełką XD

[simunia]

Ja wczoraj zainstalowałam sobie pełną kolekcję i weszłam do swojej rodzinki którą grałam w wakacje i nie wyrabiam. Ale postaram się prowadzić tą rodzinkę zobaczę co mi z tego wyjdzie. Lubię 2 bo z nią najwięcej czasu spędziłam.
I fajnie jest wrócić do starszej odsłony gry na trochę.

[Pacyfka]

Urządziłam mojej rodzince święta i zjawił się Mikołaj, który co chwila się załatwiał i się śmiał a prezencie zostawił autko zabawkę

[diamond5]

Tak powspominałam moja pierwsza rozgrywkę w TS2 że pomimo nie kręci już mnie grać w tą serię to jednak podkuszę się i zagram
Tylko tym razem bez żadnych CC bo szkoda mi czasu aby szukać pobierać itd.skoro i tak nie wiadomo ile nie będę grała...
Sentyment jest i będzie bo to jednak moje początki z The Sims! )

[Pappy]

Jedna z najbardziej udanych części The Sims. ;-; Sporo nierozwiązanych tajemnic, smaczki jak własny biznes albo hobby - nie da się nudzić. :3 Zauważyłem że to w tej części najbardziej koncentruję się na tworzeniu wielkiej rodziny, podoba mi się to. :3

[Shattered]

Simowie opłakując sima po kliknięciu na grób klepią się po czole
Co to znaczy?

[Adamsims]

Ode mnie w prezencie - filmik z odrzuconymi błędami w TS2
https://www.youtube.com/watch?v=B3x4z5V ... e=youtu.be

Zauważyliście, że występuje tam potrzeba "family"? Ktoś cokolwiek słyszał na jej temat? Google nic nie mówi.
Edit: Jednak znalazłem. Oprócz towarzystwa i rodziny, miała być też potrzeba przyjaźni.

[simunia]

2 jest fajna. Już myślałam, że mnie niczym nie zaskoczy a tu proszę dzisiaj w miłowie porwali mi kosmici simkę . Tyle lat gram w miłowie i pierwszy raz mi tam porwali simke. Brakowało mi tych filmików z 2 w 3.

[Pappy]

Brakowało mi tych filmików z 2 w 3.

Ja mam te filmiki wyłączone, bo mnie po prostu irytują. xD
Aż się zachciało w dwójeczkę pograć, ehh.

[simunia]

Ja je lubię. Najbardziej lubię jak w 2 moje simy szybko awansują w pracy i mają te nagrody z pracy.

[msreckless]

origin nadal rozdaje ts2uc.
niestety, nie wystarczy do tego wpisanie kodu, trzeba porozmawiać z konsultantem origin i wyjasnij, że przegapiło się promocje.

[Rai]

Ja praktycznie w tej chwili nie gram w żadna część Simsow... Tylko jak mam czas, to pykam w Dwójkę.
Dalej podoba mi się to, ze ma się tam kontrolę nad wszystkim i wszystkimi rodzinami.

[simunia]

No właśnie Rai tam ma się całkowitą kontrolę i można naprawdę rozwijać rodzinki do bardzo dużych i wielopokoleniowych rodzin. Dlatego mam do niej sentyment.

[Pappy]

(...) można naprawdę rozwijać rodzinki do bardzo dużych i wielopokoleniowych rodzin.

To jest najbardziej charakterystyczny element gry, ponieważ pomimo wielu zmian od TS1 (było ich naprawdę dużo) to jednak twórcy reklamowali grę wielopokoleniowymi rodzinami, co można zobaczyć np. na zwiastunie gry. To jedyna część w której "maxisowe" rodziny miały drzewa genealogiczne, a zwłaszcza tak dopracowane jak Kapuleci z Werony albo Przyjemniaczkowie/Hakowie z Miłowa.

Chciałbym pograć w tą część i kontynuować historię, ale gra odmawia mi posłuszeństwa.

[simunia]

Pappy Masz rację, że ta część jest jedna z tych w których można robić wspaniałe wielopokoleniowe rodzinki i czuje się ten wspaniały klimat którego brakuje w dalszych częściach. Własnie w 2 lubią rozwijać rodziny i tworzyć kolejne pokolenia bo jest to ciekawe nawet pomimo tych ekranów ładowania. Po prostu 2 ma to coś w sobie i żadna kolejna część jej nie dorówna.

[Guuki]

Nakręcony i rozczarowany "czwórkowym" biznesem, właśnie instaluję sobie pełną kolekcję The Sims 2. Stworzę jakiegoś Sima, otworzę biznes i z zadowoleniem będę obserwował jak klienci ustawiają się w kolejce do kasy i płacą banknotami.

[Pacyfka]

Też lubię w dwójce tą wielopokoleniowość. Tak, wiem w pozostałych częściach też można tworzyć pokolenia, ale ja lubię mieć pełną kontrole nad otoczeniem i nie przeszkadza mi to, że muszę grać kilkoma rodzinami, żeby równo się "rozwijali". W sumie to lubię to, bo mi się dzięki temu gra nie nudzi Ekrany wyczytywania mi nie przeszkadzają, bo mi się szybko wyczytują.

A co do biznesu, to nie wiem dlaczego, ale jak byłam młodsza, to nie lubiłam tego dodatku, a teraz to jeden z moich ulubionych. Czytałam że w czwórce jest jakieś płacenie tabletem i inne cuda, ale ja tam wolę "staroświeckie" rozwiązania jak w dwójce.