Jaka jest ulubiona pora roku Waszych Simów i dlaczego? Czy zabrakło Wam jakichś opcji charakterystycznych dla danej pory roku?

Jeśli chodzi o mnie, miałam nadzieję, że dojdą do gry sanki, które będą działać na zasadzie wózka dla dzieci. Sim będzie szedł na spacer albo na jakąś parcelę publiczną, ciągnąc za sobą sanki z małym dzieckiem na nich siedzącym i się śmiejącym wesoło. To byłoby takie urocze.

Świetny pomysł z tymi sankami
Ja najbardziej lubię lato. Wkurza tylko mnie, że opalenizna tak krótko trwa.
Zima wygląda brzydko, ten śnieg tak nienaturalnie leży. Mam wrażenie, że on jest płaski. Mogłyby być jakieś zaspy. Wiosna to deszcz ciągły, czasem pada u mnie przez 2 dni ciągle.. Jesień, znów ciągły deszcz. Drzewa bez liści wyglądają nienaturalnie. Dodatkowo mam coś co totalnie sprawia, że mam ochotę usunąć dodatek. Pojawia się takie ciemnienie, to chyba przez pory roku, bo widziałam, że wiele osób to ma. Ciężko wtedy robić zdjęcia bo twarze simów są po prostu niewidoczne. W lato nie ma tego "ciemnienia"

Oczywiście, że zima . Najbardziej zmienia świat wokół Simów i daje mnóstwo możliwości do cieszenia się śniegiem.

Zmieniłem trochę zdanie i postawiłem na jesień. Ta pora roku oferuje dużo możliwości, właśnie wtedy jest najpiękniejszy festiwal simowy. Drzewa zmieniające swe kolory, grabienie liści, wycinanie dyń, zajmowanie się ogrodem normalnie piękna pora roku, szkoda że ta nasza jest taka brzydka.

Jackob pisze:Drzewa zmieniające swe kolory, grabienie liści

Grabienie liści...

Mając 6 drzewek, najdłuższy czas pór roku, plumbota i kościldę grabienie liści kończy się w środku zimy. A trzeba dodać, że plumbot nie wymaga ładowania, czy konserwacji. Coś tu chyba jest nie tak...

Jesień. Jest najbardziej klimatyczna :> (zima też, ale jak ktoś już powiedział śnieg brzydko leży). Uwielbiam te kolorowe drzewa, padający deszcz i dzieciaki biegające po słodycze jak na halloween

Zgadzam się z Bebgun, grabienie liści to jakaś udręka.