No i wreszcie doczekaliśmy finału.
Haha, już wiem, jaki program będzie Guuki realizował jako następny! Sim Model 3!
Zauważyłam obraz z reklamą na ścianie za Mallory dokładnie w 2:15 minucie filmu
Wizualizacje marzeń dziewcząt bardzo mnie się spodobały. Mallory to konkretna babka
i za to ją lubię. Juliet troszkę zbyt bajkowo sobie pomarzyła, ale cóż, była rozrywka przynajmniej
Juliet w szpitalu z tymi dzieciakami... ach...
Naprawdę pokazała, że się do tego nadaje. Wielkie brawa dla niej.
Chociaż Mallory ze zwierzakami też sobie super poradziła...
No i ta muzyka z TS2 w tle. Ten fortepian... od razu było można poczuć, że to finał, koniec...
Nie no, krewne naszych finalistek powaliły mnie na łopatki
No i super, że na finał przyjechały wyeliminowane uczestniczki.
Przemowy finalistek były doprawdy wzruszające, a decyzja mentorek jakoś specjalnie mnie nie zaskoczyła, chociaż nie ukrywam, gdyby wygrała druga dziewczyna, wcale bym się nie zdziwiła.
No to teraz czekamy na nowy program...