Uwielbiam organizować tego typu imprezy, szczególnie wieczory kawalerskie, bo zawsze można liczyć na całkiem niezapowiedzianą wizytę sympatycznych tancerek .
Staram się je urządzać, chociaż wkurza mnie ten sam strój dla przyszłych młodych (w sensie, że zawsze biała kieca i ta okropna fryzura dla panny młodej i za nic nie można tego zmienić!). Jednak trzeba mieć na to fajny lokal, bo jeśli lokal leży, to impreza najprawdopodobniej też.
Ja lubię urządzać tą imprezę. Simy bawią się wtedy do białego rana i zazwyczaj wychodzą zadowoleni. Czasami tylko te imprezy się nie udają ale raczej staram się żeby były one udane.